Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:19, 23 Luty 2012 Temat postu: Björk |
|
Baba z Islandii co raz jest ładna, raz jest brzydka, dziwnie śpiewa, jeszcze dziwniej wygląda, ma irytujące, nowocześnie "artystyczne" zdjęcia i gra przyjemny elektroniczny art pop, chociaż wielu się wydaje, że to jakaś nie wiadomo jaka schiza.
Biografię można se przeczytać na Wikipedii, dyskografię wam wkleję:
Björk (1977)
Debut (1993)
Post (1995)
Homogenic (1997)
Vespertine (2001)
Medúlla (2004)
Volta (2007)
Biophilia (2011)
Najbardziej lubię z tego Post i Vespertine, ale bardzo rzadko jej słucham, ostatnio akurat mnie wzięło, stąd ten temat.
Prawdę powiedziawszy zawsze uważałem, że gigantyczna sława tej kobiety bierze się w mniejszym stopniu stąd, że tworzy coś naprawdę nadzwyczajnego - bo jej muzyka jest po prostu ciekawa, a od czasu do czasu trafi się pojedynczy bardzo dobry utwór - , a bardziej stąd, że Björk umie się wylansować. Trochę jak Pink Floyd z lat 90' - bardziej wygląda i epatuje wykalkulowaną niezwykłością, niż gra niezwykłą muzykę.
Oprócz tego, w wypadku Björk działa ta sama zasada, którzy uczyniła gigantami np. Radiohead - na bezrybiu i rak ryba. Skoro od połowy lat 90' w muzyce popularnej nie dzieje się nic specjalnie ciekawego, to każdy, kto ma do zaprezentowania coś więcej niż Offspring i Nickelback zostaje uznany za proroka.
Dla mnie Björk nie jest ani prorokinią, ani Bóg wie jak wybitną artystką, ale jej muzyka jest dość dobra i wydaje mi się, że warto ją znać. I to nie tylko w kontekście muzyki współczesnej...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Twisted Nerve
Hipopotam
Dołączył: 23 Lip 2010
Posty: 1374
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:31, 23 Luty 2012 Temat postu: |
|
Spoko jest film z nią o tytule Tańcząc w ciemnościach.
Co do jej głosu to jest dziwny w takim sensie że niby ładny, ale tak naprawdę strasznie denerwujący.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niepokonany Herakles
Bad Motherfucker
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 6136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nowy Tomyśl Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:47, 23 Luty 2012 Temat postu: Re: Björk |
|
Kapitan Wołowe Serce napisał: | Dla mnie Björk nie jest ani prorokinią, ani Bóg wie jak wybitną artystką, ale jej muzyka jest dość dobra i wydaje mi się, że warto ją znać. |
Oto Bartosz w pelnej krasie.
Dac mu Dworzaka to powie EE HMMM, NIE MOJA WRAZLIWOSC.
Za to jakies nudne cipy warto znac.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
che
Hipopotam
Dołączył: 26 Gru 2011
Posty: 1967
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:58, 23 Luty 2012 Temat postu: |
|
Podobnie podchodzę do niej. Niby spoko, ale nie powala...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:58, 23 Luty 2012 Temat postu: |
|
Ale to bynajmniej nie oznacza że wyżej oceniam średniej klasy art pop niż - nawet nietrafiającą w moją wrażliwość - muzykę klasyczną. Chyba, żeby to było coś pokroju Marsza Radeckiego, to wtedy jednak stawiałbym na Björk...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rakkenroll
Hipopotam
Dołączył: 16 Sty 2011
Posty: 1356
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:19, 23 Luty 2012 Temat postu: |
|
Lol, na początku myślałem, że to literówka jakaś, ale ona faktycznie wydała płytę w wieku 11 lat. :O
Co do samej baby - słyszałem Homogenic, w miarę fajnie, ale nie porwało mnie to.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:22, 23 Luty 2012 Temat postu: |
|
rakkenroll napisał: |
Co do samej baby - słyszałem Homogenic, w miarę fajnie, ale nie porwało mnie to. |
Znam 4 jej albumy i ten jest wg. mnie najsłabszy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aheia
Nosal
Dołączył: 05 Sty 2012
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:33, 01 Marzec 2012 Temat postu: |
|
Ja tam nie mogę się doczekać jej wystepu na Openerze ;].
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapitan Bomba
Wafel
Dołączył: 31 Lip 2012
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z fabryki broni Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 18:06, 12 Sierpień 2012 Temat postu: |
|
Bardzo podobało mi się jej typowo jazzowe wcielenie na albumie Gling-Gló, czy jakoś tak. Nikt akurat tu o tym nie wspomniał. Reszta to nie moje rejony muzyczne i nawet nie wiem jak to dokładnie ocenić, chociaż niewątpliwie tworzy dobrą muzykę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kika
Gość
|
Wysłany: Nie 14:07, 12 Lipiec 2015 Temat postu: |
|
"Vulnicura" połączenie muzyki klasycznej z elektroniką jest zacne. Lubię początkową brzozę i obecną Vulnicurową.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Túrin Turambar
Nosal
Dołączył: 03 Lip 2015
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 14:35, 12 Lipiec 2015 Temat postu: |
|
Widziałem gdzieś w internetach jakąś książkę o muzyce awangardowej i w tytule autor zaznaczył "od the Beatles po Bjork" i ciekaw jestem czy nie popełnił fatalnego błędu. Ciekaw jestem tej Vulnicury Edit: tfu, chodziło mi o Vespertine
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Túrin Turambar dnia Nie 14:43, 12 Lipiec 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 15:00, 12 Lipiec 2015 Temat postu: |
|
Túrin Turambar napisał: | książkę o muzyce awangardowej i w tytule autor zaznaczył "od the Beatles po Bjork" |
To dobrze zaznaczył. Takie coś to jak książka o szybkich samochodach, gdzie autor zaznaczył "od furmanki po rower"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Túrin Turambar
Nosal
Dołączył: 03 Lip 2015
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 15:08, 12 Lipiec 2015 Temat postu: |
|
Kapitan Wołowe Serce napisał: | Túrin Turambar napisał: | książkę o muzyce awangardowej i w tytule autor zaznaczył "od the Beatles po Bjork" |
To dobrze zaznaczył. Takie coś to jak książka o szybkich samochodach, gdzie autor zaznaczył "od furmanki po rower" |
Wiesz no, zawsze pomiędzy może być tam jakiś fajny content (odnośnie nie trafionego tytułu, albo tytułu, który ma za zadanie przykuć uwagę), przecież najpierw były bryczki (nie wspominając o rydwanach), a teraz ponoć rowery zyskują na popularności. Ale książka jest w sumie chujowa, [link widoczny dla zalogowanych] wystarczy rzucić gałką oczną na recenzje czytelników
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kobaian
Brodacz
Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3805
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 16:58, 13 Lipiec 2015 Temat postu: |
|
Túrin Turambar napisał: | Kapitan Wołowe Serce napisał: | Túrin Turambar napisał: | książkę o muzyce awangardowej i w tytule autor zaznaczył "od the Beatles po Bjork" |
To dobrze zaznaczył. Takie coś to jak książka o szybkich samochodach, gdzie autor zaznaczył "od furmanki po rower" |
Wiesz no, zawsze pomiędzy może być tam jakiś fajny content (odnośnie nie trafionego tytułu, albo tytułu, który ma za zadanie przykuć uwagę), przecież najpierw były bryczki (nie wspominając o rydwanach), a teraz ponoć rowery zyskują na popularności. Ale książka jest w sumie chujowa, [link widoczny dla zalogowanych] wystarczy rzucić gałką oczną na recenzje czytelników |
Książka sama w sobie może być ciekawa. Problem polega na tym, że Björk gra spoko pop czy tam trip-hop, jak zwał, tak zwał, a nie żadną awangardę. Beatlesi też awangardy nie grali, jedynie wplatali elementy elektroniki awangardowej do swoich przebojów.
Björk jest na tyle ok, że w moim przekonaniu nie warto jej szkalować. Ale jeszcze lepsze jest Portishead, którego przecież też nikt awangardą nie nazwie. Tytuł zatem zdradza, że autor nie ma większego pojęcia na temat tego, co pisze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 17:07, 13 Lipiec 2015 Temat postu: |
|
kobaian napisał: | Tytuł zatem zdradza, że autor nie ma większego pojęcia na temat tego, co pisze. |
Może chciał zainteresować Januszów, Andrzejów i Sebastianów awangardą? Kto to wie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Túrin Turambar
Nosal
Dołączył: 03 Lip 2015
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 18:19, 13 Lipiec 2015 Temat postu: |
|
Ludzie piszo, że jest stronniczy i że bardziej skupia się na "his or her personality, pet peeves, neuroses, excruciating autobiographical vignettes-- than the actual subject they're supposed to be writing about". Także z tym, ze może być ciekawa to widać może być różnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elizabeth
Nosal
Dołączył: 21 Paź 2014
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: tego nie wiem Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 09:55, 25 Październik 2015 Temat postu: |
|
Całkiem przyjemna kobieta, najciekawszy wydaje mi się być "Post", tak wysoko oceniany "Homogenic" strasznie przeciętny, nawet w obrębie trip-hopu. Tak jak już kobaian wyżej wspomniał - Portishead bije panienkę na łeb.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Elizabeth dnia Nie 09:56, 25 Październik 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Doctor Sardonicus
Wafel
Dołączył: 08 Gru 2014
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Los Angeles Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:00, 27 Październik 2015 Temat postu: |
|
Elizabeth napisał: | Tak jak już kobaian wyżej wspomniał - Portishead bije panienkę na łeb. |
Popieram. O ile Portishead można z przyjemnością posłuchać, Bjork jest po prostu nudna. Więcej u niej przebieranek i taniego efekciarstwa niż muzyki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elizabeth
Nosal
Dołączył: 21 Paź 2014
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: tego nie wiem Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:53, 27 Październik 2015 Temat postu: |
|
Doctor Sardonicus napisał: | Elizabeth napisał: | Tak jak już kobaian wyżej wspomniał - Portishead bije panienkę na łeb. |
Popieram. O ile Portishead można z przyjemnością posłuchać, Bjork jest po prostu nudna. Więcej u niej przebieranek i taniego efekciarstwa niż muzyki. |
Generalnie nie ma co Bjork zarzucać, lubię sobie od czasu do czasu puścić, jej muzyka nie jest pretensjonalna, ale nie jest też jakaś odkrywcza. Tak jak stwierdziłaś, więcej tu zabawy strojami niż eksperymentowania.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Elizabeth dnia Śro 00:30, 28 Październik 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
bouleau
Nosal
Dołączył: 01 Mar 2017
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:19, 01 Marzec 2017 Temat postu: |
|
w dzieciństwie strasznie się jej bałam (teledyski z seksującymi się robotami, zmiany wizerunku, etc.)
a tak na serio, jedna z moich ulubionych wokalistek.
+ dzięki niej poznałam radiogłowych.
poza tym warto pamiętać o jej przeszłości w kukl czy the sugarcubes.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|