Forum .:Rock 'n Metal:. Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Filmy

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum .:Rock 'n Metal:. Strona Główna -> Offtopic
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Twisted Nerve
Hipopotam
Hipopotam



Dołączył: 23 Lip 2010
Posty: 1374
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 12:15, 23 Wrzesień 2012 Temat postu:

A ja Vivre sa vie polecam wrażliwym panienkom z forum.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carpetcrawler
Brodacz
Brodacz



Dołączył: 16 Maj 2011
Posty: 2249
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Litwini wracali?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 12:40, 23 Wrzesień 2012 Temat postu:

Setezer wrócił!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
che
Hipopotam
Hipopotam



Dołączył: 26 Gru 2011
Posty: 1967
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 18:15, 25 Wrzesień 2012 Temat postu:

Znacie jakieś dobre seriale komediowe? Stare lub nowe, polskie lub zagraniczne.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zuy_pan
Bad Motherfucker
Bad Motherfucker



Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 08:03, 26 Wrzesień 2012 Temat postu:

No właśnie, kiedyś w TV leciał jakiś serial komediowy o jakiejś bogatej rodzince, do której przyjechał z getta murzyn i z nimi mieszkał, bo był jakoś z nimi spokrewniony, byłem pewny że to chodziło jako "Król przedmieścia", ale pod tym tytułem nic nie mogę znaleźć...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rune of Torment
Brodacz
Brodacz



Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 3698
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Edo
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 09:48, 26 Wrzesień 2012 Temat postu:

che napisał:
Znacie jakieś dobre seriale komediowe? Stare lub nowe, polskie lub zagraniczne.


Seriale komediowe jakoś nigdy mnie nie śmieszyły, bo po paru odcinkach humor się zapętla i jest nudno. Chyba tylko te animowane hamerykańskie wyłamują się z tej zasady, bo z natury łapią się wszystkich tematów naokoło i nie mają żądnej spójności tematycznej. Znaczy zapętlają się dopiero po paru sezonach a nie odcinkach. Najbardziej lubię Futuramę chyba.

No chyba, żeby sypać tutaj klasykami jak M.A.S.H. , Allo Allo i tym podobnymi. Ale kto tego nie zna? Wink

Chociaż Firefly też jest odrobinę komediowy. Mniej więcej na trzecim miejscu w charakterystyce gatunkowej. Bo to Sci-fi/western/dramat/komedia. A lepszego serialu nie było już. Nigdy.

zuy_pan napisał:
No właśnie, kiedyś w TV leciał jakiś serial komediowy o jakiejś bogatej rodzince, do której przyjechał z getta murzyn i z nimi mieszkał, bo był jakoś z nimi spokrewniony, byłem pewny że to chodziło jako "Król przedmieścia", ale pod tym tytułem nic nie mogę znaleźć...


A nie chodzi Ci o Bajer w Bel-Air?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Rune of Torment dnia Śro 10:16, 26 Wrzesień 2012, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
John Cipolina
Hipopotam
Hipopotam



Dołączył: 21 Maj 2012
Posty: 1066
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: bywam w Krakowie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 14:13, 26 Wrzesień 2012 Temat postu:

Jak polskie seriale mogą być to może Zmiennicy i Alternatywy 4?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rune of Torment
Brodacz
Brodacz



Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 3698
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Edo
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 21:53, 27 Wrzesień 2012 Temat postu:

Obczaiłem sobie Beyond The Black Rainbow z 2010 roku. Myślałem, że to jakieś sci-fi ale się zaskoczyłem, bo się okazało, że nie jakieś, ale czarujące psychodeliczną oprawą graficzną i świetną muzyką kino sci-fi zrobione mniej więcej w konwencji lat 60tych i okolic. Mamy tu i Kubricka i Tarkowskiego, przyprawionego lsd i paroma innymi dziwnymi rzeczami. Ciekawostka.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kapitan Bomba
Wafel
Wafel



Dołączył: 31 Lip 2012
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z fabryki broni
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 20:34, 04 Październik 2012 Temat postu:

Ostatnio po ponad dziesięciu latach odświeżyłem sobie "Głęboką Czerwień" Dario Argento - stary włoski thriller. Nadal robi na mnie wrażenie. Szczególnie połączenie obrazu i dźwięku w tym filmie. Grupa Goblin wykonała tu solidną robotę. Muzyka świetnie komponuje się z obrazem. No i ta, z początku irytująca fabuła, która pod koniec zamienia się w prawdziwy majstersztyk też urzeka. To musiał być solidny pstryczek w nos jaki reżyser wymierzył krytykantom, którzy zasnęli po kilku minutach, bądź wyszli z kina twierdząc, że nic się tu nie klei. W gruncie rzeczy tak jest. Prawie do samego końca nic nie wiadomo, prawie do samego końca ma się wrażenie, że jest to genialnie nakręcony (kadrowanie, muzyka), ale bełkotliwy film klasy B a na samym końcu okazuje się, że wszystko zostało dogłębnie przemyślane. Może poza jednym ujęciem, gdzie ta sama scena wygląda trochę inaczej, ale to mogło być zrobione w sposób celowy. Wszystko pięknie. Tylko ten dubbing męczący. Widocznie nie da się zdubbingować angielskich aktorów na mówiących po włosku. Ich mowa jakoś za krótka, czy tych drugich za długa. Nie wiem. To tyle.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
che
Hipopotam
Hipopotam



Dołączył: 26 Gru 2011
Posty: 1967
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 21:01, 04 Październik 2012 Temat postu:

Kapitan Bomba napisał:
Ostatnio po ponad dziesięciu latach odświeżyłem sobie "Głęboką Czerwień" Dario Argento - stary włoski thriller. Nadal robi na mnie wrażenie. Szczególnie połączenie obrazu i dźwięku w tym filmie. Grupa Goblin wykonała tu solidną robotę. Muzyka świetnie komponuje się z obrazem. No i ta, z początku irytująca fabuła, która pod koniec zamienia się w prawdziwy majstersztyk też urzeka. To musiał być solidny pstryczek w nos jaki reżyser wymierzył krytykantom, którzy zasnęli po kilku minutach, bądź wyszli z kina twierdząc, że nic się tu nie klei. W gruncie rzeczy tak jest. Prawie do samego końca nic nie wiadomo, prawie do samego końca ma się wrażenie, że jest to genialnie nakręcony (kadrowanie, muzyka), ale bełkotliwy film klasy B a na samym końcu okazuje się, że wszystko zostało dogłębnie przemyślane. Może poza jednym ujęciem, gdzie ta sama scena wygląda trochę inaczej, ale to mogło być zrobione w sposób celowy. Wszystko pięknie. Tylko ten dubbing męczący. Widocznie nie da się zdubbingować angielskich aktorów na mówiących po włosku. Ich mowa jakoś za krótka, czy tych drugich za długa. Nie wiem. To tyle.

Wyjątkowo muszę się z Tobą zgodzićWink
A o Goblin pisałem w innym temacie, posłuchaj jeszcze O.S.T. do "Suspiria" jeśli nie znasz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kapitan Bomba
Wafel
Wafel



Dołączył: 31 Lip 2012
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z fabryki broni
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 01:13, 20 Październik 2012 Temat postu:

Eee tam. Kilka razy się zgadzaliśmy a kilka razy mieliśmy odmienne zdanie. Na tym polega dyskusja na forum. Dzięki za polecenie "Suspirii". Jej jeszcze nie widziałem, ani nie słyszałem OSTa. Póki co zaopatrzyłem się i zamierzam to na dniach nadrobić.

Właśnie jestem po seansie "Buntu" Masakiego Kobayashi. Jeszcze nie ochłonąłem, bo zdaje mi się, że w życiu nie oglądałem tak doskonałego filmu, a nie wiem czy trochę nie przesadzam. Jak ci Japończycy to robią?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rune of Torment
Brodacz
Brodacz



Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 3698
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Edo
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 11:10, 20 Październik 2012 Temat postu:

Bunt jest wyborny. Ale to nie najlepsze co Japończycy mają.

Robią to prosto. Po pierwsze primo: obraz jest oparty na innej filozofii kompozycji; podczas gdy na starym i nowym kontynencie obraz jest tylko medium, u Kitajców obraz jest na równi traktowany z fabułą, bohaterami i wszystkim innym. Po drugie primo, każdy z wielkich reżyserów tam czerpie garściami z teatru (Ichikawa i jego operowanie światłem i cieniem to orgazm artystczny) i stąd aktorstwo jest tak wspaniale ekspresyjne i klimatyczne. Kompozycja postaci i tła jest oparta na harmonii i dlatego w prostych filmach akcji są kadry na które człowiek reaguje brakiem tchu, bo są po prostu piękne. Piękne kadry w kinie zachodnim to spektakularny i pompatyczny widok z helikoptera na wielkie góry czy wielkie miasto. Najczęściej podrasowany komputerowo. W Japonii piękny może być kadr z facetem siedzącym na skale pod drzewem i żaden kurwa Avatar nie podskoczy.

Poza tym, nawet proste i średnio wymagające filmy są głębokie na jakimś poziomie. Każdy film pozostawia po sobie ślad, nie zapomina się ich tak łatwo. Zdaje mi się, że to wina przeciętnego widza Japońskiego w stosunku do Europejskiego czy zwłaszcza Amerykańskiego. Filmy tam nie muszą chyba równać poziomu w dół aby opłacało się je w ogóle produkować.

To chyba setezer pisał, że tylko Ruscy potrafią poza Azjatami takie rzeczy kręcić od czasu do czasu. Racja, ale naprawdę tylko do czasu do czasu. Może dlatego, że ruskie to też trochę takie azjaty :lol


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Rune of Torment dnia Sob 11:14, 20 Październik 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
megadziobak
Hipopotam
Hipopotam



Dołączył: 09 Cze 2012
Posty: 1492
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: tak
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 13:34, 20 Październik 2012 Temat postu:

Rune of Torment napisał:
To chyba setezer pisał, że tylko Ruscy potrafią poza Azjatami takie rzeczy kręcić od czasu do czasu. Racja, ale naprawdę tylko do czasu do czasu. Może dlatego, że ruskie to też trochę takie azjaty :lol

Btw znacie jakichś godnych polecenia rosyjskich reżyserów? Właśnie kończę oglądać Tarkowskiego (z pełnometrażowych zostało mi tylko Ofiarowanie), podoba mi się ta stylistyka, faktycznie czuć podobieństwa do japońców.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kapitan Bomba
Wafel
Wafel



Dołączył: 31 Lip 2012
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z fabryki broni
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 14:47, 20 Październik 2012 Temat postu:

Rune of Torment napisał:
Bunt jest wyborny. Ale to nie najlepsze co Japończycy mają.


Podejrzewam, bo wielu bardziej niszowych produkcji jeszcze nie widziałem. Wczoraj pisałem 'na gorąco'. "Bunt" wywarł na mnie większe wrażenie niż "Harakiri" , który swego czasu również mnie zmiażdżył. Był mi też zdecydowanie bliższy niż klasyki Kurosawy. W tym kinie zauważam tylko jeden wspólny mianownik. Jakby go nie oceniać, trochę lepiej lub trochę gorzej większość tych dzieł jest ponadprzeciętna i tu nie chodzi wcale o Japonię i o Samurajów. Szkoda, że u nas nie robiło się takich filmów, bo chyba tylko "Rękopis znaleziony w Saragossie" i "Matka Joanna od Aniołów" są na podobnym poziomie. Przynajmniej jeśli chodzi o czarno-białe produkcje. W ogóle szkoda tego, że u nas bardzo podobna tematyka została zmarnowana. Przecież my też mieliśmy podobny problem historyczny. Nie mieliśmy samurajskich kodeksów, ale mieliśmy swoich "roninów", swoje problemy i swoją kulturę (też niełatwą). Można to było wykorzystać do tworzenia dzieł z uniwersalnym przesłaniem. Tymczasem poprzestaliśmy w większości na ekranizacji Sienkiewicza. Szkoda. Może ktoś kiedyś to nadrobi, ale dziś to byłoby trudne. Dawniej też siłą polskiego kina była właśnie ta teatralność i dobre zdjęcia, które same w sobie tworzyły pewną historię. Teraz to my mamy telenowele a nie filmy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rune of Torment
Brodacz
Brodacz



Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 3698
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Edo
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 17:14, 20 Październik 2012 Temat postu:

Dopowiem, w ramach ciekawostki, że scenarzysta Harakiri, Shinobu Hashimoto, zainspirował się plakatem Matki Joanny od Aniołów. Nie wiedział co to za film, ale sam plakat, który zobaczył gdzieś na ścianie we Francji go zainspirował wizualnie do wielu zmian wobec literackiego pierwowzoru Yasuhiko Takiguchiego.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rune of Torment
Brodacz
Brodacz



Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 3698
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Edo
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 12:20, 17 Listopad 2012 Temat postu:

Skończyłem przerwę. Wracam do Japońszczyzny nakarmiwszy się hot-dogami i po raz kolejny przeżyję ten świetny szok termiczny poziomu. Na pierwszy ogień, długo odkładany na potem Zły Śpi Spokojnie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niepokonany Herakles
Bad Motherfucker
Bad Motherfucker



Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 6136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 54 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Tomyśl
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 14:31, 17 Listopad 2012 Temat postu:

wiwat kurwa

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rune of Torment
Brodacz
Brodacz



Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 3698
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Edo
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 15:33, 17 Listopad 2012 Temat postu:



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
megadziobak
Hipopotam
Hipopotam



Dołączył: 09 Cze 2012
Posty: 1492
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: tak
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:55, 05 Styczeń 2013 Temat postu:

Przeczytałem książkową wersję Odysei Kosmicznej. Sporo mi wytłumaczyła ale raczej nie żałuję, że zepsuła mi możliwości samodzielnej interpretacji filmu. I tak już długo nad nim myślałem i nawet moja interpretacja nie odbiegała bardzo od książkowej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rune of Torment
Brodacz
Brodacz



Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 3698
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Edo
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 12:21, 06 Styczeń 2013 Temat postu:

Z tą Odyseją to jest tak, że ta prawdziwa, to ta filmowa. Ta Kubricka. Opowiadanie The Sentinel, które w ogóle rozpoczęło między Kubrickiem a Clarkiem współpracę jest bardzo dobre, ale nie ma za bardzo nic wspólnego z żadną Odyseją poza obrazem: "znaleźliśmy coś na księżycu". Kubrick wymyślił, że to będzie monolit 1x4x9 zamiast piramidy chronionej polem siłowym (sic!) i wszystkie pozostałe części też w dużej mierze są jego pomysłami. Wersja książkowa to już musztarda po obiedzie, bo to wszystko to, co Clarke chciał w filmie ale nie mogło się tam znaleźć, bo Kubrick prędzej by sczezł niż powiedział o co chodzi wprost. Clarke potem tak się nakręcił, że pisał te kolejne części, które zaowocowały między innymi tym koszmarkiem z 1984 i komunistami w kosmosie.

Żałuję, że przeczytałem, bo film jest magiczny właśnie przez otwartość na interpretacje a Clarke mówi nam co mamy myśleć. Już lepiej czytać The Sentinel, bo też jest bardziej otwarty i oparty na domysłach głównego bohatera a i ma tylko z 7 stron/

Edit/ Zapomniałem jeszcze o Encounter in the Dawn, który ma niby coś wspólnego z Dawn of Man ale tego nie czytałem. Jednak sadząc po streszczeniu, podobieństwo jest bardzo luźne. Chyba sobie poszukam i przeczytam.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Rune of Torment dnia Nie 13:49, 06 Styczeń 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kobaian
Brodacz
Brodacz



Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3805
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 14:58, 06 Styczeń 2013 Temat postu:

Clarke to pisarz literatury klasy B. "Odyseja kosmiczna: Kubricka to film klasy A. Jak miałem 15 lat to mi się literatura Clarke'a podobała, ale dziś - po co sobie zawracać głowę takimi bzdetami?

Przy okazji nie tak dawno oglądałem "Opętanie" Żuławskiego i polecam. Mocne. Dramat psychologiczny wykorzystujący konwencję horroru.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kobaian dnia Nie 15:01, 06 Styczeń 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum .:Rock 'n Metal:. Strona Główna -> Offtopic Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14 ... 40, 41, 42  Następny
Strona 13 z 42


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin