Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vilverin
Brodacz

Dołączył: 02 Kwi 2013
Posty: 2431
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wielkie Księstwo Krakowskie/Królestwo Galicji i Lodomerii. Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 16:18, 19 Sierpień 2013 Temat postu: |
|
A znacie wersję reżyserską "Bis ans ende der welt" Wendersa?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Rune of Torment
Brodacz

Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 3698
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Edo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 11:38, 20 Sierpień 2013 Temat postu: |
|
mahavishnuu napisał: | No fakt, Kobayashiego bardzo mi tu brakuje. Powinni dać Seppuku lub Bunt. Japończyków i tak rozwścieczyłby brak na tej liście Yasujiro Ozu, który zawsze był u nich główną postacią w filmowym panteonie. Zdziwiłby ich pewnie także brak filmów Mizoguchiego.
|
Zaraz po Kobayashim, zanim bym pomyślał w ogóle o Ozu i Mozoguchim, zbulwersowałbym się na brak Kona Ichikawy. No ale Japończykiem nie jestem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mahavishnuu
Dżonson

Dołączył: 11 Mar 2013
Posty: 564
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 60 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 12:09, 20 Sierpień 2013 Temat postu: |
|
Ichikawy widziałem na razie dwa filmy ("Harfa birmańska" i "Ognie polne"). Bardzo mocne .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
megadziobak
Hipopotam

Dołączył: 09 Cze 2012
Posty: 1492
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: tak Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 14:42, 20 Sierpień 2013 Temat postu: |
|
Ja również tylko te dwa. Nakręcił on coś jeszcze godnego polecenia? Najlepiej coś nie wojennego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rune of Torment
Brodacz

Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 3698
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Edo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 15:23, 20 Sierpień 2013 Temat postu: |
|
Sporo dobrego. Quasi-samurajskie Zemsta Yukinojo, Człowiek Zwany Dora-Heita, świetne dramaty typu Kokoro czy Kage, polityczny film przygodowy Sam na Pacyfiku i, przede wszystkim, Płomień Udręki na podstawie Yukio Mishimy. A no i komedię na podstawie opowiadań Sosekiego Natsume, Jestem Kotem. Wyborna jest, główni bohaterowie to żywcem nasi forumowicze.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Rune of Torment dnia Wto 15:25, 20 Sierpień 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
zuy_pan
Bad Motherfucker

Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 23:10, 31 Sierpień 2013 Temat postu: |
|
Obejrzałem w końcu Stalkera, powiem może coś więcej jak pomyślę, na razie jestem rozchrzaniony trochę po tym seansie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kobaian
Brodacz

Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3805
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 00:35, 02 Wrzesień 2013 Temat postu: |
|
Filmy Tarkowskiego podobnie jak Bergmana mają dla mnie zasadniczą wadę. Mianowicie autorom wydawało się, że są mega-intelektualistami i w usta swoich postaci wkładają arcy-głęboką filozofię. Tymczasem ci skądinąd wybitni artyści te wielkie sprawy, których dotykali, rozumieli bardzo powierzchownie i nie potrafili się szczególnie mądrze o nich wypowiadać. Te dialogi, monologi itp. to tak naprawdę stek banałów, owszem trochę lepszy od cytatów z Paolo Coelho, ale nie aż tak wiele, jak się miłośnikom tych twórców wydaje. Natomiast mocny jest u nich przekaz od strony wizualnej. Gdy nie "gadają" tylko pokazują, o co im chodzi, stają się prawdziwymi mistrzami kina.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kobaian dnia Pon 00:36, 02 Wrzesień 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
zuy_pan
Bad Motherfucker

Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 01:18, 02 Wrzesień 2013 Temat postu: |
|
Mi się wydaję, że dialogi "profesora" z "literatem" były tak pretensjonalne celowo, szczególnie w kontekście zakończenia, a Stalker trochę mniej się mądrzył, raczej opowiadał o naturze "zony" i o sobie. Nie widziałem więcej filmów Tarkowskiego, więc nie wiem jak jest gdzie indziej, ale tutaj to wszystko ma jakiś sens, tak mi się zdaję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
megadziobak
Hipopotam

Dołączył: 09 Cze 2012
Posty: 1492
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: tak Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 01:20, 02 Wrzesień 2013 Temat postu: |
|
Też nie lubię jak się rozgadują w tych filmach. Tarkowskiego oglądałem już dawno (zresztą te najbardziej znane Bergmana też), ale pamiętam, że ogromne wrażenie zrobiła na mnie "Nostalgia". Nie pamiętam już o co dokładnie tam chodziło, ale było kilka scen, które utkwiły mi w pamięci, przede wszystkim 10-minutowe ujęcie faceta idącego ze świeczką - to było coś niezwykłego, wpatrywałem się jak zahipnotyzowany gdy gaśnie mu ta świeczka i znów musi wracać na sam początek cierpliwie próbując po raz kolejny i ta niepewność: ile to jeszcze potrwa? Zdaje mi się nawet, że aktor zerkał pytająco w kierunku reżysera: "czy mam dalej grać?". Wielkim dziełem objawił mi się wtedy ten film, muszę go obejrzeć wkrótce znów, przekonać się czy wciąż będę skłonny uznać go za tak genialny. Z drugiej strony szkoda mi będzie jak się okaże, że to nic nie warte...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rune of Torment
Brodacz

Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 3698
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Edo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 16:06, 02 Wrzesień 2013 Temat postu: |
|
Widzę, że Dziobak uległ urokowi Rorschacha.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
megadziobak
Hipopotam

Dołączył: 09 Cze 2012
Posty: 1492
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: tak Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 18:14, 02 Wrzesień 2013 Temat postu: |
|
Tak. Dobry film, ucieka od schematów rządzących typowymi historiami superbohaterów. Oglądałem wersję trzyipółgodzinną, animacja wpleciona w fabułę też niezła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
che
Hipopotam

Dołączył: 26 Gru 2011
Posty: 1967
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 19:22, 02 Wrzesień 2013 Temat postu: |
|
Widział ktoś "Szatańskie tango" ?
Zacząłem kiedyś oglądać, ale nie mogłem znaleźć nigdzie napisów, więc przerwałem. Chciałbym wrócić do tego i rekomendacja zmobilizowałaby mnie... a to 7 h ciężkiego kina, więc się przyda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Cizar
Hipopotam

Dołączył: 25 Cze 2013
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nowe Skalmierzyce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 19:23, 02 Wrzesień 2013 Temat postu: |
|
No ja mam w planach... Ale czasu nie ma, chęci zresztą też
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
zuy_pan
Bad Motherfucker

Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 20:49, 02 Wrzesień 2013 Temat postu: |
|
Jak czytaliście Solaris to możecie sobie odpuścić pierwsze pół godziny filmu Solaris, bo się nudno robi jak ci opowiadają coś co już dokładnie wiesz (czyli o planecie), a teraz oglądam dalej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
megadziobak
Hipopotam

Dołączył: 09 Cze 2012
Posty: 1492
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: tak Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 23:10, 02 Wrzesień 2013 Temat postu: |
|
che napisał: | Widział ktoś "Szatańskie tango" ?
Zacząłem kiedyś oglądać, ale nie mogłem znaleźć nigdzie napisów, więc przerwałem. Chciałbym wrócić do tego i rekomendacja zmobilizowałaby mnie... a to 7 h ciężkiego kina, więc się przyda. |
Ja mam wersję z polskimi napisami z chomikuj. Kiedyś obejrzę ale na razie nie śpieszy mi się do tego, szczególnie odkąd obejrzałem Harmonie Werckmeistera tego samego reżysera - te 2,5 h wymęczyły mnie niemiłosiernie i nie zrozumiałem z tego filmu NIC, no, zwyczajnie mnie przerósł, a co dopiero siedmiogodzinne Szatańskie Tango... Obejrzę jak będę starszy, mam nadzieję, że przy okazji mądrzejszy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
zuy_pan
Bad Motherfucker

Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 23:23, 02 Wrzesień 2013 Temat postu: |
|
Obejrzałem tego Solarisa, ale jest strasznie spłycony w stosunku do literackiego pierwowzoru, rozumie względy możliwości technicznych, ale nie robi to po prostu takiego wrażenia jak książka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
megadziobak
Hipopotam

Dołączył: 09 Cze 2012
Posty: 1492
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: tak Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 23:34, 02 Wrzesień 2013 Temat postu: |
|
Film też jest dobry, choć jeden ze słabszych Tarkowskiego. Dopiero później przeczytałem książkę i faktycznie była znacznie lepsza.
Btw. ktoś się orientuje dobrze w twórczości Lema? Czytałem tylko Solaris, co będzie jeszcze dobre na początek?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Filas
Moderator

Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3117
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Etceteragrad Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 23:39, 02 Wrzesień 2013 Temat postu: |
|
Tyle rzeczy przede mno.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
zuy_pan
Bad Motherfucker

Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 23:39, 02 Wrzesień 2013 Temat postu: |
|
Nie mówię że jest zły, dobry, tak 7,5-8/10, ale po prostu książka dużo lepiej oddaje charakter Solaris, gdybym nie czytał to nie wiem, czy bym w 100% zrozumiał co ta planeta znaczy. W miarę niezła wizja świata, nie odbiegająca poziomem od filmów z USA (nawet w czymś byli lepsi, płaskie ekrany na ścianach, tego nie było ani w Alienie, ani Łowcy Androidów, ani Brazil, ani generalnie w większości filmów SF z lat 70 i 80).
A Lema też czytałem tylko Solaris więc nie pomogę.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez zuy_pan dnia Pon 23:43, 02 Wrzesień 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rune of Torment
Brodacz

Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 3698
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Edo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 10:31, 03 Wrzesień 2013 Temat postu: |
|
zuy_pan napisał: | Obejrzałem tego Solarisa, ale jest strasznie spłycony w stosunku do literackiego pierwowzoru, rozumie względy możliwości technicznych, ale nie robi to po prostu takiego wrażenia jak książka. |
Myślałem, że dla każdego kto czytał książkę jasna jest niemożliwość zekranizowania czegoś takiego.
Lema czytałem kilka książek ale w zamierzchłej młodości i słabo zrozumiałem. Potem odświeżyłem tylko Solaris i Powrót z Gwiazd. Ten drugi o ile pamiętam był mniej abstrakcyjny i był raczej Huxleyowskim dramatem społecznym. Ale fajnym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|