Forum .:Rock 'n Metal:. Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Nie ma na tym forum niczego o czarnym, klasycznym hip-hopie?

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum .:Rock 'n Metal:. Strona Główna -> Inne gatunki muzyczne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Lady Vengeance
Wafel
Wafel



Dołączył: 28 Cze 2015
Posty: 444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:51, 05 Lipiec 2015 Temat postu:

Kapitan Wołowe Serce napisał:
Jak będę się na tym znał to polecę hurtem. Ogólnie polecam takie nazwiska jak:


Tim Berne
Anthony Davis
David Murray
William Parker
Henry Threadgill
David Torn
David S. Ware

Ale też sporo innych. RYM [tak ogólny, jak i mój osobisty] niech Ci dopowie resztę Smile

Threadgill to z Air, tyle widzę Very Happy. Kurczę, chyba czas założyć sobie zeszycik Very Happy Przy okazji nauczyłam się chwalić posty na tym forum Wink.

nihil reich napisał:
Lady Vengeance napisał:

Wprawdzie to ok 1980 a nie po 1980, ale powalone strasznie. Może Ci się spodoba:
[link widoczny dla zalogowanych]


Super album, ale citizen chciał jazzy, a nie avant-progi.


C_i, lubisz avant-progi?

Myślałam, że chodzi ogólnie o awangardę. Akurat z nowego jazzu znam tylko jazz-funk (który błędnie przez całe moje życie nazywałam na własny użytek nu-jazzem aż do momentu wejścia w temat nu-jazz tutaj i zobaczenia że to bardziej coś jak Jaga Jazzist).

Jazz funk, mniej to ambitne, natomiast jak dla mnie to najprzyjemniejsza, najbardziej słoneczna rzecz na świecie.

Np. to jest względnie nowe (The Apples "Killing")
https://www.youtube.com/watch?v=jL3X20QP4Ts

Z Norwegii chyba najfajniejszy (?) jest Terje Rypdal, można spokojnie to obczajać, nagrywał też po 1980.

Jak komuś nie przeszkadza vocal jazz, to Cassandra Wilson miała trzy fajne płyty w latach 90. (nie jest to awangarda ale niewątpliwie klimatyczne... no i lepsze niż ograna wszędzie Sade Very Happy Very Happy )

Cytat:
A Perrey jest fantastyczny, niestety nie udało mi się go wcisnąć na listę Smile


Co za okropni ludzie!!! Very Happy

Uważasz, że "E.V.A." można podciągnąć (chociażby i dźwigiem) pod synthpop? RYM mówi że to space pop... Odkąd nauczyłam się korzystać z RYMu, odkrywam nomenklaturalne istnienie gatunków o których istnieniu nie miałam pojęcia Very Happy Cóż to u licha space pop? Very Happy

PS. Znów przepraszam za offtop, ale gdzieś wpadło mi w oko, że nie wolno spamić tylko w wątku o Gongu, tak więc... Very Happy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Lady Vengeance dnia Nie 19:53, 05 Lipiec 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
citizen_insane
Dżonson
Dżonson



Dołączył: 21 Sie 2013
Posty: 558
Przeczytał: 7 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:15, 05 Lipiec 2015 Temat postu:

Lady Vengeance napisał:

C_i, lubisz avant-progi?


Tak i na pewno ten album sprawdzę, dzięki Very Happy.

A offtopem się nie przejmuj, przynajmniej nie piszesz pierdół, a hip hop zbyt dużym zainteresowaniem i tak się tutaj nie cieszy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nihil reich
Hipopotam
Hipopotam



Dołączył: 03 Lip 2013
Posty: 1211
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:57, 05 Lipiec 2015 Temat postu:

Lady Vengeance napisał:

Cytat:
A Perrey jest fantastyczny, niestety nie udało mi się go wcisnąć na listę Smile


Co za okropni ludzie!!! Very Happy

Uważasz, że "E.V.A." można podciągnąć (chociażby i dźwigiem) pod synthpop? RYM mówi że to space pop...


Raczej nie można, niby jest tu synth i jest pop, ale synthpop to jednak co innego, na przykład Strawberry Switchblade! https://www.youtube.com/watch?v=2Pyno8syWig

A Space Age Pop to, zdaje się, różne takie kosmiczne rzeczy z lat '50.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Administrator



Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 21:52, 05 Lipiec 2015 Temat postu:

Lady Vengeance napisał:
Threadgill to z Air


Ale solowo gra lepiej niż w Air. Mniej radykalnie, ale bardziej z sensem. Lubię free hałas, ale jakoś Air mnie w swoim czasie nie zdołało do siebie przekonać.

Lady Vengeance napisał:
Z Norwegii chyba najfajniejszy (?) jest Terje Rypdal, można spokojnie to obczajać, nagrywał też po 1980.


Po 80' też nagrywał, ale jednak jego domeną zdecydowanie były lata 70'. Od 70 [albo i wcześniej] roku gdzieś do 76 można brać wszystko gdzie się pojawił jak leci. Później niezbyt lubię Waves, ale resztę lat 70' miał spoko. Potem już tak fajnie nie było.

Lady Vengeance napisał:
nu-jazz tutaj i zobaczenia że to bardziej coś jak Jaga Jazzist


Jaga dla mnie to jakiś jest nu-jazz-rock Wink Gdybym miał wskazać esencjonalny nu jazz wskazałbym chyba na Molvaera i Aarseta. Albo na Rypdala, gdybym akurat chciał pośmiać się z przedrostka nu Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lady Vengeance
Wafel
Wafel



Dołączył: 28 Cze 2015
Posty: 444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:28, 07 Lipiec 2015 Temat postu:

citizen_insane napisał:


A offtopem się nie przejmuj, przynajmniej nie piszesz pierdół

Bo to jest poważne forum o muzyce.

Cytat:
a hip hop zbyt dużym zainteresowaniem i tak się tutaj nie cieszy.

Może wkrótce zacznie, bo pod koniec lat 70. zaczynają się już hip hopowe płyty. Chociaż pewnie poza ortodoksyjnymi funkowcami jak my pewnie nikt na to nie będzie głosował Very Happy

nihil reich napisał:


Raczej nie można, niby jest tu synth i jest pop, ale synthpop to jednak co innego, na przykład Strawberry Switchblade! https://www.youtube.com/watch?v=2Pyno8syWig

A Space Age Pop to, zdaje się, różne takie kosmiczne rzeczy z lat '50.


A wiesz, faktycznie zastanawiałam się nad "Since Yesterday" od SB. Do jutra mam termin i dalej się zastanawiam. Transvision Vamp "Falling for a goldmine" (klimatem podobne) słabo sobie tam poradziło, ale też i kategoria była inna.

Na razie wysłałam coś mało ogranego, wydawało mi się OK, natomiast widzę że Kapitan tej płytce na RYMie wystawił notę 3.0 czyli zupełnie tak jak okropnej protorubikowej płycie Vangelisa z wątku obok... więc nie wiem czy mój wybór jest dobry...

Kapitan Wołowe Serce napisał:

Ale solowo gra lepiej niż w Air.

OK, dzięki. Sprawdzę.

Kapitan Wołowe Serce napisał:
Potem już tak fajnie nie było.


Jak to zwykle z tymi muzykami w latach 80. Razz OK, nie znam Rypdala z lat 80, przynajmniej nie na tyle, żeby to z pamięci jakoś komentować. Ale przypuszczam że "Terje Rypdal" złapie się u mnie na trzydziestkę w 1971 Cool

Lady Vengeance napisał:
nu-jazz tutaj i zobaczenia że to bardziej coś jak Jaga Jazzist


Jaga dla mnie to jakiś jest nu-jazz-rock Wink Gdybym miał wskazać esencjonalny nu jazz wskazałbym chyba na Molvaera i Aarseta. Albo na Rypdala, gdybym akurat chciał pośmiać się z przedrostka nu Wink[/quote]

A jak nazywasz rzeczy, gdzie jest jazzowy klimat ale wszystko to praktycznie elektronika i sample? Prawdę mówiąc teraz sprawdziłam sobie cosik na RYMie i to jest nazwane "instrumental hip-hop". Okaaay człowiek się uczy całe życie Wink Ja to wszystko wrzucałam do nu jazzu.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Lady Vengeance dnia Wto 19:32, 07 Lipiec 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lady Vengeance
Wafel
Wafel



Dołączył: 28 Cze 2015
Posty: 444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:16, 09 Lipiec 2015 Temat postu:

citizen_insane napisał:
Lady Vengeance napisał:

C_i, lubisz avant-progi?


Tak i na pewno ten album sprawdzę, dzięki Very Happy.

A offtopem się nie przejmuj, przynajmniej nie piszesz pierdół, a hip hop zbyt dużym zainteresowaniem i tak się tutaj nie cieszy.

OK to skoro tamto Ci się podobało, to może polecę jeszcze coś z 1986 Wink
[link widoczny dla zalogowanych]

Myślę że ocena RYM za surowa dla tej płyty, zwłaszcza w komentarzach po tym jadą, a IMO niesłusznie. Embarassed


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Administrator



Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:13, 09 Lipiec 2015 Temat postu:

Lady Vengeance napisał:
citizen_insane napisał:
Lady Vengeance napisał:

C_i, lubisz avant-progi?


Tak i na pewno ten album sprawdzę, dzięki Very Happy.

A offtopem się nie przejmuj, przynajmniej nie piszesz pierdół, a hip hop zbyt dużym zainteresowaniem i tak się tutaj nie cieszy.

OK to skoro tamto Ci się podobało, to może polecę jeszcze coś z 1986 Wink
[link widoczny dla zalogowanych]

Myślę że ocena RYM za surowa dla tej płyty, zwłaszcza w komentarzach po tym jadą, a IMO niesłusznie. Embarassed


[link widoczny dla zalogowanych] Wink

Jak kiedyś w życiu dojdę tam do rocznika 86 Shub-Niggurath będzie gwiazdą wieczoru.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lady Vengeance
Wafel
Wafel



Dołączył: 28 Cze 2015
Posty: 444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 00:08, 10 Lipiec 2015 Temat postu:

Kapitan Wołowe Serce napisał:
Lady Vengeance napisał:
citizen_insane napisał:
Lady Vengeance napisał:

C_i, lubisz avant-progi?


Tak i na pewno ten album sprawdzę, dzięki Very Happy.

A offtopem się nie przejmuj, przynajmniej nie piszesz pierdół, a hip hop zbyt dużym zainteresowaniem i tak się tutaj nie cieszy.

OK to skoro tamto Ci się podobało, to może polecę jeszcze coś z 1986 Wink
[link widoczny dla zalogowanych]

Myślę że ocena RYM za surowa dla tej płyty, zwłaszcza w komentarzach po tym jadą, a IMO niesłusznie. Embarassed


[link widoczny dla zalogowanych] Wink

Jak kiedyś w życiu dojdę tam do rocznika 86 Shub-Niggurath będzie gwiazdą wieczoru.


Sweetnighter z Planety Gong

Przerzuciłam ten wątek, polecasz im całą masę fajnych rzeczy (nawet ten Maboul się załapał)! Któż by pomyślał że na prawdziwym forum o metalu ludzie są tym autentycznie zainteresowani!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Administrator



Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 07:46, 10 Lipiec 2015 Temat postu:

Lady Vengeance napisał:
Któż by pomyślał że na prawdziwym forum o metalu ludzie są tym autentycznie zainteresowani!


No, też byłem zaskoczony kiedy znalazłem to forum, ale potem okazało się, że nie ma w tym nic nadzwyczajnego. Przeglądałem kilka forów metalowych i poza tymi przeznaczonymi dla gimnazjalistów wszędzie ludzie interesują się ciekawą, ambitną muzyką, czasami nawet mając o niej pewne pojęcie.

Starzy metalowcy to wdzięczni czytelnicy, bo bardzo często są to ludzie, którzy mają świadomość, że te wszystkie Irony Maideny i Slayery to po prostu muzyka rozrywkowa, a co za tym idzie są skorzy przyjąć, że istnieją rzeczy bardziej wyszukane. Co więcej, wielu z nich jest zainteresowana ambitniejszą muzyką, zarówno awangardowym rockiem, jazzem, jak i klasyką, ale często brakuje im do niej klucza, nie wiedzą za bardzo po co sięgnąć, ani gdzie szukać wartościowych informacji. Dlatego rożne moje [i nie tylko moje] pisaniny spotykają się wśród nich z zainteresowaniem.

Na przeciwległym biegunie leży grupa, od której zaczynałem, czyli progowcy. Kilka lat temu dość aktywnie działałem na portalu Progrock.Org, pisałem tam recenzje, artykuły itd i miałem wrażenie, że poza kilkoma osobami z redakcji i jakąś bardzo wąską grupą czytelników nikogo to co piszę nie interesuje. Zresztą z czasem rock coraz mniej mnie zajmował i nasze drogi [moja i Progrocka] się rozeszły. Ale, przechodząc do sedna, progowcy są grupą, w której dominują osoby słuchające swoich rzeczy, bardzo często ultra gównianych [neo prog, nowy prog, prog metal] w przeświadczeniu, że to szczyt wyrafinowania, ambicji i dobrego smaku, w związku z czym odrzucają praktycznie wszystko, co odbiega od znanych im wzorców. A skoro najambitniejsza, najbardziej awangardowa muzyka jakiej słuchają to King Crimson [w najlepszym razie, bo często i to jest chaotyczne i zbyt udziwnione] to odrzucają niemal wszystko. Mentalność tych ludzi naprawdę nie odbiega od toposu fana Trójki zamkniętego w jakimś dziwnym kręgu Bon Jovi - Dream Theater -Iron Maiden - Marillion - Katie Melua, który ze łzami w oczach słucha rożnych Abraxasów i Riversidów, jednocześnie gardząc np. My Bloody Valentine, bo to taka barbarzyńska muzyka Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kapitan Wołowe Serce dnia Pią 07:49, 10 Lipiec 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
abcd
Nosal
Nosal



Dołączył: 08 Cze 2012
Posty: 92
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 10:12, 10 Lipiec 2015 Temat postu:

Kapitan Wołowe Serce napisał:
Co więcej, wielu z nich jest zainteresowana ambitniejszą muzyką, zarówno awangardowym rockiem, jazzem, jak i klasyką, ale często brakuje im do niej klucza, nie wiedzą za bardzo po co sięgnąć, ani gdzie szukać wartościowych informacji.


Nigdy nie rozumiałem tej wymówki: żeby w erze internetu nie potrafić znaleźć sobie dobrej muzyki do słuchania Confused


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Parol
Wafel
Wafel



Dołączył: 03 Paź 2014
Posty: 440
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pyskowice/Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 10:27, 10 Lipiec 2015 Temat postu:

[quote="Kapitan Wołowe Serce"]
Lady Vengeance napisał:

Starzy metalowcy to wdzięczni czytelnicy, bo bardzo często są to ludzie, którzy mają świadomość, że te wszystkie Irony Maideny i Slayery to po prostu muzyka rozrywkowa, a co za tym idzie są skorzy przyjąć, że istnieją rzeczy bardziej wyszukane. Co więcej, wielu z nich jest zainteresowana ambitniejszą muzyką, zarówno awangardowym rockiem, jazzem, jak i klasyką, ale często brakuje im do niej klucza, nie wiedzą za bardzo po co sięgnąć, ani gdzie szukać wartościowych informacji. Dlatego rożne moje [i nie tylko moje] pisaniny spotykają się wśród nich z zainteresowaniem.


Czuję się doceniony Laughing Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nihil reich
Hipopotam
Hipopotam



Dołączył: 03 Lip 2013
Posty: 1211
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 12:43, 10 Lipiec 2015 Temat postu:

Kapitan Wołowe Serce napisał:
jednocześnie gardząc np. My Bloody Valentine, bo to taka barbarzyńska muzyka Wink


Akurat MBV to jest straszna chujnia dla alternatywnych licealistek i chyba tylko jakaś zbiorowa psychoza nie pozwala wam tego dostrzec.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Administrator



Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 15:49, 10 Lipiec 2015 Temat postu:

Niezależnie od tego, czy masz rację, czy jej nie masz, to jednak z perspektywy Marillion i Bon Jovi MBV to zespół co najmniej niezły Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Filas
Moderator
Moderator



Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3117
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Etceteragrad
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 16:23, 10 Lipiec 2015 Temat postu:

nihil reich napisał:
Akurat MBV to jest straszna chujnia dla alternatywnych licealistek i chyba tylko jakaś zbiorowa psychoza nie pozwala wam tego dostrzec.


Pamiętajcie, jeżeli ktoś korzysta z popowych struktur i repetycji, jednocześnie nie dekonstruując natury muzyki i nie wrzucając eksperymentów sonorystycznych, to jest chujem. Wink

Zresztą, najwidoczniej nie tylko dla alternatywnych licealistek. Mi to nie przeszkadza, że im też może się podobać. Może przestańmy słuchać tego, co poleca X (tu wstaw nielubianego ziomsa który akurat słucha jakiejs dobrej muzy), przecież on też jest chujem? Rolling Eyes Śmieszna wymówka. A może strach przed posłuchaniem czegoś - o zgrozo - normalnego w kwestiach budowy?

abcd napisał:
Kapitan Wołowe Serce napisał:
Co więcej, wielu z nich jest zainteresowana ambitniejszą muzyką, zarówno awangardowym rockiem, jazzem, jak i klasyką, ale często brakuje im do niej klucza, nie wiedzą za bardzo po co sięgnąć, ani gdzie szukać wartościowych informacji.


Nigdy nie rozumiałem tej wymówki: żeby w erze internetu nie potrafić znaleźć sobie dobrej muzyki do słuchania Confused


Żeby pójść do biblioteki i coś wypożyczyć, trzeba najpierw wiedzieć, że takowa istnieje, i gdzie ona jest.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Filas dnia Pią 16:30, 10 Lipiec 2015, w całości zmieniany 6 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nihil reich
Hipopotam
Hipopotam



Dołączył: 03 Lip 2013
Posty: 1211
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 18:05, 10 Lipiec 2015 Temat postu:

Filas napisał:

Pamiętajcie, jeżeli ktoś korzysta z popowych struktur i repetycji, jednocześnie nie dekonstruując natury muzyki i nie wrzucając eksperymentów sonorystycznych, to jest chujem. Wink


Dokładnie tak jest.

Cytat:
Zresztą, najwidoczniej nie tylko dla alternatywnych licealistek. Mi to nie przeszkadza, że im też może się podobać. Może przestańmy słuchać tego, co poleca X (tu wstaw nielubianego ziomsa który akurat słucha jakiejs dobrej muzy), przecież on też jest chujem? Rolling Eyes Śmieszna wymówka.


Nie wiem, jakim cudem takie wnioski wyciągnąłeś Smile MBV nie jest chujowe dlatego, że słuchają tego alternatywne licealistki, tylko licealistki słuchają tego dlatego, że jest chujowe - subtelna różnica. A chujowe jest, to tylko nudny pop i nie ma co wmawiać sobie, że to jakaś mega ambitna, radykalna muzyka - bo jest mniej więcej tak ambitne i radykalne, co Muse i Arcade Fire (od tego drugiego chyba nawet słabsze Wink ). Ja rozumiem, że można lubić słaby pop, sam czasem lubię, ale po co się tak oszukiwać?

Cytat:
A może strach przed posłuchaniem czegoś - o zgrozo - normalnego w kwestiach budowy?


Nie słuchasz Rihanny/Rubika/Iron Maiden, bo boisz się muzyki normalnej w kwestiach budowy. :^)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Filas
Moderator
Moderator



Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3117
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Etceteragrad
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 18:28, 10 Lipiec 2015 Temat postu:

nihil reich napisał:
A chujowe jest, to tylko nudny pop i nie ma co wmawiać sobie, że to jakaś mega ambitna, radykalna muzyka - bo jest mniej więcej tak ambitne i radykalne, co Muse i Arcade Fire (od tego drugiego chyba nawet słabsze Wink ). Ja rozumiem, że można lubić słaby pop, sam czasem lubię, ale po co się tak oszukiwać?


Trzeba mieć naprawdę dużo szczęścia, żeby nie znać Muse, bo tylko wtedy można takie porównanie na niekorzyść MBV wytoczyć. Naprawdę. Wiem, co mówię, wolałbym nie, ale wiem Wink W końcu jeżeli wykreślimy cały pomysł Kevina Shieldsa z ładowaniem efektów w różne sposoby, to dojdziemy do wniosku, że to przecież pop jak każdy inny. Oczywiście efekty i pomysłowe ich wykorzystanie to nie jest żaden, najmniejszy wpływ od artysty i nie jest to w żaden sposób różnicujące. Przecież on tylko wciskał pedały nogami! A muzyka elektroniczna to w ogóle chuj, bo przecież wciskasz play i ona sama się robi!

Radykalną lewicę też wolisz od mniej radykalnej?

W sumie to gdyby tak brzmiał cały nudny pop, to bym się nie obraził. Ale nie mógłbym się afiszować, że słucham mega ambitnej i radykalnej muzyki.

nihil reich napisał:

Nie słuchasz Rihanny/Rubika/Iron Maiden, bo boisz się muzyki normalnej w kwestiach budowy. :^)

Heh. Prawie się nabrałem :^)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Filas dnia Pią 18:34, 10 Lipiec 2015, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nihil reich
Hipopotam
Hipopotam



Dołączył: 03 Lip 2013
Posty: 1211
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 19:14, 10 Lipiec 2015 Temat postu:

Filas napisał:

W końcu jeżeli wykreślimy cały pomysł Kevina Shieldsa z ładowaniem efektów w różne sposoby, to dojdziemy do wniosku, że to przecież pop jak każdy inny. Oczywiście efekty i pomysłowe ich wykorzystanie to nie jest żaden, najmniejszy wpływ od artysty i nie jest to w żaden sposób różnicujące.

Ale to właśnie brzmi jak słaby pop, którego nędzę mają ukryć te wszystkie efekty - jarania się nimi też zresztą nie rozumiem, co tam było takiego genialnego? Mnie raczej nudziły. Choć fakt, Loveless rzeczywiście byłoby lepsze, gdyby składało się tylko z tych efektów, bez żenującej muzyki w tle. Oczywiście najlepiej byłoby, gdyby te efekty połączyli z dobrą muzyką, ale nie wymagajmy zbyt wiele Wink

Cytat:
Przecież on tylko wciskał pedały nogami! A muzyka elektroniczna to w ogóle chuj, bo przecież wciskasz play i ona sama się robi!

Niezły chochoł Smile

Cytat:
Radykalną lewicę też wolisz od mniej radykalnej?

Arrow


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
abcd
Nosal
Nosal



Dołączył: 08 Cze 2012
Posty: 92
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 19:51, 10 Lipiec 2015 Temat postu:

Cytat:
Żeby pójść do biblioteki i coś wypożyczyć, trzeba najpierw wiedzieć, że takowa istnieje, i gdzie ona jest.


Tylko, że w tym konkretnym przykładzie Kaptejn mówił o osobach chcących poznać jazz lub awangardę - więc to nie jest tak, że oni nie wiedzą czego chcą Wink A znaleźć info o płytach dobrej muzy to kwestia paru kliknięć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nihil reich
Hipopotam
Hipopotam



Dołączył: 03 Lip 2013
Posty: 1211
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 01:39, 12 Lipiec 2015 Temat postu:

Czy to dobry rap? https://www.youtube.com/watch?v=tsfnuyyjaB0

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
citizen_insane
Dżonson
Dżonson



Dołączył: 21 Sie 2013
Posty: 558
Przeczytał: 7 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 02:32, 12 Lipiec 2015 Temat postu:

nihil reich napisał:
Czy to dobry rap? https://www.youtube.com/watch?v=tsfnuyyjaB0




Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum .:Rock 'n Metal:. Strona Główna -> Inne gatunki muzyczne Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 5 z 6


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin