Nightwisz

Girdun

Ależ ja widzę te Twoje porównania do muzyki dance, że podobne klawisze itp. Tylko podaj mi przykład jakiegoś utworu i wskaż mi jakieś techniczne wady tego zespołu.

Rune of Torment

Girdun

OK teraz wskaże Ci przykładowy utwór: Dark Chest of Wonders, posłuchaj go sobie na Youtubie i wskaż mi co CI się w nim na przykład nie podoba.

Kapitan Wołowe Serce

Co to są "techniczne wady"?

I nie mówię o klawiszach tylko o rytmice i melodyce. Jest euro-popowa. Po prostu, na Eurowizji gra się bardzo podobnie, Najtłisz różni się od tych wszystkich tańczących ladacznic wyłącznie aranżacjami, które łączą w sobie elementy metalu i jakiegoś post gotyckiego ścieku (to ta przerysowana symfoniczność). Ale jeżeliby zamienić sekcję rytmiczną bitem z kompa - który grałby dokładnie to samo, tylko brzmienie by było syntetyczne, i zamiast gitary dać syntezator to zespół spokojnie można by puścić w RMFie, gdzie zlałby się z otoczeniem. Wcześniej wstawiałem chyba jakieś linki to sobie posłuchaj i porównaj.

Girdun

O techniczne aspekty utworu chodzi mi o np. gre gitar, skopmplikowanie utoru itp Na przykład: sztampowata solówka gitar itp, bo jak narazie prezentowane przez was argumenty są subiektywne.

Kapitan Wołowe Serce

Rune of Torment

Rune of Torment

Kapitan Wołowe Serce

Girdun

OK to teraz posłuchajcie oboje jeszcze raz tego utworu i powiedzcie czy nie mam racji, że od razu wysuwa się na pierwszy plan trashowa praca gitar.

Rune of Torment

Kapitan Wołowe Serce

Girdun

no nie na jakiś trzech dźwiękach, bo jak narazie wy opieracie swoje argumenty na subiektywnych uczuciach, żeby wyobraźnie swoją obudzić itp., ale jak narazie nie pokazaliscie mi żadnych technicznych wad tego zespołu i ich kompozycji: chodzi mi tu głównie o aspekty techniczne np. plastikowy riff , czy zła gra perkusji, jak narazie nic takiego u was nie widze, tylko posty typu: zamienić to na to czy na to, ok może , ale nawet liczą się aspekty techniczne utworu, a nie co by było gdyby. Sorry jeżeli operowy wokal jest dla ciebie popowy, to sorry.
I jeszcze jedno mi weszło do głowy: czy gdyby obojętnie jaki utwór, obojętnie jakiego zespołu np. Metallicki, zmienić mu aranżacje na np. popową czy dancową to czy nie nadawał by się on również jako utwór na dyskoteki?

Kapitan Wołowe Serce

Girdun

OK, czyli jeżeli nie znasz teorii muzyki, to twoja ocena danego utworu czy zespołu opiera się na twoich subiektywnych odczuciach kiedy go słuchasz?

kobaian

Wplatanie w piosenki pop wstawek z różnych innych gatunków to nie nowość. Na przełomie lat 80'/90 popularny był popowy zespół Roxette, w którym były nawet proste riffy odgrywane na "rockowo brzmiącej" gitarze. Miałem również okazję dawno temu obejrzeć w telewizji koncert zespołu A-Ha, gdzie panowie postanowili wysunąć na pierwszy plan gitary i oczywiście też ich muzyka "brzmiała potężnie". Te niby thrashowe riffy to zwykłe ozdobniki, które można byłoby zamienić na cokolwiek i nikt by nie zauważył.

W komentowanym utworze ważny jest moment wejścia wokalistki i to, co się dzieje potem. Jak ktoś w tym nie widzi Eurowizji to wymiękam.

Kapitan Wołowe Serce

Girdun

Nie jeżeli ktoś nie umie się skupić na technicznych aspektach utworu tylko, opiera się na swoich subiektywnych uczuciach to ja wymiękam. *Lubię przy ludziach dotykać swojego Wacława* po pierwsze gra symfoniczny power metal, i 3/4 jego kompozycji pod względem kompozycji i techniki jest bardzo dobrych. Jak chcecie przykłady, chętnie podam.

Kapitan Wołowe Serce

Rune of Torment

Taki specjalista jesteś od gatunków to czemu piszesz power a nie melopower?