Czego teraz słuchasz? / Kogo teraz ruchasz?

zuy_pan

Czekaj, bo nie czaję, porównuję dwa zespoły, a ty na zasadzie "a u was to murzynów biją" piszesz, że album który nawet nie jest albumem VDGG sensu stricte, jest słaby i to ma być kontrargument... Kwestię grania super-chujni wymieniłem na końcu z podkreśleniem, że jest najmniej ważna, a tylko do niej się odniosłeś, słabo trochę.

Pawliq88

Nie próbuje Cię przekonać nawet, napisałem tylko jak uważam, kaca mam po chuju dziś. Smile

I nie chce mi się myśleć. Więc nie kontrargument a luźna gadka. ( ale Aerosol to album VDGG i chuj)

Doctor Sardonicus

Ja tam uważam, że vdgg jest zdecydowanie lepsze od Yes i Aerosol tego nie zmieni. A Vital przesłuchałam jeszcze parę razy i coraz bardziej mi się podoba.

nihil reich

Iannis Xenakis - Persepolis (1971)

Już dawno temu zdałem sobie sprawę, że industriale itp. są w 90% odtwórcze względem rzeczy, które ktoś inny zrobił lepiej, kiedy ikony industrialu męczyły się z kartkówkami z pszyry. Po Persepolis zdałem sobie sprawę, że to jednak nie 90, a 100%. Genialny album. Powstał na zamówienie samego szacha Iranu - chyba jeden z niewielu pozytywnych efektów jego rządów Smile

Johanan

Persepolis już pobieram.
Maestro Trytony - Enoptronia [1996] - super polski jazz-rock eksperymentalny/yass, czy jak to tam się nazywa.

nihil reich

Parol

Miłość "Taniec Smoka", to chyba będzie to.

che

Kapitan Wołowe Serce

Nie wiem sam czy yass jest tak naprawdę nazwą gatunku czy sceny. Kiedyś trochę się tam rozglądałem i wydaje mi się, że różnie to wszystko się prezentuje, zarówno pod względem stylistyki, jak i poziomu. W sumie wszystko poza Miłością i Maestro Trytonami wydało mi się raczej ciekawostką. Jak ktoś ma czas i chęć może sobie posłuchać takich kapel jak Czan, Łoskot czy Pink Freud i całkiem to jest fajne, ale mnie jednak nie wciągnęło.

Johanan

Nie wiem gdzie to napisać. Szukam dobrych wykonań i dzieł Wieniawskiego, poleci ktoś coś?

Kapitan Wołowe Serce

Jeżeli ktoś jeszcze nie wypiął dupy na industriale, Coile i inne takie po usłyszeniu Persopolis Xenakisa i taśmowych sklejanek Norgarda zrobi to pod wpływem tego:

Various Artists - Golden Rain (1969)

nihil reich

Kapitan Wołowe Serce

Andrzej Dudek-Dürer - Metaphysical-Telepathic Activity (1981)

Sitar nagrany na magnetofon brzmi trochę jak syntezator u Vangelisa w Łowcy Androidów. Zwłaszcza w dolnych rejestrach rzuca się to w uszy. Zresztą syntezatory też tutaj są i brzmią bardzo klimatycznie Smile

Bardzo miła to rzecz.

Kika · Gość

Obczai się, weź zmień ava bo subiektywnie rzecz ujmując odstręcza. Confused

Tylko teraz poleci coś jeszcze gorszego nie anus a inna część ciała palec albo co... Jak mam żałować, to niech zostanie anus. Cool

zuy_pan

Twój awatar jest gorszy, więc co się czepiasz?

nihil reich

Kapitan Wołowe Serce

Jest na ss, jak wszystko.

nihil reich

Nie wiem co się dzieje, solsik mi nawala. Musiałem go teraz kilkukrotnie włączać i wyłączać, bo w ogóle niczego nie wyszukiwał. A jak w końcu znalazł, to i tak tylko twoje udostępnienie. Nie odpowiedziałeś na moje pierwsze pytanie, to jakaś tajemnica? Cool

Kapitan Wołowe Serce

Znajduję takie rzeczy szukając na RYM po gatunkach i patrząc na dalsze strony. Albo wchodząc na listy różnych chujów. Albo po powiązaniach z innymi rzeczami, które znam. Albo po wytwórniach. Albo po dacie. Albo w jakikolwiek inny sposób. A potem słucham i dość często znajduję, bo jak coś ma wpisane sensowne gatunki i nie ma ohydnej okładki to na ogół jest przynajmniej niezłe, a bywa, że bardzo dobre. Trzeba się po prostu intensywnie rozglądać i ryzykować.