Forum .:Rock 'n Metal:. Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Temat o lewakach, post-modernizmie i przyszłości cywilizacji

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum .:Rock 'n Metal:. Strona Główna -> Offtopic
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Cizar
Hipopotam
Hipopotam



Dołączył: 25 Cze 2013
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowe Skalmierzyce
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 21:41, 19 Styczeń 2014 Temat postu: Temat o lewakach, post-modernizmie i przyszłości cywilizacji

OK, jako, że na forum zrobił się ogólny burdel, w który temat się nie wejdzie są dyskusje o lewakach i cywilizacji łacińskiej, wszystko rozrzucone chyba po kilku działach, filas przestał opowiadać swoje żarty, a herakles z sebem rzucają się kurwami założyłem taki tam temat na tą waszą filozoficzną dysputę o naszej przyszłości i lewakach.

Ja rozumiem, że to forum to offtop, ale chyba minimalny porządek może być, co nie? No chyba, że Bartosz zadecyduje inaczej, to wątek usunę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seb
Gość






PostWysłany: Nie 22:43, 19 Styczeń 2014 Temat postu:

kobaian napisał:

Otóż lewak to zwolennik ideologii godzącej kompleksowo w podstawy europejskiej cywilizacji. Przez kompleksowość rozumiem, że nie chodzi tu o poglądy na jedną konkretną dziedzinę (np. lewicowe poglądy gospodarcze), tylko o coś, co uderza najlepiej we wszystkie fundamenty za jednym zamachem. Dyskutowana ostatnio w mediach tematyka "gender" jest tu dobrym przykładem. Nie dość, że feruje się pseudo-naukę w imię poprawności politycznej, to jeszcze próbuje się podważyć pewne zasady życia społecznego i na dokładkę promuje się wartości 'równościowe' kosztem 'wolnościowych'. Oczywiście to tylko jeden z przykładów. Takich pomysłów po Marksie, Freudzie, a zwłaszcza po różnych Adórniach, Lakałach i im podobnych jest dziś całkiem sporo, więc jest w czym wybierać.

Odniosę to do siebie gdyż o mnie chodziło.
Nie wyznaję żadnej ideologii.
Co do "gender" za mało się interesowałem do tej pory, żeby wyciągać jednoznaczne wnioski, ale z tego co słyszałem, to np, ze dziewczynki jak chcą to powinny rozwijać swoje zainteresowania nawet jeśli te są uznane za męskie: motoryzacja, wędkarstwo, instalatorstwo, budowlanka itp. Nie widzę w tym nic złego, jeśli nie jest to wymuszone. Co z tego, że większość dziewczynek woli bawić się lalkami niż samochodami, te które wolą samochody, niech się bawią.
Stale podważa się jakieś zasady życia społecznego i na tym polega rozwój, konserwatyści preferują stagnację i zacofanie. Najlepiej jakby chłop mógł znowu lać babę, a dziecko stanowiło własność rodziców.
Wartości wolnościowe o których mówisz, zwróć uwagę, że dotyczą wolności określonej grupy, naturalną rzeczą jest zatem, że ci którym jej się odmawia, będą się buntować i tu Marks miał absolutną rację. Nie potrzeba tu żadnej ideologii, tak jest.
Powrót do góry
Johanan
Wafel
Wafel



Dołączył: 30 Lis 2013
Posty: 387
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 23:49, 19 Styczeń 2014 Temat postu:

Nikt nie zakazuje chłopcom bawić się lalkami.
Sam miałem takiego kolegę w przedszkolu. Nikt mu tego nie zabraniał. Wink No chyba że tam było gender, ale jakoś nic takiego nie pamiętam. Smile

Odnośnie lania baby - to jest przestępstwo.. Odnośnie tego kogo własnością jest dziecko - uważasz że lepiej zajmie się nim grupa urzędników, czy osoby, które widzą w nim swoją przyszłość, utrzymanie i po prostu ,,dziedzica'' ( nie wspominam o miłości do dziecka.. bo kogo to obchodzi?!)? To że zdarzają się dziwacy, ludzie nieodpowiedzialni i po prostu okrutni którzy źle dbają o swoje dziecko - niestety to prawda ( kiedyś była sprawa z kobietą co wsadziła swoje dziecko do lodówki...). Ale czy w takim razie należy zabrać dzieci wszystkim innym, normalnym ludziom? Nie, uważam, że trzeba po prostu karać takie zbrodnie.. bardzo surowo.

Ostanie - dlaczego wartości wolnościowe mają dotyczyć określonych grup? Myślę, że ,,zwolennicy łacińskiej cywilizacji'' dzisiejszych czasów ( przynajmniej większość Wink ) stawia na równość wobec prawa wszystkich obywateli/poddanych.

Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Johanan dnia Nie 23:50, 19 Styczeń 2014, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zuy_pan
Bad Motherfucker
Bad Motherfucker



Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 23:51, 19 Styczeń 2014 Temat postu:

LOLOLOLOLOLLOLLOLLOLOLOLOLOLOLOLOLOLOLOLOLOLOLOLOLOLOLOLOLOLOLOLOLOLOLOLOLOLOLOLOLOLOLOLOLOLOL... seb.

a) Dziecko jest własnością rodziców, przecież nie państwa, a samo o sobie stanowić nie może, więc musi być czyjąś własnością.
b) Wartości wolnościowe dotyczą wszystkich, buntowała by się jedynie menelnia, co by nie dostawała za nic kasy.
c) Gender przekonuje, że płeć jest jedynie uwarunkowana kulturowo, tutaj nie chodzi o zainteresowania i zachowania, ale o płeć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cizar
Hipopotam
Hipopotam



Dołączył: 25 Cze 2013
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowe Skalmierzyce
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 23:57, 19 Styczeń 2014 Temat postu:

zuy_pan napisał:

c) Gender przekonuje, że płeć jest jedynie uwarunkowana kulturowo, tutaj nie chodzi o zainteresowania i zachowania, ale o płeć.

Nie. Gender uważa, że oprócz płci biologicznej jest także płeć kulturowa. Przykładowo, w obrębie naszej kultury bawienie się lalkami to jest cecha kobieca. A więc jak facet bawi się lalkami to ma cechy stricte kobiece.



Nie wiem, nie pytaj mnie, po co to w ogóle jest.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kobaian
Brodacz
Brodacz



Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3805
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 00:07, 20 Styczeń 2014 Temat postu:

Seb napisał:
Co do "gender" za mało się interesowałem do tej pory, żeby wyciągać jednoznaczne wnioski, ale z tego co słyszałem, to np, ze dziewczynki jak chcą to powinny rozwijać swoje zainteresowania nawet jeśli te są uznane za męskie: motoryzacja, wędkarstwo, instalatorstwo, budowlanka itp. Nie widzę w tym nic złego, jeśli nie jest to wymuszone. Co z tego, że większość dziewczynek woli bawić się lalkami niż samochodami, te które wolą samochody, niech się bawią.

Gender to nie to samo, co emancypacja, czy liberalizm itp. Gender jest oparte na pseudonaukowej teorii - płci kulturowej. Tzn. że panie od "Gender studies" głoszą, że ta dziewczynka bawiąca się samochodami nie jest taka dlatego, że taka się urodziła a w jej żyłach płynie mniej estrogenów, tylko dlatego, że płeć to kwestia społeczna. Jest to rola obrana dobrowolnie lub najczęściej, zdaniem feministek narzucona przez "społeczeństwo opresyjnego patriarchatu". We wszystkich znanych mi krzyżowych eksperymentach gender przegrywało z hipotezami biologicznych uwarunkowań, nie przeszkadza to jednak w rozwoju instytutów głoszących podobne bzdety. W sumie pod względem wartości naukowej (abstrahując od skutków społecznych) jest to mniej więcej podobny casus, jak antropologia w hitlerowskich Niemczech.

Cytat:
Stale podważa się jakieś zasady życia społecznego i na tym polega rozwój, konserwatyści preferują stagnację i zacofanie.

Konserwatyści zauważają najczęściej, że pewne rzeczy są takie a nie inne nie bez powodu. I że nie można dopasować natury ludzkiej do wyznawanej ideologii.

Cytat:
Najlepiej jakby chłop mógł znowu lać babę, a dziecko stanowiło własność rodziców.

Dla bab najlepszym sposobem na nie bycie laną jest lepiej wybierać. Każdy może natomiast zgłosić przestępstwo, ale w sprawy rodziny urzędas nie powinien się wtrącać nie proszony. Chyba, że chcemy i do nas sprowadzić Jugendamty ze wszystkimi ich patologiami. Dla mnie postęp to żaden.

Cytat:
Wartości wolnościowe o których mówisz, zwróć uwagę, że dotyczą wolności określonej grupy, naturalną rzeczą jest zatem, że ci którym jej się odmawia, będą się buntować i tu Marks miał absolutną rację. Nie potrzeba tu żadnej ideologii, tak jest.

Istnieją dwa pojęcia wolności - normalne i lewackie. Normalne jest związane z zasadą "Chcącemu nie dzieje się krzywda." Jak baba chce być z bijącym ją chłopem, to niech będzie. Jak feministka chce studiować budowę maszyn, to niech studiuje. Natomiast wolność każdej kobiety do uzyskania dyplomu z budowy maszyn bez względu na jej zdolności w tej materii - to właśnie jest wypaczone pojęcie pochodzące od lewaków. Idee wolnościowe są tu zastąpione ideami równościowymi.

Oczywiście gender to tylko jeden przykład. Są inne przykłady ideologii opartych na wielkim ściemnianiu, chociażby globalne ocieplenie i walka z nim, ekologia głęboka, poprawność polityczna i walka z "mową nienawiści", no i Twój ulubiony: relatywizm kulturowy i idea tolerancji, która uzasadnia panoszenie się na terenie Europy różnych obcych religii i ideologii, które wcale tej tolerancji wobec naszej kultury nie odwzajemniają.

To jest lewactwo. Jego przeciwieństwiem jest natomiast wiara w pewne niezmienne pryncypia moralne, w istnienie dobra, piękna i prawdy. Prawdy, która jest taką samą prawdą dla robotnika, chłopa, inteligenta, czy fabrykanta i nie zależy od punktu siedzenia. To honor i zasady, nakazujące naukowcom prowadzić rzetelne badania, a nie ogłupiać studentów porównywaniem fallusa do pierwiastka kwadratowego itp. To zasady merytokratyczne przy rekrutacji na ważne stanowiska, a nie parytety. To chęć obrony dorobku naszej cywilizacji przed tymi, którzy otwarcie deklarują chęć jego zniszczenia. To również tolerancja, ale oparta na zasadzie wzajemności - tolerujemy tych, którzy szanują też i nasze obyczaje.


Post został pochwalony 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Johanan
Wafel
Wafel



Dołączył: 30 Lis 2013
Posty: 387
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 00:15, 20 Styczeń 2014 Temat postu:

W pewnym stopniu płeć kulturowa występuje. Nie wspominając już o mającym w starożytności starciu dwóch kultur - matriarchalnej i patriarchalnej. To, która jest lepsza, a raczej bardziej skuteczna i energiczna, pokazała historia.
Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seb
Gość






PostWysłany: Pon 00:16, 20 Styczeń 2014 Temat postu:

Johanan napisał:
Nikt nie zakazuje chłopcom bawić się lalkami.
Sam miałem takiego kolegę w przedszkolu. Nikt mu tego nie zabraniał. Wink No chyba że tam było gender, ale jakoś nic takiego nie pamiętam. Smile

A ja słyszałem, że są tacy co zabraniają.

Cytat:
Odnośnie lania baby - to jest przestępstwo..

Ale kiedyś nie było, a przez obalenie pewnych norm społecznych zaczęło być.

Cytat:
Odnośnie tego kogo własnością jest dziecko - uważasz że lepiej zajmie się nim grupa urzędników, czy osoby, które widzą w nim swoją przyszłość, utrzymanie i po prostu ,,dziedzica'' ( nie wspominam o miłości do dziecka.. bo kogo to obchodzi?!)?

Zajmowanie się, opieka to nie posiadanie na własność. Człowiek (obojętnie czy dziecko czy dorosły) nie powinien być niczyja własnością, bo właściciel z własnością może zrobić co mu się podoba.

Cytat:
To że zdarzają się dziwacy, ludzie nieodpowiedzialni i po prostu okrutni którzy źle dbają o swoje dziecko - niestety to prawda ( kiedyś była sprawa z kobietą co wsadziła swoje dziecko do lodówki...). Ale czy w takim razie należy zabrać dzieci wszystkim innym, normalnym ludziom?

Widzisz, ja w skrajności ideologiczne nie popadam, gdzie ja sugerowałem coś podobnego?

Cytat:
Nie, uważam, że trzeba po prostu karać takie zbrodnie.. bardzo surowo.

Tylko to jakos dziwnie brzmi, zbrodnia na własności.

Cytat:
Ostanie - dlaczego wartości wolnościowe mają dotyczyć określonych grup? Myślę, że ,,zwolennicy łacińskiej cywilizacji'' dzisiejszych czasów ( przynajmniej większość Wink ) stawia na równość wobec prawa wszystkich obywateli/poddanych.

Dlatego, że prawo może być tak skonstruowane (i zazwyczaj jest), że sprzyja jednym grupom, a pozbawia szans innych.

Cytat:
Pozdrawiam

Z wzajemnością.
Powrót do góry
Seb
Gość






PostWysłany: Pon 00:29, 20 Styczeń 2014 Temat postu:

zuy_pan napisał:

a) Dziecko jest własnością rodziców, przecież nie państwa, a samo o sobie stanowić nie może, więc musi być czyjąś własnością.
b) Wartości wolnościowe dotyczą wszystkich, buntowała by się jedynie menelnia, co by nie dostawała za nic kasy.
c) Gender przekonuje, że płeć jest jedynie uwarunkowana kulturowo, tutaj nie chodzi o zainteresowania i zachowania, ale o płeć.


a) Skoro brak stanowienia o sobie jest dla Ciebie równoznaczne z byciem czyjąś własnością, to masz cholerny problem z pojmowaniem świata.
b)W takim razie czekam na triumf takich wartości.
c)Poważnie, tylko kulturowo? Możliwe, ale z tego co słyszałem, biologię też bierze pod uwagę. Zresztą gender, jak każda ideologia zniekształca postrzeganie rzeczywistości, dla mnie to nic nowego.
Powrót do góry
Johanan
Wafel
Wafel



Dołączył: 30 Lis 2013
Posty: 387
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 00:40, 20 Styczeń 2014 Temat postu:

1. Nic o tym nie słyszałem. Są osoby chore (patrz: Grodzka) którym ciało rozwinęło się inaczej, świadomość przynależności do płci inaczej ( choć ma syna i miała żonę ..., dziwnie, nie? ).

2. Być może tak kiedyś było, ale to było bezprawie.

3. Dziecko, gdyby było niezależne, umarło by. Dlatego musi być czyjąś własnością. Dziecko umarłoby bez matczynej piersi i niewiele by potrafiło, gdyby nie było wychowane. Socjaliści chcą, by rodzice opłacali dzieci ( czyli byli ich właścicielami), jednocześnie żądając, by np. chodziło do szkoły w określonym wieku. To jest niesprawiedliwość w stosunku do rodziców.

3. Przez zabranie dzieci rozumiałem odebranie rodzicom praw w stosunku do postępowania z nimi do granic ustalonych przez prawo (czyli możliwość wykształcenia go i wychowania w sposób, jaki się uważa za słuszny).

4. Dziecko jest również człowiekiem. Ale nie jest jeszcze do końca ukształtowane. Potrzebuje opieki... ale to jest chyba oczywiste.

5. To jest szczególna własność. Może będzie to porównanie mało przekonujące - ale dziecko to rodzaj osoby zależnej, czyli, mówiąc wprost ,,niewolnika-obywatela'' rodzica. A "niewolnik" nadal jest człowiekiem.

5. Prawo niesprawiedliwe - owszem.

Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zuy_pan
Bad Motherfucker
Bad Motherfucker



Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 00:43, 20 Styczeń 2014 Temat postu:

A wyjaśnisz dlaczego? Jak dla mnie, za dziecko decyduje rodzic, czyli tak, jakby był właścicielem, ja bym to nawet prawnie zapisał, dzięki czemu można by olewać państwowe nakazy dotyczące dzieci. Ja jestem, nawet za tym, żeby rodzic mógł humanitarnie uśmiercić dziecko, jeżeli przekona później sędziego, że to było dla dobra dziecka, jego własność w gruncie rzeczy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Johanan
Wafel
Wafel



Dołączył: 30 Lis 2013
Posty: 387
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 00:48, 20 Styczeń 2014 Temat postu:

Panie, to już jest kwestia tego, czy uważasz życie za wartość samą w sobie. Ja uważam, że nie powinno być prawa umożliwiającego legalne nieprzymuszone niszczenie życia ludzkiego w żadnym stopniu, nie licząc samoobrony.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kobaian
Brodacz
Brodacz



Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3805
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 00:57, 20 Styczeń 2014 Temat postu:

Johanan napisał:
W pewnym stopniu płeć kulturowa występuje.

Tzn. w czym się ona konkretnie objawia i na ile wykluczone są tu czynniki biologiczne? Wybacz ale mowa o "występowaniu zjawiska", bez sprecyzowania na czym polega jest pustosłowiem. Ja w swoim wywodzie nie twierdzę, że nie ma zjawisk na świecie, które pojemnym określeniem 'gender' można byłoby określić. Ja twierdzę jedynie, że jako program badawczy z zakresu nauk przyrodniczych "gender studies" należałoby uznać za pasmo klęsk, które powinno się dawno zakończyć wyrzuceniem go do kosza. Ale ponieważ jest to tak naprawdę lewacka doktryna, to jej sukces należy rozpatrywać w innych kategoriach - mianowicie replikacji memu i jego wpływu na bieżące życie polityczne. I pod tym kątem, gender odniosło znaczny sukces.

Johanan napisał:
Nie wspominając już o mającym w starożytności starciu dwóch kultur - matriarchalnej i patriarchalnej. To, która jest lepsza, a raczej bardziej skuteczna i energiczna, pokazała historia.
Pozdrawiam

Mógłbyś sprecyzować, o czym mowa? Gdzie ten matriarchat panował? Te kultury to przepraszam starły się militarnie, czy jak? Bo ja mimo obcowania z feministkami w jednym zakładzie, nigdy o czymś takim nie słyszałem. Wiem tylko, że znaleziono jedną wyspiarską społeczność, gdzie relacje między kobietami i mężczyznami różnią się zasadniczo od reszty globu. Podobnież jest jeden gatunek szympansów, gdzie relacje można określić jako matriarchalne. Generalnie w przyrodzie, przynajmniej wśród bardziej rozwiniętych ssaków matiarchat to rzadkość.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seb
Gość






PostWysłany: Pon 01:00, 20 Styczeń 2014 Temat postu:

kobaian napisał:
Seb napisał:
Co do "gender" za mało się interesowałem do tej pory, żeby wyciągać jednoznaczne wnioski, ale z tego co słyszałem, to np, ze dziewczynki jak chcą to powinny rozwijać swoje zainteresowania nawet jeśli te są uznane za męskie: motoryzacja, wędkarstwo, instalatorstwo, budowlanka itp. Nie widzę w tym nic złego, jeśli nie jest to wymuszone. Co z tego, że większość dziewczynek woli bawić się lalkami niż samochodami, te które wolą samochody, niech się bawią.

Gender to nie to samo, co emancypacja, czy liberalizm itp. Gender jest oparte na pseudonaukowej teorii - płci kulturowej. Tzn. że panie od "Gender studies" głoszą, że ta dziewczynka bawiąca się samochodami nie jest taka dlatego, że taka się urodziła a w jej żyłach płynie mniej estrogenów, tylko dlatego, że płeć to kwestia społeczna.

Nauka to nie tylko próbówki i chemia jak niektórzy chcieliby ja postrzegać.
Rzeczywistość społeczna jest tak samo realna jak biologiczna, ignorując jeden z tych czynników tworzymy właśnie ideologię.

Cytat:
Jest to rola obrana dobrowolnie lub najczęściej, zdaniem feministek narzucona przez "społeczeństwo opresyjnego patriarchatu". We wszystkich znanych mi krzyżowych eksperymentach gender przegrywało z hipotezami biologicznych uwarunkowań, nie przeszkadza to jednak w rozwoju instytutów głoszących podobne bzdety. W sumie pod względem wartości naukowej (abstrahując od skutków społecznych) jest to mniej więcej podobny casus, jak antropologia w hitlerowskich Niemczech.

Co Ci poradzę, że kwestia rozwoju człowieka to biologia i warunki środowiskowe. Trzeba mieć niewiarygodnie zawężone pole myślenia, żeby zanegować jeden z nich i uparcie twierdzić, że go nie ma...bo? bo nie.

Cytat:
Stale podważa się jakieś zasady życia społecznego i na tym polega rozwój, konserwatyści preferują stagnację i zacofanie.

Cytat:
Konserwatyści zauważają najczęściej, że pewne rzeczy są takie a nie inne nie bez powodu. I że nie można dopasować natury ludzkiej do wyznawanej ideologii.

Tak zauważają, a to ciekawe, bo ja widzę, że wręcz przeciwnie Smile

Cytat:
Najlepiej jakby chłop mógł znowu lać babę, a dziecko stanowiło własność rodziców.

Cytat:
Dla bab najlepszym sposobem na nie bycie laną jest lepiej wybierać. Każdy może natomiast zgłosić przestępstwo, ale w sprawy rodziny urzędas nie powinien się wtrącać nie proszony. Chyba, że chcemy i do nas sprowadzić Jugendamty ze wszystkimi ich patologiami. Dla mnie postęp to żaden.

Nie każda baba jest wróżką, i nie zawsze ma gdzie iść, szczególnie z dzieciakiem. A z tym urzędasem, to jak sądzisz, policjant przechodzący obok domu gdzie przez otwarte okno słychać jak kobieta dostaje wpierdol, powinien zareagować, czy nie?


Cytat:
Wartości wolnościowe o których mówisz, zwróć uwagę, że dotyczą wolności określonej grupy, naturalną rzeczą jest zatem, że ci którym jej się odmawia, będą się buntować i tu Marks miał absolutną rację. Nie potrzeba tu żadnej ideologii, tak jest.

Cytat:
Istnieją dwa pojęcia wolności - normalne i lewackie. Normalne jest związane z zasadą "Chcącemu nie dzieje się krzywda." Jak baba chce być z bijącym ją chłopem, to niech będzie. Jak feministka chce studiować budowę maszyn, to niech studiuje. Natomiast wolność każdej kobiety do uzyskania dyplomu z budowy maszyn bez względu na jej zdolności w tej materii - to właśnie jest wypaczone pojęcie pochodzące od lewaków. Idee wolnościowe są tu zastąpione ideami równościowymi.

O babie już pisałem.
Co do ostatnich dwu zdań to nigdy się pod podobnymi absurdami nie podpiszę, no, ale chyba powinienem Waszym zdaniem skorom lewak, nie?

Cytat:
Oczywiście gender to tylko jeden przykład. Są inne przykłady ideologii opartych na wielkim ściemnianiu, chociażby globalne ocieplenie i walka z nim

Wspominałeś coś o nauce, znasz naukowe stanowisko w tej sprawie?
Cytat:
... ekologia głęboka, poprawność polityczna i walka z "mową nienawiści", no i Twój ulubiony: relatywizm kulturowy i idea tolerancji, która uzasadnia panoszenie się na terenie Europy różnych obcych religii i ideologii, które wcale tej tolerancji wobec naszej kultury nie odwzajemniają.

Co to jest ekologia głęboka?
Co masz przeciwko kulturze w mowie?
W sprawie "obcych" religii, to co proponujesz: nie wpuszczać ich przedstawicieli do Europy, zamykać do obozów, mordować? Bo nie wiem.

Cytat:
To jest lewactwo. Jego przeciwieństwiem jest natomiast wiara w pewne niezmienne pryncypia moralne, w istnienie dobra, piękna i prawdy.

Dobra i piękna. A trochę jaśniej, ściślej ???

Cytat:
Prawdy, która jest taką samą prawdą dla robotnika, chłopa, inteligenta, czy fabrykanta i nie zależy od punktu siedzenia. To honor i zasady, nakazujące naukowcom prowadzić rzetelne badania, a nie ogłupiać studentów porównywaniem fallusa do pierwiastka kwadratowego itp. To zasady merytokratyczne przy rekrutacji na ważne stanowiska, a nie parytety.

Jestem jak najbardziej za, jak sądzisz, czy to jakaś lewacka herezja?

Cytat:
To chęć obrony dorobku naszej cywilizacji przed tymi, którzy otwarcie deklarują chęć jego zniszczenia.

Tzn konkretnie czego?

Cytat:
To również tolerancja, ale oparta na zasadzie wzajemności - tolerujemy tych, którzy szanują też i nasze obyczaje.

Nigdy nie twierdziłem inaczej, i co teraz?
Powrót do góry
zuy_pan
Bad Motherfucker
Bad Motherfucker



Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 01:07, 20 Styczeń 2014 Temat postu:

Wspominałeś coś o nauce, znasz naukowe stanowisko w tej sprawie?

Ja znam, takie nie propagandowe, tylko faktyczne. Nikt nie wie jaki wpływ ma człowiek na ocieplenie klimatu, zmiany jakie obserwuje się są raczej normalne i bywały już gorsze. Natomiast wzrost poziomu dwutlenku węgla jest skutkiem ocieplenia, a nie przyczyną. Łyso?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Johanan
Wafel
Wafel



Dołączył: 30 Lis 2013
Posty: 387
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 01:16, 20 Styczeń 2014 Temat postu:

kobaian napisał:
Johanan napisał:
W pewnym stopniu płeć kulturowa występuje.

Tzn. w czym się ona konkretnie objawia i na ile wykluczone są tu czynniki biologiczne? Wybacz ale mowa o "występowaniu zjawiska", bez sprecyzowania na czym polega jest pustosłowiem. Ja w swoim wywodzie nie twierdzę, że nie ma zjawisk na świecie, które pojemnym określeniem 'gender' można byłoby określić. Ja twierdzę jedynie, że jako program badawczy z zakresu nauk przyrodniczych "gender studies" należałoby uznać za pasmo klęsk, które powinno się dawno zakończyć wyrzuceniem go do kosza. Ale ponieważ jest to tak naprawdę lewacka doktryna, to jej sukces należy rozpatrywać w innych kategoriach - mianowicie replikacji memu i jego wpływu na bieżące życie polityczne. I pod tym kątem, gender odniosło znaczny sukces.

Johanan napisał:
Nie wspominając już o mającym w starożytności starciu dwóch kultur - matriarchalnej i patriarchalnej. To, która jest lepsza, a raczej bardziej skuteczna i energiczna, pokazała historia.
Pozdrawiam

Mógłbyś sprecyzować, o czym mowa? Gdzie ten matriarchat panował? Te kultury to przepraszam starły się militarnie, czy jak? Bo ja mimo obcowania z feministkami w jednym zakładzie, nigdy o czymś takim nie słyszałem. Wiem tylko, że znaleziono jedną wyspiarską społeczność, gdzie relacje między kobietami i mężczyznami różnią się zasadniczo od reszty globu. Podobnież jest jeden gatunek szympansów, gdzie relacje można określić jako matriarchalne. Generalnie w przyrodzie, przynajmniej wśród bardziej rozwiniętych ssaków matiarchat to rzadkość.


1. Objawia się pozycją kobiet w społeczeństwie. Przykładowo, jak chyba pisałem, w niektórych kulturach kobiety zajmowały się tylko i wyłącznie domem, w innych zaś na równi z mężczyznami walczyły w wojnach. Kultura XIX wieku zdaje się sprawiła, że powoli wykrystalizowała się kultura właściwa i naturalna - kobiety stały się w pełni wolne, mogą uczyć się na uniwersytetach i być politykami. Co innego, gdy próbuje negować się czynniki biologiczne płci, które wpływają na to, co robią kobiety i mężczyźni. To jest właśnie cywilizacja gender - powrót do matriarchatu, w teorii równość, w istocie dyskryminacja.

2. Panował w archaicznej Grecji, możliwe że występował na Krecie. Niestety, mam o okresie matriarchatu w Europie mało wiedzy, ale to, że kiedyś miał w niej duże wpływy, jest prawie pewne. Tak jak napisałem - matriarchat został zwyciężony, przez swoją słabość i zacofanie. Cywilizacja wojny zwyciężyła z cywilizacją spokoju i rodzicielstwa. I bardzo dobrze, bo bez tego żylibyśmy dziś... może na poziomie starożytnych Egipcjan.
Odnośnie tego, jak został matriarchat zwyciężony - częściowo politycznie ( słynna Kreta Minojska), w znacznej części zaś przez napływ plemion o ustosunkowaniu patriarchalnym i ich zasymilowaniu i podboju słabszych plemion kobiecych.

Pozdrawiam!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seb
Gość






PostWysłany: Pon 01:29, 20 Styczeń 2014 Temat postu:

Johanan napisał:
1. Nic o tym nie słyszałem. Są osoby chore (patrz: Grodzka) którym ciało rozwinęło się inaczej, świadomość przynależności do płci inaczej ( choć ma syna i miała żonę ..., dziwnie, nie? ).

Skoro wartości wolnościowe, to osoba chora może być chora jeśli chce, czyż nie?

Cytat:
2. Być może tak kiedyś było, ale to było bezprawie.

...Stanowiące jednak normę społeczną.

Cytat:
3. Dziecko, gdyby było niezależne, umarło by. Dlatego musi być czyjąś własnością. Dziecko umarłoby bez matczynej piersi i niewiele by potrafiło, gdyby nie było wychowane.

...Mogło by zostać wykarmione np butelką, albo cyckiem wilczycy np (były takie przypadki). Co z tego, że niewiele by potrafiło...Dziecko nie jest rzeczą, ani niewolnikiem, żeby być czyjąś własnością. To jest właśnie przerażające u konserwatystów, takie podejście do sprawy.

Cytat:
Socjaliści chcą, by rodzice opłacali dzieci ( czyli byli ich właścicielami), jednocześnie żądając, by np. chodziło do szkoły w określonym wieku. To jest niesprawiedliwość w stosunku do rodziców.

Wiesz, mnie tacy jacyś socjaliści mało obchodzą Smile

Cytat:
3. Przez zabranie dzieci rozumiałem odebranie rodzicom praw w stosunku do postępowania z nimi do granic ustalonych przez prawo (czyli możliwość wykształcenia go i wychowania w sposób, jaki się uważa za słuszny).

Ależ jak najbardziej, dlaczego dziecko ma być pokrzywdzone tylko dlatego, że rodzic jest skończonym durniem i wmawia mu, że Ziemia jest płaska i podtrzymują ją słonie? Wyrośnie na takiego samego durnia i będzie prze innych wyśmiewane. Tak mają wyglądać te wartości wolnościowe?

Cytat:
4. Dziecko jest również człowiekiem. Ale nie jest jeszcze do końca ukształtowane. Potrzebuje opieki... ale to jest chyba oczywiste.
5. To jest szczególna własność. Może będzie to porównanie mało przekonujące - ale dziecko to rodzaj osoby zależnej, czyli, mówiąc wprost ,,niewolnika-obywatela'' rodzica. A "niewolnik" nadal jest człowiekiem.

Zależny=niewolnik!? W tym potocznym znaczeniu wszyscy jesteśmy niewolnikami, własnością państwa, systemu, genów itd...
Powrót do góry
Seb
Gość






PostWysłany: Pon 01:32, 20 Styczeń 2014 Temat postu:

zuy_pan napisał:
A wyjaśnisz dlaczego? Jak dla mnie, za dziecko decyduje rodzic, czyli tak, jakby był właścicielem, ja bym to nawet prawnie zapisał, dzięki czemu można by olewać państwowe nakazy dotyczące dzieci. Ja jestem, nawet za tym, żeby rodzic mógł humanitarnie uśmiercić dziecko, jeżeli przekona później sędziego, że to było dla dobra dziecka, jego własność w gruncie rzeczy.

To dlatego, że jesteś skończonym pojebem i dzieci nigdy nie powinieneś mieć, czego z całej duszy Ci życzę Smile


Ostatnio zmieniony przez Seb dnia Pon 01:33, 20 Styczeń 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Seb
Gość






PostWysłany: Pon 01:46, 20 Styczeń 2014 Temat postu:

zuy_pan napisał:
Wspominałeś coś o nauce, znasz naukowe stanowisko w tej sprawie?

Ja znam, takie nie propagandowe, tylko faktyczne. Nikt nie wie jaki wpływ ma człowiek na ocieplenie klimatu, zmiany jakie obserwuje się są raczej normalne i bywały już gorsze. Natomiast wzrost poziomu dwutlenku węgla jest skutkiem ocieplenia, a nie przyczyną. Łyso?

No, łyso, ale tylko za sprawą przerzedzonych włosów Smile
Co, człowiek nie emituje do atmosfery dwutlenku węgla poprzez przemysł i spalanie węgla? A metan, prawdopodobnie bardziej cieplarniany od CO2?
Klimat planety się ociepla (co jest faktem) i są głębokie przesłanki o wpływie na ten proces emisji gazów cieplarnianych.
Na tyle silne, że warto walczyć z emisją, chociażby za sprawą zakwaszania oceanów - drugi negatywny czynnik emisji CO2.
No chyba, że się jest ekspertem w tych dziedzinach, to można z naukowcami w polemikę wchodzić.
Powrót do góry
Johanan
Wafel
Wafel



Dołączył: 30 Lis 2013
Posty: 387
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 01:49, 20 Styczeń 2014 Temat postu:

1. To, czy ktoś jest chory, nie jest zależne od tego, czy ktoś tego chce, czy nie.
2. I co?
3. Absurd. Zastanów się proszę nad tym, co napisałeś...
4. No i dobrze.
5. A dlaczego 1000000 rodziców ma być skrzywdzonych dlatego, że 2 to debile? Odpowiedzialność zbiorowa? Very Happy
6. Nie. Możemy uciec od państwa na Antarktydę i robić tam, co nam się podoba, ale jeśli tego nie chcemy, musimy żyć w nim, akceptując zasady które w nim są. Możemy olać geny, wykastrować się i wylecieć do bezludnej puszczy. Ale dziecko nie może uciec od rodzica. Dlatego, że wie, że to nie jest dla niego dobre. Tak samo nie uciekamy na Antarktydę i nie kastrujemy się - bo to nie jest dla nas dobre. Dziecko nie może robić tego, co rodzic nie chce, żeby ono robiło. W innym razie dostanie karę, do której będzie się musiało dopasować. To jest relacja rodzic-dziecko i państwo nie ma tu nic do gadania, chyba że dojdzie to przestępstwa na człowieku.
Chce również zaznaczyć, że dziecko nie posiada własności. Dziecko nie jest odpowiedzialne. To rodzic jest za nie odpowiedzialne i to on daje mu swoje dobra. Oczywiście, dziecko w pewnym stopniu jest również ,,niewolnikiem'' państwa ( choć na zasadach obywatelskich, ale mniej surowych, niż w odniesieniu do dorosłych obywateli).

Na koniec chcę dodać najważniejsze - dziecko i rodzica łączy miłość i to rodzic za to odpowiada, że ich ta więź łączyła.
Państwa i dziecko łączy miłość wyłącznie jednostronna i do tego krzywdząca w stosunku do rodzica. To jest gwałt na dziecku i ignorancja w stosunku do rodzica.

Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Johanan dnia Pon 01:52, 20 Styczeń 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum .:Rock 'n Metal:. Strona Główna -> Offtopic Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3 ... 17, 18, 19  Następny
Strona 1 z 19


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin