Forum .:Rock 'n Metal:. Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Scorpions

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum .:Rock 'n Metal:. Strona Główna -> Rock, metal
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
black spider
Nosal
Nosal



Dołączył: 21 Kwi 2013
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 17:14, 21 Kwiecień 2013 Temat postu:

Moja mama ich słuchała dawniej, z resztą teraz też czasem słucha :> Lubię kilka utworów, najbardziej Hour I i Humanity

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hejka
Nosal
Nosal



Dołączył: 04 Maj 2013
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 21:24, 04 Maj 2013 Temat postu:

Kapitan Wołowe Serce napisał:


Zespół w latach 80' stał się symbolem heavy metalowego kiczu już na pełnych obrotach.

Witam, specjalnie się tu zarejestrowałem, żeby odpowiedzieć, bo ja nie wiem jaki ty tu widzisz kicz n.p. w tym fragmencie koncertu z lat 80.? Normalny występ rockowy wg mnie, kawałek, przeciętny, z 79. roku, koncert z 83.:
wklikaj w googlach:
Scorpions - Can't Get Enough (1983 Live)
Gdzie tu jest jakiś kicz?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carpetcrawler
Brodacz
Brodacz



Dołączył: 16 Maj 2011
Posty: 2249
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Litwini wracali?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 21:51, 04 Maj 2013 Temat postu:

Kicz to pojęcie względne, ale tutaj definiujemy go tak:



albo tak:



Tacy ludzie po prostu tworzą kiczowatą muzykę. Scorpions, Rainbow czy Iron Maiden, wsio ryba.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hejka
Nosal
Nosal



Dołączył: 04 Maj 2013
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 22:53, 04 Maj 2013 Temat postu:

no i co ty mi tu przedstawiasz? Okładkę drugiej płyty zaespołu, płyty z 1974 roku? DRUGIEJ. Czyli jak się łatwo domyślić jakiś koleś znajomy namalował, a muzyka na płycie kiczowata bynajmniej nie jest. Kicz to jest Pearl Jam i inne takie kopioramy.

Rainbow i Iron Maiden to też nie jest kicz, wnosili w swoim czasie coś nowego, kicz stuprocentowy to jest n.p. Pearl Jam wg mnie. Dużo dźwięków, dużo pierdół, z pozoru coś ambitnego, cuś jak Led Zeppelin, ale nie, ale to tylko kopiorama...\


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez hejka dnia Sob 23:01, 04 Maj 2013, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carpetcrawler
Brodacz
Brodacz



Dołączył: 16 Maj 2011
Posty: 2249
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Litwini wracali?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:20, 04 Maj 2013 Temat postu:

Cytat:
no i co ty mi tu przedstawiasz? Okładkę drugiej płyty zaespołu, płyty z 1974 roku?
Lata 70 w ogóle, ale również w rocku były dużo mniej kiczowate niż lata 80, więc skoro Scorpions już na początku kariery serwowali takie potworki to wiele o nich mówi. Poza tym nie powiesz mi, że stylizowanie na pudel metalowców nie jest kiczowate? Przecież Panowie z Europe i wielu innych gównianych kapel malowali sobie usta na różowo i robili trwałą na włosach, zakładając lateks i myśląc, że są wzorami męskości. Ktoś tu już kiedyś napisał, że to byli po prostu pederaści. Scorpions o to nie podejrzewam, bo i nie są sztandarowym tego przykładem, po prostu oni robili to, bo tak było wtedy modnie i to ułatwiało zarabianie kasy na naiwnych dzieciach, które chyba nie słyszały o heteroseksualnym rocku. Co w Twoim wywodzie robi Pearl Jam to już w ogóle nie rozumiem, naśladownictwo Led Zeppelin przez Pearl Jam jako symbol kiczu? Padłem. I co DOBREGO do muzyki rockowej wniosła "twórczość" Iron Maiden czy Rainbow? Proszę o konkretne przykłady.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Carpetcrawler dnia Sob 23:21, 04 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
niszczuk
Dżonson
Dżonson



Dołączył: 27 Wrz 2011
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:33, 04 Maj 2013 Temat postu:

Warto by chyba przyswoić sobie definicję kiczu zanim rozpocznie się o nim dyskusję.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hejka
Nosal
Nosal



Dołączył: 04 Maj 2013
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:35, 04 Maj 2013 Temat postu:

Oni nie robili trwałych, więc coś tu bezsensownie gadasz.
A okładka jest słaba, ale to druga płyta, budżet wybitny nie był zapewne. Kapela nikomu nie znana wtedy.
Poleciłem przecież odszukać fragment koncertu z 1983 r. - gdzie tu jakieś trwałe?

Nie robili trwałych w momencie swojej największej popularności w USA. To pomyłka, oni pudelowali po Savage Amusement przez chwilę w 1988, ale to im nie wyszło na zdrowie, jak i cała ta płyta. I nie tylko ta.
Ostatnia płyta - do oceny jest w sieci - typowy, prosty hard rock w stylu lat 80., z plusami iminusami, ale czy to kicz? Moim zdaniem odzwierciedlenie pewnej epoki.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez hejka dnia Sob 23:38, 04 Maj 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carpetcrawler
Brodacz
Brodacz



Dołączył: 16 Maj 2011
Posty: 2249
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Litwini wracali?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 00:26, 05 Maj 2013 Temat postu:

Czyli pierwsza okładka powinna być jeszcze gorsza idąc Twoim tokiem myślenia, a jakoś nie jest. Znów - co ma wspólnego popularność i budżet z kiczowatością? Odzwierciedlali epokę największego kiczu w rocku więc jak mogli nie być kiczowaci? Jeżeli nawet na początku pod względem muzycznym tacy nie byli, nie zmienia to faktu, że ich muzyka to nic specjalnego. A potem zrobili jeszcze z siebie ultra gejów. Jest tyle ciekawszych kapel od nich, naprawdę nie wiem jak można tracić czas na Scorpions.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hejka
Nosal
Nosal



Dołączył: 04 Maj 2013
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 00:40, 05 Maj 2013 Temat postu:

muzyka czy coś specjalnego czy nie to kwestia gustu, nie wypowiadaj się tak utorytatywnie. W kwestii kiczu na okładkach - no to jeśli uzna się komiksową stylistykę jako kicz to wtedy wszystkie okładki Megadeth , większosć thrash, speed, death to też kicz. No i co? No i tyle, nie podoba się to się nie podoba. Ale nie ma co zawartości albumu oceniać po okładce. Za 20 lat się ludzie będą może i śmiali, tacy jak Ty, z okładek, które dziś są topowe, bo nie nie będą uwzględniali realiów danych czasów i dawnych upodobań.
PS Czacha w kapeluszu na G'N'R to co innego jak nie kicz? Tylko inny niż ten śmieszny lotnik na Fly Scorpions.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez hejka dnia Nie 00:52, 05 Maj 2013, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Filas
Moderator
Moderator



Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3117
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Etceteragrad
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 00:49, 05 Maj 2013 Temat postu:

*facepalm* kolejny nosal od subiektywności.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
che
Hipopotam
Hipopotam



Dołączył: 26 Gru 2011
Posty: 1967
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 00:52, 05 Maj 2013 Temat postu:

http://www.youtube.com/watch?v=CzaDVq0rLrI

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Administrator



Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 10:18, 05 Maj 2013 Temat postu:

Kicz to dla mnie brzydota udająca piękno, ubóstwo udające bogactwo i wreszcie bezguście udające dobry smak. Jest to pojecie w tym sensie subiektywne, że nie da się wytłumaczyć dlaczego krasnale ogrodowe są kiczowate komuś, kto postawił je sobie w ogrodzie. Dopóki więc będziesz operować jedynie zespołami pokroju Scoprions, The Who, G'n'R i Iron Maiden, dopóty nie będziemy w stanie podyskutować ze sobą na temat piękna - a więc również i kiczu.

BTW: A ten kawałek (Can't Get Enough) jest hiper gówniany. Esencja kiczu, chłamu i prostactwa.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kapitan Wołowe Serce dnia Nie 12:14, 05 Maj 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hejka
Nosal
Nosal



Dołączył: 04 Maj 2013
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 23:20, 05 Maj 2013 Temat postu:

Ale to jest kwestia czasu, trzeba znać trochę uwarunkowania rynkowe i historię muzyki nomen omen rozrywkowej by to krytykować. To jest robione dla rozrywki, cały ten rock, różnej rozrywki. A kawałek jest generalnie śreni, ale nie widzę w nim żadnego kiczu. Po prostu przeciętny metalowy kawałek. Udawania niczego nie ma, bo to jest wymyślone, napisanme, nagrane i już. Generalnie zapodałem, bo ktoś tu pisał o tapirowaniu włosów, a ty o uosobieniu kiczu. Uosobienie kiczu nie grałoby na największych festiwalach rockowych tamtego czasu.
Nie musi się podobać. Ale żeby oceniać to warto trochę historii znać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Filas
Moderator
Moderator



Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3117
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Etceteragrad
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 23:25, 05 Maj 2013 Temat postu:

Uosobienie kiczu mogło by grać na największych festiwalach rockowych tamtego czasu - w sumie dlaczego nie, skoro kicz jest publicznie akceptowany?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zuy_pan
Bad Motherfucker
Bad Motherfucker



Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 00:39, 06 Maj 2013 Temat postu:

hejka napisał:
AUosobienie kiczu nie grałoby na największych festiwalach rockowych tamtego czasu.


Hmmm... a czemu niby nie? Skoro oni:
[link widoczny dla zalogowanych]
grali, to dlaczego trochę mniej kiczowate Skorpionsy miałyby nie grać?
Ba... dziś np w takim Wacken (ten fest chyba powinien nazywać się Dicken, taki chujowy), gra zespół:
http://www.youtube.com/watch?v=0jgrCKhxE1s
Który chujowością i poziomem kiczu w muzie przeskakuje nawet jakieś Twisted Sisters (ci przynajmniej na krótką metę byli zabawni, jako kabaret mogą być), to niby dlaczego 30 lat temu na mniejszych festiwalach, nie mogliby występować równie kiczowaci wykonawcy? Argument bez sensu.

Cytat:
Nie musi się podobać. Ale żeby oceniać to warto trochę historii znać.


Nie wiem do czego potrzebna mi historia Scorpionsów, poza tym że zaczęli jako dobry zespół do obierania kartofli, a skończyli jako pudel-cioty, ale akurat dla historii muzyki rozrywkowej lepiej by było gdyby te wszystkie pudle nie istniały, przynajmniej nie musiałbym gimbolom tłumaczyć że jak mówię że lubię glam rock to mam na myśli Davida Bowie, Lou Reeda, Iggy'ego Popa, Briana Eno itp, a nie jakiś chujów mujów na resorach z fryzurą większą niż mózg, a mózgiem mniejszym niż jaja.

Zresztą to jest dziwne, jak Bowie zakładał na siebie dziwne rzeczy to po pierwsze to nie było jakoś aż tak kiczowate, był w tym jakiś styl i pomysł, po drugie grał wtedy bezpłciowego kosmitę z marsa, a po trzecie grał spoko muzę. A jak takie pederasty się dorwały do muzyki to od razu wdziały na siebie stroje z baru błękitna ostryga i lateks i zaczęli prężyć muskuły mówiąc "dupy, lecicie na nas", udając nie wiadomo co i dlaczego, nie łapię, jak można w pedalskich wdziankach grać maczo-mena?

Cytat:
o jest robione dla rozrywki, cały ten rock, różnej rozrywki. A kawałek jest generalnie śreni, ale nie widzę w nim żadnego kiczu. Po prostu przeciętny metalowy kawałek. Udawania niczego nie ma, bo to jest wymyślone, napisanme, nagrane i już


Dobra, czemu miało dowodzić to zdanie? Że Scorpions to zwykły odwalający chałturę gówno wart band? Jeżeli tak to masz rację.

Cytat:
Ale to jest kwestia czasu, trzeba znać trochę uwarunkowania rynkowe i historię muzyki nomen omen rozrywkowej by to krytykować.


No znam i wiem że w latach 80' było co najmniej kilka nurtów w których nie było takiego pedalstwa jak u Scorpionsów, a tylko dwie rzeczy były od nich bardziej pedalskie, były to:
a) Inne zespoły pudlowe, typu Europe
b) Zespół Wham i Modern Talking
Czy robienie z siebie pedała pod publiczkę i nagrywanie gównianych pop-piosenek udających metal, przy których Majkel Dżekson, albo Prince są artystami wielkiego formatu, można nazwać inaczej jak kiczem i tandetą?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Administrator



Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 09:08, 06 Maj 2013 Temat postu:

hejka napisał:
Ale to jest kwestia czasu, trzeba znać trochę uwarunkowania rynkowe i historię muzyki nomen omen rozrywkowej by to krytykować. To jest robione dla rozrywki, cały ten rock, różnej rozrywki.


Tylko, że rozrywka może być na lepszym i gorszym poziomie. Oglądanie Hamleta w teatrze to rozrywka i oglądanie Gwiazd tańczących na lodzie to też rozrywka. Trudno jednak postawić między nimi znak równości. Scorpions to rozrywka - jak na rocka - dość niskich lotów i do tego cały czas tu pijemy.

hejka napisał:
Uosobienie kiczu nie grałoby na największych festiwalach rockowych tamtego czasu.


Dlaczego?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kobaian
Brodacz
Brodacz



Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3805
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 09:44, 06 Maj 2013 Temat postu:

http://www.youtube.com/watch?v=iQIUfqKcakE
Dragonforce to jednak inny rodzaj kiczu i skierowany do zdecydowanie innego odbiorcy. Jakby na to nie patrzeć, gdy Scorpionsi zdecydowali się absolutnie zerwać z resztkami porządnego hard-rocka, który jeszcze czasem na pierwszych płytach wyzierał, wymienili również gitarzystę - "wymiatacza" na niczym nie wybijającego się szaraczka.
Dla mnie największy atut Scorpionsów polega na tym, że człowiek ma jakieś tam wspomnienia z dzieciństwa, że był taki zespół i grał pop udający metal. I tu nagle trafia na debiut - i pozytywne zaskoczenie, że całkiem spoko muzyka. Trafia na jakieś "In Trance" i stwierdza, że nawet w takiej dość przebojowej stylistyce dało się w latach 70' grać dużo lepiej niż potem. A Uli Roth nawet fajnym gitarzystą był i miło się słucha jego partii. I tyle. W sumie da się posłuchać przy wiosennych porządkach. Nic ponadto.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kobaian dnia Pon 10:11, 06 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hejka
Nosal
Nosal



Dołączył: 04 Maj 2013
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 00:18, 10 Maj 2013 Temat postu:

No, Uli Roth to dobry gitarzysta, jeśli ktoś nie zna to polecam koncertowy Scorpions z Ulim w roli głownej:
http://www.youtube.com/watch?v=kbBFEZtADp0
może się nie spodoba, ale moim zdaniem ma coś w sobie.
Jek chodzi o resztę ekipy to nie ma co się oszukiwać, nie potrafią grać za dobrze, na pewno nie są wirtuozami. Gitarzysci zwracają uwagę tylko na jedną płytę Scorpion - Lovedrive, bo grał tam, drugi reaz, młody Schenker. Roth jest specyficz\ny. Reszta dorobku to bardzo prosty rock, ale nie powiedziałbym, ze udający metal skoro covery numerów Scorps nagrał n.p. Testament. O ile i to nie jest kicz dla was, zapewne jest, chociaż nie wiem co jest, cały rozwój rocka zakończył się w połowie lat 80.
Scorpion grają wszystko, ale miewali też kawałki speed metalowe, gdy jeszcze nie było takiego nurtu, trochę popchnęli ten metal do przodu w swoim czasie przez chwile i czasami.. to jest kawałek z 78., mało kto wtedy takie szybkie kawałki nagrywał:

http://www.youtube.com/watch?v=aA2iyosdRKo


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez hejka dnia Pią 00:34, 10 Maj 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rune of Torment
Brodacz
Brodacz



Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 3698
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Edo
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 09:08, 10 Maj 2013 Temat postu:

Nie wiem gdzie Twoim zdaniem było Black Sabbath, Rainbow czy Judas Priest i dziesiątki mniej znanych zespołów, jeśli uważasz, że Scorpions popychali cokolwiek do przodu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zuy_pan
Bad Motherfucker
Bad Motherfucker



Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 17:07, 10 Maj 2013 Temat postu:

Sądząc po ich wyglądzie, to oni raczej pchali się od tyłu (he he, że jębnę sucharę).

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum .:Rock 'n Metal:. Strona Główna -> Rock, metal Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 10, 11, 12  Następny
Strona 6 z 12


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin