Forum .:Rock 'n Metal:. Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Smutki życia codziennego

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum .:Rock 'n Metal:. Strona Główna -> Offtopic
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
nihil reich
Hipopotam
Hipopotam



Dołączył: 03 Lip 2013
Posty: 1211
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 17:48, 11 Marzec 2014 Temat postu:

Moja ulubiona książka była przez autora pisana do szuflady i wydana dopiero po jego śmierci, a mowa tu o naprawdę wielkim dziele. W tym świetle śmiesznie wyglądają roszczenia jakichś chałturników.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Skrzypłocz
Wafel
Wafel



Dołączył: 28 Lut 2014
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 18:32, 11 Marzec 2014 Temat postu:

Dlaczego kryjesz się z tytułem?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nihil reich
Hipopotam
Hipopotam



Dołączył: 03 Lip 2013
Posty: 1211
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 19:38, 11 Marzec 2014 Temat postu:

Bo jestem skrytym człowiekiem. Fernando Pessoa - Księga niepokoju.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gharvelt
Dżonson
Dżonson



Dołączył: 24 Lip 2013
Posty: 681
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 19:48, 11 Marzec 2014 Temat postu:

Skoro twórcom gniotów filmowych udaje się wyżebrać miliony to zrozumiałym jest, że i grafomani nie chcą pozostać w tyle.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zuy_pan
Bad Motherfucker
Bad Motherfucker



Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 21:31, 11 Marzec 2014 Temat postu:

No to niech wyżebra sobie u Lwa Rywina czy innego kolesia, może jej się uda.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niepokonany Herakles
Bad Motherfucker
Bad Motherfucker



Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 6136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 54 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Tomyśl
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 02:59, 12 Marzec 2014 Temat postu:

Polecam rzucic okiem na wywiad z ta pensjonarka, jakiego uzywa literackiego slownictwa, no pierwsza klasa.
Tuz po gimnazjum marzylem o zostaniu pisarzem, ale nie przeszlo mi przez mysl, ze trzeba najpierw robic dobry researchz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zuy_pan
Bad Motherfucker
Bad Motherfucker



Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 09:50, 12 Marzec 2014 Temat postu:

Wczoraj czytałem, ale nie doczytałem do końca, ale niezwykle pierdoliła, tak, że nawet ten co z nią ten wywiad prowadził ją zaorał, hipokryzja wylewa się z niej wiadrami, a kretynizm to chyba beczkami na ropę. I te jej teksty o tym, że propaganda Tuska mówi nam różne rzeczy, a tak naprawdę to ona jest najbardziej potrzebująca, ona i inni niewydarzeni pisarze, tylko nawet w jej środowisku nikt jej praktycznie nie wsparł, bo wszyscy pisarze którzy się na ten temat wypowiadali wręcz ją wyśmiali.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kobaian
Brodacz
Brodacz



Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3805
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 01:48, 13 Marzec 2014 Temat postu:

Kapitan Wołowe Serce napisał:
Można się śmiać, ale PRL, ze swoim interwencyjnym skupem wszystkiego był jednym z najbardziej płodnych okresów kultury polskiej. Z całą pewnością jedną z przyczyn był ogólny marazm i nędza, bo takie rzeczy wspaniale inspirują artystów, ale fakt, że z dobrego, naprawdę ambitnego pióra można było godnie żyć też nie był bez znaczenia.


Ważyk Adam

RZEKA


Mądrość Stalina,
rzeka szeroka,
w ciężkich turbinach
przetacza wody,
płynąc wysiewa
pszenicę w tundrach,
zalesia stepy,
stawia ogrody.

W gmachu imperium
strop się ugina:
pękła kolumna.
Wstępuje z głębin
mądrość Stalina,
rzeka podskórna.
Góry wysokie
w kraju poety
Mao Tse-Tunga -
zgryzła opokę,
panów zwaliła
i nawodniła
biedniackie grunta.

Ludzie zbudzeni
na ziemi swojej,
łamią się chlebem,
dzielą pokojem.
Ty ich opływasz,
rzeko rozumna,
ty wiejesz zdrowiem,
wiatrem urody;
przebijasz góry
rzeko podskórna,
łączysz narody.


Przedwojenny burżuj Leśmian się przy tym chowa. Wink A wraz z nim paskudni dekadenci tacy jak Schulz czy Witkiewicz.

Choć z drugiej storny przyznam się, że obrazek nakreślony przez autora jest tak absurdalny, że aż na swój sposób piękny. Jest w tym wierszu naprawdę coś niesamowitego...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kobaian dnia Czw 01:51, 13 Marzec 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nihil reich
Hipopotam
Hipopotam



Dołączył: 03 Lip 2013
Posty: 1211
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 01:50, 15 Marzec 2014 Temat postu:

Intuicyjnie wyczuwam, że dla osobników mojego rodzaju żadna materialna okoliczność nie może być sprzyjająca, żadna życiowa sytuacja nie może mieć pomyślnego rozwiązania. Jeżeli i tak już z różnych powodów odgradzam się od życia, oto kolejny powód, abym się od niego odgradzał. Te ciągi okoliczności, które dla zwykłych ludzi gwarantowałyby powodzenie, w moim przypadku przynoszą inny rezultat; zaskakujący i niekorzystny. Czasami ta świadomość wywołuje we mnie bolesne wrażenie boskiej wrogości. Wydaje mi się, że tylko wskutek świadomego uporządkowania faktów w taki sposób, aby działały na moją zgubę, mógł mi się przydarzyć ten ciąg klęsk, który definiuje moje życie. Skutek tego wszystkiego, jeśli chodzi o moją postawę, jest taki, że nigdy się o nic zanadto nie staram. Szczęście, jeśli chce, niech wychodzi mi na spotkanie. Wiem aż nazbyt dobrze, że mój największy wysiłek nie zakończy się takim sukcesem, jaki czekałby innych. Dlatego zdaję się na łaskę szczęścia, wiele od niego nie oczekując. Po co? Mój stoicyzm jest organiczną koniecznością. Muszę się opancerzać przed życiem. Skoro cały stoicyzm jest w istocie tylko surową odmianą epikureizmu, staram się - w miarę możliwości - czerpać z mojego niepowodzenia rozrywkę. Nie wiem, do jakiego stopnia mi się to udaje. Nie wiem, do jakiego stopnia cokolwiek może się udać... Tam gdzie inny zwycięża, nie wskutek swojego wysiłku, lecz wskutek nieuchronnej kolei rzeczy, ja nie zwyciężam i nie mógłbym zwyciężyć, ani wskutek tego wysiłku, ani wskutek tej nieuchronności. Możliwe, że narodziłem się duchowo podczas krótkiego zimowego dnia. Wcześnie zapadła noc dla mojej istoty. Mogę funkcjonować tylko pośród niepowodzeń i opuszczenia. W gruncie rzeczy nic z tego nie jest stoickie. Szlachetność mojego cierpienia zawiera się tylko w słowach. Użalam się jak chora służąca. Zamartwiam się jak gospodyni domowa. Moje życie jest całkowicie próżne i całkowicie smutne. - Fernando Pessoa

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niepokonany Herakles
Bad Motherfucker
Bad Motherfucker



Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 6136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 54 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Tomyśl
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 03:03, 15 Marzec 2014 Temat postu:

nihil reich napisał:
Intuicyjnie wyczuwam, że dla osobników mojego rodzaju żadna materialna okoliczność nie może być sprzyjająca, żadna życiowa sytuacja nie może mieć pomyślnego rozwiązania. Jeżeli i tak już z różnych powodów odgradzam się od życia, oto kolejny powód, abym się od niego odgradzał. Te ciągi okoliczności, które dla zwykłych ludzi gwarantowałyby powodzenie, w moim przypadku przynoszą inny rezultat; zaskakujący i niekorzystny. Czasami ta świadomość wywołuje we mnie bolesne wrażenie boskiej wrogości. Wydaje mi się, że tylko wskutek świadomego uporządkowania faktów w taki sposób, aby działały na moją zgubę, mógł mi się przydarzyć ten ciąg klęsk, który definiuje moje życie. Skutek tego wszystkiego, jeśli chodzi o moją postawę, jest taki, że nigdy się o nic zanadto nie staram. Szczęście, jeśli chce, niech wychodzi mi na spotkanie. Wiem aż nazbyt dobrze, że mój największy wysiłek nie zakończy się takim sukcesem, jaki czekałby innych. Dlatego zdaję się na łaskę szczęścia, wiele od niego nie oczekując. Po co? Mój stoicyzm jest organiczną koniecznością. Muszę się opancerzać przed życiem. Skoro cały stoicyzm jest w istocie tylko surową odmianą epikureizmu, staram się - w miarę możliwości - czerpać z mojego niepowodzenia rozrywkę. Nie wiem, do jakiego stopnia mi się to udaje. Nie wiem, do jakiego stopnia cokolwiek może się udać... Tam gdzie inny zwycięża, nie wskutek swojego wysiłku, lecz wskutek nieuchronnej kolei rzeczy, ja nie zwyciężam i nie mógłbym zwyciężyć, ani wskutek tego wysiłku, ani wskutek tej nieuchronności. Możliwe, że narodziłem się duchowo podczas krótkiego zimowego dnia. Wcześnie zapadła noc dla mojej istoty. Mogę funkcjonować tylko pośród niepowodzeń i opuszczenia. W gruncie rzeczy nic z tego nie jest stoickie. Szlachetność mojego cierpienia zawiera się tylko w słowach. Użalam się jak chora służąca. Zamartwiam się jak gospodyni domowa. Moje życie jest całkowicie próżne i całkowicie smutne. - Fernando Pessoa


Co to niby jest.

Czasem tak sobie mysle, jak widze roznych dziwolagow i zniewiescialcow, ze kilka miesiecy w okopach pod ciezkim ostrzalem, cos a'la front zachodni I wojny swiatowej, zrobiloby z nich prawdziwych mezczyzn bez babskich rozterek.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niepokonany Herakles
Bad Motherfucker
Bad Motherfucker



Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 6136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 54 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Tomyśl
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 03:05, 15 Marzec 2014 Temat postu:

kobaian napisał:
Choć z drugiej storny przyznam się, że obrazek nakreślony przez autora jest tak absurdalny, że aż na swój sposób piękny. Jest w tym wierszu naprawdę coś niesamowitego...


Jestem tego samego zdania. Czytalem go juz kilka razy na przestrzeni kilku lat i zawsze pojawia sie na mym dziarskim obliczu usmiech.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nihil reich
Hipopotam
Hipopotam



Dołączył: 03 Lip 2013
Posty: 1211
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 03:32, 15 Marzec 2014 Temat postu:

Niepokonany Herakles napisał:
Co to niby jest.


Wielka literatura. Czyżby Twoja wrażliwość ograniczała się do znanych i poważanych nazwisk?

Cytat:
Czasem tak sobie mysle, jak widze roznych dziwolagow i zniewiescialcow, ze kilka miesiecy w okopach pod ciezkim ostrzalem, cos a'la front zachodni I wojny swiatowej, zrobiloby z nich prawdziwych mezczyzn bez babskich rozterek.


Wojsko produkuje prawdziwych mężczyzn tak samo jak burdel prawdziwe kobiety. Rozumiem, że poezją w ogóle gardzisz, w końcu poeci to co do jednego zniewieściałe dziwolągi. W ogóle wrażliwość to straszne pedalstwo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niepokonany Herakles
Bad Motherfucker
Bad Motherfucker



Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 6136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 54 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Tomyśl
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 03:52, 15 Marzec 2014 Temat postu:

nihil reich napisał:
Wielka literatura. Czyżby Twoja wrażliwość ograniczała się do znanych i poważanych nazwisk?


Tak wlasnie jest. Zreszta moja wrazliwosc ogranicza sie do zagadnien zupelnie innych niz takie uzalanie sie nad wlasnym marnym losem (mowie o tym fragmencie, bardzo mozliwe, ze gdybym znal calosc to zmienilbym zdanie, skoro mowisz ze to taka wielka literatura).

Cytat:
Wojsko produkuje prawdziwych mężczyzn tak samo jak burdel prawdziwe kobiety. Rozumiem, że poezją w ogóle gardzisz, w końcu poeci to co do jednego zniewieściałe dziwolągi. W ogóle wrażliwość to straszne pedalstwo.


Nie chodzi mi o produkowanie prawdziwych mezczyzn (chociaz tak nieopatrznie napisalem), tylko o zajrzenie w oczy problemom ciezszego kalibru niz dochodzenie do ladu z wlasna marna osoba. Poezja nie gardze wcale, tak samo jak nie biore wszystkich poetow za zniewiescialych dziwolagow; koniec koncow mozna byc rozplatujacym czerepy ulanem piszacym piekne wiersze.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Niepokonany Herakles dnia Sob 03:59, 15 Marzec 2014, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nihil reich
Hipopotam
Hipopotam



Dołączył: 03 Lip 2013
Posty: 1211
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 18:17, 18 Marzec 2014 Temat postu:

Nie odbieram użalania się nad sobą jako czegoś niepoprawnego, zwłaszcza jeśli jest to robione w tak piękny i przenikliwy sposób. Jeśli ktoś jest smutnym człowiekiem i odczuwa potrzebę przelania swojego smutku na papier, co w tym złego? W byciu nieszczęśliwym nie ma niczego fundamentalnie złego ani głupiego. Zważ, że na końcu autor sam kpi z przybieranej przez siebie pozy, robi to zresztą niejednokrotnie.
Niby dlaczego odległe od nas tragedie miałaby być poważniejszym problemem, niż nasze własne odczucia? Czy gdy boli cię ząb, to czy fakt, że w trzęsieniu ziemi w Chinach czy w innym tsunami zginęły tysiące ludzi sprawia, że twój ból magicznie znika? Nasze wrażenia powinny być dla nas najważniejsze, bo są jedynym, co mamy - przynajmniej według tego wcielenia Pessoi. To postawa skrajnie narcystyczna, ale jednak sensowna - nie widzę w tym żadnych "babskich rozterek" (kobiety na ogół nie są zdolne do głębokiej autorefleksji). No i naprawdę nie sądzę, by doświadczenie okropieństw wojny komukolwiek mogło pomóc.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
John Cipolina
Hipopotam
Hipopotam



Dołączył: 21 Maj 2012
Posty: 1066
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: bywam w Krakowie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 18:43, 18 Marzec 2014 Temat postu:

Ładnie powiedziane, ale zastanawia mnie jedno czy wg Ciebie chłopy są częściej zdolni do głębokiej autorefleksji niż baby?

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez John Cipolina dnia Wto 18:44, 18 Marzec 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lomyrin
Hipopotam
Hipopotam



Dołączył: 30 Lis 2012
Posty: 1097
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 19:33, 18 Marzec 2014 Temat postu:

John Cipolina napisał:
Ładnie powiedziane, ale zastanawia mnie jedno czy wg Ciebie chłopy są częściej zdolni do głębokiej autorefleksji niż baby?


Albo to albo dziejowy spisek patriarchatu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nihil reich
Hipopotam
Hipopotam



Dołączył: 03 Lip 2013
Posty: 1211
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 19:59, 18 Marzec 2014 Temat postu:

John Cipolina napisał:
Ładnie powiedziane, ale zastanawia mnie jedno czy wg Ciebie chłopy są częściej zdolni do głębokiej autorefleksji niż baby?


Takie odnoszę wrażenie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
John Cipolina
Hipopotam
Hipopotam



Dołączył: 21 Maj 2012
Posty: 1066
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: bywam w Krakowie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 21:24, 18 Marzec 2014 Temat postu:

Ja natomiast nieraz nie mogę się nadziwić skąd ludzie biorą różnorakie przekonania, w tym przypadku np. nie mam zielonego pojęcia jak jest (z tymi babami). Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lomyrin
Hipopotam
Hipopotam



Dołączył: 30 Lis 2012
Posty: 1097
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 21:28, 18 Marzec 2014 Temat postu:

Dane z życia i z historii.

Raz w ogóle rozmawiałem z kumplem który twierdził że kobiety są po prostu głupsze od mężczyzn.
Nie zgodziłem się z nim przyrównując zdolności intelektualne kobiet i mężczyzn do wykresów dwóch funkcj.
Na odciętej masz poszczególne osobniki w populacji uporządowane rosnąco pod względem szeroko rozumianych zdolności intelektualnych a na rzędnej wartość tych szeroko rozumianych zdolności.
Wykres mężczyzn byłby wykresem "mocniej rosnącym" od tego kobiecego ale granica obu wykresów w nieskończoności była by taka sama.
Tak ja to widzę. kolega twierdził że kobieca granica leży niżej.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez lomyrin dnia Wto 21:46, 18 Marzec 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
John Cipolina
Hipopotam
Hipopotam



Dołączył: 21 Maj 2012
Posty: 1066
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: bywam w Krakowie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 22:02, 18 Marzec 2014 Temat postu:

Ee normalnie weszłem se w wikipedie, bo tam prawde piszom - > we artykuł "kobieta" no nie? I tam pisze ze w sumie niewiadomo
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum .:Rock 'n Metal:. Strona Główna -> Offtopic Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 120, 121, 122 ... 128, 129, 130  Następny
Strona 121 z 130


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin