Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mr.dominiks
Nosal
Dołączył: 31 Sty 2012
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Śro 23:57, 01 Luty 2012 Temat postu: |
|
W zeszłym roku się nie załapałem, niestety. A co do tego że miał 2 może 3 dobre płyty to moim zdanie 2 może 3 dobre nie były.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
zuy_pan
Bad Motherfucker
Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 15:51, 02 Luty 2012 Temat postu: |
|
Przestałbyś, po za debiutem i No More Tears (a w przypływie dobrego humoru mogę dodać drugą płytę, ale też bez przesady) to albo pop pokroju tego na "Bark at the Moon", który jako muzyka do obieralnia kartofli się sprawdza ale nic ponad to, albo mało ciekawy heavy metal z pojedynczymi słuchalnymi kawałkami, lubię Ozza, ale bez przesady, BS miał więcej dobrych kawałków na jednej płycie niż Ozzy na wszytskich płytach po za tymi wymienionymi na początku. Po za tym jakbym chciał iść na Ozzyego to było miliard okazji, a jak mam iść na Black Sabbath to ma być Iommi i nie ma innej opcji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gery
Dżonson
Dołączył: 17 Paź 2011
Posty: 895
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:15, 02 Luty 2012 Temat postu: |
|
Cytat: | Czy raczej zespołu Santana bez Carlosa Santany Wink |
Chyba Carlosa Santany bez Chad'a Kroeger'a.
http://www.youtube.com/watch?v=fQ9nQNx0KEs
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:34, 02 Luty 2012 Temat postu: |
|
zuy_pan napisał: | Przestałbyś, po za debiutem i No More Tears... |
...jest jeszcze bardzo solidny Diary of a Madman (mniej pretensjonalny od Blizzard of Ozz, za to z fantastycznym numerem tytułowym) i inspirowane grungem Ozzmosis (mój ulubiony dziada album). 4 dobre płyty. Takie na poziomie (w najlepszych momentach) Technical Ecstasy i Never Say Die!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zuy_pan
Bad Motherfucker
Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:15, 02 Luty 2012 Temat postu: |
|
Pisząc "drugą płytę" miałem na myśli Diary... a Ozzmonisa już strasznie dawno nie słuchałem ale to że nie pamiętam go za bardzo nie wróży mu zbyt dobrze, szczególnie że piszesz "inspirowane grungem", a ja za grungem nie przepadam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carpetcrawler
Brodacz
Dołączył: 16 Maj 2011
Posty: 2249
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Litwini wracali? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 15:05, 04 Luty 2012 Temat postu: |
|
[link widoczny dla zalogowanych] Nieciekawie się dzieje muszę przyznać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zuy_pan
Bad Motherfucker
Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 14:12, 05 Luty 2012 Temat postu: |
|
I tak w końcu zagra Vinny, a ten pójdzie do domu bo go coś będzie boleć, tak jak było przy Heaven & Hell.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jarczyslaw
Hipopotam
Dołączył: 23 Wrz 2011
Posty: 1385
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: stąd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:41, 14 Luty 2012 Temat postu: |
|
Panowie, pewnie już pytałem ale zapytam raz jeszcze jeśli mi wolno. (gwiazdek już nie mam)
BS kończy się kraść. Co polecacie na dzień dobry co by się wdrożyć i nie natrafić na zniechęcenie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
thon022
Hipopotam
Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 1064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:51, 14 Luty 2012 Temat postu: |
|
debiut
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
VitaminC
Wafel
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Babylon Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:52, 14 Luty 2012 Temat postu: |
|
No to chyba po bożemu - Paranoid, debiut, Master of Reality i po kolei
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jarczyslaw
Hipopotam
Dołączył: 23 Wrz 2011
Posty: 1385
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: stąd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:56, 14 Luty 2012 Temat postu: |
|
Po Bożemu... ; ) Ok zrozumiano. Dzięki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:06, 14 Luty 2012 Temat postu: |
|
Leć po kolei. 4 pierwsze płyty są genialne (chociaż czwarta nieco mniej standardowa), dwie kolejne bardzo dobre, a potem jest już tak sobie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
VitaminC
Wafel
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Babylon Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:20, 14 Luty 2012 Temat postu: |
|
Kapitanie, a jeśli chodzi o dokonania z Dio, to na co warto zwrócić szczególną uwagę? Wypadałoby poznać coś mimo całej miłości do skrzeczącego zawodzenia Ozzy'ego niczym z jakichś pogańskich parowów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:36, 14 Luty 2012 Temat postu: |
|
Nie podoba mi się Dio pod żadną postacią. A tym, którym się podoba odpowiadają wszystkie płyty Sabbsów z nim w skaldzie:
Heaven and Hell (1980) - kwintesencja heavy metalu swojej epoki. Niby fajne riffy, ale kicz nieludzki.
Mob Rules (1981) - niby ambitniej, mroczniej i mocniej niż wcześniej, ale i tak jak gdzieś jest Dio, to nie może być dobrze.
Dehumanizer (1992) - kotlet z odzysku, słabo odgrzewany, ale z drugiej strony słychać, że to już lata 90', jest mniej pretensjonalnie, mniej patetycznie, więcej w tym ponuractwa z pierwszych płyt Sabbs. Ale i tak dzieło wybitne to w żadnym razie nie jest.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
niszczuk
Dżonson
Dołączył: 27 Wrz 2011
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:42, 14 Luty 2012 Temat postu: |
|
mi się Dehumanizer nie spodobał, ale H&H i MR to są znakomite płyty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zuy_pan
Bad Motherfucker
Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:50, 14 Luty 2012 Temat postu: |
|
Nie słuchaj go, bo to hejter Dio niesamowity.
Mob Rules i Dehumanizer to zajebioza w postaci czystej, Heaven and Hell trochę słabsze, z płyt z lat 80' jeszcze "Born Again" (z Ianem Gillanem) jest warte uwagi, jedna z najbardziej kontrowersyjnych płyt wśród krytyków i ludzi, opinię są podzielone, ja bardzo lubię, ale fakt że z brzmieniem trzeba się osłuchać, większość ludzi jakich znam co lubią tą płytę nie polubiło jej za pierwszym razem, w każdym bądź razie nie wywalać po pierwszym odsłuchaniu. Płytom z Martinem też warto dać szanse, bo niektóre z nich są przeciętne do bólu, ale taki Eternal Idol to przyzwoite słuchadło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
VitaminC
Wafel
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Babylon Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:54, 14 Luty 2012 Temat postu: |
|
Ok, dzięki. Sprawdzę więc te trzy (H&H w sumie gdzieś mam na dysku, ale nie spieszy mi się do niej). Czy mi się to spodoba, to się okaże, ale że Sabbatów lubię właśnie za ten wręcz prymitywny mrok, to wątpię... Warto jednak się zorientować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
VitaminC
Wafel
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Babylon Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:58, 14 Luty 2012 Temat postu: |
|
Wywalać po pierwszym odsłuchaniu nie będę, bo gdybym miała tak robić to całe Soft Machine, Davis... a gdzie tam, nawet Pink Floyd by poszły w zapomnienie że Dio ma głos jak dzwon, to wiem, ale czy mi to wszystko spasuje do Sabbatów... oto jest pytanie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zuy_pan
Bad Motherfucker
Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:59, 14 Luty 2012 Temat postu: |
|
Dio nagrał tylko te 3 płyty z BS, więc to nie jest jakiś niesamowity wybór.
A o wywalaniu pisałem w kontekście Born Again, bo ta płyta dziwnie brzmi, radzę dokładnie czytać.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez zuy_pan dnia Wto 23:00, 14 Luty 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carpetcrawler
Brodacz
Dołączył: 16 Maj 2011
Posty: 2249
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Litwini wracali? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:59, 14 Luty 2012 Temat postu: |
|
Cytat: | Wywalać po pierwszym odsłuchaniu nie będę, bo gdybym miała tak robić to całe Soft Machine, Davis... a gdzie tam, nawet Pink Floyd by poszły w zapomnienie | Ale chyba z troszkę innych........................wzlędów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|