| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
b-side
Wafel
Dołączył: 29 Mar 2015
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Planeta Melmaq
Płeć: Mężczyzna
|
 Wysłany: Sob 07:55, 23 Wrzesień 2017 Temat postu: Tego nie znacie, a jest zajebiste - i z Polski |
|
Chciałem się pochwalić płytą mojego ojca. Nie, to żadne tatarockowe granie z kumplami po pracy ani szanty, tylko mega zajebista i wczuta rzecz z końca lat 80.
Zespół jednej płyty i przedziwnej nazwy - "Holloee Poloy", na którym debiutowała Edyta Bartosiewicz.
Co to jest? Ciężko wyjaśnić. New romantic łamany przez tego pierwotnego brit indie rocka z dużą domieszką Prince'a, Billa Laswella, Hancocka, może jakieś echa Talking Heads i innych artystów + domieszka różnych substancji odurzających.
Jak byłem młodszy, to mnie takie granie odpychało  , ale po latach sam sięgnąłem i zmieniłem zdanie o 180 stopni. Może pierwszy kawałek nie zwiastuje żadnej petardy, ale od dwójki ("See-Saw") aż do szóstki ("At Your Door") to jest sztos za sztosem.
Tato wypierdala na basie jakby co. Tak bez sentymentów uważam, że w paru kawałkach jest konkretny ogień i patenty, których by się powstydziły jakieś bass-focused kapele jak Level 42.
Płyta The Big Beat --> https://www.youtube.com/watch?v=ii4An6XF31A
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez b-side dnia Sob 07:56, 23 Wrzesień 2017, w całości zmieniany 3 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Kłopoty z Myszami
Dżonson
Dołączył: 16 Lis 2016
Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Sob 16:57, 23 Wrzesień 2017 Temat postu: |
|
Fajne
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kłopoty z Myszami dnia Pią 01:34, 17 Listopad 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
