Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zuy_pan
Bad Motherfucker
Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 16:30, 24 Lipiec 2014 Temat postu: |
|
Tak jak dosłuchałem to miałem wrażenie, że to jest generalnie mieszanka większości nurtów awangardy rockowej z lat 70' i teraz dlaczego taka Magma i Popol Vuh to jeszcze rock, a to to już jest muzyka poważna?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
che
Hipopotam
Dołączył: 26 Gru 2011
Posty: 1967
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 18:36, 24 Lipiec 2014 Temat postu: |
|
zuy_pan napisał: | Tak jak dosłuchałem to miałem wrażenie, że to jest generalnie mieszanka większości nurtów awangardy rockowej z lat 70' i teraz dlaczego taka Magma i Popol Vuh to jeszcze rock, a to to już jest muzyka poważna? |
Bo tutaj są tylko ślady zeuhlu (i rocka)?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez che dnia Czw 18:37, 24 Lipiec 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
zuy_pan
Bad Motherfucker
Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 18:58, 24 Lipiec 2014 Temat postu: |
|
A w takim Hossana Mantra to są takie niesamowite ilości rocka, że o cię w mordę... tutaj słyszę więcej rzeczy które znam z rocka niż w Popol Vuh, może i to wynika z tego, że mało znam tych sztokenhausów i tego typu ludzików, ale dla mnie jak ktoś robi jakieś industrialne noisy to mi się bardziej kojarzy z Einstürzende Neubauten, a na tym sporo tego jest. W ogóle to jest tak, że ja to prawie wszystko słyszałem na różnych awangardowych płytach, tylko tutaj jest to fajnie zmieszane i ogólnie super, no jest tutaj domieszka muzyki poważnej, ale nie wiem czy proporcje są aż tak inne niż w przypadku takiej Hossany, czy Magmów, albo innej tego typu awangardy. Czy różnica wynika tylko z założeń twórcy? Czy to jest tak, że po prostu w tych awangardach było tyle współczesnej muzyki poważnej, czy odwrotnie, że w tej nowej muzyce są tak silne wpływy tej rockowej awangard?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:18, 24 Lipiec 2014 Temat postu: |
|
U Magmy z całą pewnością jest więcej rocka niż u Romitellego. Dynamiczna, jazz-rockowa rytmika, aranżacje na klasycznych albumach są właściwie rockowe - dla odmiany na Index of Metals raz na jakiś czas ostra gitara robi dżżżżżżuuuu. Nie rockowa Magma to ewentualnie E-R, albo solowy Vander (Les cygnes et les corbeaux).
Popol Vuh jeżeli w ogóle bywa traktowany jako zespół rockowy to głównie za sprawą środowiska z jakiego wyrasta, ewentualnie bardziej rockowych elementów na części albumów (In den Gärten Pharaos, Herz aus Glas). Nie spotkałem się chyba z kimś, kto by pisał o Frickem jako rockmanie.
Romitelli to tak jakby różne Magmy, Zappy i Henry Cowy, tyle, że w negatywie. Poważny kompozer, który wykorzystuje w swej muzyce motywy rockowe i elektroniczne w tak dużym zakresie, że miejscami bliżej mu do tych gatunków, niż do jego własnego podwórka.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kapitan Wołowe Serce dnia Czw 19:19, 24 Lipiec 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 11:13, 26 Lipiec 2014 Temat postu: |
|
George Enescu - Kremerata Baltica / Gidon Kremer - Octet, Op. 7; Quintet, Op. 29 (2002)
Awangarda przełomu XIX i XX była cudowna. Zresztą to z reguły na niej, nie na dziełach twórców sobie współczesnych, bazowali awangardziści rockowi. Enescu znam jak na razie tylko te jedne oktety / kwintety, ale są tak ładne, że na pewno niebawem będę znał więcej.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kapitan Wołowe Serce dnia Sob 11:13, 26 Lipiec 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
che
Hipopotam
Dołączył: 26 Gru 2011
Posty: 1967
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 13:07, 26 Lipiec 2014 Temat postu: |
|
Wracając do Romitelliego... Okazuje się, że do jego muzyki można tańczyć.
https://www.youtube.com/watch?v=D9kjd5rRSV4
Ciekawe byłoby wesele w takim klimacie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nihil reich
Hipopotam
Dołączył: 03 Lip 2013
Posty: 1211
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 13:39, 26 Lipiec 2014 Temat postu: |
|
Ten Romitelli to konkretny gość, szkoda że se wziął i umarł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niepokonany Herakles
Bad Motherfucker
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 6136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nowy Tomyśl Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 15:57, 26 Lipiec 2014 Temat postu: |
|
Kapitan Wołowe Serce napisał: | George Enescu - Kremerata Baltica / Gidon Kremer - Octet, Op. 7; Quintet, Op. 29 (2002)
Awangarda przełomu XIX i XX była cudowna |
Sluchalem wlasnie oktetu. Jest super bombowy. Nie wiem jednak, gdzie tu wlasciwie jest ta awangarda?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 16:01, 26 Lipiec 2014 Temat postu: |
|
Wszędzie. W tamtym czasie druga szkoła wiedeńska była awangardą radykalną. Natomiast te wszystkie Szymanowskie, które pisały niby w klasycznych ramach, ale jednak było (i jest) to - w przeciwieństwie do muzyki wcześniejszej - dla szarego luda niezrozumiałe. To trochę tak jak z jakimś Gongiem - niby spox muza fajowa co ma melodie i wszystko jest tam jasne, ale dla wielu jest za trudne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niepokonany Herakles
Bad Motherfucker
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 6136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nowy Tomyśl Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 16:05, 26 Lipiec 2014 Temat postu: |
|
Co dla Ciebie oznacza przymiotnik 'awangardowy'?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 16:08, 26 Lipiec 2014 Temat postu: |
|
W tym wypadku oznacza muzykę, która odbiega od tych klasycznych wzorców "melodyjności", które słychać np. w klasycyzmie. Dążenie do pewnego rodzaju zamieszania, czy nawet brzydoty określam mianem awangardy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niepokonany Herakles
Bad Motherfucker
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 6136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nowy Tomyśl Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 16:11, 26 Lipiec 2014 Temat postu: |
|
No wlasnie. A ja w tym oktecie nie slysze (jeszcze to sobie odswieze niedlugo) zadnej brzydoty, wrecz przeciwnie: mozna sie przy tym rozmarzyc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 16:20, 26 Lipiec 2014 Temat postu: |
|
Niepokonany Herakles napisał: | No wlasnie. A ja w tym oktecie nie slysze (jeszcze to sobie odswieze niedlugo) zadnej brzydoty, wrecz przeciwnie: mozna sie przy tym rozmarzyc. |
Brzydoty może nie, ale też nie jest to easy listening. To jednak dość intelektualna muzyka, w której sporo się dzieje i która odchodzi od klasycznych wzorców. Jest to, mimo wszystko muzyka dość wymagająca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 14:39, 27 Lipiec 2014 Temat postu: |
|
Egberto Gismonti - Academia de Danças (1974)
Fajny avant-folk z Brazylii. Sporo motywów etnicznych, klasycznych, jazzowych i prog rockowych. Nie jest to płyta, która zmieniał moje życie, ale też jest znacznie lepiej niż w wypadku typowych ciekawostek do usłyszenia raz w życiu. Na pewno będę tego słuchał jeszcze nie raz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
romanzkrainydeszczowców
Wafel
Dołączył: 26 Lip 2014
Posty: 388
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 16:35, 28 Lipiec 2014 Temat postu: |
|
Lumerians - Burning Mirrors
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vilverin
Brodacz
Dołączył: 02 Kwi 2013
Posty: 2430
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wielkie Księstwo Krakowskie/Królestwo Galicji i Lodomerii. Płeć: Mężczyzna
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niepokonany Herakles
Bad Motherfucker
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 6136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nowy Tomyśl Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:34, 03 Sierpień 2014 Temat postu: |
|
Francois Couperin - Leçons De Ténèbres Pour Le Mercredy
Francuski barok to dobre drzewo, mocny ma pien.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
romanzkrainydeszczowców
Wafel
Dołączył: 26 Lip 2014
Posty: 388
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:45, 09 Sierpień 2014 Temat postu: |
|
Garbarek - I took up the runes
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nihil reich
Hipopotam
Dołączył: 03 Lip 2013
Posty: 1211
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 10:49, 10 Sierpień 2014 Temat postu: |
|
Stella Vander - d'épreuves d'amour. Urocze to jest.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 11:00, 10 Sierpień 2014 Temat postu: |
|
Tak dobre jak Christian?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|