Forum .:Rock 'n Metal:. Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Skid Row & Sebastian Bach

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum .:Rock 'n Metal:. Strona Główna -> Katastrofa budowlana
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
M.Ssed
Dżonson
Dżonson



Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 550
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 22:02, 16 Styczeń 2008 Temat postu: Skid Row & Sebastian Bach

Skid Row to Amerykański zespół hardrockowy/metalowy, założony w 1986 roku w Toms River w stanie New Jersey. Oryginalnie w skład zespołu wchodzili: Dave "Snake" Sabo, Rachel Bolan, Sebastian Bach, Scotti Hill i Rob Affuso.

Obecni członkowie zespołu:
Dave "the Snake" Sabo
Rachel Bolan
Scotti Hill
Johnny Solinger
Dave Gara

Albumy studyjne:
* Skid Row (1989)
* Slave to the grind (1991)
* B-Sides ourslaves(EP) (1992)
* Subhuman race (1995)
* Thickskin (2003)
* Revolutions Per Minute (2006)

Sebastian Bach- dawny wokalista amerykańskiej grupy rockowej Skid Row powstałej w 1986 roku w New Jersey.
Wcześniej występował w składach grup Madam X i Kid Wikkid. Do Skid Row wstapił w 1987 roku.

Obecnie Sebastian Bach gra z następującym składem:

Sebastian Bach - wokal
"Metal" Mike Chlasciak - gitara prowadząca
Johnny Chromatic - gitara rytmiczna
Steve DiGiorgio - gitara basowa
Bobby Jarzombek - perkusja

Z Kid Wikkid

1985 Kid Wikkid / "Maple Metal" / LP i kaseta / Attic Records / "Take A Look At Me"/ Kanada

Ze Skid Row

* Skid Row (1989)
* Slave to the Grind (1991)
* B-Side Ourselves (1992)
* Subhuman Race (1995)
* Subhuman Beings on Tour (1998)
* 40 Seasons: The Best of Skid Row (1998)

Z The Last Hard Men

* Scream - "School's Out" (1996)
* The Last Hard Men (1997)

Solo

* Bring 'Em Bach Alive! (November 2, 1999)
* Bach 2: Basics (2001)
* Angel Down (November 20, 2007)

Z Frameshift

* An Absence of Empathy (2005)

wikipedia.com

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BeAdEo
Wafel
Wafel



Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 457
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Krapkowice

PostWysłany: Wto 00:00, 11 Marzec 2008 Temat postu:

Uwielbiam Bacha! i tyle powiem! Skid Row z nim zrządziło, teraz juz dupa troche:D.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anioł Zła
Wafel
Wafel



Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 259
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z huty metali kolorowych

PostWysłany: Pią 20:57, 14 Marzec 2008 Temat postu:

Słyszałem kiedyś kilka albumów w radiu ale mi jakość Skid Row nigdy nie podeszło

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BeAdEo
Wafel
Wafel



Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 457
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Krapkowice

PostWysłany: Nie 09:31, 23 Marzec 2008 Temat postu:

Pewnie przez specyficzny wokal;)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anioł Zła
Wafel
Wafel



Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 259
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z huty metali kolorowych

PostWysłany: Śro 02:02, 26 Marzec 2008 Temat postu:

Akurat wokal jakość trawiłem muza jakość nie mogła do mnie trafić.
jak dobrze pamiętam Skid row nagrało chyba Delivering The Gods (Judas Priest) z udziałem Roba


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rune of Torment
Brodacz
Brodacz



Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 3698
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Edo
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 16:24, 12 Październik 2008 Temat postu:

18 & Life. Mam do tego kawałka tęskny sentyment... zarówno pozytywny jak i negatywny. Reszta twórczości raczej mi zwisa. Nie wciągnęło mnie nigdy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hardfan75
Dżonson
Dżonson



Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 864
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 16:45, 12 Październik 2008 Temat postu:

Swego czasu Skid Row było w pewnym sensie zaskoczeniem - glamowy image, a muzyka dość ciężka, taka heavy rockowa. To sprawiło, że po 1989 roku zespół stał się sławny i rozpoznawalny. Nieco później pojawiło się kilka innych grup, grających podobną muzykę, które już nie zrobiły kariery (np. Heavy Bones, Saints and Sinners), a przewyższały Skid Row o klasę. Muzyczna moda rządzi się swoimi prawami Sad

Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dude_
Nosal
Nosal



Dołączył: 18 Sty 2009
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 16:36, 04 Luty 2009 Temat postu:

Bach może komuś pasować albo nie, ale możliwości wokalne ma ogromne. Tylko co z tego, skoro facio ni cholery nie potrafi sensownie pokierować swoją karierą od czasów pożegnania ze Skid Row. Nagrywanie trybutów i granie sztuk, których główną atrakcją są numery Skid Row to nie jest chyba to, co ten facet mógł osiągnąć ze swoja niewątpliwą charyzmą. A to już mnie totalnie rozwaliło: [link widoczny dla zalogowanych]

Natomiast co do samego Skid Row, to dla mnie tylko dwie pierwsze płyty. Parę numerów do dzisiaj mocno uważam: 18 & Life, Monkey Business, Quicksand Jesus, Slave To The Grind, I Remember You (chociaż główny motyw na akustyku niemal identyczny jak w Every Rose has Its Thorn Poisonów Smile), no i może jeszcze Piece of Me.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hardfan75
Dżonson
Dżonson



Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 864
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 21:42, 06 Luty 2009 Temat postu:

dude_ napisał:
Bach może komuś pasować albo nie, ale możliwości wokalne ma ogromne. Tylko co z tego, skoro facio ni cholery nie potrafi sensownie pokierować swoją karierą od czasów pożegnania ze Skid Row. Nagrywanie trybutów i granie sztuk, których główną atrakcją są numery Skid Row to nie jest chyba to, co ten facet mógł osiągnąć ze swoja niewątpliwą charyzmą. A to już mnie totalnie rozwaliło: [link widoczny dla zalogowanych]

Natomiast co do samego Skid Row, to dla mnie tylko dwie pierwsze płyty. Parę numerów do dzisiaj mocno uważam: 18 & Life, Monkey Business, Quicksand Jesus, Slave To The Grind, I Remember You (chociaż główny motyw na akustyku niemal identyczny jak w Every Rose has Its Thorn Poisonów Smile), no i może jeszcze Piece of Me.

Zgadza się. Dla mnie po pierwszych 2 płytach Skid Row mogłoby przestać istnieć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum .:Rock 'n Metal:. Strona Główna -> Katastrofa budowlana Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin