Depeche Mode

Malkolit

https://www.youtube.com/watch?v=H6eANPh8zFk

Gahan niezmiennie podnosi mi ciśnienie... w pozytywnym znaczeniu. Facet jest w wielkiej formie, jego ostatnie dzieła są znakomite pod względem wokalnym, co jest bardzo ciekawe u 54-letniego już muzyka. Powyższy utwór pochodzi z zeszłorocznej płyty Angels and Ghosts nagranej z duetem Soulsavers. Lubię wracać do niej. Podniosły nastrój, dużo przestrzeni i oszczędniejsze niż na The Light The Dead See aranżacje. Piękna rzecz.

Corpseone

Ostatnia płyta Gahana z Soulsavers jest o wiele lepsza od Delta Machine. Mam nadzieję, że Gahan twórczo będzie dalej się udzielał z Soulsavers, choć nie miałbym nic przeciwko powrotowi Lanegana, a gdyby tak stworzyli duet, to byłbym chyba muzycznie wniebowzięty. Nowej płyty DM jestem niezmiernie ciekawy. Wiem, że ten zespół czasy świetności ma za sobą, ale wierzę, że są w stanie dużo z siebie wykrzesać.

Malkolit

Też mam taką nadzieję, choć zapewne stanie się to dopiero po zakończeniu trasy koncertowej 2017/2018 (nowa płyta jest już chyba ukończona). Lanegan chyba wystąpił na TLTDS w utworze In The Morning w chórkach. Słyszałeś album Broken (Soulsavers+Lanegan)? Pewnie tak, skoro o tym wspominasz. Też porządny. I instrumentalny Kubrick (wydany w grudniu 2015) podobał mi się.

Deltę bardzo lubię i jestem tym zaskoczony, bo to kompletnie nie moje klimaty muzyczne. Poszczególne utwory są w licznych wypadkach średnie (Welcome To My World, Angel, Child Inside, Goodbye), za to płyta jako całość jest świetna. Choć musiałbym wystawić oceny punktowe, żeby zobaczyć, jak się ma do takiej Ultry np.

Co sądzisz o projektach okołodepeszowych?

Moim zdaniem Gahan+Soulsavers to najlepsze, co powstało w tej kategorii. Potwory i Klepsydrę też lubię, ale rewelacji nie ma.
O Fletchu szkoda wspominać, facet do dziś nie nauczył się grać na instrumencie.
Vince Clarke i jego projekty to inna bajka, nie przepadam za tym ultrapopem, sądzę zresztą, że tu na forum nie ma miłośników takiej muzyki (synthpop, typowe przeboje z lat 80. jak Blue Savannah czy Sometimes). Mimo to mam sympatię do tego faceta.
Oba Counterfeity są spoko, zwłaszcza pierwszy, z kolei Ssss to straszne badziewie, nigdy nie mogłem tego zdzierżyć (1/10!) MG ujdzie, ale brzmi jak reklamowe jingle.
Za Wilderem nie przepadam, zbioru sampli DM nie potrzebuję, a od klimatu SOFAD obecnie stronię (po zapoznaniu się z Cocteau Twins i Dead Can Dance nudzi mnie ten album) - wszystko, co powstało po odejściu Wildera z DM, ma klimat SOFAD, a kompozycje są raczej kiepskie. Zresztą facet wycofał się ze świata muzyki.

Malkolit

Co sądzicie o nowym singlu (albumowa wersja będzie o minutę dłuższa)?
https://www.youtube.com/watch?v=jsCR05oKROA

Utwór utrzymany w stylistyce poprzednich dwóch albumów. Dziwnie chwytliwy ten refren, fajny mostek, ogólnie oceniam pozytywnie i czekam na całą płytę. Klip typowo depeszowy, z humorem.

Vilverin

Chyba zaczęli się bawić w politykę. Rzecz jasna bo bardziej oświeconej stronie.

Kłopoty z Myszami

Malkolit

Byłem 4 lata temu w Warszawie i wszystko pięknie poza jednym - nagłośnieniem! Dudnienie zabijało wszelkie subtelności w muzyce (taki Barrel of a Gun to był jeden wielki łomot). Dlatego jestem sceptyczny. Żałuję Służewca (i setlisty!), ale za młody byłem wtedy.

Zawsze lubiłem DM, a ta cała otoczka mi wisiała. Psychofanów-depeszowców nie znoszę. Straszni ludzie, jak wszyscy fanatycy. Co dziwne, jeden zagorzały fan mieszka koło mnie, ale dotąd nie zlokalizowałem, kto to.

Może to dziwne, ale niezbyt przepadam za takim MFTM (patetyczne i pretensjonalne, wsamplowana orkiestra brzmi koszmarnie) czy SGR (kiepska płyta). Lubię za to CTA (Vilverin, tam właśnie panowie pisali już teksty polityczne, np. Landscape Is Changing czy Everything Counts - ponoć ma wrócić do setu).
Zapowiada się nieźle.

Kłopoty z Myszami

zuy_pan

depeche mode ssało moją kłodę hahahahaha

Od samego rana sram na Gahana hehehehe

Kłopoty z Myszami

Vilverin

Kłopoty z Myszami · Wysłany: Nie 01:17, 19 Marzec 2017 Temat postu:

zuy_pan · Wysłany: Nie 01:28, 19 Marzec 2017 Temat postu:

Kłopoty z Myszami · Wysłany: Nie 13:12, 19 Marzec 2017 Temat postu:

Niepokonany Herakles · Wysłany: Nie 13:19, 19 Marzec 2017 Temat postu:

MadziaHuzarZKosmetologii · Wysłany: Nie 13:52, 19 Marzec 2017 Temat postu:

Twój ojciec mieszkał na bagnie dlatego pachnie guwnem. Twój ojciec zabawiał się z budowniczymi, którzy wznieśli świątynie Sniacego... z kilkoma lobuzami... z laresem... z y'berionem... z BRACIA BEZ SERC... to już chyba wszyscy z tych ważniejszych!

zuy_pan · Wysłany: Nie 15:20, 19 Marzec 2017 Temat postu:

Tylko stary czy stara to coś zupełnie innego niż ojciec czy matka, ale jak wolisz, żeby obrażał twojego ojca niż twojego starego, to spoko.

MadziaHuzarZKosmetologii · Wysłany: Nie 15:22, 19 Marzec 2017 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Kłopoty z Myszami · Wysłany: Nie 16:29, 19 Marzec 2017 Temat postu:

RWETES