Forum .:Rock 'n Metal:. Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Światopogląd

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum .:Rock 'n Metal:. Strona Główna -> Offtopic
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Administrator



Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 21:33, 23 Lipiec 2010 Temat postu:

eddie napisał:
Chcesz powiedzieć, że zabijanie jest zgodne z religią chrześcijańską (nie tylko katolicką), że wojna jest ok?


Owszem. Wiele rzeczy jest zgodne z Chrześcijaństwem - kara śmierci, niewolnictwo, wojny. Chrześcijaństwo nie jest oderwaną od rzeczywistości religią wariatów.

eddie napisał:
Bóg kazał się miłować a nie zabijać, i o ile zabijanie w czasie wojny jest "dozwolone" to tylko i wyłącznie w przypadku obrony, nigdy gdy jest sie agresorem.


Jedno drugiemu nie przeczy. Augustyn pisał nawet o Wojnie Sprawiedliwej. A w byciu agresorem nie ma niczego niewłaściwego - przeciwnie trzeba być agresywnym, napadać na swoich sąsiadów, podbijać i uzależniać ich od siebie, a nie być - tak jak Polska przez ostatnie stulecia - dupą wołową i heroicznie się bronić. Gdyby IIRP zawarła sojusz militarny z Hitlerem i wspólnie z Trzecią Rzeszą napadła na ZSRR moglibyśmy dziś być potęgą. A jesteśmy zadupiem Europy. Między innymi przez takie myślenie...

eddie napisał:
A to co było w średniowieczu to... hmm ... coś czego katolicy powinni się wstydzic a nie być z tego dumnym....


Mylisz się. Zapewne dlatego że nie masz o Średniowieczu bladego pojęcia, ale pewnie również z tej przyczyny że jesteś zarażony duchem - jak to w dawnych, dobrych dla Kościoła czasach nazywano - modernizmu, czy też - jak zwie się ta zaraza obecnie - Vaticanum Seccundum.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pacyfista
Nosal
Nosal



Dołączył: 03 Lip 2010
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 22:15, 23 Lipiec 2010 Temat postu:

Miało być bez kłótni...

Kapitan Wołowe Serce: spoko rozumiem, że dla Ciebie pacyfizm nie jest OK. Zresztą jak dla większości Chrześcijan. Tylko szkoda, że 3/4 z tej większości nawet nie kuma co to jest.

Według mnie każda wojna to mordowanie ludzi... i tyle. Ja nie byłbym dumny z Polski gdyby wyżynała Ukraińców. Byłoby mi wstyd.

Aha, plan Hitlera zakładał, że nawet po podpisaniu sojuszu z Polską, zmieniłby nasz kraj w wielkie pole uprawne. Zachód III rzeszy to cywilizacja ludzi, a wschód cywilizacja wołów roboczych - Słowian.

eddie: Właśnie tak. Nie ma wojen sprawiedliwych i niesprawiedliwych. Wszystkie przynoszą śmierć.


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez pacyfista dnia Pią 22:20, 23 Lipiec 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niepokonany Herakles
Bad Motherfucker
Bad Motherfucker



Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 6136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 54 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Tomyśl
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 00:29, 24 Lipiec 2010 Temat postu:

pacyfista napisał:
Tylko szkoda, że 3/4 z tej większości nawet nie kuma co to jest.


Pacyfizm to gowno polegajace na tym ze lewacy naszywaja sobie pacyfki na dupe i mowia ze kazda wojna to smierc. Smierc to wybawienie, rzecz ktora szybciej pozwala spotkac sie z Bogiem. Dawniej to rozumiano i dlatego mamy w historii bohaterow ktorzy wiedzieli ze w zyciu nie chodzi o jakies gowno ktore dzis nazywa sie 'bezpieczenstwem', ale jest cos wiecej, jakas wyzsza wartosc. Ludzie maja miec idealy, za ktore maja byc gotowi oddac zycie. To nas odroznia od zwierzat, a pacyfistow stawia w jednej linii z bezkregowcami.

Cytat:
Według mnie każda wojna to mordowanie ludzi... i tyle.


Wojna to nie smierc, ale narzedzie polityczne. Musisz miec naprawde ograniczone horyzonty mysleniowe, jesli dostrzegasz w niej tylko mordowanie ludzi. Zatem wspolczuje.

To ze nasz kraj (wlasciwie nasi 'mezowie stanu' ala pajac Jozef Beck), patrzac dosc ogolnie, zazwyczaj pchal sie w gowniane wojny z byle kim i byle o co i to niezaleznie od swojego wojennego potencjalu, to zupelnie inna sprawa. Zupelnie inna sprawa.

Cytat:
Właśnie tak. Nie ma wojen sprawiedliwych i niesprawiedliwych. .


Zatem wojna przeciwko Trzeciej Rzeszy byla wg Ciebie niesprawiedliwa? Klawo!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Niepokonany Herakles dnia Sob 00:45, 24 Lipiec 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
eddie
Wafel
Wafel



Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 408
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 09:13, 24 Lipiec 2010 Temat postu:

Kapitanie (nie chce mi sie cytowac twoich wypowiedzi): może i o średniowieczu nie mam wielkiego pojęcia ale coś tam wiem (z lekcji historii w szkole chociaż by) i to, że kiedyś mordowano w imie Chrystusa (krucjaty) to nie oznacza, że Chrystus, chce zębyśmy mordowali się w jego imie...

W którym miejscu kara śmierci, niewolnictwo, wojny są zgdne z naukom Chrystusa? W którym miejscu w jakiej przypowieść Chrystus mówi, zabijanie się jest fajne?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez eddie dnia Sob 09:15, 24 Lipiec 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Administrator



Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 09:35, 24 Lipiec 2010 Temat postu:

eddie napisał:
że kiedyś mordowano w imie Chrystusa (krucjaty) to nie oznacza, że Chrystus, chce zębyśmy mordowali się w jego imie...


Krucjaty były próbą obrony cywilizacji europejskiej przed ekspansją islamu. Próbą na dłuższą metę udaną. Gdyby nasi nie pojechali walczyć do Ziemi Świętej to najprawdopodobniej Araby przyszłyby do nas. To po pierwsze, po drugie zaś okres krucjat był czasem chyba największego odrodzenia duchowego w Europie. Krzyżowcy szli na wyprawy pełni wiary i modlitwy. To były wspaniałe czasy! "Mordowanie" w imię Chrystusa w takich wypadkach nie tylko jest uzasadnione, ale przynosi chlubę. Krucjaty miały zanieść światło Chrześcijaństwa i Europejskiej Kultury do miejsc zniszczonych mieczami pogan.

eddie napisał:
W którym miejscu kara śmierci, niewolnictwo, wojny są zgdne z naukom Chrystusa? W którym miejscu w jakiej przypowieść Chrystus mówi, zabijanie się jest fajne?


W tej samej, w której mówi że złodziejstwo jest złe Wink Chrześcijaństwo to nie tylko Chrystus chodzący po ziemi i głaskający palestyńskie kozy, ale też Chrystus w Swoim Kościele. Biblia i Kościół są w Katolicyzmie równorzędne.



Ivoire, strasznie ostro się przejechałeś po gościu. Trzeba było aż tak?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
eddie
Wafel
Wafel



Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 408
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 09:43, 24 Lipiec 2010 Temat postu:

Po pierwsze historia nie jest od gdybanie nie wiadomo co by bylo gdyby nie było krucjat, po drugie mówisz największe odrodzenie duchowe, a ja mowie chęć łatwego zarobku (z kradzieży), chujowa sytuacja chłopów (krucjata ludowa bo daj, że się to tak nazywało), zresztom jedna z krucjat zakonczyła się chyba wyzwoleniem Ziemi Świetej a następnie zajęciem ją przez tych którzy ją wyzwolili (ale nie jestem pewnien) więc naprawde bardzo duże odrodzenie duchowe....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Administrator



Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 09:52, 24 Lipiec 2010 Temat postu:

eddie napisał:
Po pierwsze historia nie jest od gdybanie nie wiadomo co by bylo gdyby


Nie masz racji.

eddie napisał:
mówisz największe odrodzenie duchowe, a ja mowie chęć łatwego zarobku (z kradzieży),


Sprowadzasz to do poziomu gazety NIE, jesteś tego świadom? To że zdarzali się na wojnach krzyżowych i tacy nie jest dowodem na to, że same te wojny były złe.

eddie napisał:
chujowa sytuacja chłopów (krucjata ludowa bo daj, że się to tak nazywało),


Sytuacja chłopstwa nie miała tutaj nic do rzeczy. Po prostu Urban II w Clermont nie przemyślał do końca swej odezwy i nieopatrznie zaprosił do krucjat wszystkich chrześcijan, nie tylko rycerzy. No i chłopi ruszyli, niekontrolowani przez nikogo, po drodze urządzając pogromy żydów. Tylko że to nie była planowana ekspedycja.

eddie napisał:
zresztą jedna z krucjat zakonczyła się chyba wyzwoleniem Ziemi Świetej a następnie zajęciem ją przez tych którzy ją wyzwolili (ale nie jestem pewnien).


O to właśnie chodziło - o zajęcie Ziemi Świętej. Co według Ciebie mieli zrobić? Pobić Arabów i wrócić do domu? Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
eddie
Wafel
Wafel



Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 408
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 10:01, 24 Lipiec 2010 Temat postu:

Kapitan Wołowe Serce napisał:
eddie napisał:
Po pierwsze historia nie jest od gdybanie nie wiadomo co by bylo gdyby

Nie masz racji.


Kapitanie w historii mają miejsce zdarzenia nieprzewidywalne jak np bitwa warszawska to by pomyślał że skopiemy tylek ruskim?



Kapitan Wołowe Serce napisał:
eddie napisał:
mówisz największe odrodzenie duchowe, a ja mowie chęć łatwego zarobku (z kradzieży),


Sprowadzasz to do poziomu gazety NIE, jesteś tego świadom? To że zdarzali się na wojnach krzyżowych i tacy nie jest dowodem na to, że same te wojny były złe.
eddie napisał:
chujowa sytuacja chłopów (krucjata ludowa bo daj, że się to tak nazywało),

Sytuacja chłopstwa nie miała tutaj nic do rzeczy. Po prostu Urban II w Clermont nie przemyślał do końca swej odezwy i nieopatrznie zaprosił do krucjat wszystkich chrześcijan, nie tylko rycerzy. No i chłopi ruszyli, niekontrolowani przez nikogo, po drodze urządzając pogromy żydów. Tylko że to nie była planowana ekspedycja.

Tu masz racje...
Kapitan Wołowe Serce napisał:
eddie napisał:
zresztą jedna z krucjat zakonczyła się chyba wyzwoleniem Ziemi Świetej a następnie zajęciem ją przez tych którzy ją wyzwolili (ale nie jestem pewnien).


O to właśnie chodziło - o zajęcie Ziemi Świętej. Co według Ciebie mieli zrobić? Pobić Arabów i wrócić do domu? Laughing


Skoro poszuli bo im "kazał" papież do chyba dla niego szli tą ziemie wyzwalać i jemu powinni ją oddać i on powinen zadecydowac co z nią zrobić.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Administrator



Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 10:07, 24 Lipiec 2010 Temat postu:

eddie napisał:
Kapitanie w historii mają miejsce zdarzenia nieprzewidywalne jak np bitwa warszawska to by pomyślał że skopiemy tylek ruskim?


Chodziło mi o to, że gdybanie to podstawa uprawiania historii. Samo dyskutowanie o tym, co kto zrobił w którym roku to nie historia tylko plotkarstwo.

eddie napisał:
Skoro poszuli bo im "kazał" papież do chyba dla niego szli tą ziemie wyzwalać i jemu powinni ją oddać i on powinen zadecydowac co z nią zrobić.


Przecież Państwa Krzyżowe były legalne. Czy Tobie przypadkiem I Krucjata nie zlała się z IV? Bo jeżeli tak to przypominam że jej uczestnicy zostali ekskomunikowani przez Innocentego III. W gruncie rzeczy z punktu widzenia Kościoła to nie była krucjata.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kapitan Wołowe Serce dnia Sob 10:08, 24 Lipiec 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
eddie
Wafel
Wafel



Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 408
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 10:17, 24 Lipiec 2010 Temat postu:

Kapitan Wołowe Serce napisał:
Chodziło mi o to, że gdybanie to podstawa uprawiania historii.


Podstawą historii są fakty( jak to mawiał mój nauczyciel: przyczyny, przebieg, skutki i umiejscownie w czasie) Laughing

Kapitan Wołowe Serce napisał:
Czy Tobie przypadkiem I Krucjata nie zlała się z IV?


Mogło mi się pomieszać ale widze, że wiesz o co mi chodzi....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Administrator



Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 10:22, 24 Lipiec 2010 Temat postu:

eddie napisał:
Podstawą historii są fakty( jak to mawiał mój nauczyciel: przyczyny, przebieg, skutki i umiejscownie w czasie) Laughing


Zaś podstawą domu są piwnice. Tylko spróbuj tam mieszkać...

Cytat:
Mogło mi się pomieszać ale widze, że wiesz o co mi chodzi....


Widzę, że Ty nie do końca wiesz o co. IV Krucjata nie jechała do Ziemi Świętej, miała być ona odsieczą dla Bizantyjczyków. Krucjata dość szybko wymknęła się spod czyjejkolwiek kontroli i zamieniła się w przemarsz hord wesołych wojaków. Nie ma to szczególnego związku ani z Papiestwem, ani z ideą Wojen Krzyżowych.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kapitan Wołowe Serce dnia Sob 10:24, 24 Lipiec 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
eddie
Wafel
Wafel



Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 408
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 11:58, 24 Lipiec 2010 Temat postu:

Kapitan Wołowe Serce napisał:
Zaś podstawą domu są piwnice. Tylko spróbuj tam mieszkać...


Mylisz piwnice z fundamentami, fundamentem historii są fakty a nie gdybanie...

Kapitan Wołowe Serce napisał:
Widzę, że Ty nie do końca wiesz o co.

Ty jak sie okazuje też nie. Krzyżowcy poprosili o pomoc najemników z Wenecji oni pomogli im zdobyc Biznacjum, ale że to byli najemnicy chcieli w zamian kase, a że tej kasy nie dostali to sie wkurwili i zostawili (zdobyty) Konstatntynopol.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez eddie dnia Sob 12:15, 24 Lipiec 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niepokonany Herakles
Bad Motherfucker
Bad Motherfucker



Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 6136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 54 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Tomyśl
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 12:35, 24 Lipiec 2010 Temat postu:

No Dzizaz Krajst.

Ten eddie to domorosly historiozof jakis. Jak na razie nie napisal chyba niczego, co nie byloby ahistorycznym belkotem, wymyslonym chyba 3 minuty temu przy popijaniu cola kotleta.

Cytat:
Mylisz piwnice z fundamentami, fundamentem historii są fakty a nie gdybanie...


Ale w tym co pisal Kapitan nie bylo gdybania tylko chlodna analiza, ktora da sie i wolno przeprowadzic. To, iz sprowadzasz to do poziomu gdybania, czyni Cie w moich oczach osoba calkowicie nierzetelna. Szczegolnie po zdaniu 'kto by pomyslal ze skopiemy tylek ruskim'. Jestes oderwany od nauki. I zaloze sie ze Twoj nauczyciel byl waflem kazacym przepisywac podrecznik, liczacym tylko zlotowki za godzine. Takich nienawidze najbardziej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
eddie
Wafel
Wafel



Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 408
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 12:47, 24 Lipiec 2010 Temat postu:

Więc tak co do nauczyciela to jest nauczyciel typu nie przepisuj podrecznika tylko ucz sie go (mniej wiecej na pamieć), a co do chłodnej analizy Kapitana: gdybyśmy sie spikneli z Hitlerem i napadli na ZSRR to moglibysmy byc potegom (cos takiego mniej wiecej napisal Kapitan) - rzeczywiście bardzo chłodna analiza...
to mój ostatni post w tym temacie bo zaraz wyjde na jakąś czarną owce...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aramis d'Herblay
Gość






PostWysłany: Sob 13:57, 24 Lipiec 2010 Temat postu:

Ja raz wyszedłem na czarną owce, w Warszawie są takie podziemne gówna na środku miasta i tam dziady grają i ia nie wiem gdzie wyjść dobrze i ide za drogowskazem i chciałem wyjść na Złote Tarasy a wyszedłem na czarną owce heh
Powrót do góry
Niepokonany Herakles
Bad Motherfucker
Bad Motherfucker



Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 6136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 54 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Tomyśl
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 14:35, 24 Lipiec 2010 Temat postu:

eddie napisał:
gdybyśmy sie spikneli z Hitlerem i napadli na ZSRR to moglibysmy byc potegom (cos takiego mniej wiecej napisal Kapitan) - rzeczywiście bardzo chłodna analiza...


Pragne zwrocic uwage, ze Polska IIWS conajmniej nie wygrala, za to prawdopodobienstwo, iz by jej conajmniej nie przegrala w wypadku przyjecia propozycji Hitlera i porzucenia tego sojuszu w odpowiednim momencie, jest dosc duze. Niestety Polacy nigdy nie znali sie i nigdy nie beda znac sie na polityce tak, jak Brytole. Skazani zawsze jestesmy na wafli pokroju Becka, ktorych polityka zawsze bankrutuje, ale wystarczy ze z mownicy krzykna 'HONOR!' a polaczkowie juz ich uwielbiaja. Dzisiaj nazwiskiem Becka nazywa sie ulice, ale gdyby nie jego blazenska mysl polityczna, to Hitler zaczalby wojne od Francji.
Ale po co ja to mowie, wsrod Polakow i tak dominuje niezlomne przekonanie, ze wielki konflikt mocarstw mial miejsce tylko i wylacznie za sprawa wspanialej Polski.

A jesli nauczyciel kazal uczyc sie na pamiec systemowego podrecznika, ktory ma na celu jedynie przekazanie informacji w taki sposob, by mlodziez nie rozumiala niczego - tak oto mamy Twoj swiatopoglad. Twoj oraz milionow innych ludzi: nie umiejacych pisac w ojczystym jezyku, kobiet nie umiejacych nawet dobrac sobie odpowiedniego partnera, za to majacych rzekomo kompetencje do wyboru wladzy.

Brzydze sie naszymi czasami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Administrator



Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 15:26, 24 Lipiec 2010 Temat postu:

eddie napisał:
Kapitan Wołowe Serce napisał:
Widzę, że Ty nie do końca wiesz o co.

Ty jak sie okazuje też nie. Krzyżowcy poprosili o pomoc najemników z Wenecji oni pomogli im zdobyc Biznacjum, ale że to byli najemnicy chcieli w zamian kase, a że tej kasy nie dostali to sie wkurwili i zostawili (zdobyty) Konstatntynopol.


Wszystko Ci się chłopie pomieszało. Krzyżowcy żeby dotrzeć do Konstantynopola potrzebowali floty. Jako że jej nie mieli zwrócili się do Wenecji. I doża Enrico Dandolo zgodził się udostępnić im statki w zamian za szereg przysług. Pierwszą z nich było zdobycie Zadaru (wówczas Zara). Zdobycie Konstantynopola też wymyślili Wenecjanie. To "krzyżowcy" byli weneckimi najemnikami, a nie Weneccy najemnicy Krzyżowcami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aramis d'Herblay
Gość






PostWysłany: Sob 15:30, 24 Lipiec 2010 Temat postu:

Kto mówi że było spox związać sie z Hitlerem ten zjebany.

Do wyboru było:

a) zaufać zachodowi i wierzyć, że nam pomoże

b) zaufać Hitlerowi i wierzyć że wyjdziemy na tym sojuszu dobrze

Co w efekcie mogło dać:

a) zawód ze strony zachodu - brak pomocy

b) zawód ze strony Hitlera - nie zawachał sie zwrócić przeciwko przyjaznej Rosji chociaż była nieporównywalnie silniejsza niż Polska mogłaby być po sprzymierzeniu sie z nim i odniesieniu jako-takich sukcesów.

Efekt połączenia sie z Hitlerem byłby jeszcze gorszy ten który przyniosły historyczne decyzje; nie dość że i tak by nas zajebali to jeszcze po wojnie by nas wyruchali i nałożyli sankcje z dupy za współudział w zbrodniach (nie wyobrażam sobie sojuszu Polska-Niemcy bez współpracy przy rozkurwianiu żydów).

Cytat:
Niestety Polacy nigdy nie znali sie i nigdy nie beda znac sie na polityce tak, jak Brytole. Skazani zawsze jestesmy na wafli pokroju Becka


MINISTRÓW MAMY Z DUPY NA SZEŚCIE KELNERZY Z EMIGRACJI WIEDZĄ SWOJE I DZIEKI NIM NARUT NIE ZGINIE


Ostatnio zmieniony przez Aramis d'Herblay dnia Sob 15:31, 24 Lipiec 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Niepokonany Herakles
Bad Motherfucker
Bad Motherfucker



Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 6136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 54 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Tomyśl
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 15:42, 24 Lipiec 2010 Temat postu:

Aramis d'Herblay napisał:
Do wyboru było:

a) zaufać zachodowi i wierzyć, że nam pomoże

b) zaufać Hitlerowi i wierzyć że wyjdziemy na tym sojuszu dobrze


c) zapewnic Hitlera o braku polskiej reakcji w razie niemieckiej agresji na Francje, Holandie i Belgie.



Cytat:
Co w efekcie mogło dać:


Unikniecie popadania w konflikt z Niemcami w momencie, w ktorym na swiecie nie ma kraju, ktory bylby w stanie wytrzymac ich pierwszego uderzenia moc.


Cytat:
MINISTRÓW MAMY Z DUPY NA SZEŚCIE KELNERZY Z EMIGRACJI WIEDZĄ SWOJE I DZIEKI NIM NARUT NIE ZGINIE


Jak widac wiedza wiecej niz pasozyty w kraju.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
eddie
Wafel
Wafel



Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 408
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 15:53, 24 Lipiec 2010 Temat postu:

Napisałem, że to nie bede już postował, ale zaintrygowała mnie jedna wypowiedź:
Jean Ivoire Gleaves napisał:
kobiet nie umiejacych nawet dobrac sobie odpowiedniego partnera


Cyżby spotkało ci coś takiego?

A w sumie co mnie to obchodzi...

PS. Ja podzielam zdanie Aramisa, a o do krucjat to może rzeczywiście wszystko mi sie pojebało, bo od chuja było tych krucjat....


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez eddie dnia Sob 15:54, 24 Lipiec 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum .:Rock 'n Metal:. Strona Główna -> Offtopic Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 11, 12, 13 ... 20, 21, 22  Następny
Strona 12 z 22


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin