Forum .:Rock 'n Metal:. Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Rojalizm

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum .:Rock 'n Metal:. Strona Główna -> Offtopic
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
zuy_pan
Bad Motherfucker
Bad Motherfucker



Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 01:16, 25 Styczeń 2015 Temat postu:

Wymyślasz problemy z dupy, które dokładnie tak samo wyglądają w państwie, albo jeszcze gorzej, bo każdy ma to w dupie, policja nie rozwiąże sprawy- trudno, na pewno jakiś policjant się przejmie, że jej nie rozwiązał, firma nie rozwiąże sprawy- nie dostanie kasy, ma realną stratę, nie trudno.

Aha... czyli jesteś też przeciw prywatnej służbie zdrowia, oraz innymi faszystowskimi przepisami typu "hur dur, nie postawisz sobie krzywego garażu z desek na podwórku, bo ci dojebiemy 3miliardy kary" spoko... to już wiemy, że jesteś fetyszystą gwałtu na samym sobie.
Palę plastikowymi butelkami w piecu i jakoś nikomu nic się nie dzieje...
A nie możesz wrzucać swojego szamba do rzeki, chyba, że ją całą kupisz i jeszcze zapłacisz odszkodowanie ludziom korzystającym z morza/rzeki do której wpada za zanieczyszczenia, bo rybak ma pełne prawo do morza, jako, że dodaje do niego swoją pracę, bo wydobyć z niego zasoby, ale wiadomo, że to niemożliwe. Jak będziesz zanieczyszczał rzekę której odcinek dalej jest kogoś innego, to niszczysz jego własność, więc zostajesz wyruchany słoniami lub coś w tym stylu, bo popełniasz przestępstwo, które bardzo łatwo namierzyć, raczej ci się to nie opłaca, można srać do rzeki jak jest "publiczna" wtedy każdy ma to w dupie.

"zmyję krew z auta" "usuwam dowody"->poziom abstrakcji na zasadzie "a zabiję kogoś i nie będzie dowodów, bo widziałem na filmie". Przypominam, że samochód jadący 150km/h i uderzający w człowieka jest dosyć mocno uszkodzony, zostaje lakier, krew nawet zmyta zostawia ślad widoczny w widmie UV, samochodu nie da się naprawić bez śladu itd... Poza tym dokładnie tak samo wygląda to w przypadku państwa, nie wiem jak niby orać ma akap coś co jeszcze gorzej funkcjonuje w państwie...

Tylko w tej Somalii było piekło na ziemi gdy było tam państwo, a jak nie ma państwa jest wielokrotnie lepiej, o kurde, to przecież ponoć niemożliwe. Życie ludzkie nie ma wartości, dlatego, że państwo je chroni, więc niby czemu miałoby stracić wartość? Watażkowie rządzili tam za czasów państwa i walczyli między sobą o władzę, od kiedy władzy nie było, zaczęli zajmować się każdy swoimi sprawami, bo nie było o co walczyć. Zobaczycie, że w Somalii powstanie z inicjatywy Nigerii i ONZ rząd, który za max 10-15 lat znów pogrąży się w wojnach domowych o to kto ma rządzić, a wystarczyło murzynów zostawić w spokoju i by byli za kilka lat całkiem miłym państwem do życia.

W ogóle największa beka, że większość piratów ma swoje kryjówki w quasi-państwowym somalilandzie, a nie w anarchistycznej części tego terenu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Filas
Moderator
Moderator



Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3117
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Etceteragrad
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 02:20, 25 Styczeń 2015 Temat postu:

zuy_pan napisał:

Palę plastikowymi butelkami w piecu i jakoś nikomu nic się nie dzieje...


Ale wiesz, ze w akapie mogliby ci narobić problemów za zasyfianie powietrza na prywatnych terenach?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
thon022
Hipopotam
Hipopotam



Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 1064
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 02:25, 25 Styczeń 2015 Temat postu:

Przejrzałem własnie ten Manifest Libertariański Rothbarda. Rolling Eyes

O bezpieczeństwie Cyt:

"Co będzie, gdy okolica nie będzie miała swojej ochrony, a policjant z firmy A zauważy, że ktoś został napadnięty? Czy pospieszy ofierze z pomocą? To będzie, oczywiście, zależało od firmy A, ale trudno sobie wyobrazić, by prywatne firmy ochroniarskie nie kierowały się zasadą dobrej woli i nie udzielały darmowej pomocy w nagłych przypadkach. W zamian oczekiwałyby może dobrowolnej opłaty od osoby poszkodowanej w takim zajściu. .."

A jak będzie 2 ochroniarzy z konkurenyjnych firm, a ofiara pod krawatem, to "Policjanci" może wezmą się za łby, kto ma ten datek dostać? taka Walka o Klienta jest świetnie pokazana w "Gangach Nowego Yorku" - prywatna Straż Pożarna zamiast gasić ogień, zaczyna bijatykę z konkurencyjną brygadą, która próbuje działać na ich terenie...

O sądach: "Co jednak będzie, jeśli Metropolitan oczyści Browna z zarzutów? Czy oba sądy i ich uzbrojeni egzekutorzy rozpoczną strzelaninę na ulicach? (...) Gdyby sąd ogłosił wyrok, a następnie przeszedł do bezładnej strzelaniny, klienci uznaliby zapewne, że jego usługi są nic niewarte. Istotną pozycją w ofercie sądów byłaby usługa polegająca
na prowadzeniu postępowania odwoławczego..."


Nooo, pod warunkiem, że konkurencyjny nie zachowa się tak, jak te I-ej instancji. A konkurencja będzia celniej strzelać.

O Obronie terytorium"

Cyt "O sposobie i sile obrony decydowaliby sami amerykańscy konsumenci. Ci, którym podobają się okręty podwodne Polaris i obawiają się Związku Sowieckiego, finansowaliby budowę takich
jednostek. Ci, którzy wierzą bardziej w system pocisków antybalistycznych, inwestowaliby w taką broń defensywną."

Very Happy BUHAHAHA! Ja to może skromnie, jakiegoś T55 z demobilu bym na poczatek kupił, ale jakby moja firma parapolicyjna dobrze szła, to bym se F16 wyfasował i prywatne lotnisko. Z kolesiami byśmy dywizjon 303 stworzyli. NO PASARAN, Putin!!

Ten "Manifest" to mrzonki. Poziom abstrakcji przypomina Karola Marksa. Szkoda, że ten dziad nie może już zobaczyć raju Korei Płn., efektu swoich teorii.

W zasadzie u nas było coś podobnego do AKAP - w czasach Saskich. Magnat rządził wówczas udzielnie na swoich włościach i tworzył takie "nibyAkapY". Utrzymywał prywatną armię i przekupywał szlachę uboższą, żeby zapewniała mu bezkarność. Np w sądach, które można dziś nazwać prywatnymi. Nieskrępowani władzą królewską, zawierali dowolne sojusze - zarówno w kraju, jak i zagranicą. I ścierali się z wrażymi "Akapami". Tak robili Radziwiłłowie, Lubomirscy, Wiśniowieccy. Koniec był jednak dość smutny.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez thon022 dnia Nie 02:29, 25 Styczeń 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zuy_pan
Bad Motherfucker
Bad Motherfucker



Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 02:59, 25 Styczeń 2015 Temat postu:

Super argument "he he he", bardzo mocny.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niepokonany Herakles
Bad Motherfucker
Bad Motherfucker



Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 6136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 54 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Tomyśl
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 03:53, 25 Styczeń 2015 Temat postu:

megadziobak napisał:
powinieneś zdawać sobie sprawę, że jak na razie wszystkie Twoje argumenty były do odparcia


Tak samo mozna odpierac argumenty ludzi, ktorzy twierdza ze krasnoludki nie istnieja i obrona akapu w calosci jest w stylu 'krasnoludki tak szybko biegaja, ze nikt ich jeszcze nie dojrzal'. Wiem, ze trollujecie i ze nawet Wy nie jestescie az tak dziecinni, zeby na serio wygadywac te wszystkie bzdury o prywatnych firmach ochroniarskich na strazy prawa i podobnych farmazonach. Nie mowie tego z przekasem tylko w nadziei, ze rozumiecie, ze jest cala masa kolesi wypisujacych przerozne cuda na kiju, aby zapewnic sobie sprzedaz ksiazek i maslo do chleba, a pomyslodawcy akapu to wlasnie jedni z nich.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Niepokonany Herakles dnia Nie 03:55, 25 Styczeń 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zuy_pan
Bad Motherfucker
Bad Motherfucker



Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 04:05, 25 Styczeń 2015 Temat postu:

Tak, bo bardziej realistyczne jest rozprawianie o powrocie Habsburga czy innego Burbona i restauracji monarchii w XIX wiecznym stylu, podczas gdy jedyny realny powrót burbona na tron, to jak se rzygniesz do kibla po przesadzonej popijawie z tymże trunkiem. A powrotu Habsburga to nawet takiego nie uświadczysz.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez zuy_pan dnia Nie 04:06, 25 Styczeń 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niepokonany Herakles
Bad Motherfucker
Bad Motherfucker



Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 6136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 54 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Tomyśl
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 04:06, 25 Styczeń 2015 Temat postu:

zuy_pan napisał:
Tak, bo bardziej realistyczne jest rozprawianie o powrocie Habsburga czy innego Burbona i restauracji monarchii w XIX wiecznym stylu, podczas gdy jedyny realny powrót burbona na tron, to jak se rzygniesz do kibla po przesadzonej popijawie z tymże trunkiem.


A gdzie ja cos takiego pisalem?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zuy_pan
Bad Motherfucker
Bad Motherfucker



Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 04:12, 25 Styczeń 2015 Temat postu:

Niepokonany Herakles napisał:
Ja jestem rojalista. Modle sie o powrot krola.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niepokonany Herakles
Bad Motherfucker
Bad Motherfucker



Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 6136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 54 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Tomyśl
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 04:26, 25 Styczeń 2015 Temat postu:

No i gdzie tu mowa o Burbonach czy Habsburgach? Wcale nie palam afektem do tych dynastii, jak na przyklad Vilverin.

Moj stosunek do monarchii jest calkiem przyziemny. Uwazam ja za najlepszy ustroj polityczny i jestem przekonany, ze mojej wspolnocie, a sila rzeczy i mnie, zyloby sie w nim najlepiej. To, jak realne jest jej przywrocenie, to zupelnie inna bajka. Po prostu chcialbym kiedys zyc w panstwie, ktorego wladca odpowiada przed Bogiem, ktory uczy milowac blizniego. Niestety cale zycie widze, ze niemal wszyscy wokol wola takie ustroje, w ktorych moja Ojczyzna jest lub bedzie dla wladzy kawalkiem czerwonego sukna, ktore kazdy szarpie ile wlezie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zuy_pan
Bad Motherfucker
Bad Motherfucker



Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 04:30, 25 Styczeń 2015 Temat postu:

To spoko, tylko trochę śmieszne, że jak ja twierdzę, że jakiś ustrój byłby najlepszy dla mnie i "mojej wspólnoty" to pierdolę o nierealnych mrzonkach, ale gadanie o rojalizmie i monarchii w tym samym kontekście to już super...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vilverin
Brodacz
Brodacz



Dołączył: 02 Kwi 2013
Posty: 2430
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wielkie Księstwo Krakowskie/Królestwo Galicji i Lodomerii.
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 13:44, 25 Styczeń 2015 Temat postu:

kobaian napisał:
Monarchizm w wersji kabaretowej, opiera się na jakiś mrzonkach, że nagle ktoś wyciągnie z kapelusza jakiegoś Habsburga albo Burbona i cudownie przeniesiemy się do XIX wiecznych Austrowęgier, albo przedrewolucyjnej Francji. Problemem tej wizji jest oczywiście to, że ma bardziej charakter estetyczny chyba niż polityczny, nie bardzo bowiem wiadomo, jak ktoś taki miałby utrzymać posłuch wśród takich a nie innych poddanych, jak miałby pokonać politycznych wrogów oraz na jakiej zasadzie przenoszenie pradawnych wzorców miałoby rozwiązać bolączki współczesności.

Mam wrażenie, że Tobie najbliżej do poglądu o charakterze kabaretowym właśnie, bo nie widzę ani jednej z Twojej strony nie budzącej uśmiechu politowania recepty na to, jak Twój wymarzony system wprowadzić i utrzymać we współczesnym świecie.


Masz całkowitą słuszność. Nie tylko że jest mi najbliżej, ale niemal tonę w monarchizmie teatralno - romantycznym (pozwolisz że zastąpię tym zgrabnym określeniem słowo "kabaretowy"). Generalnie Twoje spostrzeżenie w tej materii jest całkowicie poprawne - z drobnym "ale".

Model teatralno-romantyczny ma funkcję ideową i po części informacyjną. Jest li tylko i wyłącznie sztandarem. Ma zapoznać określony typ ludzi z archaistycznym rodzajem Monarchii jej złotej ery.

Ja na ten skromny przykład uczestniczę m.in. w przedsięwzięciu które nazywa się Sekcja Dziejów Monarchii przy KNHS UJ. Wygłaszamy referaty o charakterze paleopolitycznym zaprawione dużą dozą romantyzmu. I do Karolów z I. roku to trafia. Przychodzą na kolejne spotkania i chłoną ideę rojalizmu w tej formie. Później ich przygoda z tym nurtem albo się kończy, albo są tak zaangażowani, że szukają rojalizmu w nieco bardziej aktualnej i nowoczesnej formie. I zapoznają się z niemającymi nic wspólnego z teatralnością myślicielami w stylu Gembarzewskiego, Maurrasa, Cata-Mackiewicza, Davili czy innych. Nieraz idą dalej i szukają kontaktu z poważniejszymi stowarzyszeniami - już bynajmniej nie teatralno - romantycznymi.

Po drugie - monarchizm teatralno - romantyczny i metapolityczny chronią doktrynę. Zadaniem organizacji hołdujących tego typu modelowi rozumowania rojalizmu przyświeca tylko cel "przechowania" myśli rojalistycznej w formie nieskażonej.

Jeśli chodzi o monarchizm realistyczny - no cóż - posiłkuje się ideą modeli wcześniejszych, ale skupia się bardziej na doraźnym meliorowaniu empirium. Taki monarchizm dąży raczej w pierwszej kolejności do wywrócenia demokracji i postuluje wprowadzenie rządów autorytarnych jako "protezy". W tym celu współpracuje z szeroko pojętymi środowiskami prawicowymi.

Tak więc każdy z określonych modeli ma swoje cele i pola działania.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
siedmil
Nosal
Nosal



Dołączył: 13 Mar 2015
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 13:01, 30 Marzec 2015 Temat postu:

thon022 napisał:

W zasadzie u nas było coś podobnego do AKAP - w czasach Saskich. Magnat rządził wówczas udzielnie na swoich włościach i tworzył takie "nibyAkapY". Utrzymywał prywatną armię i przekupywał szlachę uboższą, żeby zapewniała mu bezkarność. Np w sądach, które można dziś nazwać prywatnymi. Nieskrępowani władzą królewską, zawierali dowolne sojusze - zarówno w kraju, jak i zagranicą. I ścierali się z wrażymi "Akapami". Tak robili Radziwiłłowie, Lubomirscy, Wiśniowieccy. Koniec był jednak dość smutny.


Wszystko fajnie, tylko zapomniałeś, że ten cały libertarianizm zakłada, że akap będzie funkcjonował wszędzie, nie tylko w Polsce. Dlatego dla nas, którzy żyją w państwie narodowym wygląda to utopijnie. Zresztą dla mnie też. Jeżeli akap miałby funkcjonować w kraju takim jak Polska, to nie ma to szans na przeżycie, ponieważ duże korporacje nas po prostu zjedzą. Ludzie zawsze dążyli do wzrostu siły, przez jednoczenie siebie i swoich sił, organizowanie się w plemiona, księstwa i państwa. Takie rozdrobnienie się nie sprawdzi. A dla mnie libertarianizm jest takim rozdrobnieniem. Nie ma kumulacji siły, która mogłaby się czemuś/komuś przeciwstawić. Podobnie jest z minarchizmem czy innymi odłamami libertarianizmu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zuy_pan
Bad Motherfucker
Bad Motherfucker



Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 13:33, 30 Marzec 2015 Temat postu:

>akap
>duże korporacje
Pick one, przecież korporacje mogą istnieć tylko w warunkach przywilejów państwa. Proponuję rozpoznawać przyczyny i skutki.

Libertarianizm wcale nie zakłada, że cały świat będzie libertariański, kolejną rzecz którą Rothbard opisywał (chciałem zacytować, ale nie mogę znaleźć) i która jest mitem. Zresztą pobić militarnie państwo dużo słabsze to mały problem, problem zaczyna się gdy w państwie nie bardzo jest co podbijać i z kim się bić, nie ma armii do pokonania, nie ma struktur rządowych do przejęcia, nie bardzo wiadomo co zrobić, od czasów Rzymian w Germanii po Wietnam i Afganistan w XX wieku nikt nie wymyślił jak skutecznie zająć teren gdzie nie funkcjonują organizmy państwowe sensu stricte. może tylko Anglicy budując dla Irlandczyków obozy koncentracyjne, ale z drugiej strony w ostatecznym rozrachunku nic z tego nie mieli.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niepokonany Herakles
Bad Motherfucker
Bad Motherfucker



Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 6136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 54 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Tomyśl
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 15:10, 30 Marzec 2015 Temat postu:

zuy_pan napisał:
od czasów Rzymian w Germanii po Wietnam i Afganistan w XX wieku nikt nie wymyślił jak skutecznie zająć teren gdzie nie funkcjonują organizmy państwowe sensu stricte


Nie wiem, czy to troll, czy pominales takiego slonia w menezerii jak obie Ameryki i Australia. Wlasciwie Polska tez sie do tego zalicza, bo XVIII wiek to w Polsce absolutnt brak panstwa i wlasnie dlatego skonczylo sie to rozbiorami.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Niepokonany Herakles dnia Pon 15:12, 30 Marzec 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zuy_pan
Bad Motherfucker
Bad Motherfucker



Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 18:29, 30 Marzec 2015 Temat postu:

Nie, to nie był brak państwa, tylko osłabione struktury państwowe, administracja i król ciągle istnieli, wystarczyło zastąpić króla innym, żeby przejąć władzę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niepokonany Herakles
Bad Motherfucker
Bad Motherfucker



Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 6136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 54 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Tomyśl
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 18:39, 30 Marzec 2015 Temat postu:

zuy_pan napisał:
Nie, to nie był brak państwa, tylko osłabione struktury państwowe, administracja i król ciągle istnieli, wystarczyło zastąpić króla innym, żeby przejąć władzę.


Państwo istniało na papierze i na mapie, w praktyce kilkadziesiat tysiecy rosyjskich soldatow robilo na terenie Polski co chcialo, a krola porwalo trzech awanturnikow, w tym jakis kozak Kuźma. Zreszta przypadek Polski jest dyskusyjny, ale opanowanie Nowego Swiata potwierdza, ze bez najmniejszych trudow da sie opanowac obszar bez struktur panstwowych, o ile to sie oplaca.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Niepokonany Herakles dnia Pon 18:40, 30 Marzec 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
siedmil
Nosal
Nosal



Dołączył: 13 Mar 2015
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:19, 01 Kwiecień 2015 Temat postu:

zuy_pan napisał:
Nie, to nie był brak państwa, tylko osłabione struktury państwowe, administracja i król ciągle istnieli, wystarczyło zastąpić króla innym, żeby przejąć władzę.


Nie wiem czy Cie dobrze rozumiem, ale jeśli nie byłoby króla i administracji o której rozmawiamy, to akap funkcjonowałby tak jak powinien?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zuy_pan
Bad Motherfucker
Bad Motherfucker



Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:36, 01 Kwiecień 2015 Temat postu:

AKAP jest związany z kapitalizmem, a kapitalizm z industrializacją, więc mówienie o tym, że mógłby istnieć przed XIX wiekiem, to trochę słabo. Ale system bezpaństwowy mógłby funkcjonować, a wówczas już legitymizacja władzy byłaby problemem, w tym okresie to było dosyć ważne. Problemem było to, że to były upadające struktury państwowe, ale jeszcze istniejące, ludzie nie wytworzyli jeszcze struktur dobrowolnych, nie zdążyli, gdyby mocarstwa akurat były zajęte czym innym i minęło by powiedzmy 10 lat mogłoby być zupełnie inaczej, na miejscu upadłego państwa mógłby powstać właśnie coś na ten wzór o czym mówię, z tym, że o strukturze feudalnej, no, ale gdybanie, upadające państwo to ciągle państwo.

W Ameryce byli oni poziomie rozwoju cywilizacji gdzieś ze 3-4 tysiące lat wstecz w stosunku do najeźdźcy, więc to trochę nie ten przypadek, w XX wieku gdy resztki tych Indian uzbrojonych w strzelby z XIX wieku i włócznie potrafiły wypędzać wielkie kompanie naftowe ze swojego terytorium poszło im dużo lepiej, gdy tylko poziom cywilizacyjny nie był zróżnicowany o epoki (bo np w walce Germanie vs Rzym, obie strony były w epoce żelaza pod względem technologii, zacofanie cywilizacyjne nie było tak znaczne, w XX wieku też wszystkie wojny toczą się na tym samym poziomie technicznym i mimo przewag państwowych wojsk zwykle sobie nie radzono z rebeliantami itp.)

Tutaj panowie z serwisu Libertarian.org zebrali kilka historycznych przykładów bardziej i mniej wolnych społeczeństw w wielu przypadkach zbliżonych do systemu anarchistycznego:
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niepokonany Herakles
Bad Motherfucker
Bad Motherfucker



Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 6136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 54 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Tomyśl
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 12:45, 02 Kwiecień 2015 Temat postu:

zuy_pan napisał:
w XX wieku gdy resztki tych Indian uzbrojonych w strzelby z XIX wieku i włócznie potrafiły wypędzać wielkie kompanie naftowe ze swojego terytorium


Az poumierali w zbudowanych im rezerwatach. Opanowanie bezpanstwowego terytorium zalezy tylko i wylacznie od oplacalnosci.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zuy_pan
Bad Motherfucker
Bad Motherfucker



Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 13:18, 02 Kwiecień 2015 Temat postu:

W Ameryce południowej? Nie bardzo, w północnej zrobiono to jeszcze w XIX wieku.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum .:Rock 'n Metal:. Strona Główna -> Offtopic Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 5 z 6


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin