Smutki życia codziennego

Wasp

Ja staram się nie olewać. Po to, żeby im to wypomnieć za 3 lata, kiedy osiągnę pełnoletność Wink

.

Agrafka

Wasp najlepszego ; *

Z tego co widze, to my rzeczywiście jacyś pokrzywdzeni xD. Moja matka jest spoko, ale ojciec... tego co zrobił to ja mu nigdy nie wybaczę, choćby nie wiem co zrobił... ostatnio jest nawet spoko, nie wydziera sie na mnie, a ni ja na niego, ale to chyba tylko kwestia czasu. Ale ile to razy słyszałam, że jestem bezguściem, niewdzięcznicą, bez serca, bez smaku, że nikt mnie nie lubi, że jestem gówniara, że gówno wiem... raz nawet mi wykrzyczał, że dobrze by było jakbym się powiesiła :/

Wasp

Też kiedyś coś podobnego usłyszałam, tzn ojciec powiedział mi, że gdyby wiedział co ze mnie wyrośnie, to on i matka utopiliby mnie w wanience gdy byłam niemowlakiem. Laughing

A i wiele razy słyszałam, że mu spieprzyłam życie i najlepiej by było gdyby nigdy się nie urodziła. No, ale takie są konsekwencje tzw. ślubów z konieczności.
Dlatego właśnie mam zamiar zerwać z kochanym tatusiem kontakty gdy osiagnę pełnoletność.

Black Lady

ja mam o tyle gorzej, że mieszkam z dziadkami jako z rodziną zastępczą. Ciągle słysze tylko że to był największy błąd w ich życiu że zaopiekowali sie mną i że dla mnie byłoby lepiej jakbym sie szlajała po kanałach bo przynajmniej poznałabym co to życie Razz

Agrafka

skąd ja to znam...

moja matka czasami mi gratuluję, jak w chwilach złości krzyczę na cały dom do ojca... ale nie powiem co Razz

. I co prawda za każdym razem ryczę jak się z nim kłócę, ale to dlatego, że ja zazwyczaj ryczę jak się wkurzam xD, a tak to to już mi wisi co on do mnie mówi i co o mnie myśli...

SzaleńczyAdmin

No, to dla formalności ja też się dopiszę do listy posiadaczy przysranych ojców. Razz

Ale rozpisywał się nie będę, bo o tym facecie możnaby referaty strzelać, a mnie się nie chce.

Agrafka

rozumiem, że nie warto? xD

Kosior

a ja na mojego staruszna narzekal nie bede Razz

tylko czasme mnie denerwuje Very Happy

ale narazie mam spokoj Razz

w Holandii siedzi Very Happy

Agrafka

no to farta masz Razz

Wasp

Ale ci zazdroszczę, Kosior xP.

Kosior

bywa

a czy wasi starzy tez twierdza ze metal to muzyka wywolujaca agresje? Confused

bo ja to slysze za kazdym razem jak stara uslyszy Slip Knota (99% gdy to puszczam mam dola) Razz

Wasp pytanie sie do Ciebie nie tyczy Razz

pod wzgledem muzycznym masz zajebistych rodzicow Razz

Agrafka

no xD ale nie tylko, jak zwykłego Zabili mi żółwia przesłuchiwałam, to do razu ze gówno xDD pogadałbym ale musze spadać xDD będę jakoś tam kieydś Razz

Kosior

hehe

nie znam tego o zolwiu Very Happy

ale poszukajcie na necie piosenki "chomik" Very Happy

Wasp

Oczywiście, że się tyczy. Ale tylko ojca x|. Ja wolę hard rock i glam metal, a on death metal itd... I wiąże się to z tym, że ojciec w ogóle nie szanuje moich muzycznych upodobań, bo "on wie lepiej" i zmusza mnie do słuchania Terrorizer, Napalm Death i innych zespołów, których przetrawić nie jestem w stanie. A jak tylko mu powiem, że mi sięnie podoba to od razu zaczyna się wojna, zawsze tymi samymi słowami: "Bo ty to jesteś muzyczne bezguście! Nie wiesz co to jest prawdziwa muzyka! I pamiętaj, że to dzięki mnie słuchasz metalu, a nie techno i Dody!". To trochę dziwne, bo on zaczynał dokładnie od tych zespołów, które ja uwielbiam...

adams

Ja najczęściej słyszę "wypierdalaj z domu". w ogóle nie moge tak późno na kompa wchodzić dlatego nie uczestniczę w rozmowach tego typu ;/

Kosior

Wasp - masz przynajmniej rodzicow sluchajacych normalnej muzyki Confused

a co mam powiedziec ja? jak moi sluchaja tylko tego co leci w radiu? Confused

a siostry techno Confused

jedna tylko czasem poslucha ze mna Blindow albo Manowara Razz

ewentualnie polski rock Razz

adams - ja tez moge tylko do 22 Confused

ale zawsze cos sie wymysli nie Very Happy

ps. Wasp- zajebiasty opis Wink

Black Lady

u mnie jeśli chodzi o muzyke nie jest tak źle. Póki nie zagłuszam całego bloku to sie nie czepiają. Powiedzą tam czasem coś, że to brzmi jakby kogoś mordowali ale bardziej w żartach niż złośliwie. Mój ojciec słuchał metalu więc są przyzwyczajeni w jakimś stopniu Smile

Wasp

To ja mam dobrze, bo mam komputer w swoim pokoju Wink

. A ja ze swojego pokoju wychodzę tylko na chwilę do łazienki i kuchni, a duży pokój omijam wielkim łukiem, chyba że z domu wychodzę...

adams

A ja nie mam w pokoju, bo się starzy nie zgadzają ... ;-(

Kosior

ja tez mam kompa w swoim pokoju Very Happy

ale tylko dzieki temu ze 3 lata temu sie przeprowadzilem Very Happy

moj stary kiedys sluchal rocka w wykonaniu Floydow i Europe Very Happy

i on sie nie czepia Very Happy

ale matka

od malego elektronika Confused