Forum .:Rock 'n Metal:. Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Na czym polega sztuka?

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum .:Rock 'n Metal:. Strona Główna -> Offtopic
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Administrator



Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 18:41, 12 Styczeń 2010 Temat postu:

A. Teraz adnerstend. Z tym że, ja już wielokrotnie i w różnych miejscach pisałem że utwór muzyczny to nie tomik poezji i tekst ma znaczenie marginalne. Bodajże w wątku o Comie rozwinąłem kiedyś tą myśl.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pan_Yapa
Nosal
Nosal



Dołączył: 31 Gru 2009
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 15:52, 13 Styczeń 2010 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Pan_Yapa dnia Wto 20:10, 15 Styczeń 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hardfan75
Dżonson
Dżonson



Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 864
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 19:15, 13 Styczeń 2010 Temat postu:

---

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Hardfan75 dnia Śro 15:09, 27 Styczeń 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rune of Torment
Brodacz
Brodacz



Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 3698
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Edo
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 19:19, 13 Styczeń 2010 Temat postu:

Nie uzyskasz na to odpowiedzi. A żródło całego zamieszania masz tutaj:

[link widoczny dla zalogowanych](Duchamp)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Administrator



Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 19:21, 13 Styczeń 2010 Temat postu:

Pan_Yapa napisał:
Czy sztuka żyje? Żyje w umysłach ludzi o rozbudzonej wrażliwości, którzy nie są ograniczeni do jednego języka, którzy nie mają kompulsywnej potrzeby interpretowania wszystkiego tym językiem i którzy mają w dupie etykietki…


Jak Ty mieścisz w głowie te wszystkie dyrdymały? Wink Czytasz Krytykę Polityczną, czy jak ? Laughing


Pan_Yapa napisał:
dla mnie sztuka nie musi być profesjonalna, to może być impuls w niedoskonałej formie…


Kto wie czy nie po raz pierwszy, ale się z Tobą zgodzę...

Pan_Yapa napisał:
pusta forma to jest najgorsze co może przytrafić się artyście


Gorszy jest brak treści i denna forma. Jak w punk rocku żeby daleko nie szukać...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aramis d'Herblay
Gość






PostWysłany: Śro 20:16, 13 Styczeń 2010 Temat postu:

Rune of Torment napisał:
Nie uzyskasz na to odpowiedzi. A żródło całego zamieszania masz tutaj:

[link widoczny dla zalogowanych](Duchamp)


albo tutaj: [link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Administrator



Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:46, 13 Styczeń 2010 Temat postu:

Aramis d'Herblay napisał:
Rune of Torment napisał:
Nie uzyskasz na to odpowiedzi. A żródło całego zamieszania masz tutaj:

[link widoczny dla zalogowanych](Duchamp)


albo tutaj: [link widoczny dla zalogowanych]


A zna się ktoś z was na rzeźbie? Albo na - nie wiem jak zaklasyfikować to gówno pana-artystowe? Bo jeżeli podobnie jak ja nieszczególnie to ostawcie to w spokoju. Dla mnie kupa śmieci to kupa śmieci, a gówno w puszce to gówno w puszce, a sracz co z niego tryska woda to sracz co z niego tryska woda. Tyle i nic więcej. Ale jedyną dziedziną sztuki na której choć trochę się znam jest muzyka. Brak doświadczenia w danej dziedzinie sztuki sprawia, że nie jesteśmy w stanie sformułować wartościowego poglądu na jej temat. Chyba że ktoś zna się na tych wszystkich instalacjach, performance'ach i innych mniej lub bardziej podobnych. Ja się nie znam. Krytykował ni chwalił nie będę.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kapitan Wołowe Serce dnia Śro 20:48, 13 Styczeń 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aramis d'Herblay
Gość






PostWysłany: Śro 21:08, 13 Styczeń 2010 Temat postu:

Kapitan Wołowe Serce napisał:
A zna się ktoś z was na rzeźbie? Albo na - nie wiem jak zaklasyfikować to gówno pana-artystowe? Bo jeżeli podobnie jak ja nieszczególnie to ostawcie to w spokoju. Dla mnie kupa śmieci to kupa śmieci, a gówno w puszce to gówno w puszce, a sracz co z niego tryska woda to sracz co z niego tryska woda. Tyle i nic więcej. Ale jedyną dziedziną sztuki na której choć trochę się znam jest muzyka. Brak doświadczenia w danej dziedzinie sztuki sprawia, że nie jesteśmy w stanie sformułować wartościowego poglądu na jej temat. Chyba że ktoś zna się na tych wszystkich instalacjach, performance'ach i innych mniej lub bardziej podobnych. Ja się nie znam. Krytykował ni chwalił nie będę.

Chybione porównanie. W muzyce było tak, że przyszedł jeden kolo i mówi "zróbmy se muze w formach tych co ja wymyślił", potem następny "zróbmy se więcej wolności srając na formy tego kolesia", potem następny "jebać formy, nie mają znaczenia, obalmy lepiej system tonalny", potem, "jebać atonalność, powróćmy do ideałów klasycyzmu", w międzyczasie dwaj podczas jedzenia żab "pobawmy się kolorystyką" i tak dalej i tak dalej i na tym trzeba się znać, trzeba wiedzieć jak do czego trzeba podchodzić. A w tym o czym tu mówimy brak tej konkretnej ewolucji myśli, wszystko opiera się na "nasram se do puszki i podziwiajcie mnie". Nie ma w tym wszystkim żadnej złożonej techniczno-ideologicznej ewolucji, po prostu wolność "wyrazu" którą kilku, powiedzmy, rewolucjonistów, próbuje naciągnąć do granic możliwości.


Ostatnio zmieniony przez Aramis d'Herblay dnia Śro 21:13, 13 Styczeń 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Administrator



Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:30, 13 Styczeń 2010 Temat postu:

Trochę tak, trochę nie. Bo w tym - w przeciwieństwie do muzyki - nie chodzi o formę tylko o przekaz. A więc faktycznie całe doświadczenie o formie, które jest niezbędne do poprawnej oceny wartości utworu muzycznego tutaj odpada. Dochodzi za to umiejętność interpretowania zamysłów twórcy, albo umiejętność wymyślania własnych idei które pod Mona Lisę z dorysowanymi wąsami możemy podstawić. I to wbrew pozorom nie jest takie łatwe. Bo być może idee które pod kupą śmieci albo chujem na krzyżu odgaduję są dennymi komunałami dlatego że twórcy dzieł tychże są prostakami i na myśl głębszą niźli potępienie katolickiego patriarchalizmu ich nie stać. Może tak być. Ale może też być tak, że te wszystkie dziwactwa mają skłonić nas do refleksji i dyskusji. Nad sztuką, nad światem i diabli wiedzą nad czym jeszcze. Ja tego zwyczajnie nie rozumiem. Jak już pisałem sracz to dla mnie tylko sracz. Nie wiem nad czym miałbym dyskutować za jego sprawą. Dlatego ani myślę tej, nazwijmy to ogólnie, twórczości skrajnej krytykować czy bronić. Bo tak jak człowiek niewierzący nie jest zdolny o kwestiach religijnych powiedzieć czegokolwiek nie idiotycznego, tak ja nic mądrego o sztuce nowoczesnej nie będącej muzyka nie wymyślę. Dlatego w tej konkretnej kwestii wolę wstrzymać się od głosu.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kapitan Wołowe Serce dnia Czw 13:18, 14 Styczeń 2010, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pan_Yapa
Nosal
Nosal



Dołączył: 31 Gru 2009
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 02:50, 15 Styczeń 2010 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Pan_Yapa dnia Wto 20:09, 15 Styczeń 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Administrator



Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 16:03, 15 Styczeń 2010 Temat postu:

Pan_Yapa napisał:
nie dość, że masz zawiły sposób myślenia, to jeszcze w dodatku zaciemniasz go językiem… co powoduje, że Twój światopogląd cierpi na brak światła i staje się niewidoczny dla ludzi, którzy od czasu do czasu chcieliby przeczytać coś mądrego.


Sposób myślenia mam bardzo prosty. Wszak Pan Bóg stworzył Prawdę prostą, żeby każdy mógł ją pojąć. A wypowiadać się mogę prościej skoro masz problemy ze zrozumieniem bardziej złożonych tekstów.

Cytat:
najgorsze są pozory, np. jeśli ktoś chodzi do kościoła, a w domu bije żone. Albo słucha Cage’a i mówi że jest bardzo mądry, bo słucha Cage’a


Kolejne lewackie nonsensy. Na pozorze opiera się cała nasza zdrowa i normalna cywilizacja (mówię o Polsce, bo na Zachodzie niestety wygrywa Szatan). To właśnie przez odarcie rzeczywistości z pozorów dzisiaj żyjemy w świecie nieznającym pojęcia wstydu. Dobra sztuka też winna być grą pozorów.

Cytat:
Kupka śmieci na wystawie to już nie jest kupka śmieci. Z tej bardzo prostej przyczyny, że spełnia tam już określoną funkcję. Tak samo goła dupa w Internecie to nie to samo co goła dupa na żywo : ) Czepiam się, bo to chyba kluczowy moment, aby zacząć myśleć o tym co widzimy przed sobą jak o sztuce, a nie zatrzymywać się na pierwszym wrażeniu, w dodatku nieprzychylnym. Z jakiegoś powodu to się znalazło w centrum sztuki współczesnej, ktoś jest kuratorem tej wystawy, zapewne nie jest to jedyna praca tego artysty (chyba, że artysta jest już klasykiem pop-artu i centrum nie stać na sprowadzenie większej ilości jego prac), z reguły jest ich przynajmniej kilka, kilkanaście… a więc jest ciągłość… koncepcji, stylu, jest dość wątły (ale jest) kontekst dla kogoś, kto znalazł się przypadkowo i chciałby szczerze się zastanowić nad sensem takiej instalacji. Jak już się przebrnie przez wątpliwości natury ‘co ja tu robie’ i ‘co to robi tutaj’… można temu poświęcić spokojnie 6 minut. Jeśli nie będą nami targać wątpliwości, nie będziemy przestępować z nogi na nogę, jest szansa, że coś się wydarzy…


O. Brzmi to bardzo sensownie. Jest tylko jeden szkopuł (a może więcej niż jeden, ale mnie nurtuje głównie szkopuł poniższy: ). A skąd pewność że autor kupy śmieci nie robi sobie z nas jaj? Albo że nie jest egzaltowanym pojebem z ekstrawagancką fryzurą, w okularach z wielkimi oprawkami, który pedałkowatym głosikiem opowiada o relacji pomiędzy własnym artyzmem a częstotliwością z jaką dokonuje samogwałtu? Albo że w tej kupie śmieci nie chodzi wyłącznie o to żebym zapłacił za bilet, wszak łatwiej jest rozsypać śmieci na podłodze niż namalować Damę z Łasiczką, a kasę za bilety można brać taką samą? Inaczej (prosto, wyraźnie, żeby każdy mógł zrozumieć) mówiąc - skąd mogę wiedzieć że ta cała sztuka nowoczesna to nie ściema?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kapitan Wołowe Serce dnia Pią 17:03, 15 Styczeń 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pan_Yapa
Nosal
Nosal



Dołączył: 31 Gru 2009
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 20:11, 18 Styczeń 2010 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Pan_Yapa dnia Wto 20:09, 15 Styczeń 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aramis d'Herblay
Gość






PostWysłany: Pon 20:47, 18 Styczeń 2010 Temat postu:

Cytat:
ale to nie będzie improwizacja na miarę J. Pollocka : )


Dlaczego? U mnie w kiblu jest taka glazura i terakota, że gdyby pokazać komuś jeden kafelek razem z pracą Pollocka twierdząc, że to dwie prace jednego autora to pewnie by wierzył.

Chciałbym też zaprezentować swoją pracę abstrakcyjną sprzed jakiegoś czasu, będziecie mogli o niej podyskutować. Nosi tytuł "Kref z Nozdrzy"

Powrót do góry
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Administrator



Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 23:24, 18 Styczeń 2010 Temat postu:

Pan_Yapa napisał:
Cytat:
A skąd pewność że autor kupy śmieci nie robi sobie z nas jaj?


Bartosz, a skąd mam pewność, że Ty nie robisz sobie jaj ze mnie?


Bo Piszę mądre rzeczy. Stąd powinna płynąć Twoja pewność że piszę je poważnie.

Cytat:
Cytat:
Albo że nie jest egzaltowanym pojebem z ekstrawagancką fryzurą, w okularach z wielkimi oprawkami, który pedałkowatym głosikiem opowiada o relacji pomiędzy własnym artyzmem a częstotliwością z jaką dokonuje samogwałtu?


Mógłby równie dobrze dopiąć koszulę na ostatni guzik, dać wykład nt. chrześcijańskich wartości w sztuce, potępić ‘samogwałt’ przy okazji. Po czym udać się do domu radośnie i eksplodować na Damę z Futerkiem… POZORY SĄ PODSTAWĄ NASZEJ ZDROWEJ CYWILIZACJI : )


I gdyby tak zrobił to niewątpliwie moje zdanie o nim byłoby wyższe niż o opisanym przez mnie pseudointelektualnym pedrylu.

Cytat:
Nie bądź naiwny, cała kultura - zdrowa czy nie - opiera się na kasie.


Tak, tylko że Ja nie o tym. Mi nie chodzi o to że artysta na swojej twórczości zarabia, bo to jest normalne. A w każdym razie normalnym być powinno. Rzecz w tym, że skoro za kawał gówna w puszce można wziąć tyle samo kasy co za niezły obraz (a żeby namalować niezły obraz to trzeba coś potrafić, mieć talent, wysilić się nieco), to jest to złoty biznes. Bo np. Ja nie potrafię namalować obrazu, za to nasrać do puszki mogę w każdej chwili. Sztuka do której tworzenia nie potrzebne są żadne umiejętności, ale którą można sprzedać za niezłą kasę pachnie mi cygaństwem. Zastanawiam się czy rzeczona kupa śmieci nie jest tym samym co świńska grypa, dziura ozonowa czy inne globalne ocieplenie - kitem, który banda cwaniaków wciska ludziom żeby bez wysiłku wydusić z nich kasę.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kapitan Wołowe Serce dnia Pon 23:25, 18 Styczeń 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hardfan75
Dżonson
Dżonson



Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 864
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 00:32, 19 Styczeń 2010 Temat postu:

---

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Hardfan75 dnia Śro 15:13, 27 Styczeń 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum .:Rock 'n Metal:. Strona Główna -> Offtopic Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin