Forum .:Rock 'n Metal:. Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Album roku 1970

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum .:Rock 'n Metal:. Strona Główna -> Plebiscyty
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
citizen_insane
Dżonson
Dżonson



Dołączył: 21 Sie 2013
Posty: 558
Przeczytał: 7 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 20:15, 14 Kwiecień 2015 Temat postu:

Pawliq88 napisał:
citizen_insane napisał:
Obydwa w pierwszej piątce Wink


O cholera, to chłopak zawojował Twą listę. Smile


Nie tylko on, w pierwszej dziesiątce znalazły się po dwa albumy od dwóch jeszcze innych artystów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Administrator



Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 20:17, 14 Kwiecień 2015 Temat postu:

Ale całego rozkładu swoich list tutaj nie opowiadamy jakby co Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pawliq88
Hipopotam
Hipopotam



Dołączył: 28 Maj 2013
Posty: 1347
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Krakowa

PostWysłany: Wto 20:44, 14 Kwiecień 2015 Temat postu:

Kapitan Wołowe Serce napisał:
Ale całego rozkładu swoich list tutaj nie opowiadamy jakby co Smile


Ogólnie coś mi się wydaje, że w tym roczniku nie będzie takiej względnej zgodności jak w poprzednim. Przynajmniej biorąc pod uwagę pierwszą piatkę, w tamtym roczniku płyty się jednak powtarzały prawie u wszystkich te same, tu może być inaczej.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Pawliq88 dnia Wto 20:45, 14 Kwiecień 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
citizen_insane
Dżonson
Dżonson



Dołączył: 21 Sie 2013
Posty: 558
Przeczytał: 7 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 21:15, 14 Kwiecień 2015 Temat postu:

Pawliq88 napisał:
Kapitan Wołowe Serce napisał:
Ale całego rozkładu swoich list tutaj nie opowiadamy jakby co Smile


Ogólnie coś mi się wydaje, że w tym roczniku nie będzie takiej względnej zgodności jak w poprzednim. Przynajmniej biorąc pod uwagę pierwszą piatkę, w tamtym roczniku płyty się jednak powtarzały prawie u wszystkich te same, tu może być inaczej.


Zwycięzca jest raczej oczywisty. Tak mi się przynajmniej wydaje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pawliq88
Hipopotam
Hipopotam



Dołączył: 28 Maj 2013
Posty: 1347
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Krakowa

PostWysłany: Wto 21:33, 14 Kwiecień 2015 Temat postu:

citizen_insane napisał:
Pawliq88 napisał:
Kapitan Wołowe Serce napisał:
Ale całego rozkładu swoich list tutaj nie opowiadamy jakby co Smile


Ogólnie coś mi się wydaje, że w tym roczniku nie będzie takiej względnej zgodności jak w poprzednim. Przynajmniej biorąc pod uwagę pierwszą piatkę, w tamtym roczniku płyty się jednak powtarzały prawie u wszystkich te same, tu może być inaczej.


Zwycięzca jest raczej oczywisty. Tak mi się przynajmniej wydaje.


Też tak uważam, ale cii Kapitan obserwuje:P


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gharvelt
Dżonson
Dżonson



Dołączył: 24 Lip 2013
Posty: 681
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 21:49, 14 Kwiecień 2015 Temat postu:

kobaian napisał:
Dziewczynę z Martiniki


Kenyatta to póki co to u mnie najlepsze odkrycie w roczniku, poznałem jeszcze kilka tygodni temu i jak dotąd inne jazzy nie zrobiły na mnie aż takiego wrażenia, choć quasi-krautowy Min Bul oraz milesopodobny Byrd także dobre i możliwe, że wskoczą do "30". Wright w porządku, choć nie zachwycił, interesujące chińskie elemnty, lecz w spiritualu wciąż wolę Sandersa.

Pawliq88 napisał:
Nie wiem czy z Timem Buckleyem jest jak z Dylanem(przynajmniej ja tak miałem z Bobem), ale słucham już któryś raz albumu Lorca i jakoś nie mogę się przekonać. Drażni mnie nieco ta jego maniera wokalna. Ogólnie nie planuję Tima na listę, a u was wysoko będzie?


Mam podobnie, 2 x w trzeciej "50".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Administrator



Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 22:09, 14 Kwiecień 2015 Temat postu:

gharvelt napisał:
Kenyatta to póki co to u mnie najlepsze odkrycie w roczniku


W mojej trzydziestce znajdzie się tylko jeden album, którego nie znałem zakładając ten wątek - Mangelsdorff. Bedzie u mnie bardzo wysoko. Poza tym za bardzo interesujące odkrycia uważam Kawaidę Alberta Heatha i Go Home AEoC. Pozostałe odkrycia, nawet te bardzo miłe są raczej poza pierwszą mą pięćdziesiątką.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kapitan Wołowe Serce dnia Wto 22:10, 14 Kwiecień 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Administrator



Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 22:32, 14 Kwiecień 2015 Temat postu:

A, no i jeszcze przecież Ornette - Art of the Improvisers! Ornette będzie u mnie na liście na bank.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kobaian
Brodacz
Brodacz



Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3805
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 00:01, 15 Kwiecień 2015 Temat postu:

Pawliq88 napisał:
Nie wiem czy z Timem Buckleyem jest jak z Dylanem(przynajmniej ja tak miałem z Bobem), ale słucham już któryś raz albumu Lorca i jakoś nie mogę się przekonać. Drażni mnie nieco ta jego maniera wokalna. Ogólnie nie planuję Tima na listę, a u was wysoko będzie?

Oba albumy na podobnych pozycjach. Starsailor odrobinę wyżej. Druga dycha. Gdyby nie jazzy byłyby w ścisłej czołówce, ale że pierwszy album rockowy na razie u mnie w okolicach 7 miejsca, to i Buckleye wyżej się nie załapią.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nihil reich
Hipopotam
Hipopotam



Dołączył: 03 Lip 2013
Posty: 1211
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 14:09, 17 Kwiecień 2015 Temat postu:

Do kiedy wysyłamy listy?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Administrator



Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 21:38, 17 Kwiecień 2015 Temat postu:

Mam nadzieję, że do końca Maja, ale możliwe, że do końca Czerwca.

A listy wysyłamy jakoś od Maja.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nihil reich
Hipopotam
Hipopotam



Dołączył: 03 Lip 2013
Posty: 1211
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 21:45, 17 Kwiecień 2015 Temat postu:

A, to spoko. Myślałem, że już teraz będziesz chciał, a ja wyjeżdżam za tydzień na jakieś 10 dni i bałem się, że może przegapię termin.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gharvelt
Dżonson
Dżonson



Dołączył: 24 Lip 2013
Posty: 681
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 10:05, 18 Kwiecień 2015 Temat postu:

Kapitan Wołowe Serce napisał:
Poza tym za bardzo interesujące odkrycie uważam Kawaidę Alberta Heatha


Właśnie takiej rekomendacji oczekiwałem. Oprócz melorecytacji z tytułowego kawałka cała reszta znakomita.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zuy_pan
Bad Motherfucker
Bad Motherfucker



Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 20:52, 18 Kwiecień 2015 Temat postu:

Czy tylko ja wolę Gwiezdnego Żeglarza od Lorci? Bo mi się dużo bardziej podobał ten pierwszy, ma fajniejszy klimat, jest bardziej schizofreniczna.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
citizen_insane
Dżonson
Dżonson



Dołączył: 21 Sie 2013
Posty: 558
Przeczytał: 7 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 21:57, 18 Kwiecień 2015 Temat postu:

zuy_pan napisał:
Czy tylko ja wolę Gwiezdnego Żeglarza od Lorci? Bo mi się dużo bardziej podobał ten pierwszy, ma fajniejszy klimat, jest bardziej schizofreniczna.


U mnie jest wyżej, choć nieznacznie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kobaian
Brodacz
Brodacz



Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3805
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 22:02, 18 Kwiecień 2015 Temat postu:

zuy_pan napisał:
Czy tylko ja wolę Gwiezdnego Żeglarza od Lorci? Bo mi się dużo bardziej podobał ten pierwszy, ma fajniejszy klimat, jest bardziej schizofreniczna.

Ja też wolę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gharvelt
Dżonson
Dżonson



Dołączył: 24 Lip 2013
Posty: 681
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 09:36, 22 Kwiecień 2015 Temat postu:

Odkąd poznałem rekomendowanego tutaj Harrisona zupełnie straciłem ochotę na rock z rocznika '70. Naprawdę, bite 2 godziny męczenia buły zasługuje na takie uznanie? Są tam niezłe fragmenty, więc jakby wyciąć 75% materiału, to mógłby nawet wyjść całkiem udany album, a tak nie byłem go w stanie przesłuchać za jednym podejściem.

Dlatego skupiam się od tej pory wyłącznie na jazzie i widzę, że to przynosi efekty, bo coraz więcej przemeblowań na mojej liście, a wypadają coraz lepsze płyty. Dołączam do grona tych, co stawiają na AOoC - "Go Home" faktycznie trzyma poziom, ostatni utwór znakomity. Zdaje się, że ktoś wcześniej coś wspomniał o McCoy'u Tynerze i jego "Expansions", ale dla tych, co jeszcze nie słuchali, również przypominam; dopracowany album bez słabych punktów, póki co mój faworyt ze znanej mi części dyskografii tego twórcy. Natomiast nikt chyba dotychczas nie wymienił Herbie'go Manna i jego "Stone Flute", na liście również brakuje tej pozycji. Posłuchałem i spodobało mi się wyraźnie bardziej niż jego album z poprzedniego rocznika. Bardzo przyjemne, nastrojowe fusion, zamiast niepotrzebnych wokali aranżacja na kwartet smyczkowy na początku, polecam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Administrator



Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 10:16, 22 Kwiecień 2015 Temat postu:

Expansions McCoya to fajny album, niemniej uważam, że ten kolo gra w kółko to samo i poza kilkoma bardzo mocnymi pozycjami jak The Real McCoy (jeszcze w nieco innej stylistyce), Sahara, Enlightenment i może czymś jeszcze to są albumy na kilka posłuchań. Nie słuchałem wszystkiego co nagrał i wynika to właśnie z tego powodu. Naprawdę, czasami miałem wrażenie, że słucham spiritual jazzowego AC/DC Razz

Herbie Mann jest naprawdę spoko i nie ma go na liście chyba dlatego, że w początkowej wersji miała być ona krótka i wybiórcza, a Kamienna Fujara zdecydowanie nie jest albumem wybitnym. Dobrze się słucha, jest lepsza niż inne jego płyty, które znam, ale zasadniczo muzyka Manna idealnie pasuje do jego wyglądu - kojarzy się z filmami porno z lat 70' w których wąsacze z włosami na klatach strzelają do siebie z kapiszonów, a potem zapinają dupy o zabawnych fryzurach. Tak więc stylowa jest trochę śmieszna, a przy tym sama muzyka do wybitnych nie należy.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kapitan Wołowe Serce dnia Śro 10:19, 22 Kwiecień 2015, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gharvelt
Dżonson
Dżonson



Dołączył: 24 Lip 2013
Posty: 681
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 11:08, 22 Kwiecień 2015 Temat postu:

Nie porównuję tych dwóch panów do Sandersa czy Davisa, jedynie uważam ich płyty z rocznika 1970 za dość dobre i mające szanse na punkty (u mnie McCoy na pewno, a Mann być może). A lista pomimo założeń rozjechała się do sporych rozmiarów, przy czym widzę na niej wiele mniej godnych uwagi pozycji.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kobaian
Brodacz
Brodacz



Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3805
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 13:39, 22 Kwiecień 2015 Temat postu:

gharvelt napisał:
Odkąd poznałem rekomendowanego tutaj Harrisona zupełnie straciłem ochotę na rock z rocznika '70. Naprawdę, bite 2 godziny męczenia buły zasługuje na takie uznanie?

Ja zacząłem słuchać, ale się zniechęciłem. Z podobnych powodów - nudne to jakieś było. Lenin lepszy, bardziej wyrazisty.
Ale wciąż uważam, że nic bardziej zniechęcającego od płyty Younga w tym roczniku na razie nie słyszałem. Nawet ten sam Young, jak śpiewa w zespole z innymi kolegami brzmi jakoś lepiej.
Generalnie z rocka będę miał na liście głównie to co znałem i to co wypada mieć (Crimsony, Hammille, Maszyny, Amon Duule i inne takie) a reszta to jazz będzie, bo naprawdę sporo fantastycznych rzeczy tu jest.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum .:Rock 'n Metal:. Strona Główna -> Plebiscyty Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 25, 26, 27 ... 34, 35, 36  Następny
Strona 26 z 36


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin