Forum .:Rock 'n Metal:. Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Dio - "Holy Diver" (1983)

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum .:Rock 'n Metal:. Strona Główna -> CD i DVD / Płyty starsze
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Hardfan75
Dżonson
Dżonson



Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 864
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 12:39, 20 Luty 2009 Temat postu: Dio - "Holy Diver" (1983)

---

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Hardfan75 dnia Śro 17:09, 27 Styczeń 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Administrator



Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 16:37, 20 Luty 2009 Temat postu:

Znając solową karierę Dio z szeregu pojedynczych i przeraźliwie nudnych kawałków postanowiłem skorzystać z powyższej recenzji i przyjrzeć się albumowi Holy Diver, zwłaszcza że jest on wcale słynny. To co usłyszałem nie było ani odrobinę ciekawsze od tego co znałem. Nudne riffy, bezsensowne wymiatanie (tak zwane "solówki"), żenujący patos kompletnie nie przystający do muzyki a wszystko to gęsto polane heavy metalowym kiczem. Dio w Rainbow i Black Sabbath prezentował się ciekawie jak widać głównie dzięki Blackmorowi i Iommiemu, zresztą ani Tęcza, ani Niebo i Piekło to żadne arcydzieła nie były, ale nawet przyjemnie się tego słucha. Od czasu do czasu. Holy Diver natomiast jest po prostu denny a przesłuchanie go było dla mnie męczące, nie ukrywam zresztą, że czasami posuwałem się do przewijania kawałków do przodu. Przesadziłbym pisząc że ten album to w ogóle nic nie jest, bo ma nawet ciekawe momenty jak choćby spokojne wejście do Invisible czy poprawny riff w kawałku tytułowym, ale ocena 9/10 którą wystawił Hardfan i którą zapewne potwierdziłaby cała rzesza metalowców jest dla mnie szokująca. 4,5/10 i tak nie wiem czy to nie za wysoko...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kapitan Wołowe Serce dnia Pią 16:54, 20 Luty 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hardfan75
Dżonson
Dżonson



Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 864
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 18:35, 20 Luty 2009 Temat postu:

---

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Hardfan75 dnia Śro 17:09, 27 Styczeń 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Administrator



Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 20:46, 20 Luty 2009 Temat postu:

Bzdury Wink
Po pierwsze porównując Dio do Rainbow i BS mówiłem o poziomie, nie o stylu. Być może powinienem to zaznaczyć wyraźnie. Co do Ironów to w rzeczy samej są oni patetyczni, ale jako że słucham ich od dawna mam po prostu do nich sentyment. bronic ich nie będę, bo jestem świadom tego, że obronić się ich nie da. Zapewne gdybym właśnie dzisiaj po raz pierwszy usłyszał w całości Nubmer of the Beast moja opinia o tym albumie byłaby niewiele lepsza niż o Holy Diver. Co dalej... aha - metalowcy na ogół nie mają racji, bo dobre 90% z nich nie ma pojęcia o muzyce. Podobnie z reszta jak 90% fanów Nirvany do której pijesz, ale to już inna kwestia. Z tymi "prawdziwymi fanami rocka" mnie rozbawiłeś. Czy kiedykolwiek odniosłeś wrażenie że jestem "prawdziwym" fanem rocka ? Wink A jeszcze wracając do płyty, może to wyłącznie kwestia gustu, nie wiem, ale tak czy inaczej Holy Diver kompletnie do mnie nie trafił. Może gdybym usłyszał go mając lat 14 dzisiaj piał bym nad nim z zachwytu. Może jestem po prostu za stary na muzykę dla dzieci...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hardfan75
Dżonson
Dżonson



Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 864
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 21:58, 20 Luty 2009 Temat postu:

---

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Hardfan75 dnia Śro 17:10, 27 Styczeń 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Administrator



Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 22:26, 20 Luty 2009 Temat postu:

Hardfan75 napisał:

1. No właśnie, nie zaznaczyłeś, tylko że porównując jakikolwiek album hard n'heavy z Black Sabbath wyjdzie Ci, że wszystko jest kiepskie, bo poziom BS był niebotyczny.


Ale nie BS z Dio, przynajmniej dla mnie nie. Był dobry, ale mnie nie zachwyca.

Hardfan75 napisał:
2. Słuchając muzyki zagłębiam się w struktury, melodie, całość kompozycji, a otoczka w formie scenicznego wizerunku, tekstów, czy patetyczności w ogóle mnie nie interesuje.


No nie, ale nie o to mi chodzi. Patetyczność to nie jest jakiś dodatek do muzyki Dio, który można sobie wydestylować i wylać do kibla. To właśnie element struktury, melodii i kompozycji. Zresztą patetyczność najmniej mnie na omawianym albumie razi. Bardziej rażą mnie kompozycje, które mi się kompletnie nie podobają.

Hardfan75 napisał:
4. Powinienem napisać "fani hardrocka" - mój błąd. Rzeczywiście nie odniosłem wrażenia, że jesteś fanem tej muzyki,


Nie jestem aż fanem hard rocka, co też nie oznacza że go nie lubię. A za "prawdziwego fana rocka" bynajmniej się nie uważam, jestem raczej fanem eksperymentu, progresji i awangardy, albo bardziej ogólnie fanem muzyki po prostu Wink

Hardfan75 napisał:
jeśli piszesz o "bezsensownym wymiataniu" na płycie, na której ilość tego wymiatania jest co najwyżej średnia (w porównaniu z nieszczęsnym IM na przykład) i co więcej, jest ono dopasowane do struktur utworów. Mniejsza o to, jak dla mnie nawet przeładowanie muzyki riffami i solówkami nie umniejsza jej wartości, jeśli same kompozycje są dobre.


Ale mi nie chodzi o ilość tylko o jakość. Wielu z tych solówek nawet od siebie nie odróżniam. Nie podoba mi się ich styl. Nie przeczę że Campbell to dobry gitarzysta, ale te solówki mi się totalnie nie podobają.

Hardfan75 napisał:
5. Ogromna większość muzyki jest adresowana do, powiedzmy, publiczności w bardzo młodym wieku i co z tego? Wiadomo, ze w takim wieku muzyki słucha się najwięcej, kształtuje się gust, itd. Czytając różne recenzje wielokrotnie miałem wrażenie, że tzw. zwykli fani wiedzą o muzyce więcej (tzn. potrafią ocenić ją bardziej obiektywnie i mają lepsze skojarzenia muzyczne) niż wielu krytyków, którzy często kierują się własnymi uprzedzeniami. Jak dla mnie określenia takie jak "kiczowatość", "muzyka dla (dzieci, gejów, cyklistów - niepotrzebne skreślić)" są czystą polityką i nie mają nic wspólnego z oceną muzyki jako takiej.


Tekst o muzyce dla dzieci nie był pejoratywny. To po prostu stwierdzenie faktu. Holy Diver to muzyka skierowana do kilkunastoletnich chłopców. Nie mówię że to źle. Pisząc te słowa nie chodziło mi też o ocenianie czy szufladkowanie tej płyty. Ja tylko zastanawiałem się dlaczego ten album mi się nie podoba. I myślę, że właśnie dlatego, bo jest to muzyka dla dzieciaków, a ja już dzieciakiem się nie czuję, chociaż bynajmniej stary nie jestem Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hardfan75
Dżonson
Dżonson



Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 864
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 23:21, 20 Luty 2009 Temat postu:

---

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Hardfan75 dnia Śro 17:10, 27 Styczeń 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Administrator



Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 10:33, 21 Luty 2009 Temat postu:

1.Bez dwóch zdań przychodząc do BS Dio tchnął nowego ducha w wypalony już zespół. Never Say Die! mi się podoba, ale to już są popłuczyny po dawnej wielkości. To że płyty z Dio nie rzucają mnie na kolana to raczej kwestia gustu.
2. No tak, Child in Time też jest patetyczny bez sensu (dla mnie sens ma patetyczność w muzyce klasycznej, ewentualnie w bliskiej klasyczności muzyce art rockowej jak np. Yes albo Pink Floyd).
3.Nie tylko, lubię wszak Black Crowes , Gov't Mule (choć to bardziej blues rock), AC/DC (wolę z lat 70tych, ale późniejszym też nie pogardzę). Tym niemniej rzeczywiście najbardziej lubię hard rock sprzed roku 80tego.
5.Jak najbardziej. I większość tej muzyki jeżeli poznaję ją teraz a nie poznałem będąc kilkunastoletnim chłopcem jest dla mnie za łatwa. Ale zdarzają się od tego wyjątki. Czasem coś po prostu zaskoczy, jak to miało miejsce w wypadku Riot.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anapheazaton
Dżonson
Dżonson



Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 720
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 16:52, 21 Luty 2009 Temat postu:

Tak sobie szczerze mówiąc. Lezy sobie na półeczce, ale żadko do niej wracam. Nigdy nie byłem wielkim fanem Dio.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hardfan75
Dżonson
Dżonson



Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 864
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 20:17, 21 Luty 2009 Temat postu:

---

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Hardfan75 dnia Śro 17:10, 27 Styczeń 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Administrator



Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 20:49, 21 Luty 2009 Temat postu:

Hardfan75 napisał:
Black Crowes to właśnie taka wtórna druga liga.


Jak najbardziej. Nic odkrywczego ani rewolucyjnego to nie jest, ale lubię czasem ich posłuchać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hardfan75
Dżonson
Dżonson



Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 864
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 21:58, 22 Luty 2009 Temat postu:

---

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Hardfan75 dnia Śro 17:11, 27 Styczeń 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Administrator



Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 22:33, 22 Luty 2009 Temat postu:

Masz rację. Jestem nieobiektywny w swoich sądach. Dla mnie obiektywność to jakiś samogwałt Wink Podoba mi się płytka, ale obiektywnie muszę dać 6/10, nie podoba mi się ale obiektywnie trza dać pełną notę. Może masz rację co do mojego uprzedzenia do stylistyki lat 80tych. I tak jestem uprzedzony do niej coraz mniej, w końcu polubiłem różne nowe fale i podobne. Może kiedyś przestane nie lubić glamu. Niewykluczone Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lochinvar
Nosal
Nosal



Dołączył: 20 Lis 2010
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 12:05, 28 Listopad 2010 Temat postu:

Hm, w tym duecie i jednym dodatkowym poscie postaram sie napisac swoja opinie.

Zadna techniczna, zadna pod publike, tylko od serca Smile

Szkoda jedynie, ze jeden z uczestnikow pousuwal swoje posty i jedynie z cytowan moge dowiedziec sie co sadzi o tej plycie, a mniemam, ze mu sie podoba.

Holy Diver to poczatek kariery solowej niezyjacego juz niestety Dio.

Rok 1983 szczyt popularnosci NWOBHM i klasycznego metalu i rodzacy sie w USA thrash metal.

Dio wkurzony po aferze z koncertowka Sabbathow zabiera ze soba Appica, angazuje Baina znanego z Rainbow i udzielajacego sie poprzednio w Wild Horses, a takze Campbella z Sweet Savage i nagrywa moim zdaniem najlepszy solowy LP. Niektorzy powiedza, ze najlepszy jest nastepny The Last In Line. Byc moze, ale ja uwielbiam debiuty i ten kolejny mnie urzekl. Ta zloscia, ktora slychac w kilku kawalkach, a szczegolnie w tytulowym, energia, a jednoczesnie patetycznoscia w innych kawalkach. Ostro brzmiace gitarki, dobrze podany bas i perkusja oraz wokal Dio czysty i gleboki jak nigdy. Wiem, ze ta plyta to mieszanka tego co bylo w Rainbow, Sabbath, ale i troche Sweet Savage, ale tego co bylo najlepsze w tych bandach. Ulubione moje kawalki to Stand Up And Shout, Holy Diver, Gypsy, Don't Talk To Strangers, Straight Through The Heart. Calkiem niezle sa tez Invisible i Shame On The Night. Najmniej mnie urzekaja Caught In The Middle - za bardzo komercyjny i Rainbow In The Dark - wkurzaja mnie te klawisze.

Generalnie jednak 9/10


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rune of Torment
Brodacz
Brodacz



Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 3698
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Edo
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 12:12, 28 Listopad 2010 Temat postu:

Ja ogólnie do solowych płyt Dio mam wielki dystans, genialnie wypadał w Rainbow, Sabbathach, no nawet w Elfie! Tutaj to wszystko było strasznie generic. Przewidywalne, niecharakterystyczne aż tak bardzo. Brakowało Iommiego albo Blackmore'a za wiosłami Cool Od debiutu wole nawet dwa albumy - Last In Line i Dream Evil ale to też nie są jakieś super osiągnięcia. Technicznie bez zarzutu, wokalnie super się słucha ale nudzi się (przynajmniej mi) dość szybko. Wracam od czasu do czasu, bo jednak refreny się pamięta ale więcej jak raz naraz nie słucham.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lochinvar
Nosal
Nosal



Dołączył: 20 Lis 2010
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 13:12, 28 Listopad 2010 Temat postu:

No, kwestia gustu, ja wracam do tego albumu czesto, ale nigdy na sluchawki tylko full power, bo inaczej album traci moc.

Co prawda troche poza tematem, ale jak przedmowca troche zboczyl to i ja wskaze, ze z Dio oprocz debiutu ze studyjnych cenie najbardziej The Last In Line, z Rainbow debiut i Rising, a z Sabbathami Heaven And Hell i Mob Rules.

Elf - Carolina County Ball posiadam na CD, ale rzadko wracam Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pawliq88
Hipopotam
Hipopotam



Dołączył: 28 Maj 2013
Posty: 1347
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Krakowa

PostWysłany: Pią 09:16, 31 Maj 2013 Temat postu:

Dio z Rainbow i Sabbath zdecydowanie tak, dorobek solowy zdecydowanie nie Smile Nuda powtarzalnośc, jedyne warte przesłuchania płyty to ewentualnie dwie pierwsze. Chociaż tak naprawde tylko Holy Diver.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
John Cipolina
Hipopotam
Hipopotam



Dołączył: 21 Maj 2012
Posty: 1066
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: bywam w Krakowie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 20:06, 16 Styczeń 2014 Temat postu:

Dlaczego ta płyta nazywa się "święty nurek"?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
megadziobak
Hipopotam
Hipopotam



Dołączył: 09 Cze 2012
Posty: 1492
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: tak
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 20:13, 16 Styczeń 2014 Temat postu:

Może chodzi o księdza, który daje nura na okładce.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
John Cipolina
Hipopotam
Hipopotam



Dołączył: 21 Maj 2012
Posty: 1066
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: bywam w Krakowie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 20:18, 16 Styczeń 2014 Temat postu:

A widzisz, nie patrzyłem na okładkę. Szkoda. Myślałem, że to taki śmieszny absurd, a to oczywiście musi mieć wielki sens metaforyczny. ;/

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum .:Rock 'n Metal:. Strona Główna -> CD i DVD / Płyty starsze Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin