The Offspring

daveee

Spk.
Słuchałem i słucham nadal. Nie mam ulubionego utworu, w każdym coś jest Wink

)

Neksonsc

Lubię ich jakoś nie specjalnie, to znaczy nie mam na ich punkcie obsesji ale od czasu do czasu posłucham, ale tylko i wyłącznie te nowsze kawałki. xd

pit3r

Americana !. to pierwsza ich płyta, którą usłyszałem i najbardziej mi się podoba.
Conspiracy of One też jest super.

Te dwie głownie, bo właściwie to na każdej płytce znajdzie się coś fajnego, jak ktoś wyżej zauważył.

Niepokonany Herakles

Mysle ze zespol wyjebisty. Wystarczylo nagrac Want You Bad i Kids Aren't Alright a licealistki masturbuja sie, pragna byc zakochane itd. Niesamowity efekt.

dziewczyna_grabaza

Ale jak się raz posłuchasz Pretty Fly , to przez całe życie będziesz sobie nucić : Give it to me baby ! a-ha , a-ha .

Czysta komercha , ale pozytywnie - można posłuchać Wink

tentoumushi~

Offspring jest moim ulubionym punk rock'owym zespołem. Wiele mu zawdzięczam. M. in. to, że "wtajemniczył" mnie w świat rock'a, za co jestem mu bardzo wdzięczna Wink

.
Często lubię ich posłuchać.
Mam wiele ulubionych piosenek, np. "The kids aren't alright", "You are gonna go far, kid", "Come uot swinging", "Rise and fall" i "Fix you".

Fabryka · Wysłany: Śro 00:31, 09 Marzec 2011 Temat postu:

Jeden z najważniejszych zespołów punk rockowych. I nieważne, że ostatnia płyta była za słaba jak na ich możliwości - oni i tak są rewelacyjni!

tubylec

Niecierpie tego zespołu

Ines

The Offspring z mojej strony zasługuje na pochwałę,bo zaczynałam od niego a przede wszystkim od kawałka "Self Esteem" Smile

suckinsyn

dokładnie, self-esteem super kawałek, mój ulubiony offspringa. Lubie ich posłuchać, poprawiają mi humor. Często ich teksty są dosyć rozczulone, ale off ma swój niepowtarzalny styl. Szkoda, że na nowych płytach nie grają tego co z np. płyty smash.

silver.

Fajni są. Stuff Is Messed Up... najlepsze z albumu "Rise and Fall, Rage and Grace".
Americana też mi się podobała.
Ogólnie pozytywni są, i można poprawić sobie nimi humor.

"Give it to me baby..."

suckinsyn

stawiasz przed

silver.

nie napisałam tak.
Zwróciłam tylko uwagę na płytkę z 2008, i płytkę z '98.

suckinsyn

zasugerowana jako druga, no dobra, nie czepiam się, co nie zmienia faktu, że ta płyta rise and fall to totalny chłam.

Carpetcrawler

suckinsyn

grunt to uprzedzenie, bo muzyka jest za bardzo "komercyjna" ;}

Carpetcrawler

Podejrzewam, że za swoich czasów Mozart był dużo bardziej "komercyjny" niż obecnie The Stooges czy Velvet Underground. A nawet nie o to chodzi:
http://www.youtube.com/watch?v=R8fLOJswWtk
i
http://www.youtube.com/watch?v=OF211K6G-dY

Hm?????????????????

suckinsyn

naprawdę nie rozumiem Cię chłopie. co mają podane przez Ciebie te zespoły i te utwory wspólnego z offspringiem?

a co do muzyki punkowej, bo chyba chcesz się do tego odwołać, to każdy nurt jest dobry i tylko powiniśmy się wstydzić, że nie słuchamy tak wyjebanej muzyki jak ta której Ty akurat słuchasz Mad

Carpetcrawler

suckinsyn

komercjalizacja muzyki klasycznej.. ja bym to raczej monopolem muzyki klasycznej w tamtym okresie nazwał. Odwołałeś się do gatunku, skoro tak, to punk rock przechodził 3 fale. Pierwsza okres, w którym tworzyli sex pistols, druga przypada na offspring, trzecia nie pamiętam, poczytaj.

nie powiesz mi chyba, że muzyka klasyczna nie różni się od siebie i nie zdarza się w niej "muzyka fasolkowa". Smile