Jeff Beck Group

John Cipolina

Jeff Beck Group - Brytyjski zespół rockowy założony w 1967 r. Jak można się domyśleć jego liderem był Jeff Beck, który być może zasługuje na osobny temat, ale ja się za to nie będę brał. Nagrali cztery albumy. Skład zespołu na dwóch pierwszych albumach był mniej więcej stały, potem zostali wymienieni wszyscy oprócz lidera, co znowu utrzymało się przez dwie płyty (do rozwiązania). Nie będę wymieniał wszystkich, ale zdradzę na zachętę, że w pierwszym składzie śpiewał Rod Stewart a w sesji nagraniowej przy utworach pomagali członkowie Led Zeppelin. Beck znał się Pagem choćby ze zmiany warty w Yardbirds.

Dyskografia:
1968 - Truth
1969 - Beck-Ola
1971 - Rough and Ready
1972 - Jeff Beck Group

Znam tylko pierwszą odsłonę Jeff Beck Group i o tej muzyce powiem teraz parę słów. Grali ciężkiego rocka i blues (rocka). Można rzecz, że ich muzyka to takie prawie Led Zeppelin (oczywiście skok jaki poczynili LZ i tak był jakościowy). Zwłaszcza mam na myśli Truth, które zostało wydane przed debiutem LZ. A usłyszeć tam można np. dialogi gitary z wokalistą, które są dosyć charakterystyczne dla początkowego LZ. Znalazły się tam też cover "You Shook Me", w którym na Hammondzie grał John Paul Jones (stąd pewnie chęć własnego wykonania na LZ I) oraz ciekawe z punktu widzenia rozwoju heavy metalu i być może rocka progresywnego "Beck's Bolero", którego zostało nagrane przez odmienny skład, który należy przedstawić: Jeff Beck (git. prowadząca), Jimmy Page (git. rytmiczna), Nicky Hopkins (pianino), John Paul Jones (bas), Keith Moon (perkusja i wrzask). Dodam, że kawałek został zacytowany w "How Many More Times" LZ. Na pewno warty uwagi na tym albumie jest również cover Yardbirdsów "Shapes of Thing", który jest jednym z wcześniejszych przejawów hard rocka i przy okazji jest mało bluesowy. Mnie osobiście jeszcze przypadły do gustu "Let Me Love You" i "Rock My Plimsoul", mimo że to bluesy zagrane są bardzo rockowo, zwłaszcza jeśli chodzi o solówki.
Na drugim albumie ich styl już się niewiele rozwinął i zostali w tyle względem Led Zeppelin, ale myślę fanom gatunku powinien się podobać. To chyba na tyle. Nie czuję się znawcą Jeffa Becka, więc jakieś uzupełnienia, sprostowanie i dyskusje mile widziane.

Kapitan Wołowe Serce

Dobra kapela. W ogóle Jeff Beck to wspaniały gitarzysta - oszczędny, konkretny, ale bardzo finezyjny, grający w niezwykle trafny sposób.

JBG znam z dwóch pierwszych płyt, z których Truth jest rzeczywiście mocna. Niemniej bardziej mi pasowało te kilka solowych płyt Becka, które znam, jak choćby Blow by Blow.

che

Becka znam tylko z Jeff Beck's Guitar Shop. Przyjemne granie, ale nie zrobiło na mnie aż tak dobrego wrażenia żeby sięgać po inne jego twory. Choć grupa o której jest temat może faktycznie być ciekawsza, bo i epoka ciekawsza. Trzeba sprawdzić.

Kapitan Wołowe Serce

Sprawdź, warto. Blow by Blow też polecam.

Pawliq88

Widziałem ostatnio Crossroads 2007, z laską na basie - kompozycje dobre technicznie ale nudyy...

Tat121

!!! <3

Cizar

Drumfolk

słuchałem ostatnio 3 albumy tej grupy,i powiem szczerze że nieźle wtedy Jeff czadował
Truth - dobra płyta,może nie jakaś rewelacja
ale tona porządnej muzyki sześćdziesionowej rockowej muzy!
Shapes Of Things naprawdę ostry numer,musiało to robić kolosalne wrażenie w tamrych czasach
Beck-Ola - tu Jeff wkracza na mistrzowski poziom swojej muzycznej działalności,a i Rod Steward tu przeżywa najlepsze momenty swojej artystycznej kariery
no i na koniec oczywiście Rough And Ready - o tej płycie napisałem nawet ocenową recenzję,takie to dobre
jedna z moich ulubionych płyt,jakie w życiu poznałem

tak przy temacie,znam większość solowych płyt
ale to rozmowa na inny temat Cool

Pawliq88

Za samym Beckiem nie przepadałem nigdy, nie rozumiem jego fenomenu tak naprawdę(ale oczywiście doceniam część jego twórczości). Rough and Ready jest całkiem miłą płytą i lubię jej czasem posłuchać

Pawliq88 · Wysłany: Nie 19:45, 02 Marzec 2014 Temat postu:

Ktoś zna lepiej solową twórczość Becka? Słuchałem ostatnio płyty Blow by Blow z 1975 roku. Całkiem fajna gdyby nie plastikowe brzmienie klawiszy które mnie odrzuca(nie licząc niektórych partii solowych), klawisze w Rainbow to przy tym królestwo i magia:p Po prostu nie mogę tego znieść. Jakby ktoś był łaskaw wypowiedzieć się na temat pozostałych solowych albumów byłbym content Very Happy

whiplash · Wysłany: Pon 18:36, 17 Marzec 2014 Temat postu:

Beck na koncertach gra z taką młodą basistką, ktoś wie kim ona jest?Wygląda na maks. 8 lat

zuy_pan · Wysłany: Pon 19:09, 17 Marzec 2014 Temat postu:

Twoja mama

Niepokonany Herakles · Wysłany: Pon 19:18, 17 Marzec 2014 Temat postu:

Jebany cwel pewnie ma juz zone i dziecko i podchodza do stolu bo wigilia jest i tesc go pyta NO TO CZYM SIE ZAJMUJESZ CHUDOPACHOLKU a on ze przedstawia oferty na kupno gowna na forach internetowych.

Kłopoty z Myszami

Kapitan Wołowe Serce

A czemu miałby być nie tu?

Kłopoty z Myszami

Kapitan Wołowe Serce

Dlaczego?

Kłopoty z Myszami

Kapitan Wołowe Serce

Co ma Marillion do rzeczy? Jest w tym dziale dużo różnych rzeczy. A Beck trafił tu bo raz gra blues, raz jazz, raz funk, potem pop, potem znowu blues i znowu jazz, więc ostatecznie najwięcej jest tu "innych".

Filas

Nieludzkie traktowanie to "katastrofa muzyczna".