Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 13:50, 05 Kwiecień 2014 Temat postu: |
|
gharvelt napisał: | Tylko Don Ellis i Johansson, ew. Pat Martino. |
Ten Johansson jest taki se, ten Martino również nie porywa. Obie płyty warto znać, ale w roczniku jest z 50 lepszych nagrań.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
megadziobak
Hipopotam
Dołączył: 09 Cze 2012
Posty: 1492
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: tak Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 14:11, 05 Kwiecień 2014 Temat postu: |
|
Kapitan Wołowe Serce napisał: | A na pewno znasz już:
Albert Ayler - Albert Ayler in Greenwich Village
Graham Collier - Deep Dark Blue Centre
John Coltrane - Kulu Sé Mama
Miles Davis - Miles Smiles
Miles Davis - Sorcerer
Bill Dixon - Intents and Purposes: The Jazz Artistry of Bill Dixon
Andrzej Kurylewicz - 10 + 8
Sam Rivers - Contours
Irene Schweizer Trio - Jazz Meets India
Cecil Taylor - Conquistador!
McCoy Tyner - The Real McCoy
|
Tak, poza Deep Dark Blue Centre. To znaczy, słuchałem, aby znać jeszcze niektóre muszę sobie powtórzyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 14:12, 05 Kwiecień 2014 Temat postu: |
|
To spox A ten Graham Collier to takie granie troszkę pod Kind of Blue, czyli nastrojowy, ładny jazz, bez eksperymentów, za to bardzo stylowy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lomyrin
Hipopotam
Dołączył: 30 Lis 2012
Posty: 1097
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 14:24, 05 Kwiecień 2014 Temat postu: |
|
Z tego co znam z tej dziobakowej listy to bym polecił takie fajne rzeczy:
Don Elis - Electric Bath
Graham Collier - Deep Dark Blue Centre
Judy Collins - Wildflowers
Duke Ellington - Duke Ellington's Far East Suite
The Don Ellis Orchestra – Electric bath
Bill Evans - Further Conversation with Myself
John Fahey - Volume 6: Days Have Gone By
Joe Harriott and John Mayer Double Quintet – Indo-Jazz Fusions
Chyba większość z tego będzie u mnie na liście. A Collier to nawet dość wysoko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zuy_pan
Bad Motherfucker
Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 14:54, 05 Kwiecień 2014 Temat postu: |
|
gharvelt napisał: | Johansson. |
Przecież ten Johansson to jest niemal jakiś żart, granie jazzowych, niezbyt porywających wariacji na temat Moskiewskich Wieczorów i tego typu rzeczy, nie jest ani ambitne, ani specjalnie ciekawe, ani nawet jakoś rozrywkowo porywające, bardzo średnia rzecz
Cytat: | Bill Evans - Further Conversation with Myself |
Ten Evans też jest mocno średni, spoko gra, ale piosenki świąteczne i ogólnie pop-jazzowanie to trochę nie bardzo na tle rocznika.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 15:01, 05 Kwiecień 2014 Temat postu: |
|
zuy_pan napisał: | Cytat: | Bill Evans - Further Conversation with Myself |
Ten Evans też jest mocno średni, spoko gra, ale piosenki świąteczne i ogólnie pop-jazzowanie to trochę nie bardzo na tle rocznika. |
No, najsłabszy Evans jakiego słyszałem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cizar
Hipopotam
Dołączył: 25 Cze 2013
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nowe Skalmierzyce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:05, 05 Kwiecień 2014 Temat postu: |
|
Nie wiem, ja nie znam chyba nawet 30 albumów z 67 roku. W ogóle w ciągu miesiąca przesłuchałem chyba z 6 albumów i to nie z 67'. Także odpadam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:08, 05 Kwiecień 2014 Temat postu: |
|
No to weźcie się w garść i dosłuchajcie, macie jeszcze z miesiąc. Za miesiąc można bez trudno przyswoić 30 płyt (przesłuchać można na luzie ze 150, ale tu chodzi o to, żeby te płyty faktycznie poznać), bez problemu byście się wyrobili.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cizar
Hipopotam
Dołączył: 25 Cze 2013
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nowe Skalmierzyce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:11, 05 Kwiecień 2014 Temat postu: |
|
Jeszcze miesiąc? A nie tydzień?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kobaian
Brodacz
Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3805
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:11, 05 Kwiecień 2014 Temat postu: |
|
Ja widzę, że będę miał pewien problem. Jak dobrze pójdzie, to do wskazanego terminu uda mi się dobić do 60 albumów, może to i wystarczy, problem w tym, że nie dam rady najprawdopodobniej przesłuchać tych, co do których mam wątpliwości, na którym miejscu powinny się znaleźć. Np. pierwsze 7 albumów to albumy jazzowe, które mi ciężko poukładać we właściwej kolejności, bo wszystkie mi się podobają, a są za krótko ze mną, bym znał je na wylot.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:17, 05 Kwiecień 2014 Temat postu: |
|
Cizar napisał: | Jeszcze miesiąc? A nie tydzień? |
No, myślałem, tak realnie o końcu kwietnia. Początek maja to może nie, ale okolice świąt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rakkenroll
Hipopotam
Dołączył: 16 Sty 2011
Posty: 1356
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:26, 05 Kwiecień 2014 Temat postu: |
|
Słucham sobie tego Don Ellisa i sie zastanawiam czemu ja tego nie znałem wcześniej. :<
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kobaian
Brodacz
Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3805
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:40, 05 Kwiecień 2014 Temat postu: |
|
Ellis u mnie będzie prawdopodobnie podium. Chyba, że dosłucham czegoś jeszcze lepszego. Na razie rozbrzmiewa w głośnikach Andrzej Wzgórze, który też jest fantastyczny, ale Ellisa z piedestału chyba nie zwali.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
che
Hipopotam
Dołączył: 26 Gru 2011
Posty: 1967
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:43, 05 Kwiecień 2014 Temat postu: |
|
Kapitan Wołowe Serce napisał: | gharvelt napisał: | Od biedy kto zna niedużo zamiast układania "30" może wybrać TOP 10 albo 15. |
Albo 20, tak. Jest tu ktoś, kto nie zna nawet 40 albumów z rocznika? |
Ja. Dlatego z przykrością stwierdzam żem frajer i nie wezmę udziału we zabawie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:43, 05 Kwiecień 2014 Temat postu: |
|
W tym roczniku podium powinno być czterostopniowe:
John Coltrane - Kulu Sé Mama
Bill Dixon - Intents and Purposes: The Jazz Artistry of Bill Dixon
The Don Ellis Orchestra - Electric Bath
Irene Schweizer Trio - Jazz Meets India
Ciekawe dla której z tych płyt zabraknie miejsca...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:45, 05 Kwiecień 2014 Temat postu: |
|
No to, skoro połowa forum nie jest gotowa zrobimy głosowanie później, nie śpieszy się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gharvelt
Dżonson
Dołączył: 24 Lip 2013
Posty: 681
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:49, 05 Kwiecień 2014 Temat postu: |
|
Kapitan Wołowe Serce napisał: | John Coltrane - Kulu Sé Mama
Bill Dixon - Intents and Purposes: The Jazz Artistry of Bill Dixon
The Don Ellis Orchestra - Electric Bath
Irene Schweizer Trio - Jazz Meets India |
Z tej czwórki najniżej u mnie pozostaje Bill Dixon (choć wciąż w "10"), muszę go sobie przypomnieć, bo pozostałe mam świeżo w pamięci.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kobaian
Brodacz
Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3805
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:50, 05 Kwiecień 2014 Temat postu: |
|
Mam dokładnie takie same podium jak Kapitan i też mam wrażenie, że cztery pierwsze miejsca są właściwie równe. A u mnie poleci chyba Coltrane - na zasadzie, gościu wydał jeszcze kilka fantastycznych płyt w innych rocznikach, więc tym razem nie musi być w trójce. Co nie znaczy, że nie jest to kawał wspaniałej muzyki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
che
Hipopotam
Dołączył: 26 Gru 2011
Posty: 1967
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:55, 05 Kwiecień 2014 Temat postu: |
|
Kapitan Wołowe Serce napisał: | No to, skoro połowa forum nie jest gotowa zrobimy głosowanie później, nie śpieszy się. |
Mną się nie sugerujcie. Nie wezmę udziału, bo mi się nie chce. Mam za mało czasu wolnego żeby w całości wykorzystywać go na katowanie płyt z jednego rocznika. Dla mnie żeby poznać album trzeba go wysłuchać przynajmniej 3 razy. Zatem jakbym miał poznać powiedzmy 50 albumów, potrzebowałbym 2 miesięcy. Bez sensu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lomyrin
Hipopotam
Dołączył: 30 Lis 2012
Posty: 1097
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 23:05, 05 Kwiecień 2014 Temat postu: |
|
Kapitan Wołowe Serce napisał: | W tym roczniku podium powinno być czterostopniowe:
John Coltrane - Kulu Sé Mama
Bill Dixon - Intents and Purposes: The Jazz Artistry of Bill Dixon
The Don Ellis Orchestra - Electric Bath
Irene Schweizer Trio - Jazz Meets India
Ciekawe dla której z tych płyt zabraknie miejsca... |
Halo! Miało nie być konkretnych informacji o tym jak będą wyglądały listy poszczególnych osób. Teraz niektóre typy będą na to głosować "bo Wołowy tak zrobił".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|