Źle się dzieje w państwie duńskim

stary znajomy

No ale w sytuacji, gdy kary śmierci nie ma i jest w ogóle poza naszym zasięgiem, bo taka obecnie ideologia panuje (zresztą, to jedna z bardzo niewielu spraw, w której zgodne są lewica i Kościół Katolicki), możliwość dożywocia jest konieczna. Chodzi po prostu o bezpieczeństwo normalnych ludzi - kwestia kluczowa dla całej sprawy, w końcu karzemy przestępców po to, by zapewnić bezpieczeństwo grzecznym obywatelom. Nie każdy przestępca nadaje się do tego, by odzyskać kiedyś pełną wolność, więc póki nie ma kary śmierci, dożywocie być musi. Zresztą, ja wobec kary śmierci też jestem jednak dość sceptyczny, ale na ten temat ciężko dyskutować, bo tu już chodzi o założenia, z jakich się wychodzi, o system wartości.

Niepokonany Herakles

Kurde, tej teorii jeszcze nie znalem:

Carpetcrawler

Dzieje się bardzo, bardzo źle...
http://www.youtube.com/watch?v=paa3-9X8IlE

lomyrin

Aż tak bym nie rozpaczał, ale idzie się uśmiechnąć jak się porówna taką sytuację Polaków na Litwie, czy Ukrainie z sytuacją Niemców w Polsce.

Niepokonany Herakles

Tak to jest, gdy zamienia sie szable na bycie kurwa ktora gwalci kto chce.

kobaian

No już bez przesady.
Jeżeli pójść tym tokiem myślenia, to Niemcy kapitulują przed Serbami Łużyckimi, prawda?

Filas

Właśnie też nie jestem tak do końca negatywnie nastawiony, bo jak se chcą to niech sobie mają chłopaki i dziewczyny. I możemy jeszcze po chińsku dopisać Wink

nihil reich

Lepiej po kobaiańsku.

Johanan

http://www.justinbieberinpoland.fora.pl/fotogaleria,190/usmiechy-justina,1215.html może nie Duńskim, ale myślę, że to poważne
D:

Cizar

aha
Ja tu może dam coś rzeczywiście fajnego: https://www.youtube.com/watch?v=bM05TZ_npxc

Johanan

Dzięki, pośmiałem się. : D

megadziobak

JEST PODATEK CZY NIE JEST

Carpetcrawler

JEST PODATEK CZY NIE JEST

Cizar

JEST PODATEK CZY NIE JEST

lomyrin

John Cipolina

I am Ukrainian
http://www.youtube.com/watch?v=kWrL10YHNDo

Niepokonany Herakles

https://www.youtube.com/watch?v=NPz41wCJUaA&fb_source=message

Jak patrze na tych ludzi, to szczerze powatpiewam, ze kiedys uda sie ten kraj podniesc z ruiny. Cat-Mackiewicz wiecznie zywy: Polacy uwielbiaja masowe histerie, plakanie za papiezem, palenie swieczek i podobne blazenstwa. Kultysci PiSu i PO-lemingi, zebrane do kupy, rozbestwione i pobudzone wznioslym nastrojem, wykrzykuja hasla banderowcow w samym centrum Polski... 11 listopada ci sami ludzie beda nazywac maszerujacych w Warszawie faszystami.

A dla tego goscia szacun, choc tez mi go szkoda. Biedny ten, co probuje tluszczy przemowic do rozumu.

Cizar

No kurwa jego mać, wykrzykiwanie haseł ukraińskich nacjonalistów przez polaków to już jest kurde przesada.

Niepokonany Herakles

W czasach, kiedy nawet RAZ daje dupala i pisze teksty na alibi, zeby nie wyleciec czasem z obiegu w Salonie B, trzeba trzymac sie z ostatnimi niedobitkami, znajacymi polska racje stanu:

[link widoczny dla zalogowanych]

thon022

Poniekąd, autor ma częściowo rację. Częściowo, ponieważ ja zaobserwowałem coś innego. Mianowicie ogromny rozdźwięk między obrazem wydarzeń na Ukrainie wykreowanym przez media i polityków, a głosem większości Polaków. Otóż w mediach widzimy rozanielone Majdanem szczebiotanie poparcia, sino-żółte flagi, wzdychanie i błogie uśmiechy, podczas gdy komentarze na forach internetowych, ludzie na ulicy powtarzają: UPA, Bandera , Wołyń, ludobójstwo.

Nigdy jeszcze nie spotkałem się z taką narodową schizofrenią. Politycy skandują przy powiewających czarno-czerwonych flagach; "gerojam-sława!" , podczas gdy nie wiedzą (lub udają, że nie wiedzą), o kogo właściwie chodzi. Kogo popierają, mając na myśli "Majdan", czyli czernię zlepioną z przeróżnych frakcji. Tygiel, który nie ma jednolitego przywództwa, programu. Ale cechuje go jedno - uwielbienie dla OUN-UPA i osoby Stepana Bandery. Zauważyłem, że owe uwielbienie jest wyznacznikiem "prawdziwej" ukraińskości. To nic, że Tymoszenko 2 razy siedziała w kryminale, że jest wiązana z zabójstwem politycznym i że udowodniono jej korupcję. To nic, że jej majątek szacuje się w przedziale od 2,5 do 6 MILIARDÓW $, a Jakunowicz, którego zdjęcia rezydencji tak oburzyły cały świat, jest przy niej cieciem. To się nie liczy. Ale to ona wiecowała za uznaniem UPA za bohaterów narodowych. To za jej rządów stawiano pomniki Banderze i nadano mu tytuł narodowego heroja. Tylko to jest da nich naprawdę ważne.

No ale to jest ważne dla Ukraińców. Natomiast interes Polski obecnie jest taki, że Rosja wstrzymała wykup obligacji od Ukrainy, zaś kolejny finansowy efekt ukraińskiej "rewolucji", to obniżenie ratingu S&P do poziomu CCC, tj: "...Obsługa zobowiązań z tytułu emisji obligacji jest prawdopodobna jedynie w przypadku wystąpienia sprzyjających warunków w otoczeniu emitenta...". A to znaczy , że kapitał zachodni nie zainwestuje tam obecnie ani 1 $. Ale Ukraina będzie za to oczekiwać strumienia pomocy od UE, która ją przecież tak pięknie zapraszała (głównie ustami naszych polskich polityków). A więc pytanie - kto wyłoży teraz kaskę?? No chyba my Question

Aaa, już Pan Poseł Marek Siwiec zaproponował, żebyśmy MY (tzn kraje Unii, ale w pierwszej kolejności największa przyjaciółka Ukrainy, Polska), DALI (tzn nie pożyczyli), 5% swoich pieniędzy. Przy czym ów promajdański poseł-geniusz nie sprecyzował, od czego owych 5% ma być liczonych? 5% PKB, budżetu, rezerw walutowych?? Nieważne. 5% procent. Przecież to tak ładnie brzmi - nie za dużo , ale i nie za mało. Taki piękny gest. Dar Solidarności. Lub Dar Przyjaźni.

Czyli efekt naszej polityki jest taki, że obecnie mamy za miedzą niewypłacalnego i nieobliczalnego (jak na razie) sąsiada. Który, póki co, życzliwie nas poklepuje po ramieniu. Jak krzyczymy; Sława Ukrainu Gerojam Sława"...