Forum .:Rock 'n Metal:. Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Kłaniam się

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum .:Rock 'n Metal:. Strona Główna -> Dla gości
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Zyx
Wafel
Wafel



Dołączył: 08 Paź 2013
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:46, 04 Styczeń 2017 Temat postu:

VaginalCannibal napisał:
A co to ma rzeczy? I tak wychodzi na to że subiektywizm nie daje odpowiedzi na pytanie, co jest wartościowe, a co wartościowe nie jest. I czy Seasick Steeve zrobił dobrze że zamiast siedzieć na dupie i pic japcoki, to wybrał mocno redneckie brzdąkanie na zardzewiałych strunach, skoro wg mnie jego muzyka jest nieciekawa i nudna. Zawsze to tylko opinia jednego człowieka na typowo nierozstrzygalny temat.


To się zdecyduj, czy chodzi o to, że na forum nie ma rzekomo ani jednej osoby, która mogłaby się wypowiadać na temat wartości w muzyce, czy może o to, że wszystko sprowadza się do "a mi się podoba".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
VaginalCannibal
Nosal
Nosal



Dołączył: 04 Wrz 2016
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:48, 04 Styczeń 2017 Temat postu:

doggod napisał:
VaginalCannibal napisał:

Widzę że zupełnie z nieznanego mi powodu, próbujesz mi coś wsadzić w usta.


A co konkretnie?

PS. Żeby była jasność. Twórczość Johnny'ego CASHA zwisa mi i powiewa w całej swojej rozciągłości. Z poczucia niepojętego dla mnie obowiązku postanowiłem kiedyś posłuchać tego zacnego jegomościa od wypasu bydła, którego odór krowimi i końskimi ekskrementami przebijał się mi przez głośniki. Po bardzo pobieżnej nauce własnej uznałem, że jeśli miałbym już po coś większego sięgnąć z jego przepastnych zbiorów countrowych placków (krowich), to zdecydowałbym się na coś z jego ostatnich lat. Nie aspiruję tutaj do wyroczni i nie śmiem orzekać, co faktycznie jest, a co nie jest warte wysłuchania tego kowboja z gitarą. Moja wiedza o muzyce country jest równa zeru, albo i mniejszej wartości, więc nie bierz sobie do serca tej mojej opinii, która ma faktycznie wartość taką, jak wytrysk eunucha.


Próbujesz mi włożyć do buzi coś czego nie powiedziałem, bo nie mówiłem nic na temat wartości muzyki tego dziadka.
Ale, jakby nie patrzeć to na płaszczyźnie komercji muzycznej, to osiągnął on sukces, więc można przynajmniej w tej część być obiektywnym.
Że jego wstęp w muzykę, po sześćdziesiątce był w tej jednej płaszczyźnie obiektywnie wartościowy.
Czy jakoś tak. Z resztą jebać to, tak se tylko o nim napisałem, naprawde nie chialem żeby wyrosła z tego dyskusją :L

Zyx napisał:
VaginalCannibal napisał:
A co to ma rzeczy? I tak wychodzi na to że subiektywizm nie daje odpowiedzi na pytanie, co jest wartościowe, a co wartościowe nie jest. I czy Seasick Steeve zrobił dobrze że zamiast siedzieć na dupie i pic japcoki, to wybrał mocno redneckie brzdąkanie na zardzewiałych strunach, skoro wg mnie jego muzyka jest nieciekawa i nudna. Zawsze to tylko opinia jednego człowieka na typowo nierozstrzygalny temat.


To się zdecyduj, czy chodzi o to, że na forum nie ma rzekomo ani jednej osoby, która mogłaby się wypowiadać na temat wartości w muzyce, czy może o to, że wszystko sprowadza się do "a mi się podoba".

Jestem zdecydowany. Bo jedno z drugiego wynika. Nie ma nikogo, kto miałby predyspozycje do wartościowej oceny walorów muzycznych, tak samo jak nie ma obiektywnych znawców sztuki. I nie tylko na tym forum. Zdanie każdego kto ma gust, który jest awangardowy, można z powodzeniem sprowadzić do tego, że podobaja mu się bohomazy albo fuzion jazz, dla większości bedzie to dziwak. Z kolei ktoś, kto docenia popularne i szeroko odbierane pozycje, przez poprzednie mniejsze grono, będzie uznany za baranka w stadzie. Tak naprawdę zarówno jeden jak i drugi, może być nieprawdopodobnie osłuchany, ale wnioski do jakich doszli obecnie są radykalnie różne. I między gustami tych dwojga może być przepaść.

Nie umie zrobić żeby to było ładnie pocytowane, a nie kciałem pisać posta pod postem.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez VaginalCannibal dnia Śro 21:58, 04 Styczeń 2017, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
doggod
Wafel
Wafel



Dołączył: 04 Sty 2017
Posty: 461
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 21:57, 04 Styczeń 2017 Temat postu:

VaginalCannibal napisał:

Próbujesz mi włożyć do buzi coś czego nie powiedziałem, bo nie mówiłem nic na temat wartości muzyki tego dziadka.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez doggod dnia Nie 10:52, 12 Marzec 2017, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zyx
Wafel
Wafel



Dołączył: 08 Paź 2013
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 22:01, 04 Styczeń 2017 Temat postu:

VaginalCannibal napisał:
Nie ma nikogo, kto miałby predyspozycje do wartościowej oceny walorów muzycznych


Cytat:
Zdanie każdego kto ma gust, który jest awangardowy, można z powodzeniem sprowadzić do tego, że podobaja mu się bohomazy albo fuzion jazz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
VaginalCannibal
Nosal
Nosal



Dołączył: 04 Wrz 2016
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 22:01, 04 Styczeń 2017 Temat postu:

doggod napisał:
VaginalCannibal napisał:

Próbujesz mi włożyć do buzi coś czego nie powiedziałem, bo nie mówiłem nic na temat wartości muzyki tego dziadka.


Przecież napisałeś: "muzyki jego nigdy nie lubiłem, choć country jest bliskie memu sercu".
I ja pisałem o twoim "lubieniu", a nie o wartości. Z tobą tak zawsze się rozmawia, że na każdym kroku trzeba prostować banany na drzewie?

https://www.youtube.com/watch?v=c6ufy6sIa4Y

Nie, nie zawsze. Tylko w środy.

EDYT
Tej, ale nie rób mnie w człona! O lubieniu napisałem post później. Ty pierwszy zapytałeś czy mnie to jara, czy tam kręci. Nie znam się na tym waszym slangu młodzieżowym. Poza tym pisałeś o wartości muzycznej ogólnie, a nie o moim lubieniu. I chuj.
Nie podoba mi się że znowu mi coś wkładasz do ust.
Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez VaginalCannibal dnia Śro 22:05, 04 Styczeń 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nihil reich
Hipopotam
Hipopotam



Dołączył: 03 Lip 2013
Posty: 1211
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 22:04, 04 Styczeń 2017 Temat postu:

VaginalCannibal napisał:
Nie ma nikogo, kto miałby predyspozycje do wartościowej oceny walorów muzycznych, tak samo jak nie ma obiektywnych znawców sztuki.


To fakt czy tylko subiektywna opinia?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
VaginalCannibal
Nosal
Nosal



Dołączył: 04 Wrz 2016
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 22:07, 04 Styczeń 2017 Temat postu:

nihil reich napisał:
VaginalCannibal napisał:
Nie ma nikogo, kto miałby predyspozycje do wartościowej oceny walorów muzycznych, tak samo jak nie ma obiektywnych znawców sztuki.


To fakt czy tylko subiektywna opinia?

Wiedziałem że tak się to skończy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
doggod
Wafel
Wafel



Dołączył: 04 Sty 2017
Posty: 461
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 22:07, 04 Styczeń 2017 Temat postu:

VaginalCannibal napisał:

Ale, jakby nie patrzeć to na płaszczyźnie komercji muzycznej, to osiągnął on sukces, więc można przynajmniej w tej część być obiektywnym.
Że jego wstęp w muzykę, po sześćdziesiątce był w tej jednej płaszczyźnie obiektywnie wartościowy.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez doggod dnia Nie 10:53, 12 Marzec 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
VaginalCannibal
Nosal
Nosal



Dołączył: 04 Wrz 2016
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 22:11, 04 Styczeń 2017 Temat postu:

doggod napisał:
VaginalCannibal napisał:

Ale, jakby nie patrzeć to na płaszczyźnie komercji muzycznej, to osiągnął on sukces, więc można przynajmniej w tej część być obiektywnym.
Że jego wstęp w muzykę, po sześćdziesiątce był w tej jednej płaszczyźnie obiektywnie wartościowy.


Zgodnie z twoją logiką rozumowania, przeważająca masa chłamu i tandety popu jest obiektywnie wartościowa, bo na płaszczyźnie komercji i ilości sprzedanych płyt osiągnęła sukces.
Wiesz co, trochę mi fiut z jajami opadł do ziemi. Właściwie nie mam już argumentów, wywieszam białą flagę i idę do kibla puścić pawia.
Być może nie jestem tytanem intelektu, być może skrywam brak szacunku do ludzi o takich poglądach, ale pewne jest to, że po prostu jesteśmy na tak odległych płaszczyznach komunikacji, że nie będzie ona możliwa do przyzwoitego skonsumowania. Przynajmniej w tym aspekcie sporu.

Zupełnie niepotrzebnie się poddajesz. Sukces komercyjny to też sukces i to taki, który można obiektywnie ocenić i nawet przeliczyć na pieniądze. Ale nie da się go ocenić według innych czynników w muzyce, które nie są weryfikowalne, czyli na przykład "wartość subiektywna".
Napiszę po raz kolejny. Suckces na płaszczyźnie komercji, to sukce obiektywny, więc nie da się go zestawić w ocenie z wartością subektywną.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
doggod
Wafel
Wafel



Dołączył: 04 Sty 2017
Posty: 461
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 22:11, 04 Styczeń 2017 Temat postu:

VaginalCannibal napisał:

Tej, ale nie rób mnie w człona! O lubieniu napisałem post później. Ty pierwszy zapytałeś czy mnie to jara, czy tam kręci. Nie znam się na tym waszym slangu młodzieżowym. Poza tym pisałeś o wartości muzycznej ogólnie, a nie o moim lubieniu. I chuj.
Nie podoba mi się że znowu mi coś wkładasz do ust.
Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez doggod dnia Nie 10:53, 12 Marzec 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MadziaHuzarZKosmetologii
Wafel
Wafel



Dołączył: 30 Lis 2016
Posty: 398
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:12, 04 Styczeń 2017 Temat postu:

Po przeczytaniu kilku postów z tego wątku:



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
doggod
Wafel
Wafel



Dołączył: 04 Sty 2017
Posty: 461
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 22:15, 04 Styczeń 2017 Temat postu:

VaginalCannibal napisał:

Zupełnie niepotrzebnie się poddajesz. Sukces komercyjny to też sukces i to taki, który można obiektywnie ocenić i nawet przeliczyć na pieniądze. Ale nie da się go ocenić według innych czynników w muzyce, które nie są weryfikowalne, czyli na przykład "wartość subiektywna".
Napiszę po raz kolejny. Suckces na płaszczyźnie komercji, to sukce obiektywny, więc nie da się go zestawić w ocenie z wartością subektywną.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez doggod dnia Nie 10:53, 12 Marzec 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
VaginalCannibal
Nosal
Nosal



Dołączył: 04 Wrz 2016
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 22:25, 04 Styczeń 2017 Temat postu:

doggod napisał:
VaginalCannibal napisał:

Zupełnie niepotrzebnie się poddajesz. Sukces komercyjny to też sukces i to taki, który można obiektywnie ocenić i nawet przeliczyć na pieniądze. Ale nie da się go ocenić według innych czynników w muzyce, które nie są weryfikowalne, czyli na przykład "wartość subiektywna".
Napiszę po raz kolejny. Suckces na płaszczyźnie komercji, to sukce obiektywny, więc nie da się go zestawić w ocenie z wartością subektywną.


Człowieku, zaczynam tracić cierpliwość. To mówimy tu o wartości muzyki czy o jej sukcesie komercyjnym?


Powiadasz, ze sukces komercyjny jest obiektywny? Skoro tak, to gdzie on się zaczyna, a gdzie kończy? Jest obiektywny pułap takiego sukcesu? Milion sprzedanych płyt? 100.000? A 1000? Ten, co wyda 100 sztuk kasety i wszystkie zostaną rozesłane do odbiorców, to będzie sukces, czy nie?

A to wg ciebie to że coś w pewnym odcinku podstaw do oceny jest obiektywne, oznacza że ma być proste i klarowne?
Sukces komercyjny jest możliwy do miarowania, ale nie musi być przez to prostolinijny.
Wiadomo że na poziomie komercji muzycznej większy sukces osiągnie ten co sprzeda więcej płyt.
Behemoth osiągnął większy sukces komercyjny niż Kombi, bo więcej ludzi na świecie go kojarzy.
Nie ma wykładni, ani klucza do oceny, bo sposobów na wartościowanie jest wiele, ale są sfery w których takie oceny są zawsze subiektywne - równe.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
doggod
Wafel
Wafel



Dołączył: 04 Sty 2017
Posty: 461
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 22:40, 04 Styczeń 2017 Temat postu:

VaginalCannibal napisał:

Ale nie da się go ocenić według innych czynników w muzyce, które nie są weryfikowalne, czyli na przykład "wartość subiektywna".


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez doggod dnia Nie 10:54, 12 Marzec 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
doggod
Wafel
Wafel



Dołączył: 04 Sty 2017
Posty: 461
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 22:45, 04 Styczeń 2017 Temat postu:

VaginalCannibal napisał:
[

A to wg ciebie to że coś w pewnym odcinku podstaw do oceny jest obiektywne, oznacza że ma być proste i klarowne?
Sukces komercyjny jest możliwy do miarowania, ale nie musi być przez to prostolinijny.
Wiadomo że na poziomie komercji muzycznej większy sukces osiągnie ten co sprzeda więcej płyt.
Behemoth osiągnął większy sukces komercyjny niż Kombi, bo więcej ludzi na świecie go kojarzy.
Nie ma wykładni, ani klucza do oceny, bo sposobów na wartościowanie jest wiele, ale są sfery w których takie oceny są zawsze subiektywne - równe.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez doggod dnia Nie 10:54, 12 Marzec 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
doggod
Wafel
Wafel



Dołączył: 04 Sty 2017
Posty: 461
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 22:58, 04 Styczeń 2017 Temat postu:

VaginalCannibal napisał:

Wiadomo że na poziomie komercji muzycznej większy sukces osiągnie ten co sprzeda więcej płyt.
Behemoth osiągnął większy sukces komercyjny niż Kombi, bo więcej ludzi na świecie go kojarzy.
Nie ma wykładni, ani klucza do oceny, bo sposobów na wartościowanie jest wiele, ale są sfery w których takie oceny są zawsze subiektywne - równe.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez doggod dnia Nie 10:54, 12 Marzec 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Filas
Moderator
Moderator



Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3117
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Etceteragrad
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 23:38, 04 Styczeń 2017 Temat postu:

VaginalCannibal napisał:

Na tym forum nie ma ani jednej osoby, która miałaby jakiekolwiek podstawy do uważania się za wykładnie jakości w muzyce, zatem skoro nie ma aksjologów, możemy z powodzeniem założyć że moja opinia na temat Seasick Steeva, jest tylko subiektywną oceną, która nie ma wyższości ponad Twoją na temat Casha.


Tak, bo wielu z nas jest jednak pokornych na swój sposób, przynajmniej w pewnych tematach.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zuy_pan
Bad Motherfucker
Bad Motherfucker



Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 00:15, 05 Styczeń 2017 Temat postu:

Ja nie będę czytał dyskusji z sranibalem, ale wam powiem, że bycie zdziwaczałym dziadem któremu wolno wszystko bez żenady, to jest nagroda za przeżycie życia i bycie starym jest pod tym względem spoko.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
doggod
Wafel
Wafel



Dołączył: 04 Sty 2017
Posty: 461
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 07:17, 05 Styczeń 2017 Temat postu:

zuy_pan napisał:
Ja nie będę czytał dyskusji z sranibalem, ale wam powiem, że bycie zdziwaczałym dziadem któremu wolno wszystko bez żenady, to jest nagroda za przeżycie życia i bycie starym jest pod tym względem spoko.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez doggod dnia Nie 10:55, 12 Marzec 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Filas
Moderator
Moderator



Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3117
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Etceteragrad
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 13:46, 05 Styczeń 2017 Temat postu:

Tudzież można praktykować wyłączanie i włączanie ficzerów, żeby jednego dnia być potwornym chujem, a drugiego miłym dziadkiem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum .:Rock 'n Metal:. Strona Główna -> Dla gości Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 2 z 5


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin