Red Hot Chili Peppers

Carpetcrawler

No i jaką płytę warto poznać ;d

Carpetcrawler

Nie jarali mnie nawet na BSSM, chyba zespół kompletnie nie dla mnie, chociaż człowiek osłuchał ich do porzygu będąc w gimnazjum czy liceum i wysłuchując jakie to arcydzieła rockowe typu Dani California czy Snow ten zespół nagrywał.

rakkenroll

Dani California akurat jest całkiem spoko. Cool

Obczaj One Hot Minute, długo podchodziłem do tej płyty z dystansem ze względu na brak Frusciante, ale przekonałem się do niej, bo to dobre rokowanie.

che

Mi się chyba najbardziej podoba Mother's Milk. Ze świetnym Magic Johnson'em na czele Smile

W ogóle cała płyta to jedna wielka torpeda...

rakkenroll

O, Mother's Milk też mi się podobało. Zwłaszcza Punk Rock Classic, z tym riffem Słit Czajd of Majn pod koniec, zawsze mnie ten moment śmieszył. Wink

Generalnie lubię wczesnych Red Hotów, za ten luz, czad i energię.

niszczuk

Blood Sugar Sex Magik byłaby naprawdę dobrą płytą, gdyby tylko nie była tak długa i pełna zapychaczy.

Carpetcrawler

I ta długość mnie własnie zniechęciła, z resztą nadal zniechęca bo wielu artystów w latach 90 i obecnie nie wie, że można nagrać album który trwa krócej niż 45 min.

zuy_pan

Ja tam lubię ich te wczesne nagrania przed ich mariażem z Rubinem, taki spoko funk, bez napiny, przyjemna muzyczka.

Kapitan Wołowe Serce

Nom. Strasznie się spierdolił ten zespół. I pomyśleć, że Frusciante jak tam przychodził chciał pociągnąć Red Hotów w stronę Kapitana Beefhearta...

gery

Z tego co pamietam, to najczeciej sluchalem Blood Sugar Sex Magik. Niezla plyta, ale jakos nie mam ochoty do niej wracac. Red Hoci byli dla mnie przelotnym zespolem.

Carpetcrawler

[link widoczny dla zalogowanych]

thon022

pierdole, nie jade. Raz ich obejrzalem i mam ich dość ! Evil or Very Mad

zuy_pan

Za taką kasę to...

rakkenroll

A ja się zastanawiam, czy się nie wybrać. Zdaje sobię sprawę, że ostatnio będąc w polsce zagrali tak se, ale mimo wszystko to Red Hoci i zobaczyłbym ich na żywo, o ile nie graliby za dużo rzeczy z ostatnich 2 płyt. Mad

zuy_pan

Za 50-100 zł to też bym się wybrał, ale...

suckinsyn

ale 209-1100 to nie tak fajnie. przeginają, niby zespół XXI w. można by rzecz, że furore robią w rock/pop kulturze ale tak naprawdę nic ciekawego.

LadyxKate

Trochę drogo, niestety. Ale w Polsce zawsze jest drogo Very Happy

Możliwe, że się wybiorę, bo nigdy nie miałam ich okazji widzieć na żywo, choć za pewne wypromują tam swoją nową i jednocześnie tragiczną dla mnie płytę. Ja się tylko pytam, gdzie się podział ten funk?

che

VitaminC

Czyli do Californication brać wszystko? Czy nie? Czy tak? Czy nie...
Czy jak?

Kapitan Wołowe Serce