Czego teraz słuchasz? / Kogo teraz ruchasz?

citizen_insane

To jak widać kwestia wrażliwości, mnie cały album porwał już za pierwszym razem.

Dzięki za linki, z jazzowych harfistek do tej pory znałem tylko Alice Coltrane, dzisiaj wieczorem na bank coś pani Ashby poleci. Tylko właśnie - co? Co byś polecił?

kobaian

Nie znam jakoś na tyle dobrze twórczości, żebym mógł przebierać, chętnie wracam czasem do In a Minor Groove. Przyznam się, że mnie średnio rusza tradycyjne jazzowanie, wolę jeżeli jest w tym domieszka czegoś innego - klasyki, folku, jakiś egzotycznych klimatów, albo muzyki eksperymentalnej. I ta płyta jest właśnie taka jakby trochę "klasyczna" a trochę jazzowa. I mnie to odpowiada. No i jest to fajna płyta z lat 50' a zbyt wielu takich jak na razie nie znam.
Afro Harping też zrobiło na mnie przyjemne wrażenie.

citizen_insane

Mi też ostatnio tradycyjny jazz nie wchodzi, ostatnio puściłem sobie debiut Hancocka i wynudziłem się okropnie. Ostatni tego typu album, który naprawdę mi się spodobał, to Eastern Sounds Yusefa Lateefa, ale to też nie jest do końca tradycyjne jazzowanie, jak sama nazwa wskazuje.

Zaraz poszukam gdzieś In a Minor Groove, dzięki.

megadziobak

Kapitan Wołowe Serce

http://www.youtube.com/watch?v=cFI1rW3SP2U

Chyba za mało lansuję wśród Was ten zespół Smile

Filas

E tam, nie trzeba go lansować, Embryo samo powinno dać radę.

Kapitan Wołowe Serce

I samo daje, ale przypominać o nim trzeba. Zwłaszcza, że oni nagrali coś z 6, czy 7 świetnych płyt, a ludzie z reguły poprzestają na jednej, góra dwóch.

Niepokonany Herakles

straszna to strata dla naszego sfjata

che

Kapitan Wołowe Serce

che

Dziś TVP serwuje w dwójce i na kulturze koncerty jazzowe, odpowiednio: Tomasz Stańko New York Quartet - "Wisława" (23:50) oraz The Bad Plus i Joshua Redman - Warsaw Summer Jazz Days 2012 (22:30). Jakby ktoś się nudził w tak piękny, sobotni wieczór...

Cizar

A fajny ten Stańko?

che

Szczerze mówiąc nie znam Laughing

Cizar

Kurczę, a chciałem się spytać o opinię, czy się opłaca oglądać czy nie Smile

No cóż, jak już leci Stańko w TV to obejrzę, mam nadzieje, że nie będzie to żadne smęcenie/pitolenie.

Carpetcrawler

Znając współczesnego Stańko to będzie, chociaż słyszałem opinie o tym albumie, że żywszy, że agresywniejszy...

Cizar

Przez was muszę odświeżyć sobie/poznać dyskografię doorsów ;___;

che

Cizar

Słuchając dwóch pierwszych i LA Woman (tylko to znam Neutral

) to owszem, ale słuchając reszty, a zwłaszcza dwóch ostatnich to nie wiem, czy to będzie takie przyjemne.

zuy_pan

Ja sobie ostatnio też odświeżałem, to jest sama spox muza w sumie, a co dziwne najlepsza jest ostatnia z Morrisonem, LA Women. Pewnie dlatego, że ten zespół nie rozpadł się bo każdy miał inne pomysły na muzykę, a dlatego, że Morrison miał inny pomysł na życie.

Pawliq88

Jak dla mnie Doorsi nie wydali na tyle słabej płyty żeby jakoś mocno poddawać ją krytyce. L.A. Woman to też mój faworyt, drugi mógłby być debiut