Forum .:Rock 'n Metal:. Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

King Crimson

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum .:Rock 'n Metal:. Strona Główna -> Prog, rock psychodeliczny i eksperymentalny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Administrator



Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 13:56, 11 Wrzesień 2013 Temat postu:

gery napisał:
Kazdy z nas sluchal jakiejs chujozy na poczatku. Tylko ten typek wydaje sie tak pewny swojej znajomosci na temat muzyki, ze nie zanosi sie u niego na poprawe


No bo to jest, jak widzę, koleś, który interesuje się muzyką i trochę jej już usłyszał. W porównaniu z większością ludzkiej populacji, w której muzyką interesuje się mało kto facet, który usłyszał w życiu kilkaset albumów ma z reguły poczucie, że zna się na temacie. Poczucie jest oczywiście zupełnie błędne bo czytając go odnoszę wrażenie, że zna wyłącznie trochę tego co z wierzchu, ale on nie ma o tym pojęcia.

Nie wiem, nie gadałem z nim, być może pierdoli go zagłębianie się w niszową muzykę i wystarczy mu, że będzie znał U2, Iron Maiden i Black Sabbath. Ale całkiem możliwe, że ten człowiek nie wie, że poza światłem fleszy istnieje dobra - na ogół dużo lepsza - muzyka. Bo skąd miałby się tego dowiedzieć? Z Teraz Rocka?

Możliwe zatem, że jest to typex, który nie wie, że nic nie wie i stąd właśnie bierze się jego pewność siebie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niepokonany Herakles
Bad Motherfucker
Bad Motherfucker



Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 6136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 54 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Tomyśl
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 14:31, 11 Wrzesień 2013 Temat postu:

Carpetcrawler napisał:
Ivore, nie wiem dlaczego na niego psioczysz, przecież gada tak jak Ty. Myślę, że pogląd na twórczość Floydów macie identyczny Wink


Bo ocenil wyzej *Zespół ten jest tak potworny, że jego nazwa została ocenzurowana* niz LTiA, tylko na to zwrocilem uwage, dlatego ze w sumie rock i jego blog interesuja mnie tak samo jak twoja stara. Co do pogladow na Pink Floyd, to bardzo prawdopodobne, ze mam je rownie identyczne co wiele nastolatek z liceum, ale nie uwazam tego za ujme. To zespol na tyle popularny, ze te same plyty lubia zarowno ludzie ogarnieci, jak i zwyczajni debile, wiec jesli myslales ze mnie zawstydzisz, to sie grubo myliles. Z drugiej strony, wole Larks' Tongues in Aspic niz jak twego plazu pizdoklesy podniecajace sie melotronem z Lizarda i Islands.
Malo tego, grubo sie mylisz, jesli wydaje ci sie, ze blyszczysz, powtarzajac jak duren opinie Kapitana Bartosza przez cale swe 'dorosle' zycie, na dodatek nasladujac styl Aramisa. Z Bartoszem rzadko kiedy sie zgadzam, ale typ siedzi w temacie od dziecka, wprawdzie czasem plecie takie androny ze moglby pisac dla gazeta.pl w dziale e-dziecko, ale po prostu taki ma styl i ogolnie wie co gada i jego glos cos wnosi, poszerza spektrum prezentowanych tu pogladow. Ty zas, nie wiem czy w ogole slyszysz cokolwiek z plyt, ktore odtworzyles pewnie po 2 razy, skoro za kazdym razem musisz szukac postow Kapitana, aby dowiedziec sie, co myslisz. Byc moze jest ci wygodnie byc klakierem, nie wnikam w to, ale chyba lepiej, abys byl na przyszlosc ostrozny, gdy ci przyjdzie do kudlatego lebka mysl, aby wystepowac krok przed swego siuru-guru.

Pozdro i nie bierz mi za zle tych szczerych slow.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Niepokonany Herakles dnia Śro 14:38, 11 Wrzesień 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cizar
Hipopotam
Hipopotam



Dołączył: 25 Cze 2013
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowe Skalmierzyce
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 14:40, 11 Wrzesień 2013 Temat postu:

lol, czy jestem jedyną osobą na forum, która uważa, że debiut jest świetną płytą, islands jest nudne, a języczki są lepsze od Sabb Neutral

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pawliq88
Hipopotam
Hipopotam



Dołączył: 28 Maj 2013
Posty: 1347
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Krakowa

PostWysłany: Śro 15:49, 11 Wrzesień 2013 Temat postu:

Cizar napisał:
lol, czy jestem jedyną osobą na forum, która uważa, że debiut jest świetną płytą, islands jest nudne, a języczki są lepsze od Sabb Neutral


Nie ja też uważam że debiut jest świetny


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
John Cipolina
Hipopotam
Hipopotam



Dołączył: 21 Maj 2012
Posty: 1066
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: bywam w Krakowie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 17:59, 11 Wrzesień 2013 Temat postu:

Filas napisał:
A tak, jazz rock fusion mnie zabiło.
Oj tam, może najpierw chciał napisać jazz rock, a potem jazz fusion i zapomniał poprawić. Gdzie indziej napisał poprawnie. Plus, że zna takie hasła.


Cizar napisał:
lol, czy jestem jedyną osobą na forum, która uważa, że debiut jest świetną płytą, islands jest nudne, a języczki są lepsze od Sabb Neutral
Ja mówiłem, że bym widział debiut na podium, ale na pełną zbieżność poglądów nie ma co liczyć. Smile

PS Też wczoraj napisałem trochę komentarzy pod nickiem "Ksiądz Piotruś", ale nie zauważyłem, żeby jakieś usunął. Mówiłem, że uzna Filasa za trolla. Laughing Dobry jestem!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez John Cipolina dnia Śro 18:10, 11 Wrzesień 2013, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Filas
Moderator
Moderator



Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3117
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Etceteragrad
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 18:17, 11 Wrzesień 2013 Temat postu:

Ja z określeniem jazz fusion spotkałem się już dawno temu, ale dopiero niedawno przekonałem sę co ono w ogóle znaczy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olek
Dżonson
Dżonson



Dołączył: 16 Mar 2013
Posty: 607
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 19:09, 11 Wrzesień 2013 Temat postu:

Cizar napisał:
lol, czy jestem jedyną osobą na forum, która uważa, że debiut jest świetną płytą, islands jest nudne, a języczki są lepsze od Sabb Neutral


Debiut to rzeczywiście świetna płyta. I jebie mnie to, że Epitaph się przestarzało, że jest patetyczne i że niby jest gorsze i mniej skomplikowane od takiego "Starless And...". Ja lubię ten utwór i o to właśnie jest piękne w muzyce. Sam wiesz co lubisz, co jest dla Ciebie nudne, a co świetne. "SaBB" to dla mnie nudy, zaś Lark's to najlepsza płyta Karmazynowego Króla. Co do Islands mogę się nawet zgodzić, że jest nudne, bo to dosyć taka kameralna płyta, która się snuję przez większość czasu, ale to kwestia gustu. Ja lubię nudy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Filas
Moderator
Moderator



Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3117
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Etceteragrad
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 19:16, 11 Wrzesień 2013 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych] zostawiam to tutaj dla potomnych i czekam az gość przyjdzie na forum bądź usunie posta

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
che
Hipopotam
Hipopotam



Dołączył: 26 Gru 2011
Posty: 1967
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 19:18, 11 Wrzesień 2013 Temat postu:

Dla mnie debiut nie należy do najlepszych płyt KC, choć nie mówię też, że jest słaby. Najlepsze to Larks i SaBB. Ale po co w ogóle męczyć znowu wora, skoro niedawno zakończyliśmy (?) 21-stronicową rozprawę na ten temat?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Filas
Moderator
Moderator



Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3117
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Etceteragrad
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:14, 11 Wrzesień 2013 Temat postu:

Za to można jednoznacznie stwierdzić, że jest jedną z najbardziej wpływowych.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carpetcrawler
Brodacz
Brodacz



Dołączył: 16 Maj 2011
Posty: 2249
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Litwini wracali?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:18, 11 Wrzesień 2013 Temat postu:

Ivore, przyjmnuję krytykę, dosyć trafną w sumie, ale mam kilka zastrzeżeń:

Cytat:
Co do pogladow na Pink Floyd, to bardzo prawdopodobne, ze mam je rownie identyczne co wiele nastolatek z liceum, ale nie uwazam tego za ujme.


A ja uważam, bo po pierwsze jednak w grupie fanów twórczości Floydów przed Meddle tak wielu idiotów nie znajdziesz. Nie wiem jak Ty, ale ja wolę być w grupie która wyrosła już z słuchania Dżemu na komórce i zachwycania się Wish You Were Here. Po drugie, moim zdaniem, silisz się na bycie jakimś mega indywiduum; bo twierdzenia, że Saucerful of secrets to pretensjonalne nudy uznaję jako nieśmieszny żart. Dobrze wszyscy wiemy, że to idealnie skrojone jak na możliwości techniczne i kompozycyjne Floydów spox "awangardowe" kawałki. A jeżeli tak nie jest to chyba jestem głuchy, ale zawsze wydawało mi się, że pretensjonalne nudy to Tales From Top. Ocean Yesów.

Następna sprawa - wydaje mi się, że zapomniał wół jak cielęciem był. Rozumiem, że każdy światły człowiek po przebyciu, tak jak Ty oraz (choć może Cię to zniesmaczyć) ja, drogi od głównego nurtu rocka progresywnego po krautrock, awangardę, jazz, free jazz i klasykę najbardziej powinnien docenić...uwaga...MELODYJNOŚĆ? WTF? Przecież taki pogląd w skrajnych przypadkach prowadzi do tego właśnie, że ocenia się *Zespół ten jest tak potworny, że jego nazwa została ocenzurowana* wyżej niż Lizarda King Crimson.

Argumenty z klakierostwem niezbyt na poziomie, ale co rozumiesz przez to pojęcie? To, że ktoś ma podobne poglądy na dany temat? Czyli jak Ty zgadzasz się i przejąłeś nazewnictwo od Michalkiewicza to też jesteś jego klakierem? Wydaje mi się, że klakier ma jakieś korzyści, a mi Kapitan ani nie ufunduje wczasów w Bułgarii, ani nie zrobi laski. Nie wydaje mi się też żebym błyszczał, chociaż wśród nosali to pewnie tak. Wierz mi na słowo, że przesłuchałem więcej niż 2 razy te płyty i może nie ze wszystkich wszystko zrozumiałem, ale na pewno ze zdecydowanej większości Wink Już bardziej mógłbym przypuszczać, że to Ty nic nie zrozumiałeś i słuchałeś płyt po 2 razy, skoro wróciłeś do poglądu, że melodyjne i grzeczne granie w stylu WYWH to absolut mozyki rokersowej.

Pozdro i nie bierz mi za złe tych szczerych słów.

P.S. docinki co do dorosłego życia itp. pozostawię bez komentarza przyjmując je jako Twój styl, z którego już chyba nie wyrośniesz staruszku Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Filas
Moderator
Moderator



Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3117
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Etceteragrad
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:27, 11 Wrzesień 2013 Temat postu:

Carpetcrawler napisał:
Już bardziej mógłbym przypuszczać, że to Ty nic nie zrozumiałeś i słuchałeś płyt po 2 razy, skoro wróciłeś do poglądu, że melodyjne i grzeczne granie w stylu WYWH to absolut mozyki rokersowej.


Jemu chyba chodizło o to, że lepsze te nawet proste granie na WYWH niż nieokreślone pierdolenie awangardy, nie wiadomo nawet czy w jakimś celu, a poza tym bardzo hmm, toporne?
Wybacz że się wcinam (oboje wybaczcie), ale tak mi to wygląda.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Filas dnia Śro 20:31, 11 Wrzesień 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
che
Hipopotam
Hipopotam



Dołączył: 26 Gru 2011
Posty: 1967
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:29, 11 Wrzesień 2013 Temat postu:

Carpetcrawler napisał:
twierdzenia, że Saucerful of secrets to pretensjonalne nudy uznaję jako nieśmieszny żart. Dobrze wszyscy wiemy, że to idealnie skrojone jak na możliwości techniczne i kompozycyjne Floydów spox "awangardowe" kawałki.

Ja nie wiem Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carpetcrawler
Brodacz
Brodacz



Dołączył: 16 Maj 2011
Posty: 2249
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Litwini wracali?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:34, 11 Wrzesień 2013 Temat postu:

Ale gdzie wy widzicie toporność na Saucerful? Idealnym jej przykładem jest studyjna Ummagumma, ale na Saucerful nie ma jej za grosz.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Filas
Moderator
Moderator



Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3117
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Etceteragrad
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:35, 11 Wrzesień 2013 Temat postu:

Partia organowa na Spodku jest spoko, ale na przykład to solo perkusyjne to se mogli darować.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cizar
Hipopotam
Hipopotam



Dołączył: 25 Cze 2013
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowe Skalmierzyce
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 22:29, 11 Wrzesień 2013 Temat postu:

Też się muszę wepchnąć, moje serce bliżej jest poglądowi ivoire, a to z kilku powodów. Przede wszystkim wydaje mi się, że niektóre osoby tutaj na forum (nie będę już wskazywał) za bardzo kultywują postać Kapitana traktując go jako wyrocznię, będąc muzycznym hierofantą. To co powie - jest święte.

Owszem, nie odkryję ameryki mówiąc, że to chyba najbardziej osłuchana osoba w naszym gronie, jednak ocenianie niektórych rzeczy dobrze tylko dlatego, że kapitan tak napisał jest trochę... dziwne. Sytuacja wygląda jak z niektórymi podopiecznymi Korwin-Majka, chodzi mi mianowicie o chociażby ostatnią debatę Konrada Berkowicza z Andrzejem Rozenkiem, który prezentował wręcz identyczne argumenty stosowane przez Majka-Dżonego a ka Korwina. Tutaj wydaje mi się - rzecz ma się podobnie.

Taki "guru" jest wręcz świetny jak się jest nosalem, bo może naprawdę wiele nauczyć, ale wraz z biegiem czasu, poznawaniem nowych rzeczy, każdy z nas powinien kształtować swój własny gust i pewne rzeczy dostrzegać (no chociażby według własnego upodobania). Na przykład pomyśleć sobie "oho, a więc jednak pod jakimś tam względem Bartosz nie miał racji".

Sam często korzystam z porad Kapitana, bo to osoba, na której można polegać, jak coś poleca, to najczęściej to naprawdę kawał dobrej muzyki, ale ludzie, nie róbmy tego z jakimś przesadyzmem traktując go jako niezawodne źródło.

A tak swoją drogą - zupełnie nie rozumiem krytykowania WYWH za to, że ma ładne melodie, czy to naprawdę taki wielki mankament? Jeśli tak, to polecam Merzbowa, tam ładnych melodii nie ma, więc powinien idealnie trafić w wasz gust. Dziękuję i pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Cizar dnia Śro 22:31, 11 Wrzesień 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
megadziobak
Hipopotam
Hipopotam



Dołączył: 09 Cze 2012
Posty: 1492
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: tak
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 22:46, 11 Wrzesień 2013 Temat postu:

tez mi wielka mondrosc

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carpetcrawler
Brodacz
Brodacz



Dołączył: 16 Maj 2011
Posty: 2249
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Litwini wracali?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 22:49, 11 Wrzesień 2013 Temat postu:

No spoko, ale ty też oceniasz pewne rzeczy tak jak Kapitan, i co teraz? Chyba, że zakładasz, że nie znam czegoś, a oceniam? Poza tym słucham wielu rzeczy, które Kapitanowi się nie podobają/nie zna ich. W wielu przypadkach mam również odmienne zdanie. W tych mainstreamowych, brodaczowych rejonach mam spostrzeżenia, o których mówiłeś w stylu "Kapitan się mylił", ale w ciemniejszych i głębszych rejonach nadal czuję się nosalowato i nie biorę sobie tego za ujmę, że podążam za Kapitanem. Zresztą nigdy się z tym nie kryłem, że (choć może to bardzo głupio zabrzmi, ale jebie mnie to) Kapitan jest bardzo ważną osobą w moim życiu, bo z nosala zrobił ze mnie quasi - brodacza.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Carpetcrawler dnia Śro 22:55, 11 Wrzesień 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cizar
Hipopotam
Hipopotam



Dołączył: 25 Cze 2013
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowe Skalmierzyce
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 22:50, 11 Wrzesień 2013 Temat postu:

Kapitan Wołowe Serce napisał:
Szczerze mówiąc nie słyszę u Floydów wielu komplikacji. Wish You Were Here poleciłbym każdemu nosalowi który nie słyszał w życiu o progrocku i myślę że bez problemu mógłby go przyswoić, bo co by nie powiedzieć wymagający od słuchacza zbytnio nie jest, a Animals chyba jeszcze mniej...

No ale popatrz na taki Joy Division - też każdemu powinno się spodobać, a niekoniecznie to słaba muzyka. Zresztą - od kiedy to co jest "przystępne" musi być od razu skreślane? Zresztą, WYWH to chyba album dzięki któremu zainteresowałem się bardziej muzykę, a dzięki Welcome to the machine przekonałem się do muzyki elektronicznej, darzę ten album największą ze wszystkich sympatią. Nie wiem, czy to właśnie to sprawia, że to mój ulubiony album flojdów, ale wydaje mi się, że gdyby nie on nadal słuchałbym czegoś takiego: http://www.youtube.com/watch?v=wBv3So8t3dQ

Oczywiście, oceniam niektóre rzeczy jak Kapitan, bo pisałem już, on najlepiej tutaj zna się na rzeczy i czasami wręcz ciężko się z nim nie zgodzić. Jeszcze czasami to po prostu jakaś dziwna zbieżność, ot tak i mi i jemu się spodoba, a niektóre albumy oceniamy zupełnie inaczej. Przecież wiadomo, że niektóre oceny będą takie same, to normalne.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Cizar dnia Śro 22:54, 11 Wrzesień 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zuy_pan
Bad Motherfucker
Bad Motherfucker



Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 22:55, 11 Wrzesień 2013 Temat postu:

WYWH jest b. dobre, chociaż nie genialne, ale jak na Floydów to i tak ścisła czołówka, lepsze niż Ciemna Strona Księżyca.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum .:Rock 'n Metal:. Strona Główna -> Prog, rock psychodeliczny i eksperymentalny Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 14, 15, 16 ... 27, 28, 29  Następny
Strona 15 z 29


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin