Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vilverin
Brodacz
Dołączył: 02 Kwi 2013
Posty: 2430
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wielkie Księstwo Krakowskie/Królestwo Galicji i Lodomerii. Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 00:55, 05 Luty 2014 Temat postu: |
|
Gdyby to były jeszcze te czasy....
Dziś nawet dziewczyn z warkoczem już nie ma. A dziewczyn z warkoczem którym można recytować Prudencjusza tym bardziej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
lomyrin
Hipopotam
Dołączył: 30 Lis 2012
Posty: 1097
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 00:57, 05 Luty 2014 Temat postu: |
|
Nie no sory, ale na rycerzyka to chyba najgorszy sposób, żeby wyrwać niewiastę (chyba że zdesperowana). Przykra prawda jest taka, że trzeba być jak najwyższa ranga na tym forum.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Filas
Moderator
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3117
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Etceteragrad Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 00:58, 05 Luty 2014 Temat postu: |
|
WHITEKNIGHT
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carpetcrawler
Brodacz
Dołączył: 16 Maj 2011
Posty: 2249
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Litwini wracali? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 01:01, 05 Luty 2014 Temat postu: |
|
Wilwerin pierdolisz jak potłuczony. Ja też się uważam za nudnego gościa, moja dziewczyna interesuje się czym innym niż ja, a i tak gadamy ze sobą godzinami. Nie chodzi tu o żadne zainteresowania, tylko o to właśnie połączenie osobowe i wspólny język. A to pierdolenie o tym, że "takich dziewczyn już nie ma" pozostawię bez komentarza. Proponuję wyjść z domu miast pierdolić o zakazywaniu masturbacji ustawą na jakimś zjebanym forum dżez en magma.
Post został pochwalony 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rakkenroll
Hipopotam
Dołączył: 16 Sty 2011
Posty: 1356
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 01:03, 05 Luty 2014 Temat postu: |
|
Dywan masakruje młodego wiewiura
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vilverin
Brodacz
Dołączył: 02 Kwi 2013
Posty: 2430
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wielkie Księstwo Krakowskie/Królestwo Galicji i Lodomerii. Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 01:07, 05 Luty 2014 Temat postu: |
|
Nigdy nie postulowałem zakazywania masturbacji.
Może pierdolę jak potłuczony. A może nie. To nieważne.
A wogóle myślę że masz rację. 10:0 dla Ciebie. Skończmy już temat.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Vilverin dnia Śro 01:11, 05 Luty 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
zuy_pan
Bad Motherfucker
Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 01:12, 05 Luty 2014 Temat postu: |
|
Vilverin napisał: | John Cipolina napisał: | Ja też wyglądam na młodszego niż jestem. ;]
Vilverin, mojej siostry z posagiem raczej nie dostaniesz... Ale skoro szukasz, to dam Ci radę. Szukaj takiej, z którą będziesz się dobrze rozumiał, zupełnie naturalnie. Najprawdopodobniej jeśli spotkasz taką osobę to od razu komunikacja będzie szła gładko i na zasadzie samonapędzającego się dialogu. Gdy komunikacja będzie kiepska to prawdopodobnie niewiele się polepszy na przestrzeni czasu. Nie wierz w bzdury typu "musimy się dotrzeć".
Twierdzi to ja, forumowy psycholog specjalista od introspekcji oraz leżenia i myślenia. |
Szkoda. Posag mogę wnieść ja
Z tym samonapędzającym się dialogiem jest problem. Jestem zwyczajnie nudnym gościem. Nie wiem co się dzieje na świecie (nie chodzi o politykę - raczej o "tryndy"), a tylko o historii i muzyce "made in dżez & magma forum" na dłuższą metę też gadać nie można. Tak samo nie pogadam o murarce i uprawie pola i ogródka. Bo tym też się interesuję.
Więc raczej kicha. |
To zostaje ci ta historyczka z biblioteki chyba tylko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cizar
Hipopotam
Dołączył: 25 Cze 2013
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nowe Skalmierzyce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 01:12, 05 Luty 2014 Temat postu: |
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Cizar dnia Śro 01:15, 05 Luty 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
John Cipolina
Hipopotam
Dołączył: 21 Maj 2012
Posty: 1066
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: bywam w Krakowie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 01:13, 05 Luty 2014 Temat postu: |
|
Vilverin napisał: | Z tym samonapędzającym się dialogiem jest problem. Jestem zwyczajnie nudnym gościem. | Nieuprawnione założenie dotyczące rzeczywistości. Praktyka i ludowe mądrości wskazują, że każda potwora ma swojego amatora. W związku z tym nie ma kogoś takiego jak uniwersalnie nudny człowiek. Kiedyś się po prostu zdziwisz, że do kogoś trafi twoja gadka o ogródku. Może usłyszysz, że ciekawie opowiadasz, bo to też nie zawsze chodzi "o co", tylko "jak". Zupełnie jak w muzyce. Tylko wg mnie tu nie ma się co silić i szukać i sztucznie przyjmować jakiegoś najlepszego "jak", np. archetypu macho, tylko być sobą.
Takie rzeczy typu "ciekawie opowiadasz" to nawet JA słyszałem w życiu. A wierz mi, że w większości sytuacji socjalnych jestem jak Jake po utracie wyobraźni*. Natomiast przy pewnych osobach odblokowuje się np. moja spontaniczność i kreatywność. Pewnym typie osób, które coraz łatwiej rozpoznaję.
*Około 3:35 od końca
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carpetcrawler
Brodacz
Dołączył: 16 Maj 2011
Posty: 2249
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Litwini wracali? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 01:16, 05 Luty 2014 Temat postu: |
|
Polecam obejrzeć "Zagraj to jeszcze raz, Sam" Allena.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zuy_pan
Bad Motherfucker
Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 01:16, 05 Luty 2014 Temat postu: |
|
lomyrin napisał: | Nie no sory, ale na rycerzyka to chyba najgorszy sposób, żeby wyrwać niewiastę (chyba że zdesperowana). Przykra prawda jest taka, że trzeba być jak najwyższa ranga na tym forum. |
Potwierdzam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nihil reich
Hipopotam
Dołączył: 03 Lip 2013
Posty: 1211
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 01:21, 05 Luty 2014 Temat postu: |
|
John Cipolina napisał: |
*Około 3:35 od końca
[link widoczny dla zalogowanych] |
Oglądaniu Adventure Time po polsku mówimy stanowcze nie! Ten dubbing jest gorszy niż holokaust. Nawet podwójnie gorszy, bo co do holokaustu można mieć pewne wątpliwości, a istnienie tego koszmarnego dubbingu jest bezsprzeczne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Filas
Moderator
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3117
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Etceteragrad Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 01:23, 05 Luty 2014 Temat postu: |
|
HOLOKAUST TO KŁAMSTWO!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
John Cipolina
Hipopotam
Dołączył: 21 Maj 2012
Posty: 1066
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: bywam w Krakowie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 01:27, 05 Luty 2014 Temat postu: |
|
A już na pewno, że ten dubbing jest koszmarny. Wystarczy mi, że oglądałem kiedyś na te-wu-enie filmowego asterixa z dubbingiem. Jednak wyznam szczerze, że oryginału AT nie słyszałem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez John Cipolina dnia Śro 01:31, 05 Luty 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
megadziobak
Hipopotam
Dołączył: 09 Cze 2012
Posty: 1492
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: tak Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 01:35, 05 Luty 2014 Temat postu: |
|
Akurat polski dubbing do AT jest moim zdaniem całkiem znośny, ja dopiero w piątym sezonie przerzuciłem się na angielski.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mahavishnuu
Dżonson
Dołączył: 11 Mar 2013
Posty: 564
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 60 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 01:54, 05 Luty 2014 Temat postu: |
|
Johanan napisał: |
Gdy słucham niektórych piosenek, mam wrażenie jakby to nie były "utwory do słuchania", tylko czysta treść, kosmos. Np., taki Schwingungen do połowy. Oczywiście, nie chodzi o to, że czegoś takiego nie warto słuchać - ale że nie warto tego słuchać bez zaangażowania, bo przeleci koło uszu, w tle.
\ |
Johanan napisał: | Owszem, nie rozumiem. Nie rozumiem muzyki, która nie ma melodii.
\ |
To dość typowy problem. Badania muzykologiczne wykazały, że człowiek ma różnego rodzaju przyzwyczajenia, jeśli chodzi o odbiór muzyki. Nasz organizm jest wręcz „zaprogramowany” na to, że czymś naturalnym jest muzyka z rytmem parzystym. Wszelkiego rodzaju synkopy, czy też bardziej skomplikowane rytmy nieparzyste są odbierane jako dysonans (specjaliści porównywali to np. do regularności bicia ludzkiego serca).
Jeżeli chodzi o melodię to oczywiście z tradycyjnego punktu widzenia jest ona czymś nieodzownym. Tymczasem warto pamiętać, że tak naprawdę melodia jest tylko jednym z kilkunastu istotnych elementów muzycznych. Jej nawet zupełny brak nie stanowi żadnego problemu. Od czasów impresjonizmu (Debussy!) melodia była w coraz większym stopniu ograniczana, czasami wręcz zupełnie rugowana. Generalnie jej rola nabierała niejednokrotnie zupełnie innego charakteru w całokształcie kompozycji. Pamiętam, gdy kiedyś po raz pierwszy podchodziłem do utworów Debussy’ego miałem właśnie problem z tym, że ich walor melodyczny był mocno ograniczony. Czasami melodyka zatracała się zupełnie w plamach brzmieniowych, delikatnym cieniowaniu, eksponującym przede wszystkim pierwiastki sonorystyczne. W przypadku utworów Weberna, Schönberga czy też Berga z okresu ekspresjonistycznego będziesz natrafiał na podobne problemy, tyle że w innym ujęciu stylistycznym. W dodekafonii tradycyjna melodyka to już niemal czysta abstrakcja. Wiele odcinków muzyki dwunastotonowej ma charakter amelodyczny. Czasami trafiają się strzępy jakiejś melodii, która dość szybka zatraca się w pozornym chaosie. W przypadku punktualizmu (wczesny Stockhausen, Berio, Boulez) tradycyjna „liniowa” percepcja zupełnie nie wchodzi w grę. Jeśli słuchałeś wczesnego Pendereckiego (najbardziej ewidentne przykłady to jego kompozycje z lat 1959-1966) to jest to doskonały przykład, jak można dokonać w radykalny sposób eliminacji czynnika melodycznego w obrębie estetyki sonoryzmu.
Sporo różnych progresywnych odmian muzyki rockowej odwoływało się właśnie do tych najbardziej wywrotowych nurtów awangardowych. W obrębie rocka nie miały one oczywiście już tak radykalnego charakteru, niemniej warto pamiętać o tym, jaka jest ich geneza. Sensowne ogarnięcie krautrocka, sceny Canterbury, zeuhl, nurtu RIO, Zappy bez przynajmniej ogólnej wiedzy na temat „poważnej” awangardy i jazzu nowoczesnego jest mało prawdopodobne.
Piszę o tym dlatego, gdyż rozumiem Twoje problemy. Tak to faktycznie bywa, gdy natrafiamy na muzykę, która odchodzi od pewnych dogmatów estetycznych, które funkcjonują wśród ludzi przyzwyczajonych do tradycyjnej muzyki. Obcując dłużej z taką muzyką będziesz stopniowo się do niej przyzwyczajał, nabierzesz osłuchania, elastyczności. Będziesz także potrafił coraz lepiej opisać rzeczywistość dźwiękową, z którą będziesz obcował. Stale będzie także rosła Twoja estetyczna samoświadomość, co pozwoli Ci znacznie lepiej i skuteczniej poruszać się po różnych gatunkach muzycznych. Dobrze jest poczytać sobie trochę literatury muzykologicznej czy też ogólnych opracowań z zakresu historii muzyki. Im więcej i dokładniej , tym lepiej. Nie ma to jak połączenie teorii z praktyką.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cizar
Hipopotam
Dołączył: 25 Cze 2013
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nowe Skalmierzyce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 02:06, 05 Luty 2014 Temat postu: |
|
mahavishnuu napisał: | Dobrze jest poczytać sobie trochę literatury muzykologicznej czy też ogólnych opracowań z zakresu historii muzyki. Im więcej i dokładniej , tym lepiej. Nie ma to jak połączenie teorii z praktyką. |
Właśnie, a dasz jakieś przykłady? Tak na początek?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nihil reich
Hipopotam
Dołączył: 03 Lip 2013
Posty: 1211
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 02:49, 05 Luty 2014 Temat postu: |
|
megadziobak napisał: | Akurat polski dubbing do AT jest moim zdaniem całkiem znośny, ja dopiero w piątym sezonie przerzuciłem się na angielski. |
Dopiero w 5 sezonie? Czyli straciłeś całe 4 sezony wyśmienitych żartów. Mam nadzieję, że zacząłeś oglądać od nowa w oryginale. W porównaniu do współczesnych (niskich) standardów dubbingu może i nie jest z polskim AT tragicznie, ale ja odnoszę się do materiału źródłowego. Przecież aktorzy odgrywający poszczególne postacie nie byli dobierani na chybił-trafił, to był dokładny, przemyślany proces, ich głosy odgrywają olbrzymią rolę w tworzeniu osobowości bohaterów. Polski dubbing zarzyna urok tego serialu, nie ma w nim magii, polskim aktorom po prostu brakuje umiejętności, które posiadają ich anglojęzyczni odpowiednicy, nie władają głosem tak dobrze, ich ekspresja jest sztywna i zupełnie niewiarygodna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mahavishnuu
Dżonson
Dołączył: 11 Mar 2013
Posty: 564
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 60 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 03:07, 05 Luty 2014 Temat postu: |
|
Cizar napisał: |
Właśnie, a dasz jakieś przykłady? Tak na początek? |
Jerzy Waldorff – Sekrety Polihymnii – bodaj najbardziej popularna książka dla początkujących, napisana prostym i barwnym językiem, idealna na początek
Liliana Zganiacz-Mazur – Historia muzyki
Liliana Zganiacz-Mazur - ABC Teoria muzyki
Bogusław Schaeffer – Dzieje muzyki – bardzo dobry wstęp jeśli chodzi o znajomość stylów muzycznych, kompozytorów, terminologii
Bogusław Schaeffer – Kompozytorzy XX wieku (funkcjonuje pod podobnymi tytułami, w zależności od wydania, moje jest z 1990 roku) – 2 tomy – fundamentalna pozycja dla osób zainteresowanych muzyką XX wieku, to najbardziej dokładny przegląd kompozytorów tego wieku – tak podaje przynajmniej sam Schaeffer w książce, portrety blisko 100 kompozytorów – od Debussy’ego do początku lat 80-tych. Jazda obowiązkowa!
Bogusław Schaeffer – Klasycy dodekafonii (2 tomy)– to już pozycja dla bardziej zaawansowanych osób.
Bogusław Schaeffer - Nowa muzyka. Problemy współczesnej techniki kompozytorskiej.
Bogusław Schaeffer – Mały informator muzyki XX wieku – świetna pozycja dla miłośników powojennej awangardy, zawiera głównie dokładne analizy nowych pojęć w muzyce XX wieku.
Joachim – Ernst Berendt – Od raga do rocka – najlepsza książka o jazzie, jaka wyszła na polskim rynku, jest kilka wydań, ja mam dwie wersje z 1973 i 1981 roku, różnice niewielkie, głównie uaktualnienie, znakomita rzecz!
Andrzej Schmidt – Historia jazzu – 3 tomy, zdecydowanie najlepszy jest ostatni, obejmujący lata 1945-1990, irytuje w niej trochę konserwatyzm autora – niechęć do free jazzu, fusion, afirmacja tych bardziej tradycyjnych nurtów, jest trochę błędów merytorycznych, ale poczytać można.
Książki Waldorffa, Schaeffera i Berendta to fundamentalne pozycje! Lepszych nie ma.
Na koniec antyreklama:
Dionizy Piątkowski - Encyklopedia Muzyki Popularnej – JAZZ – masa błędów merytorycznych!, NIE WARTO!
Post został pochwalony 5 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zuy_pan
Bad Motherfucker
Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 10:42, 05 Luty 2014 Temat postu: |
|
mahavishnuu napisał: |
Jerzy Waldorff – Sekrety Polihymnii – bodaj najbardziej popularna książka dla początkujących, napisana prostym i barwnym językiem, idealna na początek
|
Na Allegro starsze wydania są bardzo tanie, właśnie sobie kupiłem takie z lat 70', za niecałe 10zł z przesyłką.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez zuy_pan dnia Śro 10:43, 05 Luty 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|