Forum .:Rock 'n Metal:. Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

muzyka swiata

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum .:Rock 'n Metal:. Strona Główna -> Inne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
bitter bitter lies
Wafel
Wafel



Dołączył: 15 Sie 2009
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 19:12, 29 Sierpień 2009 Temat postu: muzyka swiata

el kapitano gdzies tam poruszyl temat jednokrotnie lub moze i nawet wielokrotnie, wiec czemu by nie poruszyc go czesciej i doglebniej? czemu nie porozmawiac o muzyce swiata zarowno w kontekscie wykonawcow nawiazujacych do takich klimatow, jak i wykonawcow pochodzacych spoza uniwersum swiata zachodniego. do dziela.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rune of Torment
Brodacz
Brodacz



Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 3698
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Edo
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 19:45, 29 Sierpień 2009 Temat postu:

W sumie to nie wiem co się kryje za takim termonem z technicznego punktu widzenia. Jak lubie od czasu do czasu zapuścić jakieś mocno klasyczne enka to się liczy?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bitter bitter lies
Wafel
Wafel



Dołączył: 15 Sie 2009
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 19:51, 29 Sierpień 2009 Temat postu:

Greebo666 napisał:
W sumie to nie wiem co się kryje za takim termonem z technicznego punktu widzenia. Jak lubie od czasu do czasu zapuścić jakieś mocno klasyczne enka to się liczy?


nie wiem co sie kryje, pewnie wszystko i nic. ale precyzujac - muzyka ludowa, etniczna, obrzedowa, new age, nie wiadomo co jeszcze. bardziej niz okreslac konkretne ramy i wymieniac konkretne gatunki/szufladki chcialem pozwolic tematowi plynac swoim rytmem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rune of Torment
Brodacz
Brodacz



Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 3698
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Edo
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 19:53, 29 Sierpień 2009 Temat postu:

No to enka pasuje Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Administrator



Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 20:28, 29 Sierpień 2009 Temat postu:

Od może pół roku interesuje się muzyką świata. Raczej tą jazzową, bo nie ukrywam że mongolskie gardłowanie przy akompaniamencie harfy z kobylich jelit to nie jest to co hipopotamy lubią najbardziej. Czym w ogóle jest World Music? Bardzo ciężko zdefiniować. No bo tak - gdyby powiedzieć że to jest taka pozaeuropejska muzyka ludowa to np. całe Indie odpadają. Nie każdy jest tego świadom, ale te wszystkie mistyczno ćpuńskie pieśni na tablach, sitarach i innych egzotycznych instrumentach (Raga) to coś czego odpowiednikiem (jeżeli już) jest europejska muzyka klasyczna, a nie ludowa. Ciężko to zdefiniować. Czy np. Afrobeat mieści się w World Music? Albo Reggae? Tzw. Muzyka latynoska? No właśnie...
Sam odróżniam WM po prostu "na ucho", jak tworzę jakieś podziały i szufladki to robię to dla siebie, nie jestem w tym obiektywny. Ale jeżeli miałbym już uszyć taki wór pt. Muzyka Świata to ładowałbym tam wszystko co egzotyczne. I w tym moim worze największymi perełkami są na razie:

Shakti - najsłynniejszy chyba przedstawiciel World Fusion. Wielki zespół wielkiego Johna McLaughlina, wszystkie płyty rewelacyjne. Tylko to nowe wcielenie ich jako Remeber Shakti IMHO średnie, miejscami nudne.

Miles From India - zeszłoroczny jednopłytowy projekt z hinduskimi aranżacjami utworów Milesa Davisa (Kind of Blue + fusion). Genialna rzecz, raczej adresowana do fanów Mistrza, nie polecam tym którzy KoB i przynajmniej studyjnych jego płyt z lat 69-74 nie słyszeli.

Fela Kuti - kolejny komunista którego muzykę bardzo lubię Wink Gdyby tak wszyscy czerwoni odczepili się od ekonomii a zajęli muzykowaniem - ale my nie o tym... Jest to ojciec afrobeatu czyli powstałego jakoś na początku lat 70tych połączenia funku, fusion i muzyki afrykańskiej. Płyty Shakara i Expensive Shit najbardziej lubię.

Ossian / Osjan - polski zespół. Absolutnie fantastyczny. Początkowe dokonania, jeszcze z Markiem Jackowskim na gitarze przypominają nieco krautrock. Generalnie panowie inspirują się Indiami i jazzem. najwyżej cenię album Ossian z Tomkiem Stańko oraz koncert Muzyka Fruwającej Ryby. Zwłaszcza ten drugi polecam, bo jest bardziej strawny dla kogoś kto za takim graniem nie szaleje.

Codona - taki amerykański Ossian. Zresztą ich trębacz (trochę flecista) to słynny Don Cherry, który koncertował nieco z naszym Ossianem. Trójka (Codona III) jest super, najwięcej na niej jazzu. Jedynka jest bardziej klasycznie etniczna.

Nusrat Fateh Ali Khan - Pakistański śpiewak tzw qawwali. Słyszałem jeden album (Mustt Mustt) bardzo dobry zresztą. Poza tym znam tego pana z również mieszczącego się w tym worku albumie Passion Petera Gabriela.

Stephan Micus - po prostu piękna muzyka! Nakierowana głównie - a jakże - na Indie, ale nie tylko, cały Daleki Wschód można w tym odnaleźć. I uwaga - album Implosions z 1977 to must dla każdego wrażliwego melomana!

Trilok Gurtu - hinduski muzyk grający na tabli. Zastąpił tragicznie zmarłego Collina Walcotta w grupie Oregaon (swoją drogą bardzo dobry zespół. Taki niby nieznany, a powiązany personalnie z największymi). Słyszałem jego album Usfret chyba z 1988 roku. Bardzo fajna muzyka, jak komuś bliskie jest hinduskie granie, to płyta mu się powinna podobać.

Warto też pamiętać że elementy Muzyki Etnicznej można usłyszeć u wielu wykonawców jak Miles Davis, Weather Report, Oregon, u wielu muzyków ze stajni niemieckiego ECM, zespołów rocka psychodelicznego końca lat 60tych (z Beatlesami włącznie) czy nawet metalu (np. sitar w "Can't Lose You" type O Negative).


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kapitan Wołowe Serce dnia Sob 20:30, 29 Sierpień 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bitter bitter lies
Wafel
Wafel



Dołączył: 15 Sie 2009
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 21:28, 29 Sierpień 2009 Temat postu:

Kapitan Wołowe Serce napisał:
Nusrat Fateh Ali Khan - Pakistański śpiewak tzw qawwali. Słyszałem jeden album (Mustt Mustt) bardzo dobry zresztą. Poza tym znam tego pana z również mieszczącego się w tym worku albumie Passion Petera Gabriela.


ten zawodnik niezmiernie mnie interesuje i to nie dlatego iz przez 42 lata zycia nagral 120 albumow. uwielbiam te hinduskie klimaty, na przyklad Pandita Pran Natha i jego ragi - tambura i wokale...magiczne rzeczy.

generalnie jesli chodzi o kwestie, ktore tu omawiamy, to nie bawia mnie rzeczy pretensjonalne, podchodzace pod 'muzyke relaksacyjna' (ciekaw jestem czy takie minimalistyczne godzinne zawodzenie zrelaksowaloby przecietnego zjadacza chleba), tandetny new age czy inne pseudomistycyzmy. stad tez fascynujace rzeczy mozna odkryc u zrodel, vide malajski teatr czy tez wlasnie hinduskie ragi - frapujace odrzucenie europejskiego systemu tonalnego (charakterystyczna mikrotonalnosc zarowno w partiach instrumentalnych, jaki i wokalnych), niestandardowa rytmika (gdzies tam bylo o inkorporacji takowych elementow w muzyce jazzowej, free jazz i jego rytmika na przyklad).


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez bitter bitter lies dnia Sob 21:29, 29 Sierpień 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum .:Rock 'n Metal:. Strona Główna -> Inne Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin