Forum .:Rock 'n Metal:. Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Techno

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum .:Rock 'n Metal:. Strona Główna -> Inne gatunki muzyczne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Cizar
Hipopotam
Hipopotam



Dołączył: 25 Cze 2013
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowe Skalmierzyce
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 00:37, 29 Czerwiec 2013 Temat postu: Techno

Witam serdecznie, zakładam ten temat z trzech powodów:
-Pierwszy: Tutaj zdecydowanie chciałem uświadomić większości użytkownikom i nie tylko, że techno jest zupełnie źle postrzegane
-Drugi: C-bool, dj hazej, czy inne pierdoły/wixy/remizy to nie techno, to zwyczajne, bezsensowne clubbowe napierdalanie, które z techno nie ma wspólnego NIC!
-Trzeci: Nudzi mi się, więc chciał sam siebie sprawdzić, jak pójdzie mi napisanie troszkę dłuższej i "sensowniejszej" wypowiedzi niż moje wszystkie posty razem wzięte Smile

To pokrótce o historii

Detroit, miasto piękne - jak to mawiał per Derrick May. Czemu mówimy o Detroit? Dlatego, bo tak naprawdę bez tego miasta techno nie miało by prawa istnieć. To co się tam działo po II wojnie światowej na przełomie lat to chyba każda osoba chociaż ogólnikowo wie, problemy gospodarcze, segregacja rasowa (ucieczka białasów do przedmieści Detroit, hmmm... pewnie sam mistrz Davis by się uradował Wink) sprawiały, że miasto zostało... zrujnowane w pewnym sensie. W latach 70'/80' przemysł szedł pełną parą, fabryk było pełno, Detroit stało się już wtedy wyjątkowo obskurnym i charakterystycznie... mechanicznym miastem. Rodzice nastoletnich murzynów w tamtym okresie pomału tracili robotę, w fabrykach zaczęto zastępować ludzi maszynami niczym w fantazjach kraftwerka na płycie man-machine. Stało się jednocześnie futurystyczne.

To nie mogło być obojętne, młodzi murzyni żyjący wtedy w detroit byli raczej bardzo przywiązani do tego miejsca, bardzo emocjonalnie. Wkrótce chcieli w końcu przelać swoje emocje na muzykę, industrial na pewno był dobrą muzyką, ale nigdzie na świecie nie było równie dobrego miejsca do jego tworzenia, dającego tak ogromne inspiracje do robienia mechanicznej i urbanistycznej muzyki jak Detroit. No i zaczęło się, chcieli robić muzykę ekspresjonistyczną, taką jak emocje z ich otoczenia, ta cała monotonność, obskurność, mechaniczność, rutyna zostały skumulowane w gatunku, które dzisiaj nazywamy właśnie techno. Macie skojarzenia z kraftwerkiem? Tak? To bardzo dobrze, bo tak właśnie miało brzmieć techno, można powiedzieć, że koncept kraftwerka i techno był taki sam - tworzyć mało nachalną, minimalistyczną i na swój sposób industrialną muzykę elektroniczną. Nie byłoby żadnym nadużyciem napisanie, że kraftwerk to proto-techno.

Ale wracając do historii, kto był pierwszy? Kto dał początek zupełnie nowej muzyce i był inspiracją dla całkiem pokaźnej gromady artystów, zaczynając od Aphex twina, idąc poprzez Jeffa Millsa, kończąc nawet na boards of canada? Przed państwem kreator techno - Mistrz Juan Atkins. To On jako pierwszy zaczął udostępniać i sprzedawać swoje pomysły. Bazując na pomysłach kraftwerka i całej niemieckiej elektroniki, dodając dużo od siebie i ze swojego otoczenia, kochanego Detroit stworzył swój własny, oryginalny styl i techno, którego nikt do dzisiaj nie podrobił. Jego działalność zaczęła się w 1980 roku, czyli po założeniu kultowego do dziś w pewnych kręgach zespołu Cybotron. Po roku działalności Cybotron wydaje swój klasyczny i wręcz kultowy singiel "Alles of your mind", który robi ładne zamieszanie w Detoit:
Co prawda singiel nie przypomina jeszcze tego późniejszego techno, to jednak posiada wszystkie cechy, które techno powinno posiadać. Sam zresztą zyskuje dużą popularność, osiągająć status złotej płyty. Samo brzmienie przypomina raczej bardzo "kosmiczne" electro. W 1983 roku ukazuje się pierwszy i jedyny dobry album cybotrona, a mianowicie "enter". Pozycja, która zawsze jest u mnie w odtwarzaczu bardzo mile widziana. To dzieło poszło już trochę dalej niż "alles of your mind" i wyznaczyło wreszcie szlak, w którym miało poruszać się techno. Mamy tu i kraftwerk'owską (jak to się odmienia?) elektronikę, ale także taką spod znaku tangerine dream no i oczywiście własne rozwiązania i pomysły samego Juana. Uważam, że ta płyta będzie wręcz idealna na początek! Nie jest jakoś ciężka, bardzo przystępna, chociaż w brzmieniu nieco archaiczna. Niedługo po wydaniu albumu Juan odszedł z cybotronu z powodu "sprzecznośći w wizjach artystycznych" z pozostałymi członkami. Ale działał nadal na scenie techno między innymi pod pseudonimami Model 500, Channel One, czy Infiniti. Wraz z biegiem lat techno nabrało pazura, stało się bezkompromisowe i mocne, ciężkie.

Na koniec taka lista polecajek:
-Juan Atkins (Tu wystarczy składanka "20 years of metroplex" no i oczywiście "enter" cybotrona)
-Derrick May (Innowator techno, najważniejsze to znać utwór "strings of life", a z albumów to "Innovator: Soundtrack for the tenth planet" w zupełności wystarczy")
-Kevin Saunderson (Tutaj z kolei składanka "Faces & Phases", problem z techno jest taki, że artyści najczęściel wydawali pod wieloma szyldami, najczęściej pod każdym pseudonimem wydali jeden, może maksymalnie dwa single i to wszystko, dlatego tyle składanek)
-Blake Baxter (Za nim nie przepadam, choć z ciekawości można Dream Sequence poznać)
-Jeff Mills (Magik! Studyjnie bywa różnie, ogólnie polecam największe klasyki, czyli "Waveform Transmission Vol.1", oraz wspaniałą EP-kę "Kat moda" z niesamowitym "the bells". Chociaż Jeff Mills jest raczej świetnym DJ'em dlatego z całego serca polecam "Live at the Liquid Room" które miażdży cyce zupełnie, facet naprawdę ma zajebistego skilla)
-Richie Hawtin (Zwłaszcza Plastikman'a i tu polecam całą dyskografię, jest naprawdę bardzo dobra)


To tak na początek - Jak się nie spodoba, a będzie to prawdopodobnie 90% przypadków to dajcie sobie spokój, ale jeśli jakimś cudem spodoba się, to nie zatrzymujcie się, Ci artyści których podałem to tylko "żelazne klasyki" i oprócz nich jest wiele dobrych rzeczy, wystarczy poszukać.


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez Cizar dnia Sob 01:05, 29 Czerwiec 2013, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kobaian
Brodacz
Brodacz



Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3805
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 08:41, 29 Czerwiec 2013 Temat postu:

Z techno najbardziej odpowiada mi gatunek techno-ambient, a najlepszymi znanymi mi przykładami tego gatunku są wczesne Autechre (zanim jeszcze popadli w totalną elektroniczną abstrakcję, którą trudno już techno-ambientem nazwać) i Biosphere. Za takimi odmianami natomiast jak The Orb, czy Future Sound of London nie przepadam i nie rozumiem zupełnie, co inni słyszą w tym wielkiego. Generalnie techno-parodie Floydów mnie zbytnio nie pociągają Wink.

Jeżeli chodzi o Detroit, miałem okazję trochę próbek tego posłuchać. Muzyka całkiem przyjemna, ale szału nie ma. Trochę to za proste, abym miał się w to mocno zagłębiać. No i jakoś industrialu też w tym za wiele nie słyszałem, raczej daleko temu było do Throbbing Gristle, SPK, czy Cabaret Voltaire.

Dodam jeszcze, że mnie akurat Krafwerk z industrialem się niezbyt kojarzy, a jeśli już, to akurat nie wówczas, gdy grali proto-techno. Jak dla mnie korzeni industrialu należy szukać w krautrocku, w jego awangardowych korzeniach. Tu bym wymienił zwłaszcza Neu! i Fausta jako zespoły o zdedydowanie bardziej industrialnym niż Kraftwerk brzmieniu.

Poza tym mam spory sentyment do debiutu The Prodigy, bo gdy byłem dzieciakiem, zrobił na mnie ogromne wrażenie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kobaian dnia Sob 09:15, 29 Czerwiec 2013, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olek
Dżonson
Dżonson



Dołączył: 16 Mar 2013
Posty: 607
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 11:21, 29 Czerwiec 2013 Temat postu:

Aphex Twin to techno? Jeżeli tak, to coś słyszałem i to jedyna moja styczność z tą muzyką, do tego niezbyt udana, bo mi się nie podobało :/

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Olek dnia Sob 11:22, 29 Czerwiec 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Corporal Greg
Wafel
Wafel



Dołączył: 26 Cze 2013
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 11:40, 29 Czerwiec 2013 Temat postu:

Cytat:
Detroit, miasto piękne


Chyba dla tych co lubią przemysł samochodowy, nawet jakikolwiek przemysł. Ja akurat lubię Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Corporal Greg dnia Sob 11:40, 29 Czerwiec 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kobaian
Brodacz
Brodacz



Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3805
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 12:11, 29 Czerwiec 2013 Temat postu:

Oleeks napisał:
Aphex Twin to techno? Jeżeli tak, to coś słyszałem i to jedyna moja styczność z tą muzyką, do tego niezbyt udana, bo mi się nie podobało :/

Aphex Twin to klasyk techno-ambientu. Można go uznać za takie łagodniejsze, nietaneczne techno.
Twórczość dziada jest ponadto dość zróżnicowana. Od brzmień ambientowych, po coś przypominającego dzisiejszy hipsterski dubstep, tyle że nagrany ponad 10 lat wcześniej. Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cizar
Hipopotam
Hipopotam



Dołączył: 25 Cze 2013
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowe Skalmierzyce
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 13:46, 29 Czerwiec 2013 Temat postu:

kobaian napisał:
Z techno najbardziej odpowiada mi gatunek techno-ambient, a najlepszymi znanymi mi przykładami tego gatunku są wczesne Autechre (zanim jeszcze popadli w totalną elektroniczną abstrakcję, którą trudno już techno-ambientem nazwać) i Biosphere. Za takimi odmianami natomiast jak The Orb, czy Future Sound of London nie przepadam i nie rozumiem zupełnie, co inni słyszą w tym wielkiego. Generalnie techno-parodie Floydów mnie zbytnio nie pociągają Wink.

O, fajnie, że ktoś biosphere tutaj słucha, miło to widzieć Smile Bardzo lubię Microgravity, fajne połączenia ambientu z techno i housem. Niektóre kwałki jak chociażby mój kochany Tranquillizer mają taką moc, że aż samemu chce się zacząć tańczyć. Oprócz tego jeszcze bardziej lubię "Substratę", chcociaż tam to już rasowy ambient, także do tematu nie pasuje. Autechre znam Tri Repetae i też bardzo chętnie tego słucham, kiedyś zapoznam się z resztą.
kobaian napisał:
eżeli chodzi o Detroit, miałem okazję trochę próbek tego posłuchać. Muzyka całkiem przyjemna, ale szału nie ma. Trochę to za proste, abym miał się w to mocno zagłębiać. No i jakoś industrialu też w tym za wiele nie słyszałem, raczej daleko temu było do Throbbing Gristle, SPK, czy Cabaret Voltaire.

Dodam jeszcze, że mnie akurat Krafwerk z industrialem się niezbyt kojarzy, a jeśli już, to akurat nie wówczas, gdy grali proto-techno. Jak dla mnie korzeni industrialu należy szukać w krautrocku, w jego awangardowych korzeniach. Tu bym wymienił zwłaszcza Neu! i Fausta jako zespoły o zdedydowanie bardziej industrialnym niż Kraftwerk brzmieniu.

No bo techno też ma być proste, minimalistyczne, jednym podoba się to bardziej, drugim mniej, innym w ogóle, to już indywidualna kwestia. A co do tego industrialu to źle się wyraziłem, gdyż nie chodziło mi o muzykę tylko industrial jako przymiotnik, równie dobrze mogłem użyć określenia mechaniczne, urbanistyczny, futurystyczne, ale industrial mi tu najlepiej pasował.

Co do pana Richarda D. Jamesa a ka Aphex twin, AFX - Jest to bardzo wszechstronna postać i grała prawie każdy gatunek elektroniki. Dubstepu on raczej nie grał, może coś co go zapowiadało, ale miał on raczej większy wpływ na jungle i gatunki pochodne jak drill and bass, drum and bass, czy breakcore, które bez aphexa raczej by nie istniało. Także w stylistyce ambient-techno dużo stworzył, właśnie z tamtego wcielenia jest najbardziej znany i dla mnie - najbardziej lubiany, zwłaszcza SAW 85-92, wspaniała płyta.

Tak swoją drogą, można obejrzeć film - http://www.youtube.com/watch?v=OQc_h1BGF3M
Ogólnie jest bardzo taki sobie, ale jak ktoś dopiero zaczyna z tą muzyką, to sądzę, że od tego filmu zacząć najlepiej.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Cizar dnia Sob 13:51, 29 Czerwiec 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kobaian
Brodacz
Brodacz



Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3805
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 15:08, 29 Czerwiec 2013 Temat postu:

Cizar napisał:
Autechre znam Tri Repetae i też bardzo chętnie tego słucham, kiedyś zapoznam się z resztą.


Tri Repetae to już dość abstrakcyjna elektronika. Dwie poprzednie Incunabula i Amber są bardziej konwencjonalne, zwłaszcza debiut nie zapowiada jeszcze późniejszych szaleństw i jest utrzymany w konwencji łagodnego techno-ambientu. Następne płyty są natomiast jeszcze bardziej abstrakcyjne. Z późniejszego okresu podoba mi się bardzo Oversteps z 2010.

Biosphere to dla mnie dość subtelna i raczej chill-outowa muzyka. Też lubię Microgravity. Myślę, że to jedna z tych płyt, która może nieźle zadziwić ludzi kojarzących techno z łupaniem na dyskotece.

A co do dubstepu to mam wrażenie, że jest to wielkie halo podnoszone o coś, co nie jest niczym naprawdę nowym i oryginalnym. Taki najczęściej mało ciekawy zlepek różnych rzeczy, które dało się skądinąd usłyszeć już dużo wcześniej. Więc jak dla mnie ta muzyka jest podobna do wszystkiego Wink . Z tym że zaznaczę, że opinię tę powziąłem po dość pobieżnym zapoznaniu się z tematem, głównie na YouTubie, oraz z tego, co puszczają w mekce hipsterów, w której czasem jak nie ma tłumów i ja lubię przysiąść - klubokawiarni Warszawa Powiśle.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kobaian dnia Sob 15:33, 29 Czerwiec 2013, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zuy_pan
Bad Motherfucker
Bad Motherfucker



Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 00:13, 01 Lipiec 2013 Temat postu:

Ja słyszałem że dubstep to powstał już ileś lat temu w jakiś undergroudnowych klubach w GB i to była jakaś jazda na klimacie, z elementami industrialu, ale tylko o tym słyszałem, bo dokopanie się do tego jest raczej trudne, ten "hipsterski" dub-step to jest podobno jego "popowa" wersja.

A mi się podobało tegoroczne Autechre, chociaż to faktycznie popierdolona muza, ale ja taką lubię.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez zuy_pan dnia Pon 00:14, 01 Lipiec 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
niszczuk
Dżonson
Dżonson



Dołączył: 27 Wrz 2011
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 15:42, 02 Lipiec 2013 Temat postu:

Prodigy pod techno podpada?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kobaian
Brodacz
Brodacz



Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3805
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 18:08, 02 Lipiec 2013 Temat postu:

Prodigy to przede wszystkim muzyka pochodząca z miksowania sampli. Jest tam stosunkowo mało brzmień stricte syntetycznych, które są charakterystyczną cechą rasowego techno. Można nawet sobie na YouTube popatrzeć na samouczki - jak odtworzyć dany utwór The Prodigy z sampli. Tym niemniej spotkałem się z klasyfikacją tej muzyki, zwłaszcza z debiutu jako techno albo hardcore-techno.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cizar
Hipopotam
Hipopotam



Dołączył: 25 Cze 2013
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowe Skalmierzyce
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 22:33, 22 Lipiec 2013 Temat postu:

Co do dubstepu to raczej muzyka niezbyt godna uwagi, przynajmniej z tego co słuchałem, jest jednak jedna osoba, która owszem na uwagę zasługuje, a mianowicie - Burial. Polecam płytę Untrue, niby prosta muzyka, ale bardzo przyjemna i mi podczas słuchania sprawia dużo przyjemności, ogólnie takie połączenie dubstepu z ambientem, bez tych teraz popularnych i raczej zupełnie niepotrzebnych "brutal drop'ów" Wink


Co do Prodigy to Kobaian ma rację, to muzyka robiona z sampli, dlatego pasuje tu bardziej określenie typu "Big beat" czy "breakbeat" zamiast techno, chociaż trochę tam z techno też jest, nie powiem. Ja jednak jakoś nigdy się nie mogłem do nich zbytnio przekonać, pojedyncze kawałki są spoko, ale przesłuchać cały album, no to już byłoby mi ciężko.


kobaian napisał:
Za takimi odmianami natomiast jak The Orb, czy Future Sound of London nie przepadam i nie rozumiem zupełnie, co inni słyszą w tym wielkiego. Generalnie techno-parodie Floydów mnie zbytnio nie pociągają Wink.

Ja raczej dość słabo znam obu wykonawców, z pojedynczych kawałków, chociaż wydają się spoko, spytam się tylko, co masz na myśli mówiąc "techno-parodie Floydów"? Chodzi o jakąś pretensjonalność grania? Bo niezbyt potrafię to zinterpretować.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kobaian
Brodacz
Brodacz



Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3805
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 22:50, 22 Lipiec 2013 Temat postu:

Cizar napisał:
Ja raczej dość słabo znam obu wykonawców, z pojedynczych kawałków, chociaż wydają się spoko, spytam się tylko, co masz na myśli mówiąc "techno-parodie Floydów"? Chodzi o jakąś pretensjonalność grania? Bo niezbyt potrafię to zinterpretować.

O to:
http://www.youtube.com/watch?v=A-IDsZ-cseI

A jeszcze ogólniej chodzi o to, że to, co słyszałem the Orb to były prawie zawsze jakieś zapożyczenia z rocka przerobione na techno-ambientową modłę. Nie znam ich całej twórczości, ale prawie zawsze wpadam na coś w tym stylu. I w porównaniu z Autechre czy Biosphere ich pomysł na IDM wydaje mi się raczej słaby.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kobaian dnia Pon 23:00, 22 Lipiec 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cizar
Hipopotam
Hipopotam



Dołączył: 25 Cze 2013
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowe Skalmierzyce
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 22:56, 22 Lipiec 2013 Temat postu:

Hmm... No to serio nie brzmi dobrze, ale ogólnie dużo takich remixów (chodzi mi tu głównie o EDM) jest nijakich. Mimo to ich studyjna twórczość nie wydaje mi się szczególnie zła, taki miły ambient zmieszany z techno, nie jest to nic szczególnego, są lepsze rzeczy w tym gatunku, no ale posłuchać można. Za to znacznie ciekawsze mi się wydaje Future sound of london właśnie. Chyba aż przesłucham w najbliższym czasie jakąś płytkę.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Cizar dnia Pon 22:56, 22 Lipiec 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nihil reich
Hipopotam
Hipopotam



Dołączył: 03 Lip 2013
Posty: 1211
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 00:14, 23 Lipiec 2013 Temat postu:

Nie mam pojęcia, czy to odpowiedni wątek, ale wypowiadają się tu znawcy muzyki elektronicznej, więc może pomogą. Powiedzcie mi, co to w ogóle jest:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Portugalski andergrand. Łapie się pod IDM? I czy w ogóle dobre? Mi osobiście się podoba, ale z tego typu muzyki znam wyłącznie Autechre, więc raczej niewiele mogę powiedzieć o oryginalności bądź ewentualnym jej braku w tych utworach.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Administrator



Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:29, 26 Grudzień 2015 Temat postu:

Od niedawna nieśmiało rozglądam się po tych rejonach i już trafiłem na kilka bardzo fajnych rzeczy. Na wstępie muszę przyznać, że najbardziej przemawia do mnie Ambient Techno i Minimal, w mniejszym stopniu Detroit, choć i tu znalazłem coś, co lubię. Całkiem możliwe, że wielu z Was nie jest w tym temacie dużo mądrzejszych ode mnie, dlatego podzielę się swymi odkryciami, pomimo tego, że są to rzeczy generalnie bardzo znane. Pominę tylko Aphex Twina, Boards of Canada czy Autechre, bo każdy zna.

Deepchord Presents Echospace - Liumin (2010)
Gas - Zauberberg (1998)
Gas - Königsforst (1999)
Global Communication - 76:14 (1994) [to pewnie też wszyscy słyszeli]
Jan Jelinek - Loop-finding-jazz-records (2001)
Loscil - Submers (2002)
Model 500 - Classics (1993)
Monolake - Hongkong (1997)
Murcof - Martes (2002)
Orbital - In Sides (1996)
Plastikman - Consumed (1998)
Porter Ricks - Biokinetics (1996)

Te dwa pogrubione: Gas i Porter Rocks polecam każdemu. Wspaniała, nastrojowa elektronika. Aż byłem zaskoczony, że coś tak nowoczesnego (obie płyty sprzed dwudziestu lat, Laughing ) aż tak mi się podoba. Cała reszta też jest bardzo dobra, w szczególności Murcof (dosyć wielowątkowa muzyka jak na to grono), Plastikman i początek Monolake (po kilku świetnych numerach niestety troche spuszczają z tonu, ale cały czas jest dobrze).

A z rzeczy pokrewnych, czyli nowych elektronik, ale już nieco innych polecam sprawdzić:

Oval - 94 Diskont (1995)
Vladislav Delay - Entain (2000)
Vladislav Delay - Anima (2001)
John Wall - Fractuur (1997)

Władysław Delaj to śliczny Ambient Dub i dużo innych rzeczy. Wall to w sumie muzyka klasyczna z elektroniką, bardzo wciągająca przy nieco głębszym poznaniu.

Jeśli macie jakieś ciekawe polecenia będę wdzięczny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nihil reich
Hipopotam
Hipopotam



Dołączył: 03 Lip 2013
Posty: 1211
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:54, 26 Grudzień 2015 Temat postu:

Kapitan Wołowe Serce napisał:

Porter Ricks - Biokinetics (1996)


Strasznie nudne gówno, zupełnie nie rozumiem co ci się w tym podoba. Słuchałem trochę tego techna co wrzucasz na fanpag (choć raczej pojedynczych utwórów niż całych albumów) i chyba to było najsłabsze.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Administrator



Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:57, 26 Grudzień 2015 Temat postu:

Ma to super brzmienie i jest niesamowicie transowe. Czyli ma wszystko to, co w takiej muzyce najistotniejsze na wysokich parametrach.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nihil reich
Hipopotam
Hipopotam



Dołączył: 03 Lip 2013
Posty: 1211
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 13:39, 27 Grudzień 2015 Temat postu:

Kapitan Wołowe Serce napisał:
jest niesamowicie transowe


Innymi słowy, z pomysłu na 2 minuty muzyki robią kawałek 8- czy 12-minutowy i absolutnie nic ciekawego się tam nie dzieje Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Administrator



Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 14:11, 27 Grudzień 2015 Temat postu:

Przecież to jest muzyka tła. Niezwykle przyjemna, ale nic więcej. Jeszcze nie spotkałem nie-akademickiej elektroniki, w której naprawdę by się coś działo. Może poza Tangerine Dream i Kraftwerk, choć i to tylko czasami.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kapitan Wołowe Serce dnia Nie 14:11, 27 Grudzień 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
citizen_insane
Dżonson
Dżonson



Dołączył: 21 Sie 2013
Posty: 557
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 15:57, 27 Grudzień 2015 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Jeszcze bardziej monotonne niż Ricks i moim zdaniem słabsze, ale to "klasyka gatunku" itd. Dwójka to chyba bardziej Detroit niż dub techno, jedynka dla mnie nieco lepsza.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum .:Rock 'n Metal:. Strona Główna -> Inne gatunki muzyczne Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin