O WSZYSTKIM

Tyr

chłód ostrza...

Kosior

az tak zle to chyba nie jest Wink

zeby od razu chlod ostrza. jak nie mozesz zasnac to proszki nasenne i spisz jak dziecko

Tyr

zbyt długa historia... a po za tym... szkoda słów...

Kosior

ale ja nie mowie ze masz pisac co sie stalo, tym bardziej ze 'szkoda slow' ale pomysl ze zawsze moglo byc gorzej.

a pozatym kiedys byles pierwszym plemnikiem Very Happy

Tyr

i to był mój największy błąd..

Wasp

Na pewno nie jest aż tak źle jak ci się wydaje. Każdy wpada czasem w dołek i/lub wplątuje się w sytuacje, która zdaje się być bez wyjścia. Ale po kilku dniach wszystko się jakoś układa i żyje się dalej nudna codziennością, przynajmniej w moim przypadku tak jest.
A sposobów na rozładowanie złych emocji i podniesienia się na duchu jest tyle ilu jest ludzi na świecie, każdemu pomaga coś innego. Ja na przykład, jak już tu ktoś wcześniej poradził, wychodzę sobie na długi spacer, najczęściej z walkmanem i dwoma, góra trzema kasetami z muzyką, która w danej chwili najbardziej mi się podoba. Często też (nie wychodząc z domu) włączam jakiś deathmetalowy twór i rzucam o ścianę wszystkim co mam pod ręką. I dzięki temu najbardziej udaje mi się wyluzować.
A jak już masz naprawdę wszystkiego dość to po prostu się upij. Następnego dnia zatęsknisz za poprzednim dniem Wink

.
Cięcie się to nie sposób, już u mnie w klasie jest taki jeden mędrzec co jak się dowiedział, że jego ojciec jest gejem to się pociął. Nic mu to nie pomogło, wręcz przeciwnie - wszyscy go pilnują 24 godziny na dobę bo boją się, że po raz kolejny zrobi takie głupstwo.

Tyr

za późno właśnie zapodałem sobie 50ml alkoholu etylenowego w żyłę i idę spać... powodzenia w życiu...

Black Lady

No i jak przetrwales noc bo jakos nic nie piszesz

Kosior

hmmm.. po ostatnim poscie Tyra cos forum zaczyna sie rozpadac;/

Tyr

sorki... łep mi pęka... nie czuję ciała... znalazłem sie 200km od domu... właśnie wróciłem...

Kosior

200 km od chaty? i jeszcze pewnie nic nie pamietasz Very Happy

Tyr

Prawie nic... coś mi tam świta ale przez mgłę

Black Lady

No ladnie

tez wlasnie sie zastanawialam czy wszyscy sie tak przejeli ze nie byli wstanie pisac czy jak. Widzisz jak sie tu wszyscy o ciebie martwia:D a swita ci co robiles 200 km od domu? Razz

Kosior

albo chociaz jak to sie stalo ze sie tam znalazles? Razz

Black Lady

a to 200 km to gdzie tak dokladnie bylo Smile

chyba ze za duzo wymagam Smile

Majlenka

jej... dawno tu nie byłam, tzw byłam "na chwile" tylko ;/ co sie tutaj dzieje?

Black Lady

cofnij sie kilka postwo a bedziesz wiedziec

Majlenka

oki

juz wiem... ale chyba wszystko dobrze sie skonczyło Wink

Black Lady

jak narazie nie wiem gdzie szanowny kolega przebywal podczas swojej niedyspozycji i jak w to miejsce trafil ale mysle ze jak porzadnie wytrzezwieje to sie tym z nami podzieli Razz

Tyr

dobra "ocknąłem" się czyli zacząłem łapać kontakt koło jeleniej góry... ale jak tak trafiłem to wam nie powiem...