Forum .:Rock 'n Metal:. Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

System Of A Down

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum .:Rock 'n Metal:. Strona Główna -> Rock, metal
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Administrator



Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 09:52, 27 Marzec 2013 Temat postu:

Seb napisał:
Punkowa muzyka jest o wiele bardziej prymitywna, a zespoły takie jak Sex Pistols, The Clash, Ramones były przełomowe w najgłęszym tego słowa znaczeniu.


O wiele bardziej prymitywne od SOAD są małpy walące kamieniem o drzewo. Punkowcy to ten sam poziom - albo i wyższy, czego przykładem jest The Clash. Poza tym te zespoły były przełomowe, bo od razu wylazły na wierzch, natomiast absolutnie nie były odkrywcze.

Seb napisał:
Użytkowość powiadasz, każda sztuka jest w jakimś sensie użytkowa, ktoś ją konsumuje, czy to słuchając tytlko, czy tańcząc, czy przeżywając głębsze emocje.


To tak jak papier - każdy jest użytkowy: na jednym zapisano Sklepy Cynamonowe, a innym podcieram sobie dupę...

A mówiąc poważniej to mylą Ci się pojęcia. Istotą sztuki użytkowej jest przeznaczenie praktyczne - sfera materialna, nie duchowa. Mówienie, że Bach to sztuka użytkowa bo ktoś "używa" tej muzyki podczas mszy to próżna zabawa pojęciami, z której w najlepszym razie nic nie wynika - albo co gorsza wynika bronienie przez dorosłego kolesia prostackiej muzy przed słuszną krytyką.

Seb napisał:
Tak z innej beczki, w sztuce wyróżnia sie coś takiego jak prymitywizm, Nikifor też był artystą.


Nikifor za pomocą prostych środków generuje u odbiorcy głębokie przeżycia estetyczne. Natomiast SOAD przy pomocy prostych środków generuje u odbiorcy potrzebę skakania jak orangutan. Dlatego Nikifor był prymitywistą, zaś System jest prymitywny.

Seb napisał:
SOAD się prostymi dźwiękami bawią i odważnie balansują na gracicy tzw "artystycznego chaosu", zmieniając tempo nastrój z łagodnego na brutalny, z mrocznego na wesoły.


O kurwa! Pogrubiłem to zdanie, żeby Ci pokazać, że siedzisz w jaskini. Człowieku, tu naprawdę nie ma o czym dyskutować. Puśćże sobie chociażby King Crimson to zobaczysz na czym polega balansowanie na granicy artystycznego chaosu. I to w wersji dla średnio zaawansowanych...

Seb napisał:
a znasz jakąkolwiek muzykę, która nie byłaby oparta na jakimś schemacie?


Znam. Co prawda chyba Robert Wyatt stwierdził, że w muzyce zawsze jednak jakiś schemat jest, nawet we free jazzie i że nie da się tak całkiem poza niego wyjść. Niemniej schematyczność muzyki Beefhearta i Coltrane'a, a schematyczność muzyki Systemu to jednak nie jest to samo. Na tym forum jest mnóstwo tematów o mniej schematycznej muzyce, poczytaj, posłuchaj to pogadamy.

Seb napisał:
uważasz, że to przy czym nie umiesz się zadumać lub odpłynąć w inne światy jest mniej wartościowe, ok, ale ja np na "Spiders" pogrążam się w zadumie a nawet odpływam.


Standardowy argument nosala - skoro nie masz ciar przy jakimś tam "łup łup łup" to znaczy, że nie rozumiesz tej muzy. Nie gościu, to raczej Ty masz przy tym ciary bo nie słuchasz niczego lepszego. Poza tym co to dla Ciebie jest "zaduma"? Masz na myśli to, że ktoś siedzi, słucha jakichś partaczy, którzy akurat grają "smutną nutę" i myśli sobie "życie to cierpienie"? Naprawdę wydaje Ci się, że ma to się jakoś (odpowiednio) do przeżyć, które daje muzyka Zappy, Popol Vuh albo Szymanowskiego?


Seb napisał:
Madonna ma taki styl, że zawsze podążała i podąża za modą, tworzy celowo tak, aby się sprzedać, zmieniała styl dziesiątki razy, nie kryjąc się z tym zupełnie. Jak się ma do tego System? Odpowiedz sobie sam.


Jużem Ci odpowiedział, po prostu tego nie przeczytałeś należycie:

jest to na tyle płytkie, że trudno jest siedzieć, pogrążyć się w zadumie i odpłynąć ku nieznanym światom słuchając czegoś takiego. Można co najwyżej pokiwać głową i potupać nogą. W tym sensie jest to ta sama półka co Madonna - prosta, łatwa i przyjemna muzyka stricte rozrywkowa.


Cytat:
Stosowanie w wartościowaniu, jako kyterium, stylu muzycznego to nonsens.


Mylisz się. Styl muzyczny to tylko etykieta. Pod różnymi etykietami kryją się różne trutki - ale zawsze są to trunki. Mówienie, że nie ma co porównywać piętnastoletniej whiskey do jabola za 4,50 bo to inny gatunek jest niedorzeczne. Trzeba to porównywać i nie ma co się oszukiwać, że jabol to jakiś inny gatunek - nie to po prostu obrzydliwy chujowy alkohol dla lumpów.

SOAD zaś to cholernie prostacka muza, faktycznie w swojej klasie niezła, ale ogólnie bardzo mizerna. To jest muzyka - dokładnie tak samo jak Mozart, jak Young i jak Coleman - jest po prostu od nich nieporównywalnie płytsza i skierowana do publiki, która albo chce się wyszaleć, albo nie ma pojęcia o muzyce - a na ogół jedno i drugie.

Cytat:
teksty w muzyce też wliczają się do całokształtu jako sztuki


Ale wyłącznie jako czynnik z dalszego planu. Dobry tekst nie uratuje chujowej muzyki, podobnie jak koszmarny tekst nie zepsuje muzyki bardzo dobrej (vide Led Zeppelin). Nawet jeżeli System faktycznie miałby dobre teksty to nie są one w stanie podnieść tej muzyki do rangi wartościowego dzieła sztuki.


Odpisując na całą resztę: nie ma sensu z Tobą rozmawiać dopóki sprawiasz wrażenie jakbyś obracał się w kręgu muzyki z bardzo niskiej półki. Posłuchaj czegoś więcej to pogadamy, bo na razie wyłącznie bronisz jakichś chujaszków przed atakiem (w maksymalnie absurdalny sposób nawiasem mówiąc), zamiast autentycznie rozprawiać o Sztuce - której obawiam się, że po prostu nie znasz.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kapitan Wołowe Serce dnia Śro 10:37, 27 Marzec 2013, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
thon022
Hipopotam
Hipopotam



Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 1064
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 17:07, 27 Marzec 2013 Temat postu:

Poza tym nie ma co tak się oburzać za przyrównanie Madonny do SOAD.
Z tego co kojarzę z przesłuchanej pobieżnie dyskografii Dałnów ich najciekawszy album, Mezmerize, nie ma przystartu do Ray of Light Madonny - wysmakowanego elektronicznego popu /trip hopu.

I chyba łatwiej popaść w zadumę słuchając Ray of Light niż przy wspomnianym "Spiders" SOAD. Zresztą, sami oceńcie (nawet rok wydania jest ten sam)

SOAD

http://www.youtube.com/watch?v=J7r564IB4qY

VS

Madonna;

http://www.youtube.com/watch?v=_TaTG_77BKw

Question


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez thon022 dnia Śro 17:31, 27 Marzec 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niepokonany Herakles
Bad Motherfucker
Bad Motherfucker



Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 6136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 54 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Tomyśl
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 17:48, 27 Marzec 2013 Temat postu:

Rzecz w tym, ze ten caly Sebek nawet Madonny nie slyszal. Poznal pare kapel, wydal usta, zrobil powazna mine i powiedzial HM, TO DOPIERO MUZA.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seb
Gość






PostWysłany: Śro 19:49, 27 Marzec 2013 Temat postu:

[quote="Kapitan Wołowe Serce"]
Seb napisał:
Punkowa muzyka jest o wiele bardziej prymitywna, a zespoły takie jak Sex Pistols, The Clash, Ramones były przełomowe w najgłęszym tego słowa znaczeniu.


Cytat:
O wiele bardziej prymitywne od SOAD są małpy walące kamieniem o drzewo. Punkowcy to ten sam poziom - albo i wyższy, czego przykładem jest The Clash. Poza tym te zespoły były przełomowe, bo od razu wylazły na wierzch, natomiast absolutnie nie były odkrywcze.

Tylko, że muzyka bardziej prymitywna to nie koniecznie muzyka mniej wartościowa. I tak w koło Macieju.

Seb napisał:
Użytkowość powiadasz, każda sztuka jest w jakimś sensie użytkowa, ktoś ją konsumuje, czy to słuchając tytlko, czy tańcząc, czy przeżywając głębsze emocje.


Cytat:
To tak jak papier - każdy jest użytkowy: na jednym zapisano Sklepy Cynamonowe, a innym podcieram sobie dupę...

A mówiąc poważniej to mylą Ci się pojęcia. Istotą sztuki użytkowej jest przeznaczenie praktyczne - sfera materialna, nie duchowa. Mówienie, że Bach to sztuka użytkowa bo ktoś "używa" tej muzyki podczas mszy to próżna zabawa pojęciami, z której w najlepszym razie nic nie wynika - albo co gorsza wynika bronienie przez dorosłego kolesia prostackiej muzy przed słuszną krytyką.

Skoro jesteś tak uduchowiony, to dziwie się co tutaj robisz, tym bardziej jako admin. Dla mnie takie teksty są żałosne: przeznaczenie duchowe ho ho. O ile się nie mylę to jesteśmy na forum rockowym, a przyrównywanie Systemu do Bacha ma się jak piernik do wiatraka.
Ha ha, Kapitanie, śmieszny Jesteś Very Happy Większość muzyki rockowej można uznać za prostacką i małowartościową wg Twoich duchowych kryteriów i porównań do Bacha czy Mozarta, boki zrywać Very Happy
...Jednak skoro już uparłeś się na tym Bachu, to ja niekiedy lubię posłuchać jego twórczości w domu (nie na mszy) i mam w tym przyjemność, emocje także. A więc zrobiłem z tej sztuki użytek. Tak samo jak puszczając w domu SOAD. Emocje tu i tu, inne, to fakt, przyjemność tu i tam. Ot, użytek.




Seb napisał:
Tak z innej beczki, w sztuce wyróżnia sie coś takiego jak prymitywizm, Nikifor też był artystą.


Cytat:
Nikifor za pomocą prostych środków generuje u odbiorcy głębokie przeżycia estetyczne. Natomiast SOAD przy pomocy prostych środków generuje u odbiorcy potrzebę skakania jak orangutan. Dlatego Nikifor był prymitywistą, zaś System jest prymitywny.

U jednych generuje, u innych (w tym mnie) nie generuje. Tak samo jest z SOAD z tym, że ta kapelka akurat u mnie generuje.

Seb napisał:
SOAD się prostymi dźwiękami bawią i odważnie balansują na gracicy tzw "artystycznego chaosu", zmieniając tempo nastrój z łagodnego na brutalny, z mrocznego na wesoły.


Cytat:
O kurwa! Pogrubiłem to zdanie, żeby Ci pokazać, że siedzisz w jaskini. Człowieku, tu naprawdę nie ma o czym dyskutować. Puśćże sobie chociażby King Crimson to zobaczysz na czym polega balansowanie na granicy artystycznego chaosu. I to w wersji dla średnio zaawansowanych...

Nie lubię King Crimson, słychać, że dobrzy muzycy, ale nie wzbudzają we mnie emocji...
Dla średnio zaawansowanych hmm...wyraźnie widać, że wartość rośnie dla Ciebie wraz ze złożonością formy. Dla mnie ten sposób odbioru jest zbyt płytki i ograniczony, szczególnie w przypadku muzyki rockowej.

Seb napisał:
a znasz jakąkolwiek muzykę, która nie byłaby oparta na jakimś schemacie?


Cytat:
Znam. Co prawda chyba Robert Wyatt stwierdził, że w muzyce zawsze jednak jakiś schemat jest, nawet we free jazzie i że nie da się tak całkiem poza niego wyjść. Niemniej schematyczność muzyki Beefhearta i Coltrane'a, a schematyczność muzyki Systemu to jednak nie jest to samo. Na tym forum jest mnóstwo tematów o mniej schematycznej muzyce, poczytaj, posłuchaj to pogadamy.

A więc nie da się całkowicie porzucić schematów.
Co do różnic schematyczności, uważam, nie ma sensu dyskutować o nich na płaszczyźnie wartościowania, a już na pewno nie muzyki rockowej, w której chodzi o coś innego. Eksperymenty konstrukcyjne mogą ją tylko wzbogacić, nigdy jednak one same nie stanowią o wartości rockowego dzieła.

Seb napisał:
uważasz, że to przy czym nie umiesz się zadumać lub odpłynąć w inne światy jest mniej wartościowe, ok, ale ja np na "Spiders" pogrążam się w zadumie a nawet odpływam.


Cytat:
Standardowy argument nosala - skoro nie masz ciar przy jakimś tam "łup łup łup" to znaczy, że nie rozumiesz tej muzy. Nie gościu, to raczej Ty masz przy tym ciary bo nie słuchasz niczego lepszego. Poza tym co to dla Ciebie jest "zaduma"? Masz na myśli to, że ktoś siedzi, słucha jakichś partaczy, którzy akurat grają "smutną nutę" i myśli sobie "życie to cierpienie"? Naprawdę wydaje Ci się, że ma to się jakoś (odpowiednio) do przeżyć, które daje muzyka Zappy, Popol Vuh albo Szymanowskiego?

Typowe "argumenty" kapitana w tonącym okręcie:
- skwitowanie argumentacji rozmówcy w tonie pogardliwym (w tym wypadku " nosal");
- przypisanie swojego ograniczonego podejścia rozmówcy (wartościowanie muzy na podst. ciar - również tych uduchowiających Wink)
- przypisywanie rozmówcy gustu wg własnego widzimisię (jak lubię SOAD to na pewno słucham tylko i wyłącznie czegoś takiego);
- obraźliwe określenie ludzi, których akurat rozmówca szanuje (partacze).

No niestety Kapitanie, ale poziom Twoich argumentów jest nie do pozazdroszczenia. Na szczęście do rynsztoka Ci jeszcze daleko, z czego (jak mnie ostrzeżono) już powinienem być na tym Forum zadowolony.



Cytat:

jest to na tyle płytkie, że trudno jest siedzieć, pogrążyć się w zadumie i odpłynąć ku nieznanym światom słuchając czegoś takiego. Można co najwyżej pokiwać głową i potupać nogą. W tym sensie jest to ta sama półka co Madonna - prosta, łatwa i przyjemna muzyka stricte rozrywkowa.

Nie znam Twoich nieznanych światów, ale ja miałem jako bajtel zjawy, a obecnie dziwne sny, podyskutujemy o tym?


Cytat:
Stosowanie w wartościowaniu, jako kyterium, stylu muzycznego to nonsens.


Cytat:
Mylisz się. Styl muzyczny to tylko etykieta. Pod różnymi etykietami kryją się różne trutki - ale zawsze są to trunki. Mówienie, że nie ma co porównywać piętnastoletniej whiskey do jabola za 4,50 bo to inny gatunek jest niedorzeczne. Trzeba to porównywać i nie ma co się oszukiwać, że jabol to jakiś inny gatunek - nie to po prostu obrzydliwy chujowy alkohol dla lumpów.

A ten mi znowu kuriozalne porównania, nie no...
Mnie ono zupełnie nie pasuje, prędzej muzykę poważną przyrównałbym do zioła, a rock do alkoholu i dopiero na tej płaszczyźnie rozróżniałbym etykietki.

Cytat:
SOAD zaś to cholernie prostacka muza, faktycznie w swojej klasie niezła, ale ogólnie bardzo mizerna. To jest muzyka - dokładnie tak samo jak Mozart, jak Young i jak Coleman - jest po prostu od nich nieporównywalnie płytsza i skierowana do publiki, która albo chce się wyszaleć, albo nie ma pojęcia o muzyce - a na ogół jedno i drugie.

Pewnie to wszystko wyjaśnia: SOAD to jabol, a Mozart, Young i Coleman to Szkocka Whiskey.
Bardzo ciekawe patrzenie na świat, nic tylko pogratulować.
Zgodnie z tym co Kapitan napisał, od czasu jak polubiłem Bacha (no, Mozarta trochę mniej) czy dajmy na to Chopina, to takie coś jak SOAD czy The Analogs nie powinno wzbudzać we mnie emocji. Kurcze, jednak wzbudza, no masz Razz


Cytat:
teksty w muzyce też wliczają się do całokształtu jako sztuki


Cytat:
Ale wyłącznie jako czynnik z dalszego planu. Dobry tekst nie uratuje chujowej muzyki, podobnie jak koszmarny tekst nie zepsuje muzyki bardzo dobrej (vide Led Zeppelin). Nawet jeżeli System faktycznie miałby dobre teksty to nie są one w stanie podnieść tej muzyki do rangi wartościowego dzieła sztuki.

Oczywiście, nie wysunąłem tego argumentu jako decydującego w sprawie.

Cytat:
Odpisując na całą resztę: nie ma sensu z Tobą rozmawiać dopóki sprawiasz wrażenie jakbyś obracał się w kręgu muzyki z bardzo niskiej półki. Posłuchaj czegoś więcej to pogadamy, bo na razie wyłącznie bronisz jakichś chujaszków przed atakiem (w maksymalnie absurdalny sposób nawiasem mówiąc), zamiast autentycznie rozprawiać o Sztuce - której obawiam się, że po prostu nie znasz.

Nie musisz rozmawiać, nikt Cię nie zmusza przecież Smile
Wiesz, ja naprawdę czuję się w rozmowie z Tobą, jakbym nie był na forum rockowym, tylko wirtuozów. Jakby nie patrzeć, to ROCK ogólnie stanowią raczej proste formy, a stopień złożoności formy nigdy nie stanowił i nie będzie stanowić o jego wartości, czy to się Szanownemu Kapitanowi podoba, czy też nie, niezależnie od ciar i nieznanych światów jaki Szanowny Kapitan raczy doświadczać. Ave!
Powrót do góry
megadziobak
Hipopotam
Hipopotam



Dołączył: 09 Cze 2012
Posty: 1492
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: tak
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 19:59, 27 Marzec 2013 Temat postu:

Cytat:
Większość muzyki rockowej można uznać za prostacką i małowartościową wg Twoich duchowych kryteriów i porównań do Bacha czy Mozarta
wszystko się zgadza
Cytat:
Wiesz, ja naprawdę czuję się w rozmowie z Tobą, jakbym nie był na forum rockowym, tylko wirtuozów

Robisz błąd myśląc, że wszyscy uważają tutaj rock za najbardziej spoko muzę, tak naprawdę nazwa forum jest tylko dla beki Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Filas
Moderator
Moderator



Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3117
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Etceteragrad
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:01, 27 Marzec 2013 Temat postu:

A przepraszam bardzo, kolega jest takim zwolennikiem subiektywnego podejścia, a Kapitanowi zabrania subiektywnego patrzenia na złożoność i inne jako kryteria oceny? Śmiesznyś panie, śmiesznyś. SOAD jest nudny bo ja tak powiedziałem i nawet nie śmiej polemizować, bo tak.

A FORUM TO KURWA JAZZ N' MAGMA.

Ciekawe ile KC znasz. Jeden album? Rolling Eyes Możesz pobrylować znajomością, nikt się nie obrazi.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Filas dnia Śro 20:05, 27 Marzec 2013, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niepokonany Herakles
Bad Motherfucker
Bad Motherfucker



Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 6136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 54 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Tomyśl
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:38, 27 Marzec 2013 Temat postu:

Seb napisał:
przyrównywanie Systemu do Bacha ma się jak piernik do wiatraka.


Zastanowmy sie.

Bach tworzyl muze? Tworzyl

System dalnow tworzyl muze? Tworzyl

Da sie porownac muze do muzy? Da sie.

Da sie stwierdzic, ze Sebek to glupiec? Tylko obrazajac glupcow.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Twisted Nerve
Hipopotam
Hipopotam



Dołączył: 23 Lip 2010
Posty: 1374
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:16, 27 Marzec 2013 Temat postu:

@Seb

MASZ TY W OGÓLE ROZUM I GODNOŚĆ CZŁOWIEKA?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seb
Gość






PostWysłany: Śro 21:26, 27 Marzec 2013 Temat postu:

Nie, ja mam rozum i godność Diabła Twisted Evil
Powrót do góry
Filas
Moderator
Moderator



Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3117
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Etceteragrad
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:28, 27 Marzec 2013 Temat postu:

Ale jesteś fajny. BENDZIESZ MOIM KOLEGOM??????????????????

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Administrator



Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:34, 27 Marzec 2013 Temat postu:

Stary - to do Sebcia - pierdolisz głupoty i jesteś głuchy na uszy. Nie dogadamy się. Jeśli chcesz słuchać chujni to sobie słuchaj, chcesz się upierać przy swoim to się upieraj - Twoja sprawa. Mogę Ci najwyżej współczuć braku wrażliwości...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seb
Gość






PostWysłany: Śro 21:36, 27 Marzec 2013 Temat postu:

Filas napisał:
A przepraszam bardzo, kolega jest takim zwolennikiem subiektywnego podejścia, a Kapitanowi zabrania subiektywnego patrzenia na złożoność i inne jako kryteria oceny? Śmiesznyś panie, śmiesznyś. SOAD jest nudny bo ja tak powiedziałem i nawet nie śmiej polemizować, bo tak.

Zabrania? Shocked
Śmieszni to zawsze byli, są i będą klakierzy.


Cytat:
A FORUM TO KURWA JAZZ N' MAGMA.

No, na to jak na razie wygląda, niestety Confused

Cytat:
Ciekawe ile KC znasz. Jeden album? Rolling Eyes Możesz pobrylować znajomością, nikt się nie obrazi.


Wiesz co, wolę CD w twardych pudełkach, ewentualnie WC damskie.
Powrót do góry
Seb
Gość






PostWysłany: Śro 21:39, 27 Marzec 2013 Temat postu:

megadziobak napisał:
Cytat:
Większość muzyki rockowej można uznać za prostacką i małowartościową wg Twoich duchowych kryteriów i porównań do Bacha czy Mozarta
wszystko się zgadza
Cytat:
Wiesz, ja naprawdę czuję się w rozmowie z Tobą, jakbym nie był na forum rockowym, tylko wirtuozów

Robisz błąd myśląc, że wszyscy uważają tutaj rock za najbardziej spoko muzę, tak naprawdę nazwa forum jest tylko dla beki Laughing


No to sobie pobekam jak rock'n'rollowiec wśród aniołów Sztuki Wyższej Laughing
Powrót do góry
Filas
Moderator
Moderator



Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3117
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Etceteragrad
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:41, 27 Marzec 2013 Temat postu:

Nazwałeś mnie klakierem, jesteś taki spox. Nie walczysz już o tolerancję? Sad

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Filas dnia Śro 21:42, 27 Marzec 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Administrator



Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:43, 27 Marzec 2013 Temat postu:

Seb napisał:

No to sobie pobekam jak rock'n'rollowiec wśród aniołów Sztuki Wyższej Laughing


Rock to bardzo często też jest Sztuka Wysoka - i o takim właśnie rocku zwykliśmy tutaj dyskutować.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seb
Gość






PostWysłany: Śro 21:48, 27 Marzec 2013 Temat postu:

Jean Ivoire Gleaves napisał:
Seb napisał:
przyrównywanie Systemu do Bacha ma się jak piernik do wiatraka.


Zastanowmy sie.

Bach tworzyl muze? Tworzyl

System dalnow tworzyl muze? Tworzyl

Da sie porownac muze do muzy? Da sie.

Da sie stwierdzic, ze Sebek to glupiec? Tylko obrazajac glupcow.


Zastanówmy się.

Wiatrak rusza się? Rusza (jak wiatr zawieje)

Piernik rusza się? Rusza (jak zmienia kształt w piecu)

Da się porównać wiatrak do piernika? Da się. Po co? Po jajco...

Da się stwierdzić, że coś co się kryje pod nickiem Jean Ivoire Gleaves to śmierdzący tchórz? Da się, bo to oczywiste, tylko tchórz obraża pod zasłoną anonimowości.
Powrót do góry
Filas
Moderator
Moderator



Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3117
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Etceteragrad
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:50, 27 Marzec 2013 Temat postu:

A Ty nazwałbyś mnie klakierem twarzą w twarz i bronił SOAD przed ludźmi, którzy najwidoczniej wiedzą więcej? Chyba nie miałbyś do tego jaj Sad

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seb
Gość






PostWysłany: Śro 21:52, 27 Marzec 2013 Temat postu:

Kapitan Wołowe Serce napisał:
Seb napisał:

No to sobie pobekam jak rock'n'rollowiec wśród aniołów Sztuki Wyższej Laughing


Rock to bardzo często też jest Sztuka Wysoka - i o takim właśnie rocku zwykliśmy tutaj dyskutować.


No to Kapitanie, po co zatem takie rubryki jak np punk rock (nawiązuję do Twoich kryteriów wartości)? Żeby w błąd wprowadzać? Dziecinada.
Powrót do góry
Filas
Moderator
Moderator



Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3117
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Etceteragrad
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:54, 27 Marzec 2013 Temat postu:

Seb, widać, że jesteś nowy: te rubryki istnieją od początku żywota forum (a sam nie jestem aż tak długo) - Kapitan dopiero niedawno dostał Admina, gdyż widać nadal chce mu się prowadzić forum gdzie, poza paroma osobami, wypowiada się raz na ruski rok jakiś nosal/wafel.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Administrator



Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:57, 27 Marzec 2013 Temat postu:

Seb napisał:
Kapitan Wołowe Serce napisał:
Seb napisał:

No to sobie pobekam jak rock'n'rollowiec wśród aniołów Sztuki Wyższej Laughing


Rock to bardzo często też jest Sztuka Wysoka - i o takim właśnie rocku zwykliśmy tutaj dyskutować.


No to Kapitanie, po co zatem takie rubryki jak np punk rock (nawiązuję do Twoich kryteriów wartości)? Żeby w błąd wprowadzać? Dziecinada.


Nie ja stworzyłem to forum, więc nie do mnie te żale. Poza tym w punku też się trafiały niezłe kapele - głównie w post i proto punku, ale jednak.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum .:Rock 'n Metal:. Strona Główna -> Rock, metal Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 4 z 5


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin