Forum .:Rock 'n Metal:. Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

OPETH

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum .:Rock 'n Metal:. Strona Główna -> Rock, metal
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
megadziobak
Hipopotam
Hipopotam



Dołączył: 09 Cze 2012
Posty: 1492
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: tak
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 23:08, 06 Maj 2013 Temat postu:

No i co się czepiacie, przecież sama prawda. Arrow

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
John Cipolina
Hipopotam
Hipopotam



Dołączył: 21 Maj 2012
Posty: 1066
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: bywam w Krakowie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 23:36, 06 Maj 2013 Temat postu:

No to jest akurat pożyteczna rada. Zwłaszcza dla osób z różnymi wrzodami itp.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olek
Dżonson
Dżonson



Dołączył: 16 Mar 2013
Posty: 607
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 16:42, 20 Lipiec 2015 Temat postu:

Słuchałem sobie ostatnio Opeth po 2 latach, czyli dokładnie po czasie ostatniej mojej dyskusji w tym wątku.

Muszę przyznać, że ze wszystkich zespołów, których kiedyś za gimbusa słuchałem z fascynacją, czyli Anathemy, Wilsony czy inne rzeczy, to właśnie Opeth wypada nadal najciekawiej. Ja wiem, że smęty, wiem, że wszystko to samo, ale nadal z przyjemnością mogę takie Still Life czy Blackwater Park posłuchać. Nowy album tez nie jest taki tragiczny, o wiele lepszy niż solowy Wilson.

Poza tym, to Opeth szanujmy bo:

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
che
Hipopotam
Hipopotam



Dołączył: 26 Gru 2011
Posty: 1967
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 17:21, 20 Lipiec 2015 Temat postu:

Olek napisał:
ale nadal z przyjemnością mogę takie Still Life czy Blackwater Park posłuchać.

A Morningrise?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Parol
Wafel
Wafel



Dołączył: 03 Paź 2014
Posty: 440
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pyskowice/Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 17:34, 20 Lipiec 2015 Temat postu:

Poza tym t-shirtem z Magmą można dorzucić hołdowanie Comusowi Wink

Morningrise to chyba najlepsza rzecz jaką wypuścili. Orchid też bardzo mi się podoba. Inne płyty oczywiście znam, słuchałem sporo swego czasu, ale z perspektywy, to właśnie te dwie są tymi, do których wracam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wzmacniam
Nosal
Nosal



Dołączył: 20 Lip 2015
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 18:21, 20 Lipiec 2015 Temat postu:

Moim akurat ulubionym albumem jest Blackwater Park. Jakoś już wiele lat minęło i gdy sobie chcę dobre wspomnienia przypomnieć, to ją włączam Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olek
Dżonson
Dżonson



Dołączył: 16 Mar 2013
Posty: 607
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 18:39, 20 Lipiec 2015 Temat postu:

che napisał:
Olek napisał:
ale nadal z przyjemnością mogę takie Still Life czy Blackwater Park posłuchać.

A Morningrise?


Też lubiłem ten album, ale nie mam oryginału, to też nie słuchałem go już bardzo dawno. Jeszcze lubiłem ten kolejny album "My Arms Your Hearse" choć z niego też niewiele pamiętam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kobaian
Brodacz
Brodacz



Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3805
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 00:19, 21 Lipiec 2015 Temat postu:

Olek napisał:
Słuchałem sobie ostatnio Opeth po 2 latach, czyli dokładnie po czasie ostatniej mojej dyskusji w tym wątku.

Muszę przyznać, że ze wszystkich zespołów, których kiedyś za gimbusa słuchałem z fascynacją, czyli Anathemy, Wilsony czy inne rzeczy, to właśnie Opeth wypada nadal najciekawiej. Ja wiem, że smęty, wiem, że wszystko to samo, ale nadal z przyjemnością mogę takie Still Life czy Blackwater Park posłuchać. Nowy album tez nie jest taki tragiczny, o wiele lepszy niż solowy Wilson.

Poza tym, to Opeth szanujmy bo:

[link widoczny dla zalogowanych]

Opeth tragiczny nie jest, jedynie podziela wady innych gwiazd nowego progresu. W skrócie nuda i brak progresu w progresie.

Przy okazji debaty nad wyższością Hey od death-doom-metalu coś sobie przypomniałem:
https://www.youtube.com/watch?v=lLDkbYRoYKA

A teraz powiedzcie mi, w iluż to utworach Opeth powplatał bardzo podobnie brzmiące motywy, wmawiając słuchaczom, że serwuje im rock progresywny? Pamiętajmy, że mówimy tu o utworach powstałych później niż ten kawałek zespołu, który nigdy przecież oryginalnością sam nie grzeszył.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kobaian dnia Wto 00:23, 21 Lipiec 2015, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olek
Dżonson
Dżonson



Dołączył: 16 Mar 2013
Posty: 607
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 00:48, 21 Lipiec 2015 Temat postu:

W sumie to myślę, że progresywność Opetha wzięła się nie tyle z tego, że oni tak mówili o sobie a z tego, że współpracowali z Wilsonem. Nie spotkałem się z wypowiedzią chociażby Akerdfeldta że Opeth to zespół progresywny, a na pewno nie przed wydaniem "Heritage" bo od tego czasu można znaleźć jawne inspiracje tym gatunkiem.

Tak jak tutaj kiedyś Bartosz napisał, że jeżeli muzyki Opeth nie rozpatruje się jako progresję to wszystko jest w porządku. W innym wypadku wymaga się czegoś więcej. Ja tam nigdy takiego Blackwater Park za progresywne nie uważałem, to chyba tylko fanowska i dziennikarska łatka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niepokonany Herakles
Bad Motherfucker
Bad Motherfucker



Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 6136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 54 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Tomyśl
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 00:56, 21 Lipiec 2015 Temat postu:

Olek napisał:
W sumie to myślę, że progresywność Opetha wzięła się nie tyle z tego, że oni tak mówili o sobie a z tego, że współpracowali z Wilsonem. Nie spotkałem się z wypowiedzią chociażby Akerdfeldta że Opeth to zespół progresywny, a na pewno nie przed wydaniem "Heritage" bo od tego czasu można znaleźć jawne inspiracje tym gatunkiem.

Tak jak tutaj kiedyś Bartosz napisał, że jeżeli muzyki Opeth nie rozpatruje się jako progresję to wszystko jest w porządku. W innym wypadku wymaga się czegoś więcej. Ja tam nigdy takiego Blackwater Park za progresywne nie uważałem, to chyba tylko fanowska i dziennikarska łatka.


https://www.youtube.com/watch?v=_QWWNIlE2d8


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Parol
Wafel
Wafel



Dołączył: 03 Paź 2014
Posty: 440
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pyskowice/Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 02:01, 21 Lipiec 2015 Temat postu:

Za szczeniaka czytałem wywiad z Mikaelem (to było tuż po wydaniu Blackwater Park), w którym przytoczył nazwy kilku szufladek, do których dziennikarze muzyczni starali się wepchnąć Opeth. Najbardziej zapadła mi w pamięć nazwa "leśny metal" Laughing

Edit:

Myślę, że Opeth mógł zostać uznany przez wielu ludzi za progresywny zespół ze względu na długość ich utworów, przeplatanie ostrego grania z akustycznymi wstawkami, jak i growlu z czystym wokalem. Nie świadczy to o progresywności grupy, ale dla słuchacza Deicide, Morbid Angel czy Carcass, to musiał być "progresywny szok".


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Parol dnia Wto 02:13, 21 Lipiec 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niepokonany Herakles
Bad Motherfucker
Bad Motherfucker



Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 6136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 54 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Tomyśl
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 02:42, 21 Lipiec 2015 Temat postu:

Parol napisał:
nazwa "leśny metal" Laughing


Nie czuc w ich muzie aromatu roztartych igiel jodly ni swierka, nie masz tam szeleszczacych pod butami przez cala Zime suchych lisci bukowych... zadna u nich lesna muza... jebac cweli.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Niepokonany Herakles dnia Wto 02:43, 21 Lipiec 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kobaian
Brodacz
Brodacz



Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3805
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 09:06, 21 Lipiec 2015 Temat postu:

Olek napisał:
W sumie to myślę, że progresywność Opetha wzięła się nie tyle z tego, że oni tak mówili o sobie a z tego, że współpracowali z Wilsonem. Nie spotkałem się z wypowiedzią chociażby Akerdfeldta że Opeth to zespół progresywny, a na pewno nie przed wydaniem "Heritage" bo od tego czasu można znaleźć jawne inspiracje tym gatunkiem.

Tak jak tutaj kiedyś Bartosz napisał, że jeżeli muzyki Opeth nie rozpatruje się jako progresję to wszystko jest w porządku. W innym wypadku wymaga się czegoś więcej. Ja tam nigdy takiego Blackwater Park za progresywne nie uważałem, to chyba tylko fanowska i dziennikarska łatka.

Opeth gra muzykę bardziej złożoną rytmicznie od standardowego rocka czy metalu. Na Blackwater Park, z tego co pamiętam, słychać było nawiązania do Camel. Płytę zatytułowali fragmentem tekstu utworu Comus. Ich nudzenie ma nieco podobny charakter do nudzenia Porcupine Tree. Ponadto Opeth jest popularyzowany przez tych samych dziennikarzy, którzy propagują Porcupine Tree czy Marillion. Składanie większych utworów z nieszczególnie progresywnych elementów to też typowe zajęcie nowych progresiarzy, co odróżnia ich właśnie od starej gwardii. I w sumie tak mi się zdaje, że skoro Łylson gra rzekomo nowy progres, to Opeth też tu pasuje.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kobaian dnia Wto 09:08, 21 Lipiec 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olek
Dżonson
Dżonson



Dołączył: 16 Mar 2013
Posty: 607
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 11:17, 21 Lipiec 2015 Temat postu:

Kiedyś Chuck z Death powiedział, że go nie obchodzą żadne szufladki, że on nie gra żadnego death metalu czy progresywnego metalu, a sam czysty metal. Muzycy Alice in Chains upierali się, że tworzą Heavy Metal a nie żaden grunge. Przecież gatunek to jedynie szufladka, a muzyka pozostaje ta sama.

Sam piszesz, że został Opeth został spopularyzowany przez dziennikarzy, którzy propagują Wilsony czy neo-pierogi. O tym samym mówiłem i to faktycznie może rzutować na postrzeganie tego zespołu. Może moja akceptacja wynika z tego, że szwedów poznałem zanim usłyszałem w ogóle o czymś takim jak progresywny rock. Po prostu zawsze inaczej na to patrzyłem.

Co do inspiracji progiem - zgadza się, bo z tego co wiadomo lider zespołu jest wielkim zapaleńcem proga i innych staruchów. To chyba nawet dobrze, że starał się on przemycać swoje inspiracje, które nie były wcale takie najgorsze. To co działo się od Heritage to oczywiście zupełnie inna bajka, bo to muzyka, która stała się jawną inspiracją tzw. retro progiem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nihil reich
Hipopotam
Hipopotam



Dołączył: 03 Lip 2013
Posty: 1211
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 11:28, 21 Lipiec 2015 Temat postu:

Niepokonany Herakles napisał:

https://www.youtube.com/watch?v=_QWWNIlE2d8


Spoko okładka.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niepokonany Herakles
Bad Motherfucker
Bad Motherfucker



Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 6136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 54 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Tomyśl
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 11:57, 21 Lipiec 2015 Temat postu:

Kojarzy ci sie z czyms?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kobaian
Brodacz
Brodacz



Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3805
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 12:42, 21 Lipiec 2015 Temat postu:

Olek napisał:
To chyba nawet dobrze, że starał się on przemycać swoje inspiracje, które nie były wcale takie najgorsze.


Wydaje mi się, że owe inspiracje dość mało zmieniają w samej muzyce. Kiedyś napisałem recenzję i wciąż mogę się pod nią podpisać:
[link widoczny dla zalogowanych]

Może jedynie zmieniłbym to, że Opeth to nie koniecznie mieszanka dwóch gatunków metalu, ile zwyczajnie ekstremalnego metalu z nieekstremalnym, najzwyczajniejszym w świecie rockiem.

A to odnośnie Heritage (też podtrzymuję zdanie):
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kobaian dnia Wto 12:49, 21 Lipiec 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niepokonany Herakles
Bad Motherfucker
Bad Motherfucker



Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 6136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 54 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Tomyśl
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 13:13, 21 Lipiec 2015 Temat postu:

Spoko jest druga strona tego tematu, gdzie jakis kolo powiada "opeth to zespol dla pozerow' na co niejaka Buka mu odrzekla 'czlowieku co za teksty, nie no poraszka'. Na szczescie trzecia strona rozpoczyna sie od XXVIII krucjaty kobaiana przeciw 'trojkowemu progresowi' i w sumie na tym temat mogl by zostac zamkniety. Naprawde nic wiecej na temat tej kapeli nie warto mowic ni pisac.

Te 9 stron to makabryczny widok w zestawieniu z pustkami w dziale wielkich kompozytorow, o ktorych pojedynczych dzielach mozna by pisac ksiegi uczone.


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez Niepokonany Herakles dnia Wto 13:15, 21 Lipiec 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
abcd
Nosal
Nosal



Dołączył: 08 Cze 2012
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 13:57, 21 Lipiec 2015 Temat postu:

Te same mysli mnie naszly.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kobaian
Brodacz
Brodacz



Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3805
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 14:48, 21 Lipiec 2015 Temat postu:

Niepokonany Herakles napisał:
Te 9 stron to makabryczny widok w zestawieniu z pustkami w dziale wielkich kompozytorow, o ktorych pojedynczych dzielach mozna by pisac ksiegi uczone.

Ale my tu zajmujemy się oceną utworów, a nie ich analizą, bo przecież do tego żaden z nas nie ma kompetencji. Więc w wypadku dzieła wybitnego, wystarczy powiedzieć raz - "znakomite", "wybitne" czy coś w ten deseń i wystarczy.

Jak mamy do czynienia z utworem spapranym, to wtedy zabawy jest więcej w dociekanie, dlaczego jest zły i co mogłoby być lepsze.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum .:Rock 'n Metal:. Strona Główna -> Rock, metal Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10, 11  Następny
Strona 9 z 11


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin