Carcass

Agatek

A propos

Nie będę tu pisała co to za kapela itd... bo kto ma znać to zna, a kto nie zna to polecam poznać Smile

Jedna z moich ukochanych kapel. Co większą radość mi sprawiło, że ponownie dają koncerty (i kurde sprzedam współlokatorów, żeby ich zobaczyć na żywo w sierpniu Wink

).
Co sądzicie na temat kapeli? Które pyty, dlaczego (fuck! nie lubię zakładać tematów).

Anapheazaton

Zajebisty band, jeden z moich ulubionych.Najbardziej lubie symfonię, ale oni nigdy nie dali dupy. Prawdopodobnie wybiorę się na Brutala w tym roku, to ich zobaczę. Chcę tam jechać głównie ze względu na Carcass.

Agatek

Ha! No właśnie o brutala mi chodziło w powyższym poście Wink

Piękny festiwal tanie piwo i ścierwo na scenie Very Happy

Prawie spadłam z krzesła jak przeczytałam, że znowu koncertują, chociaż przeczytałam również, że tylko tego lata, bo Amott za bardzo zajęty AE, no ale wyjdzie w praniu jaka prawda Smile

Co do płyt to jasne Symfonia wymiata, chociaż osobiście wolę Reek, jakiś taki sentyment.
Nie mam do zarzucenia właściwie żadnej z płyt nic... no dobra - Swasong nie udało mi się przesłuchać bez skrzywienia się Sad

Anapheazaton

Łabędzi śpiew to w zasadzie już inny Carcass, metamorfoza zaczęła się juz na Heartwork, która była moja pierwsza płytą Carcass. Moze i dobrze, że się rozpadli, po ostatniej płycie różnie to mogłoby z nimi wyglądać Wink

Agatek

Oj no właśnie, jak już ruszyli w melodię.. Smile

Dlatego teraz też zdarza mi się prowadzić dyskusje na temat domniemanej reaktywacji... (tak! cieszę się cholernie Very Happy

).
I nie wiem czy chciałabym, żeby coś nowego nagrali. Cholera wie, co by z tego mogło wyjść :/ Wolałaby, chyba żeby poprzestali na koncertowaniu. Bo osobiście nie jestem gotowa na nowy Carcass (patrząc przez pryzmat ostatniego Wink

)

Anapheazaton

Tez myślę, że chyba bedzie lepiej jak skoncza tylko na koncertach. Niech odpuszczą sobie nagrywanie płyt, mamy kilka świetnych, mamy legendę i tak jest dobrze. Zawsze sie obawiam co do poreaktywacyjnych płyt moich ulubionych zespołów.

Agatek

Żeby się nie rozczarować... też tak mam.
Dlatego też dostałam np. szału jak usłyszałam o planowanej próbie reaktywacji Death... w przypadku Carcass reaktywacja wchodzi w grę, ale Death... ufff... znowu mi się ciśnienie podniosło Smile

Swoją drogą (chyba lubię schodzić z tematów Wink

) baardzo jestem ciekawa jak na dobrą sprawę, już prawie 40-letni panowie sobie poradzą Very Happy

Jestem przekonana, że dobrze Very Happy

Anapheazaton

Spokojnie, poradza Sobie na pewno dobrze. Każdy z nich ma jakąs kapelę, więc sa na bierząco. Poza tym, to jak z jazdą na rowerze, tego się nie zapomina.

Co do reaktywacji Death, to byłby jeden z najwiekszych paradoksów, o których usłyszałem w ostatnich kilku latach.

Agatek

O rany! Ale to będzie przeżycie Smile

Muszę zawczasu urlop zarezerwować i spadać na brutala, a raczej na Carcass...

Właśnie zauważyłam, że często jak są jakieś większe koncerty/festiwale to spora część ludzi jedzie dla jednej kapeli.... no ale cóż pod każdego nie dobiorą składu Smile

Na urodziny Vadera też się wybieram tylko po to żeby zobaczyć Nile Very Happy

Anapheazaton

Agatek

Anapheazaton

Moze i nie wyrośniesz, ale w miare upływu czasu, zaczną Ci sie również podobać inne rzeczy. To jest normalne, na świecie jest cała masa świetnej muzyki, nie tylko z gatunku tych najcięższych Smile

Agatek

Hehe

Wiem, wiem... na muzykę jestem jak najbardziej otwarta. Ale siedzę pośród tej miazgi już dobrych parę lat... znajomi do ołtarza a ja na koncerty cały czas Wink

Anapheazaton

Ja metalu słucham już jakieś 16, 17 lat, a nadal jak latam na koncerty, czy słucham, długo wyczekiwanych nowych płyt, moich ulubionych zespołów, to mam wypieki na gębie. Metal 4 Life Wink

Agatek

Nieźle

Ja jakieś 10 dopiero, ale mam bardzo podobnie. Niestety niektórych już się nie doczekam Wink

Anapheazaton

Chyba troche odbiegliśmy od Carcassa Wink

Ja tylko żaluje że nie widzialem wielu koncertów, starych koncertów, starych kapel, które już raczej nie zagoszczą do naszego kraju. Głównie ze względu na brak aktywności.

Agatek

Dla mnie byłoby jak gwiazdka z nieba gdyby do Polski Carcassi zawitali, ale niestety nie widzę jako by mięli o w planach Smile

A podejrzewam, że by nie pożałowali Smile

No i druga sprawa, że polscy fani mieli by bliżej Razz

Anapheazaton

jakby przyjechali do Polski to dwa razy bym sie nie zastanawiał. To byłby po prostu mus. Zapewne wiele osób by się zjechało, na pewno. Wszak Carcass to legenda.

Agatek

No to by było na zasadzie: portfel, klucze, papierosy są? No to jadę Smile

Tak jak dzisiaj się uderzyłam w głowę z wrażenia, że Cynic będzie w Polsce Very Happy

No, ale dobra, bo znowu schodzę z tematu Wink

Anapheazaton