Forum .:Rock 'n Metal:. Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Album roku 1975

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum .:Rock 'n Metal:. Strona Główna -> Plebiscyty
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
zuy_pan
Bad Motherfucker
Bad Motherfucker



Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 10:09, 17 Maj 2017 Temat postu:

To w sumie można zrobić w 2-3 tygodnie XD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Devadip
Wafel
Wafel



Dołączył: 05 Maj 2016
Posty: 298
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 10:56, 17 Maj 2017 Temat postu:

Co, znając te plebiscyty, przeciągnęłoby się do dwóch miesięcy

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Devadip dnia Śro 10:56, 17 Maj 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Administrator



Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 11:09, 17 Maj 2017 Temat postu:

No właśnie nie jestem tego pewien. Wiecie, ta zasada stu przesłuchanych płyt jest naprawdę sensowna, tyle, że w rocznikach przed 1967 stosowanie jej to masochizm. Z 1966 znam jakieś 70 płyt. Miałem ambicję poznać przynajmniej 100, ale zwyczajnie nie znalazłem tylu płyt w roczniku, których przesłuchiwanie miałoby dla mnie jakikolwiek sens.

No sami pomyślcie - rock jest w powijakach, awangarda jest głównie akademicka więc z plebiscytu z założenia wypada, nie ma fusion, nie ma (czy tam prawie nie ma) funku, praktycznie brak elektroniki (a nawet jak coś nieakademickiego się znajdzie to jest to raczej ciekawostka niż płyta której faktycznie chciałoby się słuchać), avant jazz to tak naprawdę kilkunastu murzynów nagrywających płyty w różnych konfiguracjach i Paul Bley nagrywający po dziesięć identycznych płyt rocznie Razz Trudno znaleźć coś dla siebie. A już przed 1966 dla kogoś, kto nie jest fanem bopu i murzyńskiego bluesa jest naprawdę totalna posucha.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kapitan Wołowe Serce dnia Śro 11:10, 17 Maj 2017, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gharvelt
Dżonson
Dżonson



Dołączył: 24 Lip 2013
Posty: 681
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 13:00, 17 Maj 2017 Temat postu:

Kapitan Wołowe Serce napisał:
Btw. 1976 fajny rocznik. Sami zobaczycie. Nie ma wątpliwości, że z każdym kolejnym rokiem będzie coraz gorzej, ale i tak przynajmniej do 1981, albo nawet 82 cały czas spoko.


Jak dla mnie 1976 to największy dołek w dekadzie. Owszem, jest trochę dobrych płyt, ale żadnej wybitnej. Nie mam faworyta do pierwszego miejsca. Gdyby te najlepsze płyty z '76 ukazały się rok wcześniej, to żadna z nich nie miałaby szans znaleźć się w pierwszej "10", a może nawet i w "15". Czyli przepaść.

Natomiast kolejne roczniki wbrew pozorom nie są najgorsze, bo choćby dobry avant-progów nie brakuje, a i ciekawe post-punki się pojawią, elektronika również.

Kapitan Wołowe Serce napisał:
A prawda jest taka, że w 1966 wyszło te dziesięć/kilkanaście morderców, kilka spoko płyt, takich w zasadzie archaicznych, ale już trochę nie, a poza tym pełno jakichś smętnych bopów, rockendrollowej paździerzy, murzynowego popu, tropikan, pieśni religijnych, pieśni chłopaków z grzywkami i temu podobnych rzeczy. Sam z trudem układam z tego trzydziestkę - pięćdziesiątki nie ułożyłbym wcale. Zapewniam Was, że każdy - serio, każdy, do 2017 włącznie - późniejszy rocznik bardziej nadaje się do tych naszych plebiscytów.


To prawda, poza jazzową czołówką zbyt wiele ciekawego we wcześniejszych latach 60-tych nie znajdziemy. Przecież rock wówczas nie istniał. Przesłuchanie po 200 płyt z tych roczników okaże się gehenną. No chyba, że ktoś lubi jakieś baaardzo oldskulowe popy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kłopoty z Myszami
Dżonson
Dżonson



Dołączył: 16 Lis 2016
Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 13:40, 17 Maj 2017 Temat postu:

vv

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kłopoty z Myszami dnia Sob 01:53, 18 Listopad 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Administrator



Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 13:43, 17 Maj 2017 Temat postu:

gharvelt napisał:
Jak dla mnie 1976 to największy dołek w dekadzie. Owszem, jest trochę dobrych płyt, ale żadnej wybitnej.


Największy dołek w takiej dekadzie jak lata 70' to i tak fantastyczny rocznik. A czy nie ma wybitnych płyt? No, pomyślmy:

Jazz Celula - Oheň až požár - to mało kto zna, ale wierzajcie mi, jest to jedna z najlepszych płyt naszego regionu!
Czesław Niemen - Idée Fixe (I)
Barre Phillips - Mountainscapes
Manfred Schoof - Scales
Zbigniew Seifert - Man of the Light
Tomasz Stańko - Balladyna

I okej, żadnej z tych płyt chyba nie dałbym 5/5, ale 4,5/5 już tak, a to też przecież bardzo dobrze. Do tego dochodzi ponad sto płyt dobrych i bardzo dobrych, z których każdą warto usłyszeć. Dobry rocznik. Gorszy od kilku poprzednich, jasne, ale nadal naprawdę mocny.

gharvelt napisał:
Przesłuchanie po 200 płyt z tych roczników okaże się gehenną.


Łącznie z lat 60-66 słyszałem może 300 płyt Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kapitan Wołowe Serce dnia Śro 13:44, 17 Maj 2017, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kłopoty z Myszami
Dżonson
Dżonson



Dołączył: 16 Lis 2016
Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 14:01, 17 Maj 2017 Temat postu:

vv

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kłopoty z Myszami dnia Sob 01:53, 18 Listopad 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zuy_pan
Bad Motherfucker
Bad Motherfucker



Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 14:23, 17 Maj 2017 Temat postu:

Nie, nie będzie można głosować na Pangeę w następnym roczniku.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
che
Hipopotam
Hipopotam



Dołączył: 26 Gru 2011
Posty: 1967
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 00:09, 18 Maj 2017 Temat postu:

Kapitan Wołowe Serce napisał:
A czy nie ma wybitnych płyt? No, pomyślmy:
Barre Phillips - Mountainscapes

No comment Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kłopoty z Myszami
Dżonson
Dżonson



Dołączył: 16 Lis 2016
Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 13:57, 18 Maj 2017 Temat postu:

Nie macie czasem wrażenia, że jakoś generalnie mało się widzi na ulicach murzynów na rowerach?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gharvelt
Dżonson
Dżonson



Dołączył: 24 Lip 2013
Posty: 681
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:55, 18 Maj 2017 Temat postu:

Kapitan Wołowe Serce napisał:
Największy dołek w takiej dekadzie jak lata 70' to i tak fantastyczny rocznik. A czy nie ma wybitnych płyt? No, pomyślmy:

Jazz Celula - Oheň až požár - to mało kto zna, ale wierzajcie mi, jest to jedna z najlepszych płyt naszego regionu!
Czesław Niemen - Idée Fixe (I)
Barre Phillips - Mountainscapes
Manfred Schoof - Scales
Zbigniew Seifert - Man of the Light
Tomasz Stańko - Balladyna

I okej, żadnej z tych płyt chyba nie dałbym 5/5, ale 4,5/5 już tak, a to też przecież bardzo dobrze. Do tego dochodzi ponad sto płyt dobrych i bardzo dobrych, z których każdą warto usłyszeć. Dobry rocznik. Gorszy od kilku poprzednich, jasne, ale nadal naprawdę mocny.


Nie przeczę, że mocny, tego nawet się nie da porównywać np. z drugą połową lat 80-tych, czy właśnie z pierwszą lat 60-tych. Jazz Celula czy Seifert i u mnie powinni się znaleźć w ścisłej czołówce, może nawet w okolicach podium, Stańko też zapunktuje, ale to jeszcze nie są właśnie płyty 5/5, kiedy w poprzednich rocznikach tej dekady zawsze było takich po kilka. Najlepiej byłoby dla mnie, gdybym w trakcie plebiscytu dopiero poznał jakiegoś hipopotama mocarnego, co rzeczywiście zasługuje na triumf, choć niezbyt wierzę, że na coś takiego trafię.

Kłopoty z Myszami napisał:
Nie macie czasem wrażenia, że jakoś generalnie mało się widzi na ulicach murzynów na rowerach?


Murzyny na rowerach jeżdżą nocami ( ͡° ͜ʖ ͡°)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gharvelt
Dżonson
Dżonson



Dołączył: 24 Lip 2013
Posty: 681
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 16:45, 19 Maj 2017 Temat postu:

Jeśli ktoś zwlekał z dosłaniem listy na ostatnią chwilę to przypominam, że JUŻ JEST OSTATNIA CHWILA! Chyba nikt nie chce, żeby ten finał był przekładany w nieskończoność.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zuy_pan
Bad Motherfucker
Bad Motherfucker



Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 18:19, 19 Maj 2017 Temat postu:

Ostatnia chwila to będzie jutro

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kłopoty z Myszami
Dżonson
Dżonson



Dołączył: 16 Lis 2016
Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 21:59, 19 Maj 2017 Temat postu:

vv

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kłopoty z Myszami dnia Sob 01:54, 18 Listopad 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zuy_pan
Bad Motherfucker
Bad Motherfucker



Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 22:33, 19 Maj 2017 Temat postu:

To nie da się jednocześnie słuchać i pisać prostych zdań w necie?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zuy_pan
Bad Motherfucker
Bad Motherfucker



Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 10:33, 20 Maj 2017 Temat postu:

Dobra, wysłałem listę

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Administrator



Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 11:05, 20 Maj 2017 Temat postu:

Ile list już mamy?

Jak to w Nocnej Zmianie było? "Liczmy głosy!" Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gharvelt
Dżonson
Dżonson



Dołączył: 24 Lip 2013
Posty: 681
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 11:26, 20 Maj 2017 Temat postu:

Potwierdzam odbiór list, które wysłali zuy pan oraz navettespatiale. 14 w puli, a zatem dostanę jeszcze co najmniej jedną i jutro finał.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zuy_pan
Bad Motherfucker
Bad Motherfucker



Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 11:41, 20 Maj 2017 Temat postu:

Moim zdaniem powinieneś zrobić finał z 14, nawet jak nic nie dojdzie, nie ma sensu czekać na 15 listę, co prawda w 1974 było 15, ale w 73 13, w 72 12, 71 16, chyba najwięcej było 17 w całej historii, więc mieścimy się w typowym przedziale i nie wiem czy czekanie do usranej na 15 listę ma sens.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Administrator



Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 12:07, 20 Maj 2017 Temat postu:

Dokładnie. Żuj ma całkowitą rację.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum .:Rock 'n Metal:. Strona Główna -> Plebiscyty Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 14, 15, 16 ... 19, 20, 21  Następny
Strona 15 z 21


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin