| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
nihil reich
Hipopotam
Dołączył: 03 Lip 2013
Posty: 1211
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
 Wysłany: Sob 21:19, 03 Styczeń 2015 Temat postu: |
|
Maurice McIntyre - Humility In The Light Of Creator (1969)
Przeczytałem, że to spiritual jazz, spodziewałem się więc czegoś w stylu Sandersa, jednak okazało się sporo słabsze, w dodatku jakiś murzyn drze ryja bez ładu i składu  . Całkiem śmieszne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
che
Hipopotam
Dołączył: 26 Gru 2011
Posty: 1967
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna
|
|
| Powrót do góry |
|
|
romanzkrainydeszczowców
Wafel
Dołączył: 26 Lip 2014
Posty: 388
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
|
| Powrót do góry |
|
|
zuy_pan
Bad Motherfucker
Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć?
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Wto 13:29, 13 Styczeń 2015 Temat postu: |
|
Pewnie znowu słucham płyty co ją zna każdy Janusz proga i w ogóle oczywista oczywistość, no ale co tam.
Taki to album, że momentami jak Jethro Tull, chwilami Genseis, momentami jak Yes, jakieś drobinki z King Crimson, aż tutaj nagle skoczna melodyjka w stylu "Stachu akordeon band", jakby zrobić lekką selekcję materiału, to mimo, że to już 1978 rok i wiadomo, że już nic odkrywczego w sumie, to mógłby to być dobry album, a tak to trochę psuje się odbiór. Ale ma naprawdę fajne momenty, ciągle to lepsze od jakiegokolwiek Camela
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez zuy_pan dnia Wto 13:32, 13 Styczeń 2015, w całości zmieniany 2 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Śro 18:15, 14 Styczeń 2015 Temat postu: |
|
Posłuchałem tego Albion Bandu i takie sobie to jest. Miłe, ale faktycznie, ani to nie jest odkrywcze, ani jakieś strasznie fajne, ani muzyka ta nie jest wolna od typowych dla proga niedomagań, a bywa, że jest przy tym średnio interesująca. Koło poziomu Camela nawet to nie stoi, mało tego, jest wiele patetycznych, mało znanych progów z 78, które wydają mi się znacznie ciekawsze (Grobschnitt, Carol of Harvest, Gotic). Nawet pierwsze U.K. wydaje mi się dużo lepsze.
Niemniej płyta nie jest zła, całkiem to fajne, ale to tak na góra dwa posłuchania.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kapitan Wołowe Serce dnia Śro 18:15, 14 Styczeń 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Pią 13:54, 16 Styczeń 2015 Temat postu: |
|
Pappo's Blues - Pappo's Blues Volumen 3 (1973)
Wow. Ten Years After + Black Sabbath, tak mniej więcej. Świetny blues rock, zagrany z niebywałą lekkością. Szkoda tylko, że śpiewają po hiszpańsku, bo to wyjątkowo nieładny język.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
citizen_insane
Dżonson
Dołączył: 21 Sie 2013
Posty: 558
Przeczytał: 8 tematów
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Nie 23:13, 25 Styczeń 2015 Temat postu: |
|
Aphex Twin - Selected Ambient Works, Volume II (1994)
Wracam do tego chyba najrzadziej ze wszystkich jego albumów, mimo iż praktycznie po każdym przesłuchaniu dochodzę do wniosku, że jest to najlepsze, co Rysiek kiedykolwiek nagrał i prawdopodobnie jedna z najlepszych ambientowych płyt w ogóle. Idealna muzyka na zimowy wieczór (lub deszczowy dzień).
http://www.youtube.com/watch?v=EqtFRbRWn90
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez citizen_insane dnia Nie 23:14, 25 Styczeń 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Parol
Wafel
Dołączył: 03 Paź 2014
Posty: 440
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pyskowice/Kraków
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Nie 23:26, 25 Styczeń 2015 Temat postu: |
|
A jak Ci ostatni album Rycha podszedł?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Vilverin
Brodacz
Dołączył: 02 Kwi 2013
Posty: 2430
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wielkie Księstwo Krakowskie/Królestwo Galicji i Lodomerii.
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Nie 23:59, 25 Styczeń 2015 Temat postu: |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
citizen_insane
Dżonson
Dołączył: 21 Sie 2013
Posty: 558
Przeczytał: 8 tematów
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Pon 00:57, 26 Styczeń 2015 Temat postu: |
|
| Parol napisał: | | A jak Ci ostatni album Rycha podszedł? |
Tak sobie, szczerze mówiąc. Liczyłem na coś trochę bardziej ambitnego, może coś w stylu Drukqs, tylko trochę krótszego i bez zapychaczy. Syro to jak dla mnie taka trochę bardziej dopracowana wersja tego, czego masę przez ostatnie lata wypuszczał pod innymi pseudonimami. Niby spoko, ale od Aphex Twina oczekiwałem jednak czegoś więcej.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez citizen_insane dnia Pon 01:00, 26 Styczeń 2015, w całości zmieniany 2 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Parol
Wafel
Dołączył: 03 Paź 2014
Posty: 440
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pyskowice/Kraków
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Pon 02:15, 26 Styczeń 2015 Temat postu: |
|
| Vilverin napisał: | |
Dlaczego robisz memy ze swojego zdjęcia z zeszłorocznego Balu Historyka?
Citizen - muszę sobie odświeżyć dyskografię Rycha. Słuchałem go jakieś tysiąc lat temu i wtedy kompletnie mi się nie podobało. Dopiero Syro właśnie przypadło mi do gustu. Zdaję się na Twoje polecenie zatem. Dzięki  [/i]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Vilverin
Brodacz
Dołączył: 02 Kwi 2013
Posty: 2430
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wielkie Księstwo Krakowskie/Królestwo Galicji i Lodomerii.
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Pon 02:20, 26 Styczeń 2015 Temat postu: |
|
Przecież na zeszłorocznym Balu Historyka byłem w przedwojennym mundurze oficerskim, a nie dresiwie 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Parol
Wafel
Dołączył: 03 Paź 2014
Posty: 440
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pyskowice/Kraków
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Pon 09:34, 26 Styczeń 2015 Temat postu: |
|
| Vilverin napisał: | | Przecież na zeszłorocznym Balu Historyka byłem w przedwojennym mundurze oficerskim, a nie dresiwie |
No tak, pamiętam jak przed samym balem poszły Ci gacie na dupie i szyłeś w kiblu. Hehe, to były czasy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Vilverin
Brodacz
Dołączył: 02 Kwi 2013
Posty: 2430
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wielkie Księstwo Krakowskie/Królestwo Galicji i Lodomerii.
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Pon 22:15, 26 Styczeń 2015 Temat postu: |
|
Szymon szył na bokach, bo na bokach też poszły. Na dupie szyłem własnoręcznie. Jeszcze wszedł jakiś kolo z I. roku do kibla i jak zobaczył mnie bez gaci, to myślał potem że jesteśmy z Szymonem kakaowcami w czasie rui.
Piękne czasy...
A tak właściwie to były bryczesy, a nie gacie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Vilverin dnia Pon 22:15, 26 Styczeń 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
zuy_pan
Bad Motherfucker
Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć?
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Pon 22:45, 26 Styczeń 2015 Temat postu: |
|
Jak człowiek bez spodni może wyglądać jak kakaowiec? No chyba, że miałeś na wierzchu jaja i ci zsiniały od zimna, wtedy mogło być podobne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kika
Gość
|
| Wysłany: Wto 10:18, 27 Styczeń 2015 Temat postu: |
|
Po krótkim zapoznaniu się z gatunkiem martial industrial, zespołami Der Blutharsch, In Gowan Ring, czy twórczością Pana Dernière Volonté przyszdł czas na "The Moon Lay Hidden Beneath a Cloud". Na początku zdawało mi się, że szału nie będzie ale podoba mi się połączenie muzyki średniowiecznej z ambintowymi zapędami. Wyszło całkiem całkiem po mojemu. Tylko jakoś początek mi się słaby zdaje.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Śro 14:34, 28 Styczeń 2015 Temat postu: |
|
Kto chciałby poznać kolejny z elementów składowych muzyki Magmy, tym razem ten delikatny, jazzowo-soulowy, znany chociażby z Félicité Thösz powinien koniecznie posłuchać tego:
Harry Revel, Les Baxter & Dr. Samuel J. Hoffman - Music Out of the Moon (1947)
Płyta już swoje lata ma i jakość nagrania niestety jest jaka jest, ale to bardzo ciekawa, fajna muzyka. No i jeszcze ta Magma w tle - sprawdźcie sobie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kapitan Wołowe Serce dnia Śro 14:36, 28 Styczeń 2015, w całości zmieniany 2 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
nihil reich
Hipopotam
Dołączył: 03 Lip 2013
Posty: 1211
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Śro 14:38, 28 Styczeń 2015 Temat postu: |
|
Music Out of the Moon is considered the best-selling theremin record of all time.
Fajnie, już ściągam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Vilverin
Brodacz
Dołączył: 02 Kwi 2013
Posty: 2430
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wielkie Księstwo Krakowskie/Królestwo Galicji i Lodomerii.
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Wto 22:13, 03 Luty 2015 Temat postu: |
|
Kojarzycie może album "Son of a Bitches Brew"?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
romanzkrainydeszczowców
Wafel
Dołączył: 26 Lip 2014
Posty: 388
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Śro 01:04, 04 Luty 2015 Temat postu: |
|
Steps Ahead - Yin Yang Przyjemne jazzowanie z lat 90tych. Trochę syntezatorów, tych dziwnych garnków, xylofonów, vibrafonów i Majkela Breckera.
https://www.youtube.com/watch?v=QHlzN4iV1Aw
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
