O NICZYM

setezer

Spadaj [link widoczny dla zalogowanych]ć 3 godziny.

A ja od dzisiaj mam wyższe wykształcenie i proszę się do mnie zwracać per licencjuszu. Na 5 zdane [link widoczny dla zalogowanych] elegancko atmosfera spoczko jestem wielki.

Aramis d'Herblay · Gość

Od 2 dni nie grałem 3 godziny, postanowienia tak łatwo sfe łamię........................

Skoro masz już wyższe to możesz iść pracować w McDonaldzie eheheheheh <humor na poziomie demotywatorów>

Jak chcesz spox pracę to napiszę ci list polecający podpisany Trichmund von Bellarosa, pójdziesz z nim gdziekolwiek i przyjmą cię od ręki

Twisted Nerve

Jak bobry płaczą?

kobaian

Rune of Torment

Jezu, co za tydzień, nawet nie starczy postu na skrót. Może dzisiaj wieczorem będę miał okazję złapać w sumie trochę snu nareszcie. Jeśli całe wakacje mają tak wyglądać to umrę z przemęczenia po drodze a mam w planach jeszcze sporo wycieczek wytrzymałościowych.

O i ja też mam już wykształcenie wyższe. Ale nie czuje się z tym jakoś ekstatycznie.

Aramis d'Herblay · Gość

Nie grałem dziś ani wczoraj trzech godzin ale napisałem bardzo ładną melodię

Teraz muszę się pilnować żeby zbyt często jej nie powtarzać bo jeszcze zostanę ojcem muzyki pop

setezer

Odpaliłem sobie największe hity (nie że najbardziej znane, ale najbardziej przeze mnie lubiane) piosenki Genesis, Pink Floydów, King Crimson i Yesów. Tylko KC jako tako wytrwał tę próbę, a reszta to kwas jakiś Shocked

Szczególnie Yesi ssą parówę Neutral

Pewne razu słuchając anglię za pounda nad Wisłą myślałem sobie oto jest to co najwspanialsze w muzyce [link widoczny dla zalogowanych] szczytów - GÓWNO A NIE PRAWDA.

Pytanie teraz tylko takie stawiam sobie: osłuchałem się i znudziło mi się? A jazz jest świeżym zjawiskiem dla mnie i mnie porywa czy gdybym jazzu sluchal cale życie a potem rocka, to Davis i Coltrane byliby dla mnie tym czym teraz są floydzi? HMMMMMMMM

Nie sądzę, w jazzie nie ma pozerstwa, nie ma pretensjonalności, jest hopsiup bumbum naparzanka albo chłodna albo z emocjami że hej.

Czekam czy mi się Magma i Dun znudzą...słucham ich rzadziej i każdy kolejny raz daje w czubie na maksa. Hmmm... Tymczasem cichosza nie wypowiadam się nigdy więcej o muzyce, dopiero jak będę miał brodę do pasa.

Twisted Nerve

Przyłazi do mnie Churchill a ja nie mam whisky bo nie pijam przecież. Cygar nie mam też. I czym ugoszczę go? Czym siebie ugoszczę w jego towarzystwie?

Kończy się herbata dobra. Należy oszczędzać.

Dziś dowiedziałam się że wyglądam na starszą o 3 zimy.

Mam wyrzuty sumienia. Nie stosuję się do własnych zasad. A już tak pięknie było...

Aramis d'Herblay · Gość

Twisted Nerve

Aramis d'Herblay · Gość

Widziałeś Wasan, jakie w przedpokoju
Hamadryjady, Laokonty, Psylle
W ojca Adama przenajświętszym stroju
Stoją z lokajstwem w zgodzie... A nie tyle
Lokajów... ile posągów... a wszyscy
Postaci większej niźli chce natura.
Bo ci lokaje są sufitów bliscy
Głowami, a ich olbrzymia struktura
Herkulesowe przypomina członki.
Sądzę więc, że i panny... dziś znajdziemy
Jako dryjady albo amazonki
Nadludzkie... Ślepy więc będę lub niemy,
A ty rozsądny... patrz za mnie – i gadaj;
Co człowieczego znajdziesz pod boskością
Kształtu... wydobądź... ojca wyspowiadaj
Z politycznego sumienia, z jejmością
Wejdź w jak najbliższe stosunki, aż ci się
Przyzna, pod jakie jarzmo zegnie zięcia –
Słowem, jak gdybyś zjechał na komisję,
Gadaj – rób – i patrz... a ja za dziecięcia
Ujdę i dam się wszystkim za nos wodzić

Aramis d'Herblay · Gość

[FANTAZY]
Co za duch! – O Jezu!
[RZECZNICKI]
[wychodząc zza drzew]
A coż? – Za drzewem stałem...
[FANTAZY]
Wichry! Burze!
Jestem szalony!
[RZECZNICKI]
Napij się xerezu!
[FANTAZY]
Rzecznicki! w mojej duchowej naturze
Wielka się stała, ogromna przemiana.
[RZECZNICKI]
Wiwat!... A coż? rzecz czy do skutku doszła?
Czy panna w tobie szczerze zakochana?
[FANTAZY]
Duchowi memu dała w pysk i poszła!
[RZECZNICKI]
Wiwat!...
[FANTAZY]
Lecz partia ta nie rozegrana...
[Wybiega.]
[RZECZNICKI]
Poleciał... Dziwnie ten Fantazjusz żyje:
Z babami się jak na pałasze bije...

kobaian

Niepokonany Herakles

Pracowalem ja sobie, kiedy podszedl do mnie starszy ode mnie dwa lata Polak, wojownik MMA wyrozniajacy sie duza sila i umiejetnosciami. Z ucieszonym ryjcem powiada mi 'Ale jestem szczesliwy, mowie ci, zrobilem sobie tatuaz!' i klepie sie delikatniutko po przodzie lewego uda. Ja mu na to z glupia frant: 'Po co?'. Zaskoczylo go to pytanie, ale wciaz szczesliwy mowi mi, ze 'Dla siebie, mowie ci jak sie ciesze! Mojego pieska sobie wytatuowalem!'. Ja mu na to cos w stylu 'No okej, dobra' i mysle se, ze gadam z wariatem. Ale po chwili mysle sobie 'WTF DUDE, jakiego znowu pieska? Przeciez jaja robi sobie ze mnie, to ja idiota wierze w pieska' i podchodze do niego i pytam 'Ale zaraz, o jakim piesku mowa?' a ten 'No o jamniku! Chodz, pokaze ci'. Idziemy na tyl sklepu. Zaczyna sciagac spodnie, z biura wychodzi szefowa i widzi nas: Ja stoje i twardo patrze jak ten sciaga spodnie, a ten ucieszony sciaga spodnie i patrzy jak ja stoje i patrze jak sciaga spodnie i szefowa widzi to i mowi 'What are you doing? Wait! I don't wanna know' i odchodzi z glupia mina. Ten podkasuje lewa nogawke swoich bokserek, spod ktorej wyglada na mnie zakrwawiona morda jamnika, wytatuowana na jego umiesnionym udzie. Smiac zaczalem sie wnieboglosy i mowie mu 'No zajebisty, naprawde, swietny jamniczek' i mysle 'Jednak gadam z wariatem'. Ciekawe jak bedzie wygladal majac 66 lat z pomarszczonym piesem na nodze, albo jak wyjdzie na ring mierzyc sie z jakims siepaczem, a tu bedzie mial na udzie sliczna morde jakmniczka. Komiczna sprawa.

Aramis d'Herblay · Gość

Zalałem klawiaturę melisą.

W podstawówce wychowawczyni mówiła o mnie ALEŻ ON SPOKOJNY CHYBA MELISĘ PIJE a nie piłem jej wtedy, teraz piję a jestem niespokojny

Kiedyś połknąłem zatyczkę od długopisu huśtając się na krześle i obgryzając go w wielkim zamyśleniu - nagle HYK i poszło przez gardziel aż przerazili się wszyscy

Twisted Nerve

Aramis d'Herblay · Gość

A ja myślałem kiedyś HMM W SUMIE LENIN SPOX KOLO MOŻE BYŁ NIE ZAWINIŁ ZA TO CO POTEM WYSZŁO Z JEGO DZIEŁA i kupiłem taką wypas książkę F.A Ossendowskiego, jest jego (Lenina) fota na okładce i czerwoną, wielką czcionką napisane pod spodem LENIN i do dziś straszy na półce, ciekawe czy Delakruła się obraził że go obok Lenina posadziłem, Lenin jest pierwszy z brzegu lewego a potem właśnie Dzienniki Delakruła

setezer

Niealfabetycznie.

Aramis d'Herblay · Gość

Nie mam aż tylu xiąk by układać alfabetycznie, układam raczey kategoriami (w tym wypadku kategoria to żywoty sławnych mężów), dalej mam poezye, daje jeszcze prozę a na samym końcu jest kategoria WYPAS NOWIUSIEŃKIE ZIELONIUTKO OPRAWIONE XIĄŻKI Z ZIELONEJ SOWY gdzie stoją Wichrowe Wzgórza, Opowiadania Alana Poe, Woyna i Mir i Portret Doriana Gaya.

Twisted Nerve