Forum .:Rock 'n Metal:. Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

The Beatles - "Magical Mystery Tour" (1967)

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum .:Rock 'n Metal:. Strona Główna -> CD i DVD / Płyty starsze
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Administrator



Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 12:37, 06 Grudzień 2009 Temat postu: The Beatles - "Magical Mystery Tour" (1967)



1. Magical Mystery Tour (2:51)
2. Fool On The Hill (2:59)
3. Flying (2:16)
4. Blue Jay Way (3:56)
5. Your Mother Should Know (2:29)
6. I Am The Walrus (4:37)
7. Hello Goodbye (3:31)
8. Strawberry Fields Forever (4:10)
9. Penny Lane (3:03)
10. Baby You're A Rich Man (3:03)
11. All You Need Is Love (3:47)

Paul McCartney / bass, vocals
John Lennon / guitar, vocals
George Harrison / guitars
Ringo Starr / drums
George Martin / orchestration, arrangements

Fani Bitli dzielą się na ogół na wyznawców Sierżanta Pieprza, fanatyków Abbey Road i akolitów Rewolwera. No, był jeszcze Charlie Manson który nałogowo słuchał Białego Albumu - ze skutkiem wiadomym, ale on pod każdym względem, również jako fan Żukow był dziwakiem. Ale nie będę się z niego nabijał bo pod względem ulubionej płyty Beatlesów jestem chyba jeszcze większym freakiem niż on. Magical Mystery Tour nie jest tak znanym albumem jak inne dojrzałe nagrania Mężczyzn z Liverpoolu (bo na pewno już nie Chłopców). Nie jest tak rewolucyjny jak dwa poprzednie ani tak przebojowy jak cztery kolejne. Za to jest od nich wszystkich jako całość bardziej psychodeliczny. Generalnie z płytami Żuków jest tak, że zanim człowiek weźmie je na warsztat to zna z nich co najmniej połowę i to na ogół tę lepszą. Magiczno Trawiarska Podróż pod tym względem nie różni się wiele od innych albumów. Każdy na pewno kojarzy All You Need Is Love, Penny Lane czy Strawberry Fields Forever. To co tą płytę wyróżnia to stosunkowo mała liczba słabych (lub po prostu bardzo komercyjnych) utworów. Dobrze się tego słucha jako całości, piosenka po piosence, motyw po motywie. Oczywiście są tutaj rzeczy lepsze i gorsze, do tych drugich zaliczyłbym biesiadne przeboiki Your Mother Should Know i Baby You're A Rich Man, ewentualnie nieco zbyt popowy Hello Goodbye, ale poza nimi wszystkie numery są znakomite.

W 66 roku Beatlesi przestali koncertować i postanowili na poważnie zająć się pracą w studio. Sporo eksperymentowali - z muzyką, z używkami, z religią, z filozofią. Ich muzyka z późnych lat 60tych nie daje się porównać z wcześniejszymi wesołymi przebojami, z których zespół jest najbardziej znany masowej publice. Oczywiście gdybym określił muzykę późnych Bitli jako trudną zostałbym - jak najsłuszniej zresztą - wyśmiany. Ale muszę zaznaczyć że jest to jednak bardziej wyrafinowana muzyka niż rock&roll spod znaku brytyjskiej inwazji.

Magical Mystery Tour to album który przenosi nas w czasie do świata hippisów, kontestacji, powszechnego zainteresowania kulturą dalekiego wschodu i mistycyzmem. Muzyka z tego albumu dokładnie oddaje smak tamtej kultury. Jest to psychodeliczna, momentami nieco ciężkawa (oczywiście jak na Bitli, jak na rok wydania) podróż do krainy nieco dziwnej, lekko przytłumionej muzyki, która już nie jest rock&rollem a jeszcze nie jest awangardą. Znakomite melodie przeplatają się z psychodelicznym odjazdami - jeszcze niezbyt dalekimi bo 67 rok to dopiero początki takiego grania, poza tym Beatlesi byli jednak zespołem mainstreamowym - , są tu świetne aranżacje, ale jest też sporo archaicznego grania, które fanom współczesnych fasolek z MTV raczej się nie spodoba. Warto poznać ten album. Warto znać zespół the Beatles nie tylko ze składanki i kilku numerów z youtube. To wspaniała muzyka, którą każdy fan rocka powinien poznać. Nie tylko dlatego że bez niej nie byłoby rocka. Trzeba tego posłuchać bo to po prostu świetna muzyka, która nie nudzi się i choć ma już swoje lata dla każdego kolejnego pokolenia jest objawieniem.

9/10


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kapitan Wołowe Serce dnia Nie 12:46, 06 Grudzień 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Metal_Hammer
Wafel
Wafel



Dołączył: 13 Kwi 2009
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 10:06, 28 Marzec 2010 Temat postu:

Wspaniała Magiczna Podróż ! 10/10 - Większość albumów Bitli zasługuje na najwyższą notę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yer Blue
Nosal
Nosal



Dołączył: 13 Kwi 2010
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bielsk Podlaski
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 16:34, 20 Kwiecień 2010 Temat postu:

Dzieki za wyróżnienie tej płyty, Kapitanie. Very Happy No bo ileż mozna wysłuchiwac zachwytów nad Abbey Road czy Revolver, podczas gdy o Magicalu nie mowi sie prawie w ogole, a jeśli już to tylko w negatywnym tonie.
Moim skromnym zdaniem to własnie Magical Mystery Tour jest najbardziej wyrównanym materiałem Beatlesów jeśli chodzi o jakosć. Nawet na moich ulubionym Białym Albumie jest kilka wpadek w rodzaju Don't Pass Me By czy Bungalow Bill, ale już zestaw Magicala jest nieskazitelny. I tutaj nie zgadzam sie, że Your Mother Should Know jest słabszy, a określanie go biesiadnym przeboikiem to jawna profanacja Wink Jest jednym z niewielu numerów Paula, które cechuje specyficzny trans prawie melancholia na rzecz banalnej melodyki. Nieziemski jest moment instrumentalny gdy role głowne odgrywaja organy, fortepian oraz uwypuklony bas - po prosu magia. Szybciej biesiadnymi przeboikami możnaby nazwać skoczne Hello Goodbye czy Peny Lane, które maja jednak cudowne aranże i są równiez znakomite.
Na płycie są moim zdaniem 2 delikatnie niedorównujace poziomem do reszty fragmenty, ale nie uważam je za słabe, bo same w sobie są bardzo dobre, tylko, że nie równaja sie z genialna konkurencja - są to instrumentalne Flying, które wspaniele sprawdza sie jako intro do Blue Jay Way, oraz wspomniany przez Ciebie, przebojowy i fajnie zakrecony Baby, Your A Rich Man. Pozostałych 9 nagrań to jest czołowka beatlesowkiego geniuszu. Strawberrys, I Am The Walrus i All You Need Is Love to chyba 3 najsłynniejsze nagrania Johna, i z pewnoscia jedne z jego najlepszych. Kroku dorównuje Paul - Fool On The Hill to jest moja ulubiona ballada jaką stworzyl, do utworu tytułowego mam bardzo emocjonalny stosunek: melodyka, psychodeliczne partie wokalne i zakończenie tworza coś ponadczasowego, Penny Lane i Hello Goodbye to z kolei kwintesencja Makki, tak samo jak typowo Johnowskie są utwory z drugich stron tych singlii. Obrazu dopełnia George i jego nawiedzony Blue Jay Way czyli najbardziej niedoceniony numer w zestawie, a dla mnie od zawsze w roli jedego z faworytów.

Zgadzam sie z Toba, że to najbardziej psychodeliczna płyta zespołu, na dwóch poprzednich jeszcze dużo daja o sobie znac proste, popowe, bezpretesonlane piosenki. Magical z trzech psycho-płyt Beatli wydaje sie równiez najbardziej spójnym zestawem, tutaj wszystko do siebie pasuje i tworzy skończoną całość.

Ale najciekawsze jest w tym wszystkim to, że większosć fanów Beatli, jak i recenzentów uważa coś zupełnie przeciwnego. Uważa sie powrzechnie, że Magical nie dorasta do piet Sierżantowi Pieprzowi, jest zbiorem mniej udanych utworów, o niektórych mowi sie wręcz jako o nieudacznych. Co najgorsze panuje stereotyp, że płyta jest bardzo niespojna, bo przebojowe single nie pasuja do odlotów ze strony A - co jest koszmarnie niesprawiedliwie. A że LP wyszło poniekąd jako składanka i to po rozpadzie zespołu to marginalizuje sie zazwyczaj znaczenie tej płyty, a czasem nawet uważa jako dopełnienie do dyskografii jak typowe składanki. I to jest prawdziwy koszmar! Aż trudno uwierzyc, ale niektórzy borą MMT jako...płytę koncertową! Z okazji wydania remasterów na antenie Teleexpresu, Sierota Sierocki sprzedał ludziom taką informacje:
Remastery to zbiór na nowo wydanych wszystkich płyt The Beatles(...)Zestaw obejmuje wszystkie płyty studyjne oraz koncertową "Magical Mystery Tour" Shocked Rolling Eyes
No cóż, z pewnościa jej nie słyszał i pewnie jeszcze wielu ludzi nabiera sie na to, że to płyta live albo mało istotny składak. I w sumie trudno sie dziwić, że MMT okazał sie najsłabiej sprzedajacym sie remasterem Fabsów w Polsce - lista 100 najcześciej kupowanych płyt na wrzesień wg OLIS odnotowała wszystkie płyty Beatlesów, prócz nieszczesnego Magical Mystery Tour własnie - nawet takie średniaki jak With TB czy Beatles For Sale sie załapały, a także kuriozalny zestaw Yellow Submurine. Smutne.
Dziegciu dolał równiez Teraz Rock w październikowej wkładce o Beatlesach, oczywiscie jak łatwo sie domyśleć MMT został oceniony najniżej ze wszytkich płyt do 70 roku, a posumowanie recenzji głosiło, że na płycie nic sie do siebie nie klei a Magical pozostaje pozycja ciekawoskowa, całosć do przeczytania tutaj:
[link widoczny dla zalogowanych]

U mnie Magical Mystery Tour ma 10/10 i jest w dziesiatce ulubionych płyt wszech czasów.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Yer Blue dnia Wto 16:36, 20 Kwiecień 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Administrator



Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 10:31, 21 Kwiecień 2010 Temat postu:

Nie no, nie traktujmy poważnie recenzji z gazet dla dzieci i programów dla starych babć. Thin Man w ogóle zna Bitli z dwóch piosenek, MMT to nie jest muzyka dla niego. Takie płyty należy promować wśród ludzi, którzy chcą o muzyce mieć jako takie pojecie - stąd ta recenzja. A to, że permanentnie pijana studenteria, słuchająca na co dzień Strachów na Lachy woli znać The Beatles ze składanek to nic dziwnego i nie ma nad czym tutaj rąk załamywać. Jeżeli ktoś, kto jest w stanie zrozumieć muzykę późnych Żuków jeszcze Magicala nie zna, to należy mu jego stratę czym prędzej uświadomić, ale w Teraz Rocku to niech sobie piszą co chcą. Dwunastoletni fani Comy, którzy tą gazetę kupują i tak po coś tak starego nie sięgną.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kapitan Wołowe Serce dnia Śro 10:34, 21 Kwiecień 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum .:Rock 'n Metal:. Strona Główna -> CD i DVD / Płyty starsze Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin