Breakout

Kapitan Wołowe Serce

Polski zespół blues rockowy powstały w 1968 roku. W Polsce każdy młody człowiek który słucha rocka zna Dżem, ale znacznie mniej osób zna właściwe równie dobry zespół jakim był Breakout. Być może to dlatego że lider zespołu Tadeusz Nalepa nie był osobą tak charakterystyczną jak Riedel i nie specjalnie nadaje się on na idola zbuntowanych panienek. Oczywiście nie mam nic do Dżemu, to świetny zespół, ale Breakout w niczym mu nie ustępował.

Zanim przejdę do dyskografii muszę powiedzieć ze zespół z Mirą Kubasińską na wokalu znacznie mniej mi się podoba. Oczywiście takie utwory jak Poszłabym Za Tobą [link widoczny dla zalogowanych] są wspaniałe i na pewno zadowolą nawet wybrednego fana Led Zeppelin, ale gdyby tam śpiewał ktoś inny mogłoby być jeszcze lepiej...

Breakout z Nalepa wszyscy znają z piosenki Kiedy Byłem Małym Chłopcem, która jest ok, ale absolutnie nie oddaje poziomu prezentowanego przez grupę. Płyta Blues z 1971 roku miejscami dosięga blues rockowego absolutu. Objawia się to np. w genialnej kompozycji Gdybym Był Wichrem : [link widoczny dla zalogowanych] .

Dyskografia(wg. Wikipedii) :

Na drugim brzegu tęczy (1969)
70a (1970)
Blues (1971)
Mira (1971)
Karate (1972)
Ogień (1973, nagrany jako Mira Kubasińska i zespół Breakout)
Kamienie (1974)
NOL (Niezidentyfikowany Obiekt Latający) (1975)
ZOL (Zidentyfikowany Obiekt Latający) (1979)
Żagiel Ziemi (1980)
Ballady (1995)

Mam nadzieję że znacie ten zespół, jeżeli nie to gorąco polecam płytę Blues.

Wasp

Znam kilka pierwszych albumów. Choć specjalnie nie przepadam za polskim rockiem, Breakout z Nalepą jest rzeczywiście niezły. Jednakzed nie słucham tego zespołu zbyt często.

Kapitan Wołowe Serce

Polski rock nie jest taki zły. Wolę Anglosasów, ale SBB, Niemen albo wcześni Skaldowie są naprawdę super. Breakout to jeden z tych zespołów których nie trzeba się wstydzić.

Wasp

Co do wymienionych przez Ciebie to masz rację. Kiedyś w polskim rocku coś się działo. Sama dorzuciłabym jeszcze do tej listy Republike, jeszcze Hammer i Kat z metalu... Ale poza tymi grupami mnie w polskiej muzyce rockowej nic nigdy nie kręciło. A współczesnego polskiego rocka i metalu to już wręcz nienawidze.
Choć tak na marginesie to i poza granicami kraju w rockowej muzyce teraz wszystko jest do dupy, chyba że za nagranie płyty bierze się ktoś z klasyków...

Kapitan Wołowe Serce

Po Pierwsze to nie znam zespołu Hammer, więc liczę na to że mi go przybliżysz.

Jak już mówimy o rodzimym rocku to do listy można dorzucić jeszcze kilu wykonawców, Kult (za album Spokojnie), *Zespół ten jest tak potworny, że jego nazwa została ocenzurowana* (nie lubię takiego grania, ale słuchałem kilku kawałków, nawet jeden cały album w Empiku i miejscami było w porządku), Perfect z początku lat 80tych był ok. Nowej dobrej muzyki trochę by się znalazło, ale nie koniecznie są to rzeczy w stylistyce stricte rockowej (chociaż trochę dobrego rocka też jest, niestety jest słabo promowany).

A tak na marginesie, kiedy umarł Nalepa zastanawiałem się czy cała "pamięć" o nim w mediach ograniczy się do Kiedy Byłem Małym Chłopcem, analogicznie do Niemena... Ale tak się nie stało, bo w "rockowych" radiostacjach nawet o ten utwór bardzo trudno.

Wasp

Po koncercie Dream Theater, podczas którego supportem był *Zespół ten jest tak potworny, że jego nazwa została ocenzurowana*, całkowicie straciłam szacunek do tej grupy. Z muzyki Perfect lubię tylko "Unu", ale racja, grupa nie jest zła.

Kapitan Wołowe Serce

Po zapoznaniu się z nagraniami zespołu Hammer z Metalmanii A.D. 1987 przyznam że to co słyszałem było całkiem niezłe. A co do polskich zespołów, to chyba trzeba jeszcze wymienić TSA i Turbo.

Wasp

Tak, TSA owszem. A Turbo mnie osobiście nigdy nie pociągało. Znam trzy pierwsze albumy i nic mnie w nich nie zainteresowało.
Zaraz pewnie jeszcze ktoś postanowi dopisać Vader i Behemoth kończąc przy okazji ambitną wyliczankę...

Kapitan Wołowe Serce

Album jest na Wrzucie. W internecie można wysłuchać całkowicie za darmo bardzo wielu albumów, nawet totalnie awangardowych. Trzeba tylko włożyć w to odrobinę wysiłku i mieć trochę szczęścia.

Wasp

Już miałam nadzieję, że ktoś posiada chociażby kasetę z tej Metalmanii...
Raczej nie jestem zwolennikiem ściągania muzyki z internetu.

Kapitan Wołowe Serce

A czy ja napisałem że ściągnąłem ten album?!
Wysłuchałem go w całości przez sieć, niczego nie ściągałem...

Wasp

Jaka reakcja ostra... Laughing

Dla mnie nawet wrzucanie muzyki, filmów itd do sieci jest nielegalne. Inni patrzą na to w nieco inny sposób, ale ja odbieram to tak a nie inaczej.

Kapitan Wołowe Serce

Skoro wolisz kupować w ciemno, albo biegać do znajomych po każdy album...
Ja wolę posłuchać płyty w internecie, a potem ewentualnie ja kupić, jeżeli uznam że jest wystarczająco dobra.

Hardfan75

Kapitan Wołowe Serce

Mam podobnie Very Happy

Zdecydowanie najbardziej lubię "Blues", trochę dalej stawiam "Karate". I też wolę Breakoutów od Dżemu.

kempes

Muszę się dokładnie zapoznać z tą kapelą. Dawno temu mieszkając w internacie słuchaliśmy z kumplami, ale to była garstka z całej dykografii. Szkoda Tadeusza Nalepy.

Kapitan Wołowe Serce

Album 'Blues' wypróbuj, to ich opus magnum.

kempes

Dzięki za podpowiedź. Zaraz stestuje.

thon022

W tej zakładce tylko o dżemie i o dżemie, aż mnie mdli Wink

A ten zespół taki fajny był , sam se przypomnę parę kawałków:

NA DRUGIM BRZEGU TĘCZY

http://www.youtube.com/watch?v=rYHhguqlTY0&feature=related

http://www.youtube.com/watch?v=581Hq0D5KR8&feature=related

http://www.youtube.com/watch?v=tJT2iS3JKo8

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Oni zaraz przyjdą tu

O, to jest fajne granie dobre dla młodzieży, a nie marudzenie w stylu "łyski moja żono ale ty kaczor nie męcz, mamo pisze ostatni list Panie pomóż, w sumie na detoxie nie jest źle a i tak w życiu piękne są tylko chwile ... " Sorki, ale nie zdzierżyłem Very Happy

Tom Kasad

Z albumu Blues pochodzi świetny utwór "Usta me ogrzej", z klimatem. Tak, Nalepa fajnie blusa grał.