Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
thon022
Hipopotam
Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 1064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:14, 11 Czerwiec 2011 Temat postu: |
|
przyznam, że próbowałem kiedyś baranka i przedawanie Anglii w nocnej ciszy wchłonąć, alem popadł w otępienie jedynie Obiecuję jednak solennie , że spróbuje ponownie, ale tym razem po zapoznaniu się z tekstami, które ponoć wiele wnoszą ( a mój angielski za słaby na rozumienie wszystkiego ze słuchu). Może nawet dziś się tego trudu podejmę (choć raczej zapowiada się u mnie na wieczór ze Stevie Wonderem )
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez thon022 dnia Sob 20:16, 11 Czerwiec 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
setezer
Wafel
Dołączył: 07 Maj 2011
Posty: 493
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:30, 11 Czerwiec 2011 Temat postu: |
|
Wiesz, może [link widoczny dla zalogowanych] to i słuchaj tego, co już teraz ci sprawia przyjemność lub odkrywaj nowe rejony. Nie każdy musi pokochać tę płytę czy nawet polubić. Kwestia trafienia w odpowiedni moment w twoim życiu, nasze muzyczne potrzeby w dużej mierze zależne są od tego w jakiej jesteśmy sytuacji i gdy męczyłeś Baranka w momencie, gdy nie było możliwości aby "wszedł" to i teraz możliwe, że mając w pamięci "lichość" tego albumu ci nie wejdzie, ani nie wejdzie w przyszłości. To album dosyć trudny i kontrowersyjny, ale cholera... sądzę, że jak jesteś fan pięknych dźwięków to kiedyś "pyknie" i będzie . Nic na siłę, musi to samo wyniknąć.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez setezer dnia Sob 14:31, 13 Sierpień 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carpetcrawler
Brodacz
Dołączył: 16 Maj 2011
Posty: 2249
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Litwini wracali? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 19:27, 03 Luty 2012 Temat postu: |
|
Zmieniłem trochę zdanie o Genesis od ostatniego wpisu, przede wszystkim zamieniam się chyba powoli w Kapitana, bo muszę się z nim zgodzić, że po odejściu Gabriela Collinsowski progres już brzmiał słabiutko. Po drugie również polecam debiut Hacketta, jeżeli ktoś lubi Genesis z Gabrielem poczuje się jak w domu. Najlepsze albumy to Nursery Cryme, Foxtrot, Selling England i Baranek. Natomiast koncertówka "Live" strasznie mnie wynudziła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gery
Dżonson
Dołączył: 17 Paź 2011
Posty: 895
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 22:30, 03 Luty 2012 Temat postu: |
|
U mnie na pierwszym miejscu Baranek i Selling England. Ostatnio spodobal mi sie album Trespass, ktory kiedys uwazalem za nudny.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez gery dnia Pią 22:32, 03 Luty 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jarczyslaw
Hipopotam
Dołączył: 23 Wrz 2011
Posty: 1385
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: stąd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 01:05, 11 Marzec 2012 Temat postu: |
|
Ubolewam nad faktem iż muszę się zgodzić z większością, że Selling oraz The Lamb są świetne. Chyba w całości bardzo "słuchalne" albumy. Za to teraz po raz pierwszy słucham A trick of the tail i też nie jest źle : >
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rakkenroll
Hipopotam
Dołączył: 16 Sty 2011
Posty: 1356
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 11:15, 11 Marzec 2012 Temat postu: |
|
Nad czym tu ubolewać?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jarczyslaw
Hipopotam
Dołączył: 23 Wrz 2011
Posty: 1385
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: stąd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 11:44, 11 Marzec 2012 Temat postu: |
|
Tak ogólnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 11:46, 11 Marzec 2012 Temat postu: |
|
No, a debiut Hacketta już znasz? A Foxtrota już przetrawiłeś ? To też jest świetny album.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jarczyslaw
Hipopotam
Dołączył: 23 Wrz 2011
Posty: 1385
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: stąd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 11:58, 11 Marzec 2012 Temat postu: |
|
Pierwsze 4 ich albumy jakoś mnie nie rozłożyły na łopatki niestety. Pewnie do nich wrócę jeszcze ale Selling England i The Lamb to na razie moi faworyci.
Nursery Cryme nawet mnie odrzucił ; )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 12:11, 11 Marzec 2012 Temat postu: |
|
Nursery Cryme zawiera tyle samo momentów nudnych co ciekawych. A może nawet więcej. Ale Foxtrot na 100% ci się spodoba, pomęcz go trochę więcej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kobaian
Brodacz
Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3805
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 12:25, 11 Marzec 2012 Temat postu: |
|
Ja jakoś za Foxtrotem nie szalałem nawet wówczas, gdy ślepo wpatrzony byłem w ten zespół. Płyta jest nieco toporna, jak z resztą cała wcześniejsza twórczość zespołu. Jest to trochę paradoksalne, bo idea rocka symfonicznego wymagałaby lepszego brzmienia i bardziej dopracowanych pomysłów. Na "Selling" i "Lamb" słyszę zdecydowanie mniej tej toporności.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jarczyslaw
Hipopotam
Dołączył: 23 Wrz 2011
Posty: 1385
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: stąd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 12:41, 11 Marzec 2012 Temat postu: |
|
Mogę się zgodzić, że Foxtrot daje radę ale Nursery Cryme i wcześniejsze są dla mnie jakieś takie nijakie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jarczyslaw
Hipopotam
Dołączył: 23 Wrz 2011
Posty: 1385
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: stąd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 20:09, 28 Marzec 2012 Temat postu: |
|
Za to niebywale przypasował mi A trick of the tail. Może to trochę odgrzany kotlet ale zrobiony na tyle smacznie, że nie powoduje wzdęć i nudności.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gery
Dżonson
Dołączył: 17 Paź 2011
Posty: 895
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 20:14, 28 Marzec 2012 Temat postu: |
|
Z poczatku moze sie podobac, ale z czasem dochodzi sie do wnisoku, ze to dosc przecietny album.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jarczyslaw
Hipopotam
Dołączył: 23 Wrz 2011
Posty: 1385
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: stąd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 20:37, 28 Marzec 2012 Temat postu: |
|
Ja nie dojrzałem jeszcze do tego poziomu, żeby na podstawie jakiś sensownych przemyśleń stwierdzić, że A trick jest gorszy niż np Selling. Jak na razie to trzy albumy począwszy od Selling a kończąc na triku są dla mnie rewelacyjne i dobrze przyswajalne w całości : )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:02, 28 Marzec 2012 Temat postu: |
|
Mnie się A trick of the tail nie podobał od pierwszego odsłuchania. Nie podobał mi się zarówno w czasach, w których z wypiekami na twarzy słuchałem wszystkiego co progresywne jak leci i nie podoba mi się teraz, kiedy od progresu nieco się zdystansowałem. W sumie nie wiem czemu, nie umiem napisać żadnej analizy tego zjawiska. Niemniej wiem, że ten album nieprawdopodobnie mnie nudzi.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kapitan Wołowe Serce dnia Śro 21:03, 28 Marzec 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jarczyslaw
Hipopotam
Dołączył: 23 Wrz 2011
Posty: 1385
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: stąd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:36, 28 Marzec 2012 Temat postu: |
|
Jak coś tak miłego dla ucha może nudzić? ; (
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carpetcrawler
Brodacz
Dołączył: 16 Maj 2011
Posty: 2249
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Litwini wracali? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:59, 28 Marzec 2012 Temat postu: |
|
Zgadzam się z Gerym, z resztą z większością przeciętnych albumów progresywnych jest tak, że się podobają na początku, a jak wracam do nich po kilku miesiącach to sam sobie się dziwie jak takie rzeczy mogły mi się podobać. Co do Trick to tam zawsze podobała mi się co druga piosenka, a właściwie tylko ballady. Szkoda, że każda była napisana tak samo, tak samo zagrana i zaaranżowana. Szkoda czasu na takie cuda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jarczyslaw
Hipopotam
Dołączył: 23 Wrz 2011
Posty: 1385
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: stąd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 23:02, 28 Marzec 2012 Temat postu: |
|
Mi tam mimo wszystko nie szkoda czasu na tą płytę. Mam ambicje przejechać ich dyskografię do końca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gery
Dżonson
Dołączył: 17 Paź 2011
Posty: 895
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
|
Powrót do góry |
|
|
|