Forum .:Rock 'n Metal:. Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Temat o lewakach, post-modernizmie i przyszłości cywilizacji

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum .:Rock 'n Metal:. Strona Główna -> Offtopic
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Filas
Moderator
Moderator



Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3117
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Etceteragrad
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 16:42, 25 Listopad 2014 Temat postu:

Miley Cyrus?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vilverin
Brodacz
Brodacz



Dołączył: 02 Kwi 2013
Posty: 2430
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wielkie Księstwo Krakowskie/Królestwo Galicji i Lodomerii.
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 17:51, 25 Listopad 2014 Temat postu:

Cytrusa chodzącą cytrynę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nihil reich
Hipopotam
Hipopotam



Dołączył: 03 Lip 2013
Posty: 1211
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 21:12, 25 Listopad 2014 Temat postu:

Vilverin napisał:
No ale Cyrus też opierał się na własnym widzimisię i był panem życia i śmierci poddanych.


Skoro był panem życia i śmierci, a żadna tradycja jego władzy nie ograniczała, to tym bardziej należy mu się podziw za to, że postępował godnie i szlachetnie. Był zresztą pomazańcem Bożym, więc może nie jest tak odległy od twojego ideału władcy Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vilverin
Brodacz
Brodacz



Dołączył: 02 Kwi 2013
Posty: 2430
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wielkie Księstwo Krakowskie/Królestwo Galicji i Lodomerii.
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 15:10, 26 Listopad 2014 Temat postu:

Pomazańcem demona (niby dobrego) Ahury Mazdy. Więc słabo raczej.

Cytat:
tradycja jego władzy nie ograniczała


Ograniczała.
Ensi sumeryjscy- ograniczeni przez kapłanów i radę starszych
Gutejscy naczelnicy plemion - ograniczeni przez polityczno militarną gwardię wojowników
Mittani, państwo hurytów - bliżej nieokreślony system przywilejów i praw. Coś w rodzaju protofeudalizmu.
Izrael - król ograniczony przez kapłanów, sędziów (urząd ten nie został zniesiony po namaszczeniu Saula!), etc.
Hettyci - bliżej nieokreślony system kontroli "sędziowskiej" (nie wiem jak to nazwać).

"Twój argument jest inwalidą".

EDIT:
Asyria i Babilonia + Państwo Medów i Partów to despotie z prawdziwego zdarzenia.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Vilverin dnia Śro 15:18, 26 Listopad 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nihil reich
Hipopotam
Hipopotam



Dołączył: 03 Lip 2013
Posty: 1211
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:24, 26 Listopad 2014 Temat postu:

No to w końcu opierali się na tradycji czy na własnym widzimisię? Smile

Vilverin napisał:
Pomazańcem demona (niby dobrego) Ahury Mazdy. Więc słabo raczej.


Iz 44,28:
Ja mówię o Cyrusie: "Mój pasterz",
i spełni on wszystkie moje pragnienia,
mówiąc do Jeruzalem: "Niech cię odbudują!",
i do świątyni: "Wznieś się z fundamentów!"»


Iz 45,1:
Tak mówi Pan o swym pomazańcu Cyrusie:
«Ja mocno ująłem go za prawicę,
aby ujarzmić przed nim narody
i królom odpiąć broń od pasa,
aby otworzyć przed nim podwoje,
żeby się bramy nie zatrzasnęły.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vilverin
Brodacz
Brodacz



Dołączył: 02 Kwi 2013
Posty: 2430
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wielkie Księstwo Krakowskie/Królestwo Galicji i Lodomerii.
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 10:39, 27 Listopad 2014 Temat postu:

Większość wczesnych modeli Bliskowschodnich był taka jak wyżej. Natomiast drogowskazami na przyszłość były przede wszystkim Asyria i Babilonia. Na ich wzorcach opierały się później państwa Medów, Partów i Persów (aż do Sasanidów). Mamy więc jakieś bliżej nieokreślone zręby tradycyjnych monarchii z nadaniami, przywilejami i systemami "przybudówek" systemowych, które potem obumierają (albo zostają obalone - nie wiadomo), a na ich miejsce wchodzą (jak dzisiaj byśmy ujęli) typowo wschodnie despotie. Cyrus wpisywał się w ten schemat.

Cytat:
Iz 44,28:
Ja mówię o Cyrusie: "Mój pasterz",
i spełni on wszystkie moje pragnienia,
mówiąc do Jeruzalem: "Niech cię odbudują!",
i do świątyni: "Wznieś się z fundamentów!"»

Iz 45,1:
Tak mówi Pan o swym pomazańcu Cyrusie:
«Ja mocno ująłem go za prawicę,
aby ujarzmić przed nim narody
i królom odpiąć broń od pasa,
aby otworzyć przed nim podwoje,
żeby się bramy nie zatrzasnęły.


Tylko że tutaj mowa o pomazańcu w sensie narzędzia. Bóg użył Cyrusa jako czynnika podnoszącego Izraela. Cyrus nigdy nie przyjął prawa mojżeszowego, a Adonai był dla niego tylko kolejnym bożkiem do jego kolekcji.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Vilverin dnia Czw 10:44, 27 Listopad 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nihil reich
Hipopotam
Hipopotam



Dołączył: 03 Lip 2013
Posty: 1211
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 18:09, 25 Styczeń 2015 Temat postu:

https://www.youtube.com/watch?v=lNI07egoefc

O obiektywności sztuki. Nic zaskakującego dla forumowiczów, ale ładnie przedstawiono wszystko.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kobaian
Brodacz
Brodacz



Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3805
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 12:12, 14 Kwiecień 2015 Temat postu:

Czy prawica przegrała kulturę.

https://www.youtube.com/watch?v=ikTnOqnmVKM

Niestety długie i nie wszystko ciekawe. Ale warto wydobyć tezę Ziemkiewicza:

Polska prawica przegrała kulturę, bo nie zależy jej na podawaniu własnych wzorców i autorytetów, tylko na tym, by dorwać "sztandar polskości" i nim wymachiwać, czym nie ma specjalnych szans nikomu imponować.

Coś w tym jest. Tzw. prawica często stawia na twórców miernych, ale wiernych. Lewica, albo PO, którego nie nazwał był lewicą, tylko mafią rządzącą, pozyskuje twórców, którzy rzeczywiście mają jakiś ciekawy dorobek. Weźmy choćby satyrę. Kiedyś naprawdę lubiłem słuchać żartów i piosenek satyrycznych Daukszewicza. Bo coś to sobą reprezentowało. Po drugiej stronie mamy jakiegoś koszmarnego pajaca z muchą śpiewającego "Wystarczą cztery Ziobra", albo komplentnie nieśmiesznego, choć w kwestiach niepodległościowych zasłużonego satyryka, którego dowcip jest niczym humor pijanego wujka u cioci na imieninach, a wygląda tak, że czuć od niego cały przepity w życiu alkohol, nawet gdy oglądamy go tylko na wizji. Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Administrator



Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 14:24, 14 Kwiecień 2015 Temat postu:

O tym "podnoszeniu sztandaru Polskości" Ziemkiewicz pisał dawno temu w którejś ze swoich książek, chyba w Czasie Wrzeszczących Staruszków. Natomiast to, co tutaj mówi o kulturze, nie on jeden zresztą, jest niesłuszne.

Środowiska lewicowe w IIIRP wcale nie wygrały kultury. Udało im się stworzyć Salon Autorytetów Moralnych, którzy karnie podpisują wszystkie listy i których ludzie znają jako Wielkich Artystów i Autorytety Moralne, ale z ich twórczością na ogół nie mają do czynienia. Kto tak naprawdę słucha Pendereckiego? Kto czyta tych wszystkich pisarzy i poetów? Tym bardziej kto w ogóle zna dzieła różnych twórców sztuki współczesnej, którzy w Wyborczej za autorytety robią? Garstka zainteresowanych tym osób! W całym tym Salonie jest raptem parę osób, jak Daniel Olbrychski, którye przeciętny Polak zna jako artystów - artystów, nie jako artystów - autorytety.

Ten Salon Mędrców Wyborczej gówno w Polsce kształtuje. Ludzie Ci mogą co najwyżej podpisać się pod rożnymi postulatami Michnika po to, żeby ludzie udawali, że się z tym zgadzają, bo tak niby wypada.

W Polsce "wygrał kulturę" Sienkiewicz - facet, który napisał kilka naprawdę niezłych literacko książek opowiadających ciekawe, proste historie, które każdy przeczytał i z których bohaterami każdy się potem utożsamiał. Matejko "wygrał kulturę", chociaż był takim sobie malarzem, ale to, co malował mocno i głęboko wpłynęło na sposób myślenia Polaków. Wielu takich było - Wyspiański, Chopin, a wcześniej przecież Ksiądz Skarga, Kochanowski, Kadłubek. Oni nie podpisywali listów otwartych, nie siedzieli w salonach i nikogo nie pouczali, tylko swoją twórczością zmieniali Polaków - zamieniali ich myślenie o świecie, nie deklaracje i zmieniali ich wszystkich, nie tylko grupkę intelektualistów.

Teza tej debaty jest, mam wrażenie taka, że trzeba zrobić jakiś antysalon, w którym kontrgrupa Wielkich nieczytanych / niesłuchanych / nieoglądanych, niszowych artystów będzie pouczała Polaków w kierunku odwrotnych niż salony lewackie. Jest to absolutny nonsens.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kapitan Wołowe Serce dnia Wto 14:27, 14 Kwiecień 2015, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kobaian
Brodacz
Brodacz



Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3805
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 23:31, 14 Kwiecień 2015 Temat postu:

Kapitan Wołowe Serce napisał:
Ten Salon Mędrców Wyborczej gówno w Polsce kształtuje. Ludzie Ci mogą co najwyżej podpisać się pod rożnymi postulatami Michnika po to, żeby ludzie udawali, że się z tym zgadzają, bo tak niby wypada.

W Polsce "wygrał kulturę" Sienkiewicz - facet, który napisał kilka naprawdę niezłych literacko książek opowiadających ciekawe, proste historie, które każdy przeczytał i z których bohaterami każdy się potem utożsamiał. Matejko "wygrał kulturę", chociaż był takim sobie malarzem, ale to, co malował mocno i głęboko wpłynęło na sposób myślenia Polaków. Wielu takich było - Wyspiański, Chopin, a wcześniej przecież Ksiądz Skarga, Kochanowski, Kadłubek. Oni nie podpisywali listów otwartych, nie siedzieli w salonach i nikogo nie pouczali, tylko swoją twórczością zmieniali Polaków - zamieniali ich myślenie o świecie, nie deklaracje i zmieniali ich wszystkich, nie tylko grupkę intelektualistów.


Czyżbyś należał to tych, którzy uważają, że taki Andrzej Wajda nie miał realnego wpływu na kulturę polską, jego dorobek filmowy jest artystycznie mierny, a jedynie w czym jest dobry, to w podpisywaniu petycji? Uważasz, że Olbrychski to mierny aktorzyna, który tylko zaistniał wyłącznie przez to, że popierał władzę? Ja mam wrażenie, że wypadku przynajmniej części salonu, artystyczny dorobek jest niewątpliwy.

Natomiast dla porównania propisowski Rosiewicz to autentyczny obciach. Pomniki JPII gdzie papież wyglądem przypomina Pudziana to autentyczna żenada. Pomniki smoleńskie z modelem samolotu i gębą Lecha Kaczyńskiego w oknie to sztuka na poziomie wieś tańczy, wieś śpiewa. Świątynia w Licheniu, czy Świątynia Opatrzności Bożej to autentyczne architektoniczne gnioty. Komu to wszystko ma zaimponować? Czy tzw. "prawica" oddaje kulturę walkowerem? Oczywiście, że tak. Nie chodzi więc nawet o tworzenie jakiegoś antysalonu, ale choćby o krzewienie kultury przez zamawianie dzieł, bądź przedmiotów, budowli itp. wymagających ręki artysty u rzeczywiście utalentowanych twórców. Tak aby świątynia oszałamała kunsztem architekta, siła wyrazu pomnika JPII poruszała najbardziej zatwardziałego ateistę itd.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Administrator



Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 10:12, 15 Kwiecień 2015 Temat postu:

kobaian napisał:
Czyżbyś należał to tych, którzy uważają, że taki Andrzej Wajda nie miał realnego wpływu na kulturę polską (1), jego dorobek filmowy jest artystycznie mierny (2), a jedynie w czym jest dobry, to w podpisywaniu petycji?


Zaznaczone przeze mnie 1 i 2 to zupełnie różne rzeczy - vide Matejko. Moim zdaniem Wajda miał wpływ na kulturę cało-polską, nie tylko elito-polską za głębokiej komuny i już dawno ten wpływ mieć przestał. Teraz tylko podpisuje petycje.

Olbrychskiego zaś wymieniłem jako wyjątek.

kobaian napisał:
Czy tzw. "prawica" oddaje kulturę walkowerem? Oczywiście, że tak. Nie chodzi więc nawet o tworzenie jakiegoś antysalonu, ale choćby o krzewienie kultury przez zamawianie dzieł, bądź przedmiotów, budowli itp. wymagających ręki artysty u rzeczywiście utalentowanych twórców. Tak aby świątynia oszałamała kunsztem architekta, siła wyrazu pomnika JPII poruszała najbardziej zatwardziałego ateistę itd.


To wszystko prawda, tylko, że jest to ogólna, niezależna od światopoglądu prawidłowość. O tym właśnie mówię, nie o tym, że Papież-Aragorn taki piękny. Podoba Ci się tęcza? Albo palma? Albo twórczość Marii Peszek? Przecież to wszystko też jest gówno. A prawica zamiast zacząć organizować prawdziwą sztukę o ogólnopolskim zasięgu radzi jak stworzyć własny salon chałturników podpisujących petycje...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kapitan Wołowe Serce dnia Śro 12:32, 15 Kwiecień 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niepokonany Herakles
Bad Motherfucker
Bad Motherfucker



Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 6136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 54 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Tomyśl
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 12:27, 15 Kwiecień 2015 Temat postu:

Maria Peszek jest zwyklym beztalenciem. A nie jest tak, ze z zasady lepszymi artystami sa ludzie o pogladach lewoskretnych? Zeby byc dobrym artysta chyba trzeba miec troche nie po kolei w glowie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
siedmil
Nosal
Nosal



Dołączył: 13 Mar 2015
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:38, 15 Kwiecień 2015 Temat postu:

kobaian napisał:

Czy tzw. "prawica" oddaje kulturę walkowerem? Oczywiście, że tak. Nie chodzi więc nawet o tworzenie jakiegoś antysalonu, ale choćby o krzewienie kultury przez zamawianie dzieł, bądź przedmiotów, budowli itp. wymagających ręki artysty u rzeczywiście utalentowanych twórców. Tak aby świątynia oszałamała kunsztem architekta, siła wyrazu pomnika JPII poruszała najbardziej zatwardziałego ateistę itd.


Prawica nie buduje swojego prawdziwego zaplecza z prawdziwego zdarzenia. Nie wiem czy tylko ja mam takie wrażenie, ale prawica daje się zamknąć w ramy obecnego "salonu". Nie chodzi mi o poglądy, tylko raczej o sposób działania. I to rzutuje między innymi na kulturę.

Moim zdaniem, prawica powinna kompletnie olać salon i zająć się tworzeniem prawdziwego zaplecza. Mam na myśli inteligencję i ludzi, których można jeszcze nazywać elitami. Walka z salonem powinna być traktowana jako coś obok głównego celu. Jakaś istniejąca przeszkodą, obok której trzeba przejść do porządku dziennego i tworzyć coś, co zachęci ludzi do prawicy. Tak jak to dobrze ująłeś, coś co wzbudzi zachwyt w zatwardziałym ateiście.

Obecnie wygląda to tak, że prawica organizuje się w antysalon. I mamy teraz konflikt salon - antysalon, z którego tak na prawdę nic nie wynika. Prawica robi swoje gnioty a lewica swoje (uogólniam). Ale nie ma żadnego celu, ta walka i przeciwstawianie się jest dla prawicy celem samym w sobie. Cel powinien mieć większy zasięg.

Iść w stronę pozytywizmu?


Jak to możliwe, że w katolickim kraju rządzą lewacy?



Ach, jedna rzecz rodzi nadzieje. To, że prawica ma młodzież. Na prawdę ma młodzież. Ale co z tym zrobi, okaże się po latach.

EDIT:
Niepokonany Herakles napisał:
Maria Peszek jest zwyklym beztalenciem. A nie jest tak, ze z zasady lepszymi artystami sa ludzie o pogladach lewoskretnych? Zeby byc dobrym artysta chyba trzeba miec troche nie po kolei w glowie.


Trafiłeś w sedno Very Happy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez siedmil dnia Śro 12:40, 15 Kwiecień 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Administrator



Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 12:58, 15 Kwiecień 2015 Temat postu:

Niepokonany Herakles napisał:
A nie jest tak, ze z zasady lepszymi artystami sa ludzie o pogladach lewoskretnych? Zeby byc dobrym artysta chyba trzeba miec troche nie po kolei w glowie.


No właśnie moim zdaniem już nie. To ciekawa rzecz, bo kiedyś faktycznie tak było, ale obecnie się to zmienia. I wydaje mi się, że wiem dlaczego tak jest:

Jeszcze kilkadziesiąt lat temu bycie lewicowcem oznaczało bycie w kontrze do obowiązujących norm. W post-wiktoriańskim, czy pseudo-komunistycznym społeczeństwie walczenie np. o prawa homoseksualistów było szczytem wywrotności. Dzisiaj postulaty, które kiedyś były buntownicze są powszechnie uznane - na zachodzie przez całe społeczeństwa, w IIIRP głownie przez establishment - a więc w każdym wypadku przez tych, którzy zapewniają granty, uznanie i oklaski. Dzisiaj bycie "lewicowcem" nie oznacza bycia nonkonformistą, ale oportunistą. Współcześni "lewicowi artyści" to z zasady artyści koniunkturalni, dobrze żyjący z władzą, powtarzający hasła "tolerancji", które w dzisiejszych realiach są filisterskie.

Z drugiej strony mamy konserwatyzm, który zakłada ścisłe trzymanie się jakichś fundamentalnych przekonań, a to nie dla każdego artysty jest możliwe do zaakceptowania. Dlatego chociaż mamy obecnie artystów, których skłonność do rebelii zepchnęła na pozycje "prawicowe", to jest ich przecież znacznie mniej niż było lewaków w 68 i więcej chyba nie będzie, w każdym razie nie przy takiej "mapie ideologicznej", jaką mamy w kulturze zachodniej obecnie.

No i jest jeszcze jedna sprawa:

Znam nie jednego lewicowca, czy lewaka i nie spotkałem się z nikim, kto byłby faktycznie zainteresowany lewicową kulturą wysoką. Ci wszyscy śmieszni goście z Krytyki Politycznej na ogół nie słuchają Henry Cow, tylko jakiegoś gówna, a ich zainteresowanie kulturą ogranicza się do chodzenia na denne wernisaże, pełne "eksponatów" przy których Fontanna Duchampa zapiałaby dech, a także czytania chujowych wierszy Jasia Kapeli i oglądania lepszych, bądź gorszych filmów, które przecież ogląda dzisiaj każdy. Na naszym, nastawionym w pewnej mierze na kulturę wysoką forum są sami tak zwani "prawicowcy" - narodowcy, liberalni konserwatyści, monarchiści, etc. Poza wypadkiem tego kolesia co się nazwał Panem Yapą każdy lewak, który tu przychodzi słucha kiły, a sztuką nie jest zainteresowany w najmniejszym stopniu. Ta prawidłowość tym bardziej sprawia, że współczesna lewacka sztuka to bardzo często wydmuszka, za pomocą której marny artysta lewak wmawia marnym odbiorcom lewakom, że są częścią wielkiej lewicowej kultury - która tak naprawdę w ogóle ich nie interesuje.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kapitan Wołowe Serce dnia Śro 13:11, 15 Kwiecień 2015, w całości zmieniany 7 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kobaian
Brodacz
Brodacz



Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3805
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 00:18, 16 Kwiecień 2015 Temat postu:

Kapitan Wołowe Serce napisał:
To wszystko prawda, tylko, że jest to ogólna, niezależna od światopoglądu prawidłowość. O tym właśnie mówię, nie o tym, że Papież-Aragorn taki piękny. Podoba Ci się tęcza? Albo palma? Albo twórczość Marii Peszek? Przecież to wszystko też jest gówno. A prawica zamiast zacząć organizować prawdziwą sztukę o ogólnopolskim zasięgu radzi jak stworzyć własny salon chałturników podpisujących petycje...

Mnie się wydaje, że Ziemkiewicz mógł mieć na myśli coś innego. Salonowi udało się ściągnąć ludzi, którzy wabili innych ludzi, chcących się choć trochę ogrzać w ich blasku. Którzy mogli czymś zaimponować. Weźmy choćby przykład z mojego podwórka - Leszka Kołakowskiego. Kołakowski jest z całą pewnością trochę mniej wybitnym filozofem, niż niektórzy go uważają, ale to nie była miernota ani beztalencie. To był ktoś, kto potrafił przyciągać ludzi, kto potrafił zaimponować. I mimo iż jego poglądy pod koniec życia skręciły lekko w prawo w stosunku do tego, od czego zaczynał, to i tak jeśli nie on do Salonu przylgnął, to salon do niego na pewno.
Prawicową przeciwwagą dla Kołakowskiego mógłby być np. Józef Bocheński, sowietolog, logik, dominikanin. A teraz pytanie, ile osób kojarzy nazwisko Kołakowskiego, a ile Bocheńskiego, nawet na tym "prawicowym" forum?
Podobne zjawisko można byłoby zaobserwować właściwie w każdym obszarze kultury.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niepokonany Herakles
Bad Motherfucker
Bad Motherfucker



Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 6136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 54 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Tomyśl
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 01:15, 16 Kwiecień 2015 Temat postu:

kobaian napisał:
ile osób kojarzy nazwisko Kołakowskiego, a ile Bocheńskiego, nawet na tym "prawicowym" forum?


Ja kojarze, ale z trzech Bochenskich Jozek jest mi najmniej znany.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vilverin
Brodacz
Brodacz



Dołączył: 02 Kwi 2013
Posty: 2430
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wielkie Księstwo Krakowskie/Królestwo Galicji i Lodomerii.
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 18:14, 31 Maj 2015 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Bardzo ciekawy artykuł dosyć dokładnie analizujący irlandzką apostazję.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niepokonany Herakles
Bad Motherfucker
Bad Motherfucker



Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 6136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 54 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Tomyśl
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 13:48, 01 Lipiec 2015 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mon12aliza
Nosal
Nosal



Dołączył: 20 Maj 2016
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 08:39, 20 Maj 2016 Temat postu:

Poprawnosc polityczna lewej strony niszczy kraje

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
romanzkrainydeszczowców
Wafel
Wafel



Dołączył: 26 Lip 2014
Posty: 388
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 08:18, 23 Maj 2016 Temat postu:

Marksizm kulturowy i żydostwo = rewizjonizm, indoktrynacja i degeneracja na rzecz syjonistycznych interesów. Kultura lewaków nie musi być zmyślna, piękna, porywająca serca. Ma niszczyć samoświadomość i niewolić. Tylko tyle, aż tyle. Dla tego jest jak jest i jest tylu sebixów i karyn, a tak mało dzielnych błażejków i aleksander.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum .:Rock 'n Metal:. Strona Główna -> Offtopic Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 16, 17, 18, 19  Następny
Strona 17 z 19


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin