Soundgarden

Kapitan Wołowe Serce

Dwie pierwsze czyli Ultramega OK i Louder Than Love? Laughing

No bez jaj, człowieku, to tak jakbyś słyszał tylko Bleach i na tej podstawie uznał że Nirvana Ci się nie podoba i wolisz inne kapele grungeowe. Ja wiem że nikt od razu nie słyszał wszystkiego, ale są takie instytucje jak choćby Wikipedia albo kumple, że nie wspomnę o tych nieco poważniejszych jak RYM czy Discogs. Zanim się weźmiesz za jakiś band to najpierw coś o nim przeczytaj. Na przykład które płyty są najlepsze. Wiadomo? Nie wiadomo. Tutaj masz płyty soungarden z ocenami- [link widoczny dla zalogowanych] . I każdą z tych trzech wiadomo których przesłuchaj wielokrotnie. Za pierwszym razem może nie wejść.

eddie

Hmm moi kumple raczej nie słuchaja tego co ja a wikipedia nie jest jakimś autorytetem cos tam czytałem, że Badmotorfinger jest w miare dobry ale jakoś nigdy mi się nie chciało za niego zabierać. Nie mniej jesli znajde czas napewno to zrobie:P

Kapitan Wołowe Serce

Superunknown sobie ściągnij. I nie "na Świętego Dygdy" tylko zaraz. Skoro lubisz grunge to będzie Ci się to bardzo podobało. Jak nie po pierwszym przesłuchaniu to po piątym, ale na pewno będzie. Zapewniam Wink

eddie

Co do Soundgarenu to zaległości nadrobiłem, już jakis czas temu ale jakos zawsze zapomnialem napisać... Wiec tak: Soundgaren wydał dwie świetne płyty Badmotorfinger i Superunknown osobiście wole tą pierwszą ale obie są swietne....

Kapitan Wołowe Serce

A Down on the Upside Ci się nie podoba?

thon022

Down to the Upside to płyta którą z Soundgarden słuchałem najczęściej. Z kilku przyczyn : po pierwsze była najlepiej nagrana Wink

, po drugie miałem ją w oryginale, a po trzecie jest najbardziej urozmaicona. Znam jeszcze 2 : Badmotorfinger i Superunknown. Też je lubiłem (i chyba dalej lubie Rolling Eyes

)

Kapitan Wołowe Serce

No właśnie ja też ją najbardziej lubię. Mam wrażenie że jest najpoważniejsza w ich dyskografii.

eddie

Yer Blue

Kapitan Wołowe Serce

eddie

Kapitan Wołowe Serce

eddie

A sprawiasz wrażenie jak by było inaczej....

Kapitan Wołowe Serce

To trudno. A to że naśmiewam się z ludzi, dla których zespół X ma grać zawsze w takim a nie innym stylu, to nie kwestia mojego lepszego czy gorszego gustu, tylko idiotycznego podejścia do muzyki różnych metylowców, punkowców, grungeowców i innych im podobnych. Down On The Upside to jedna z tych płyt, która jest krytykowana przez fanów z klapkami na oczach, bo "to już nie jest ten zespół X". To głupota.

MrCtesiphon

Na forum Woodstocku powstała propozycja aby Soundgarden przyjechało na "Przystanek". Pasowaliby bardziej niż Prodigy, poza tym, to świetna kapela! Wink

Carpetcrawler

Najmniej przeze mnie lubiany zespół z grunge'u. Chociaż silnie rywalizuje o to miejsce z Nirvaną. Każdy z wielkiej 4 miał wspaniałego wokalistę, szkoda, że Cornell skończył gorzej niż Cobain. Co nie zmienia faktu, że 3 ostatnie ich płyty to dobre grańsko.

niszczuk

uwielbiam Badmotorfinger, Superunknown jakby mniej i na tym się kończy moja znajomość z Soundgarden. jakoś nie moge się zmusić żeby sięgnąć po inne płyty, bo i tak wiem, że żadna nie będzie lepsza niż BMF Wink

katapulta

Chyba nie znam człowieka, który bardziej niż Cornell zmarnował swoje życie. Będąc takim wokalistą powinien nagrywać płytę co 4 dni dla potomnych, ale on wybrał zabawy z timbalandem, czy jak mu tam było. Muszę czasem słuchać Audioslave, na szczęście nie jest ono jakieś bardzo złe. Cornell fajnie zaśpiewał nawet „Seven nation army”- piosenkę, którą słyszałam już w wykonaniu 1000 ludzi i wszyscy robili to okropnie. Ogólnie to mężczyzna z którym będę w nocy słuchała Magmy będzie miał głos jak on. Żeby nie było, że nic nie napisałam o Soundgarden to wstawiam link obrazujący skalę głosu jaką dysponuje wokalista
http://www.youtube.com/watch?v=crILNt7-kj8&list=FLLfswJIAOlkZg2KKsILg8eg&index=19&feature=plpp_video

Niepokonany Herakles

O co w ogole kaman ze kazdy nosal psioczy na tego Kornela gdziekolwiek obroce ueb?

Carpetcrawler

http://www.youtube.com/watch?v=-OgwDVaCiSw&ob=av2e Może dlatego....................................